Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Znowu mi się opryszczka na ustach robi :( Znowu będą leki, które nie wiadomo jak wpłyną na maleństwo. Raz już to miałam w 15 t.c., myślałam, że uda się do końca dobrnąć bez tego typu niespodzianek, a tu lipa - 30 t.c. i znowu jest :( Uważajcie na opryszczkę dziewczyny, bo ta na ustach jak jest nieleczona, to też może narobić kłopotów.

Odnośnik do komentarza

roza82 z tego co mi wiadomo opryszczka jest niebezpieczna tylko narządów płciowych i ta którą przechodzi się pierwszy raz. Jeśli miałaś wcześniej posiadasz w sobie przeciwciała tego wirusa.
Opryszczka może być również szkodliwa do 12 tyg ciąży(ryzyko poronienia). Ja złapałam opryszczkę na brodzie - dosłownie 3 krosteczki w 25 tyg - po konsultacji z położną dowiedziałam się, że nie dostanę wcale lekarstw i nie jest to groźne. Groźne jest dostanie opryszczki na genitaliach zaraz przed porodem. Wtedy jest przeważnie wskazanie do cc.
Wirus opryszczki jest na tyle powszechny w dzisiejszych czasach, że owego niebezpieczeństwa nie ma. Nawet większość z nas nie wie, że ją przechodziła, miało ją ponad 85% ludzkości - bywa bezobjawowa.
Napisz dlaczego uważasz, że na ustach jest równie niebezpieczna i dlaczego musisz brać jakieś tabletki, które mogą zaszkodzić dziecku?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6y21vyxps.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371eytw5xu8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/pf0pegz2tz7vsgtp.png

Odnośnik do komentarza

halborg
Opryszczka na narządach jest bardzo niebezpieczna, ale wirus opryszczki wargowej też może być niebezpieczny, szczególnie wtedy gdy dopadnie po raz pierwszy. Przy zakażeniu wtórnym ponoć ryzyko jest mniejsze. Chodzi o to, że może on powodować zaburzenia w rozwoju układu nerwowego, zaburzenia słuchu lub nawet głuchotę u dziecka, a we wcześniejszym etapie ciąży może doprowadzić do obumarcia płodu. Wiem to jeszcze ze studiów (bardzo dużo czasu poświęcaliśmy na ten temat) oraz od swojej lekarki. W 15 t.c. jak wyskoczyła mi opryszczka na ustach to dostałam lek heviran - ponoć lepiej leczyć niż pozwolić żeby wirus dokonywał spustoszeń. To mniejsza szkoda dla dziecka. Nie warto jednak popadać w panikę z powodu opryszczki, natomiast koniecznie trzeba się skonsultować ze swoim lekarzem - on podejmie decyzję co z tym zrobić. Chodzi mi o to, żeby tego nie bagatelizować.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, na przełomie 19/20 tyg miałam opryszczkę na ustach, nie była to moja pierwsza w życiu, ale dawno nie miałam. Gin. powiedział, żeby się tym absolutnie nie martwić, niczym nie smarować. Ja stosowałam plasterki Compeed na opryszczkę, w ciągu tygodnia ładnie się zagoiło, nie bolało i nie było uciążliwe w codziennym funkcjonowaniu.

Odnośnik do komentarza

Na skurcze uwazajcie, mnie te pierwsze prawie nie bolaly, ot tak jak na miesiaczke, a i duzo sikalam, leciala zolta woda, lekko sluzowata, okazalo sie ze to wody-wtedy nie wiedzialam,
Brzuch o dziwo az tak nie twardnial-nie bylo wody to nie czulam az tak mocno, napiecia
Nie gonilo mnie tez na kupe-ponoc jeden z pierwszych objawow, ja kupe zrobilam dopiero kilka godzin po porodzie!
Przy coreczce pamietalam ze byle byly straszne, dlatego az tak sie nimi nie przejelam-poza tym podobne bole mialam przez cala ciaze, bylam z nimi na izbie 5.11 to zrobili ze mnie prawie symulantke.
Tutaj zlapaly mnie bole dopiero parte! Co 2-3 minuty.
caly czas sie zastanawiam czy dalo sie tego uniknac, ale wiem ze z wezlami na pepowinie nie mial szans i udusilby sie w srodku, a tak byl chociaz cien nadzieii, przez te 12 godzin. Przynajmniej zostal ochrzczony!

teraz zostaje sie pozbierac, bo w domu czeka coreczka, z tytulu urodzenia dziecka (martwego lub ktore w ciagu 8tyg zmarlo) mam 8tyg macierzynskiego, pobede z coreczka, bedzie lepiej, moze poznam jeszcze fajnego faceta z ktorym zaloze rodzine i coreczka bedzie miala braciszka lub siostrzyczke.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7fq1be1.png

Odnośnik do komentarza

Zamowilismy wozek dla Malutkiej:) pojechalismy do hurtowni dzieciecej i pani nam polecila- oczywiscie bralam pod uwage kazdy szczegol, o ktorym pisalyscie kiedys:) Firma Tako, ale modelu nie pamietam- super gruby material, kolor granatowy (bardzo neutralny i jednolity), duze pompowane kola jak chcialam, duza i lekka gondola, spacerowka i fotelik. Spacerowka rozklada sie od pozycji lezacej, ciekawe akcesoria, dobre szelki, rekawiczki przypinane na zime (super sprawa!) Zamowilismy bo w grudniu maja zawszewiecej zamowien i trzeba czekac od 6tyg, a ja rodze na koniec stycznia, wiec nie ma na c czekac:) ufff ale ulga! A za dwie godziny na wizyte i poprosze o usg, zeby podejrzec, czy z corka wszystko dobrze, bo zaczynam panikowac

Odnośnik do komentarza
Gość stokrotka90

nati, ja tez mam niby termin na 5 luty a na ostatniej wizycie dowiade sie, ze mozliwe, ze na 27 stycznia! A powiedzcie mi, czy po 30 tyg sa czestsze kontrole u lekarza? gdzies tak wyczytalam, jestem ciekawa czy to prawda a nstepna wizyta dpiero 13 grudnia.

