Skocz do zawartości
Forum

Lutóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

@Sylwita, nie martw się na zapas ;* Lekarz, który wykonywał mi pierwsze prenatalne po tym jak wyszło prawidłowe powiedział, że kolejne dwa są już do mojej decyzji i że nie ma takiej potrzeby. I pewnie bym się na nie nie zdecydowała, gdyby nie fakt, że moja prowadząca nie robi mi żadnych badań usg i kompletnie nie widuję swojego malucha "na bieżąco". Dlatego już wolałam wydać więcej na kolejne dwa badania by przebadać go rzadziej, ale dokładniej i na lepszym sprzęcie niż tym, którym dysponuje przychodnia.
Daj znać jak poszła rozmowa w przychodni :*

Odnośnik do komentarza

Marlonek
Ja to bym na cuda nie liczyła jeśli chodzi o to ustępowanie miejsca w autobusie :/ Opieram to na swoim przykładzie - jak idę co miesiąc do labolatorium robić wyniki z krwi, to zawsze jest mnóstwo ludzi, jak z brzuchem pod nosem i zero miejsca do siedzenia - myślisz, że ktoś ustąpi? Ani nawet! Znieczulica totalna! Kiedyś spotkałyśmy się tam z koleżanką (obie brzuchate) i usiadłyśmy na kafelkach na podłodze, bo nikt nie raczył zadka przesunąć! Mało tego! - jak koleżanka powiedział do mnie, że nie ma gdzie siedzieć i nawet nikt nie ustąpi, jedna "miła pani" odezwała się na to, że ciąża to nie choroba. Wyobrażacie sobie taką bezczelność?! A nie tak dawno czekałam też na wizytę na poczekalni u kardiologa - sytuacja dokładnie ta sama - ja siedząca na podłodze a reszta wygodnie na ławeczce. Ale tu zdarzył się niemal cud! - jakiś miły Pan kazał się ludziskom przesunąć i powiedział, że nie powinnam w tak niewygodnej pozycji i do tego na zimnych kaflach siedzieć. Ale to był jeden jedyny przypadek takiej życzliwości.

Odnośnik do komentarza

roza82 dokładnie! Ja juz nieraz sie przekonalam o tej znieczulicy...bedac w autobusie, w sklepie stojac za wedlinami, czy wlasnie w przychodni- najpierw stanie zeby sie zarejestrowac a potem zeby wejsc do gabinetu (no przy pobieraniu krwi). MOim zdaniem w przychodniach duza role moglyby odegrac panie siedzace w rejestracji- wystarczyloby widzac ciezarna powiedziec "Prosze przepscic ta pania", alebo "Pani z brzuszkiem prosze podejsc" i moze ludzie by sie nauczyli...chociaz watpie

Odnośnik do komentarza

Heh ... a z tymi przychodniami to niestety też doświadczyłam takich "uprzejmości". Stare baby nie chciały mnie wpuścić na pomiar poziomu glukozy, bo myślały że się wpycham! (a wiem, że widziały mnie jak grzecznie czekam sobie godzinkę). Kiedyś tam wisiała kartka, że na ten test wchodzi się bez kolejki, ale widocznie ktoś to zerwał i czekając drugą godzinę na następny pomiar byłam wrogiem publicznym numer jeden w poczekalni xD
Dobrze, że to 9 miesięcy szybko mija ;)

