Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

witam tak na szybko:)

GRATULUJE WSZYSTKIM MAMUSIOM WIZYT NIE WYMIENIAM ALE WIECIE KOMU!!!SUPER!! NO I PŁCI.:smile_$:

wczoraj tylko poczytałam bo nie wytrzymałabym żeby nie dowiedzieć się jak tam wizyty:)

dziś też wzięłam się za pierdoły pączki drugi raz w życiu!!!!!wyszły super mięciutkie takie jak u mojej siostry:smile_$:

do jutra doczytam co u was bo już dziś nie myślę:( dobranoc

pozdrawienia dla mamamalina:):)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

mamalina no jasne, ze zostań z nami ;) będzie nam bardzo miło ;))
no i oczywiście popieram poprzedniczki - wystarczy ubranek w rozmiarze 56 ;)))

altara ja miałam swoją położną i poród rodzinny ;)
położna siedziała ze mną do 23 (urodziłam o 20), potem mój mąż ją odwiózł do domku
teraz tez zamierzam opłacić swoją położną no i poród rodzinny mieć, bo mąż się wybiera, pod warunkiem, ze nie bedzie w tym czasie żadnego ważnego meczu ;)))
ale też muszę popytać którą wziąć, bo ta co była przy porodzie Wiktorka już nie pracuje ;(

ja miałam wczoraj jechać do mamy smażyć faworki, ale po pierwsze źle sie czułam a po drugie bałam sie jechać
ale dzisiaj już się chyba gdzieś z Wikim ruszymy to kupię co trzeba i będę smażyć popołudniu ;)))
a mąż nam zostawił dwa pączki ;))) podobno z nocnego wypieku ;)))
zaraz zrobię sobie kawkę i je spałaszuję ;)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry !!pączek wiktorio wygląda bombowo,moje może nie są tak efektowne,ale jestem z siebie dumna:)smacznego
ja też zaraz zjem śniadanko może i z pączkiem

kurcze też musiałabym pomyśleć o innych zakupach typu smoczki itp...na razie tylko o tych ciuszkach:)myślę,ale też aż tak nie szaleje,bo różnie z tym chłopczykiem może być???poczekam tydzień do tego połówkowego:)(bo po tych 80% to sie nakęciłam:)),najwyżej jakoś poradze sobie z tymi ciuszkami dla chłopca:fun:,większość mam takich neutralnych,no może z tych większych to musiałam kupić dla chłopczyka,zobaczymy????

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

tak z ubrankami wydaje mi się, że spokojnie wystarczy - ja miałam może kilka sztuk wszystkiego razem w tym rozm. za to duże ilości 62 i było w porządku.

z tym L4 to jest tak, że liczą średnią (wynagrodzenie + premie) z całego zeszłego roku - tak więc ja co miesiąc mam inną wypłatę bo co miesiąc ta średnia zmienia się, raz była premia raz nie...ale ogólnie wychodzę korzystnie na tym bo teraz nie wyrabiają premii ;-)

gratuluję wypieków - pochwalcie się dziewczyny ;-) ja nigdy nie robiłam pączków i zdałam się na cukiernie ;-) na razie mam 1 na koncie ;-)

mamalina
- zapraszamy serdecznie ;-) widzisz ja nawet nie wiedziałam, że Ty majówka - jakoś oczywiste było, że czerwcówka ;-D

mamamajki - spoko nic nie boli ;-) i przy elektrycznych też masz regulację siły ssania - w medeli chyba 3 poziomy, a ja i tak zawsze wybierałam najwyższe obroty i było ok. ale to już miałam sutki zaprawione od karmienia, nie wiem jak to wygląda na samym początku...bo na początku to nawet jak dziecko ssie to cycki muszą się przyzwyczaić - pamiętam jak przez 2 tygodnie miałam poranione sutki i przy każdym karmieniu zaciskałam zęby...ała! ale potem wszystko wróciło do normy ;-)
jedynym minusem laktatora elektrycznego jest to, że jest dosyć głośny...

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Hej babeczki

Ja zjadam narazie 1 pączusia... i w planach mam jeszcze 2 ....