Odnośnik do komentarza

Mi dzisiaj wyszlo, ze zamiast na 6 lutego powinnam urodzic 1.02, ale wlasciwie zawsze jest kilka dni roznicy na usg. Ja jestem po wizycie:) lekarz mnie "zrypal", ze mam sie tak nie stresowac, bo sa rozne przypadki na swiecie i nie wszystko mozna przewidziec i moge brac meliske:P i musze byc spokojna, zeby rodzina ze mna wytrzymala- czulam sie troche glupio, ale mial racje. Mala nadal jest Małą, nie ma siusiaka;)widzialam wloski i to jakie dlugie, wazy 1,493kg. W ogole to lekarz chcial mi zrobic usg za 2tyg lub za 4tyg, ale sie uparlam, ze chce dzisiaj. Spokoj jest najwazniejszy...

Odnośnik do komentarza

A tak w ogole to zapytalam sie lekarza jak to jest z planowana cesarka (bo mam miec)- jakie bylo moje zdziwienie kiedy sie dowiedzialam, ze w tym szpitalu w ktorym mam rodzic jest zasada, ze jezeli cc jest z innych przyczyn niz poloznicze, czyli np wada wzroku jak u mnie, to nie biora pacjentki np tydzien wczesniej (czy dwa jak czasami) tylko czekamy na termin...czyli czekam na skurcze i jade do szpitala. Tyle ze moj szpital jest ok 50min ode mnie (w swoim miescie na pewno nie chce rodzic) i boje sie czy zdaze! mozemy potargowac sie o jeden dzien w przypadku kiedy bedzie snieg i trudna droga. Myslalam, ze mnie ten stres porodowy ominie:)

Odnośnik do komentarza

jeśli chodzi o częstsze wizyty pod koniec ciąży z tego co wiem zależy od ginekologa no i od tego jak przebiega ciąża czy wszystko ok. Ja całą ciąże chodzę co 3 tyg.
A to ze termin Twojego porodu się przyspieszył spowodowane jest tym ze dzieciaczek jest bardziej rozwinięty jak na ten czas ? bo u mnie co badanie mówi że synuś jest o 2 tyg bardziej rozwinięty- ma większą główkę, brzuszek czy to nie ma wpływu na date porodu? Może zadaje głupie pytania ale to mój pierwszy dzieciaczek :)

Odnośnik do komentarza

Ja słyszałam, że w 8 m-cu wizyty są co 2 tyg., a w 9 m-cu nawet co tydzień. Chyba już jakiś czas temu o tym pisałam, bo chciałam zapytać Was czy coś na ten temat wiecie.
Ja mam termin na 9 lutego, wizytę mam w poniedziałek. Wczoraj byłam na USG 3D u radiologa (ponoć najlepszy w okolicy), sprawdził co prawda maluszka z każdej strony, ale mi facet nic nie pokazał - ani buzi dziecka, ani nic! Potraktował mnie okropnie, bo nie jestem jego stałą pacjentką, ale kasę wziął niemałą - 200 zł!!! Moja lekarka robi mi usg na bieżąco, takie 3D też mi robiła, ale chciałam jeszcze skonsultować u innego lekarza. Bardzo się cieszę, że u dzidziusia wszystko w najlepszym porządku, ale ogólnie jestem rozczarowana tą wizytą, a szczególnie podejściem lekarza, bo co ma piernik do wiatraka czy ja jestem jego stałą pacjentką, czy tylko jednorazowo przyszłam na badanie?! Ale mam nerwy na gościa!!!

Odnośnik do komentarza

Ja będę mieć tak jak mówi róża w 8 mies. co dwa tyg, w 9 mies. co tydzień.
Roza82 mogłaś się upomnieć aby Ci pokazał buziaczka dzidziulka w końcu płacisz więc wymagasz bez różnicy czy jesteś stałą pacjentką czy nie. Ale najważniejsze, że z dzidzią wszystko ok :-)
Dziewczyny a jak u Was z samopoczuciem? Ja normalnie jakaś jestem padnięta, boli mnie kręgosłup, za dnia chce mi się spać w nocy nie mogę, wszystko mi się poprzestawiało :/

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqps6y21vyxps.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371eytw5xu8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/pf0pegz2tz7vsgtp.png

Odnośnik do komentarza

halborg mam tak samo- nawet dwie godziny po wstaniu rano chce mi sie spac, popoludniu to samo a nocki za to mam wlasciwie w kratke...lekarz powiedzial, ze na sen mozna pic melise, albo miete (ale ostudzona...nie wiem dlaczego).
roza82 tez bym sie wkurzyla, bo idzie sie na takie badania zeby nie tylko zobaczyc czy wszystko ok, ale takze zeby zobaczyc dziecko...lekarze sa strasznie wybiorczy momentami

Odnośnik do komentarza

halborg Pytałam czy możemy zobaczyć chociaż buzię dziecka (byłam z mężem), ale doktorek powiedział, że nie, bo nie będzie widać. Jak dla mnie to bzdura, bo skoro w trakcie badania stwierdził, że twarzoczaszka jest prawidłowa, to chyba jednak było widać. Ale zdenerwowana całą tą niemiłą sytuacją już nie chciałam zaogniać, bo to i tak by nic nie dało.Szkoda gadać :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...