Odnośnik do komentarza

TERMINARZ
_______________________________________
Marlonek ------ 03.02.2013r. - CÓRKA
stokrotka90 ----05.02.2014 (27.01.2014)- CÓRECZKA:)
nati235 ----------05.02.2014
aldonka ---------05.02.2014 CÓRECZKA :D
pasia -------------06.02.2014 (01.02.2014) Córeczka Zuzia:)
roza82 ------------09.02.2014 - SYNUŚ :)
gwiazdeczka123 - 09.02.2014 (17.02.2014) - CÓRECZKA :)
sylwita ------------11.02.2014 (09.02.2014) -CÓRCIA:)
loli86 -------------14.02.2014 CÓRECZKA :)
justine86---------15.02.2014 (14.02.2014) CÓRCIA:)
halborg -----------17.02.2014 Synuś
beata122 ---------18.02.2014 (13.02.2014) Synek
Gosiaa21 ----------20.02.2014 CÓRCIA:)
annaanna84 -----23.02.2014 (18.02.2014) SYNUŚ :)
MałaMi2408 ----23.02.2014 (18.02.2014) SYNEK :)
m_lena -----------23/24.02.2014 -- synek
jaagatka ---------24.02.2014 (18.02.20214) CÓRECZKA:)
majka0209 ------ 27.02.2014 CÓRCIA

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

Co do przywilejów to muszę Wam powiedzieć że jestem mile zaskoczona. Komunikacją miejską nie jeżdżę bo poruszam się samochodem ale kilka razy zdarzyło mi że w sklepie kasjerki wyciągały mnie z końca kolejki do oddzielnej kasy, zresztą tak samo udało mi się w carrefurze. W przychodni do której chodzę na badania krwi w momencie jak jest kolejka to otwierają kolejne okienko żeby mnie przyjąć, raz Pani kazała mi usiąść i z każdym papierkiem sama do mnie podchodziła :D małe rzeczy a potrafią poprawić humor. Ale to są przypadki gdy potrzebuje coś załatwić, przypuszczam że w normalnych międzyludzkich relacjach byłoby zupełnie inaczej.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

u lekarza pani około 50-tki siedziała sobie wygodnie ja stałam na przeciwko niej patrzyła sie na mnie jakoś wrogo,w poczekalni gorąco wachlowałam sie kartą ona nic,jakaś dziewczyna z dwuletnim dzieckiem na kolanach odstąpiła mi miejsce spytała czy wszystko w porządku a ta baba gapi sie tylko...zobaczyła że mam 21 lat brzuch obrączki nie widać(nie nosze) to sobie historie pewnie ułożyła że gówniara z brzuchem,nie zapomne tego jej pogardliwego spojrzenia...

Odnośnik do komentarza

@Marlonek- w przychodni powiedzieli mi ze pobadaniu połówkowym wykonują tylko badania inwazyjne,a jeśli nie ma takich wskazań to już nie ma żadnych innych badań. więc sama sobie pójdę na badanie usg tak żeby sprawdzić bo już kompletnie wariuję...
Dziewczyny jeśli chodzi o znieczulicę to ja doświadczyłam jej aż zanadto. Zdarzyło się to w mojej poprzedniej ciąży,17 lat temu.Pewnego pięknego lutowego dnia, wybrałam się na ostatnie zakupy dla mojego synusia, byłam wtedy w ciąży, koniec 8 miesiąca,zakupy zrobione, ja szczęśliwa, wracałam do samochodu no i poślizgnęłam się, wywróciłam na tyłek, zakupy poleciały a ja leże,zsikana, zapłakana myślicie że ktoś mi pomógł? nie! ludzie mnie omijali i nic, pamiętam ze facet który mnie też mnie minął jeszcze się odwrócił i miałam nadzieję ze wróci i mi pomoże ale tylko spojrzał i poszedł sobie.A ja powoli ,powoli jakoś sie pozbierałam i udało mi sie dojść do samochodu i dojechać do domu, a pod domem tak długo siedziałam w aucie aż mąż usłyszał moje wołanie i zaniósł mnie do domu, nosił mnie przez 4 dni bo nie mogłam chodzić, złamałam kość ogonową o czym dowiedziałam sie dopiero przy porodzie 20 marca. Na szczęscie dziecku nic sie nie stało,urodzil sie zdrowy! Dlatego nie wierzę w dobroć ludzi, że ktoś mi ustąpi miejsca albo pomoże.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9h109rx4xp.png