U mnie dobrze... malutka coraz częściej buszuje... w zasadzie jak tylko sie położę to już ją czuję... wczoraj wieczorem to nawet w szoku byłam bo bardzo długo figlowała.... mam nadzieję, że jak się urodzi to będzie spokojniejsza.
Bo mój synuś szalał mocno teraz mam 4 lata i nadal szaleje... a córcia była grzeczniutka i teraz tez aniołek najkochańszy... spokojna.

mamamajki ja z blixniakami na początku miałam ręczny laktator ale 2 mi się odrazu popsuły... więc kupiliśmy elektryczny ( nie żadej firmowy). Moje pierwsze doświadczenie z tym laktatorek to była masakra..... ta mi cycka zassało że myslałam że mi sutka wyrwie.... szystko mąż wtyczkę z gniazdka wyjoł.... a dopiero potem zobaczyliśmy że pod palcami miałam taki specjalny guziczek odsysający.... dobrze, że mi sie ten sutek naprawił bo wyglądałam jak ten facet z pewnej reklamy

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8iik0q7tewu8.png

Odnośnik do komentarza

ropuszka bo mój pączek to ściągnięte zdjęcie z neta ;))
ja to taka zdolniacha w wypiekach jestem, ze mi nawet sernik na zimno z zakalcem wychodzi ;))))))

evitka uśmiałam sie do łez, sorki, bo tobie na pewno nie było wtedy do śmiechu

aaaaaaa dziewczyny miałyście racje, ze dzidzia się rozrusza i rozruszała się ;))))))))) tylko dlaczego o pierwszej w nocy - buuuuuu nie spałyśmy półtorej godziny ;(

u mnie też liczą średnią z całego roku i nawet wychodzi mi korzystniej niż chodziłabym do pracy ;)))))))))
zaraz się zbieramy do miasta i zapiszę siebie i młodego do biblioteki

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Hej

Również życzę Wam smacznych pączusiów!
Ja co prawda nie przepadam za pączkami z tłusty czwartek, bo są zwykle gorsze, ale mój m kupił dzisiaj kilka i jednego już zjadłam :) i był pyszny :smile_move:

Robić pączków nie umiem, ani żadnych innych wypieków, takie ciastkowe beztalencie ze mnie :sofunny:

mamamajki masz rację - odpoczywaj! :usmiech:

u mnie na razie miałam l4 za pół miesiąca, ale wyszłam na tym lepiej, niż jakbym była w pracy :)

dzisiaj moje kochanie robi obiad - 2 raz w życiu :hahaha:
gotuje dla siebie tam w Niemczech, ale w domu dopiero raz mu się zdarzylo i dzisiaj go namówiłam, żeby zrobił spaghetti... mam nadzieję, że nie odwali numeru jak za pierwszym razem - chciał usmażyć schab w przyprawach, przyprawił rewelacyjnie, ale coś mu się ubzdurało, że jak się mięso piecze 1h, to smażyć trzeba 2h :lol: twardszych schabów w życiu nie jadłam :sofunny: ale przecież liczą się chęci :Oczko: mam nadzieję, że się rozkręci z tym gotowaniem kiedyś... :Oczko:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

mamamajki3
Dzieki nadinn :) Ściąganie ręcznym też na poczatku nie należało do przyjemności, ale zdecydowanie wolałam to niż pogryzione i krwawiące wiecznie brodawki.

evitka uśmiałam się :) Ja pitolę, to najpierw porzadnie instrukcje przeczytam ;)

Apropo pogryzionych brodawek to moja koleżanka jak urodziła kupiła sobie takie nakładki sylikonowe i przez nie karmiła malucha. Co o tym sądzicie, ona sobie chwaliła

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Powiem szczerze, ze nie próbowałam... tego chyba jest kilka róznych rozmiarów i nie bardzo mogłam sie połapać o co w tym chodzi ;) No i Majka źle chwytała brodawkę, więc podejrzewam, że przez te nakładki to byłoby jej jeszcze gorzej...

teraz oczywiście spróbuję cyckiem - a nóż-widelec z Gutkiem będzie zupełnie inaczej niż z mają, ale nie wyobrazam sobie braku laktatora ;) w razie "W" ...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