Odnośnik do komentarza

TERMINARZ
_______________________________________
Marlonek ------ 03.02.2013r. - CÓRKA
stokrotka90 ----05.02.2014 (27.01.2014)- CÓRECZKA:)
nati235 ----------05.02.2014
aldonka ---------05.02.2014 CÓRECZKA :D
pasia -------------06.02.2014 (01.02.2014) Córeczka Zuzia:)
roza82 ------------09.02.2014 - SYNUŚ :)
gwiazdeczka123 - 09.02.2014 (17.02.2014) - CÓRECZKA :)
sylwita ------------11.02.2014 (09.02.2014) -CÓRCIA:)
loli86 -------------14.02.2014 CÓRECZKA :)
justine86---------15.02.2014 (14.02.2014) CÓRCIA:)
monisop----------16.02.2014 Synuś
halborg -----------17.02.2014 Synuś
beata122 ---------18.02.2014 (13.02.2014) Synek
Gosiaa21 ----------20.02.2014 CÓRCIA:)
annaanna84 -----23.02.2014 (18.02.2014) SYNUŚ :)
MałaMi2408 ----23.02.2014 (18.02.2014) SYNEK :)
m_lena -----------23/24.02.2014 -- synek
jaagatka ---------24.02.2014 (18.02.20214) CÓRECZKA:)
majka0209 ------ 27.02.2014 CÓRCIA

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3df9h109rx4xp.png

Odnośnik do komentarza

My idziemy do lekarza dopiero 11 grudnia i niestety na kase chorych musimy bo skonczyl mi sie abonament w Lux medzie, pozatym nawet na abonamncie jak mialam usg to mi nigdy nie mowil ile mala wazy,chyba ma za slaby sprzet.Teraz to nawet usg mi nie zrobi bo na NFZ , chociaz wiem ze powinno mi sie nalezec ,ale moj lekarz to trudny czlowiek i nie wiem czy bede umiala sie wykłócić .

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4petdkqbvc.png
[url=http://[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5eyojxhulx.png

Odnośnik do komentarza

sylwita
Jak przeczytałam Twój post odnośnie upadku z zakupami, to nie mogłam uwierzyć w to co czytałam! Ta ludzka znieczulica, która dotyka nas np. w kolejkach (że ktoś nie chce miejsca ustąpić czy przepuścić w pierwszeństwie) to pikuś w porównaniu z tym co Ciebie spotkało! W głowie się nie mieści!!!

A co do lekarzy, to ja chodzę prywatnie. Trochę to co prawda kosztuje, ale wszystkie badania jakie są potrzebne mam robione. Zupełnie inna bajka niż na NFZ. Prywatnie wszystko robione dokładnie, profesjonalnie i miło (no może poza tym doktorkiem, do którego raz poszłam na usg w celu dodatkowej konsultacji - do dziś jak sobie przypomnę to mnie nosi z nerwów! I też niby za kasę, ale wyszła lipa.) Moja następna wizyta już w poniedziałek - nie mogę się doczekać! :)
Nie wiem jak Wam, ale mi teraz te tygodnie z 3 trymestru bardzo szybko mi mijają. Na początku ciąży to jakoś tak powoli szło, a teraz szok!
Dzisiaj zaczęłam pranie dzidziusiowych rzeczy - nawet nie myślałam, że aż tyle tego mam, sama się zdziwiłam.
No i spakowałam już torbę do szpitala - tak na wszelki wypadek - niech czeka w pogotowiu :)

Odnośnik do komentarza

loli86

Dokumenty :
*dowód osobisty ,
*aktualna książeczka ubezpieczeniowa ,
*karta ciąży,
*wyniki badań laboratoryjnych i konsultacji lekarskich .
Niezbędnik mamy :
*koszula nocna rozpinana z przodu -2 szt ,
*kilka zmian bielizny,
*stanik do karmienia+wkładki laktacyjne,
*przybory toaletowe,
*ręczniki papierowe ,
*ręczniki,
*szlafrok,
*skarpetki,
*kapcie i klapki pod prysznic ,
*podkłady higieniczne ( duże podpaski ),
*woda mineralne niegazowana,
*kubek, sztućce,
*telefon i ładowarka,
*mp3 lub coś do czytania

Niezbędnik niemowlaka :
* bawełniane body - 2 szt
*bawełniane czapeczki ( jedna ciepła w zależności od pory roku )
*pajacyki- 2 szt
*skarpetki ,
*rękawiczki,
*ręcznik kąpielowy z kapturkiem ,
*pieluszki jednorazowe ,
*kocyk,
*chusteczki nawilżające dla niemowląt,
*krem do pielęgnacji pupy,
*oliwka dla niemowląt,

Przydadzą się tez:
*aparat fotograficzny,
*drobne pieniądze,
*przekąski dla partnera .

http://www.suwaczki.com/tickers/bfars8fw2xvx0u0v.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sbd3mfw6twrgm.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6i09kqjcp66u9.png

Odnośnik do komentarza
Gość stokrotka90

Fajnie, że poruszyłyście temat torby do szpitala. Ja czekam aż ubranka maleństwa sobie wyschną, biorę się za prasowanie i pakowanie torby powoli. Znając życie, będę ją przepakowywac z milion razy, ale niech będzie chociaż w pogotowiu :)

A Jak tam zakupy dziewczyny? macie już wszystko? Nam w zasazie brakuje tylko wózka i fotelika samochodowego. Zastanawiamy się nad Bebetto pascal lub Adbor S-line. czy któraś z was spotkała się z tymi modelami?

Odnośnik do komentarza

Moj przypadek ze znieczulica ludzi w polsce byl taki. Jechalam latem autobusem w 8 miesiacu ciazy. Ciaza bardzo widoczna. Zrobilo mi sie niedobrze i zaslablam. Usiadlam na podlodze w autobusie i tak siedzialam do puki nie poczulam ze wraca mi swiadomosc. Myslicie ze ktos sie zainteresowal. Nikt nie raczyl ustapic mi miejsca. Pare dni pozniej zle sie poczulam w sklepie. Ekspedientka na wrzeszczala na mnie ze powinnam siedziec w domu. :)

[url=http://www.rodzice.pl]http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17088[/url

Odnośnik do komentarza

aldonka
Marlonek pytanie tylko czy jak będziemy się już poruszać z wózkami czy coś się zmieni? Bo szczerze wątpię żeby staruszki zaczęły nagle kogoś przepuszczać :) przecież im się bardziej należy...

Tu masz rację. Ogólnie poruszanie się wózkiem mnie przeraża, uliczki w sklepach wąskie, chodniki tragiczne, tramwaje/autobusy porażka. Jeszcze mieszkam w tak jakby sypialnianej części miasta, więc jeśli zachce mi się się wypadu do centrum to niestety, napocę się jak prosię podczas takiej "podróży" xD

~roza82
sylwita
Jak przeczytałam Twój post odnośnie upadku z zakupami, to nie mogłam uwierzyć w to co czytałam! Ta ludzka znieczulica, która dotyka nas np. w kolejkach (że ktoś nie chce miejsca ustąpić czy przepuścić w pierwszeństwie) to pikuś w porównaniu z tym co Ciebie spotkało! W głowie się nie mieści!!!:)

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież to w ciąży być nie trzeba, aby pomóc w takiej sytuacji.

Kurczę tak czytam te listy rzeczy potrzebnych do szpitala to nie wiem czy mi jedna torba wystarczy. Same ręczniki i szlafrok zajmują pond połowę miejsca ;p

Odnośnik do komentarza

Mam dwa pytania: co rozumiecie przez "aktualna książeczka ubezpieczeniowa" bo mi z pracy przestali nawet przesyłać RMUA bo teraz działa ten system eWUŚ i tam mają wszystkie dane. Zaczęłam się już zastanawiać czy przed zbliżającym się porodem mam wyciągać od firmy te papiery. A drugie pytanie to czy kupiłyście i czy będziecie kupować laktatory? I czy elektroniczne czy ręczne?

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71x0n847o2o.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...