hejka:)
Ale nagryzdalyscie :) ja laktatora narazie nie kupuje , ale za to kupilam kilka rzeczy dla niuni w rozmiarach 56 i tym wiekszym tez ale tylko body z dlugim i krotkim rekawem, narazie pomalu kupuje , bo tak stweirdzilismy z moim Tomkiem ze co miesiac cos kupimy , reszte rzeczy po urdzeniu mozemy dostac od kolezanki wystarczy wyprac i znow beda jak nowe:) moja siostra w Norwegii szaleje i powiedziala ze jak cos bedzie to kupi :) o lozeczko i wozek sie nie martwie i o posciel tez nie , ale do kupie jeszcze posciel :P musze pomyslec o ochraniaczu do lozeczka , butelkach , smoczkach , pierdolkach do mycia niuni, kocyku i takich tam roznych innych rzeczach :)
Mam nadzieje ze z wszystkim zdaze hehe, co do paczkow to zjadlam narazie jednego i jakos na paczki to nie mam ochoty ale na inne pierdolki tak hehehe :D
Ps. musze jeszcze kupic do szpitala dla siebie kilka rzeczy narazie to mam 2 rzeczy szlafrok i recznik hehehe :D ale znajac moja mamusie kochana to mi nakupi jakies rzeczy pewnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usazbmhosgn5ucr.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Ja już dwa pączki mam na koncie. Mąż mi rano kupił świeżutkie, każdy inny - sztuk 4 :Śmiech:
Myślę, że do końca dnia spokojnie dam im radę ;p
Ja dziś trochę polatałam i pozałatwiałam kilka spraw, odebrałam przesyłki z allegro z rzeczami dla niuni :Oczko:
Teraz kończę robić obiad.
Kasiu - ja też kupiłam takie nakładki, bo przy karmieniu płakałam z bólu :Płacz: niestety przy nich dziecko łyka więcej powietrza i mały zaczął ulewać (nigdy wcześniej i nigdy później tego nie robił), więc po kilku razach dalej zacisnęłam zęby i karmiłam normalnie. Straszny ból, ale potem sutki się przyzwyczaiły i było ok. Choć przyznam, że w tych nakładkach nic mnie prawie nie bolało!!!!
Mamamajki - tak są rozmiary. Chodzi o wielkość sutka :D Im mniejszy - tym mniejszy rozmiar ::):

Ja jeszcze też nie kupiłam żadnych smoczków, butelek, pieluch itp. Pewnie niedługo zacznę, ale na razie się wstrzymam, bo kilka poważnych zakupów zrobiliśmy i kasa topnieje w zastraszającym tempie :Histeria: Tak , jak piszesz Zaza - takie pierdółki bardzo dużo kosztują wbrew pozorom, tu parę złotych, tam parę i wychodzi kwota nieziemska...

Wiktorio - niezłe porównanie kobiet i mężczyzn :D

Evitka... :sofunny: pewnie nie było to dla Ciebie śmieszne, ale tak to opisałaś, że śmieję się jak głupia ;)

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

evitka ja tez się uśmiałam,ale pewnie strachu się najadłaś co????dobrze że nie bałaś się potem używać
nie miałam pojęcia ,że laktator jest aż tak potrzebny,bo moja siostra zaraz jakoś przechodziła na butelkę,a pokarmu nie miała to użyła sporadycznie,a mówicie ,że fajnie jest sobie zciągać pokarm i można z buteleczki karmić w razie jakby dzidzia nie bardzo chciała ciągnąc tak???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,

właśnie się z pracy przywlokłam, a że babcia zabrała Oleskę w celu pieczenia faworków, to mam luz :-)

nadinn, mamamajki - z tym pójściem na L4 to jest kilka przyczyn, że tak niekoniecznie chcę:
po pierwsze - ja mam naturę taką dosyć depresyjną, siedziałam w domu jak czekałam na te wynki amniopunkcji, wykańczało mnie to bycie sam na sam z problemami. A że teraz problemów nie mam większych, to przy moich skłonnościach, coś zaraz wymyślę: przeczytam coś na necie i będę się martwić. Wiem,że to głupie, ale tak mam. Właśnie dla przykładu kilka dni temu natknęłam się gdzieś na info, że opryszczka jest w ciązy niebezpieczna. A ja miałam tak około 9 tygodnia. Więc się znowu nadenerwowałam. Potem doczytałam, że to bardziej ta narządów rodnych niż wargowa i wtedy kiedy jest mowa o zarażeniu pierwotnym, a nie wtórnym, a mi to "gówno" bez przerwy wyłazi, więc niby organizm jest "zaprzyjaźniony" z wirusem, który już i tak mam i się go nie pozbędę. Ale nerwa miałam i mam pewnie trochę nadal. Więc ja nie mogę mieć zbyt dużo czasu, bo wtedy zawsze wynajdę coś, czego nie powinnam

po drugi - względy finansowe też są ważne, bo tak gołą pensję dostanę, a nauczycielskie zarobki wielkie nie są :-). Jak pracuję, to mam nadgodziny, a to czasem i 3 - 4 stówki miesięcznie więcej

a po trzcie - to mi się wydaje, że jakbym siedziała w domu to bym tylko jadła i tyła :-))), a że do chudziaków nie należę, to by mogło źle się skończyć :-)

A tak do pracy latam, pomęczę się trochę, ponarzekam i jest ok. A tak serio to tylko mnie te choróbska przerażają,które dzieciaki przynoszą, choć pani doktor mi wyjaśniła, że nie da się zamknąć w hermetyczne bańce na 9 miesięcy i że nigdy i tak nie wiem, czy pani przede mną w kolejce do kasy nie ma jakiegoś paskudnego wirusa. A nie wychodzić z domu się nie da.

I znowu się rozpisałam.

Dzięki dziewczyny za inforamcje o położnych. Ja się chba zdecyduję, choć to nie mało kosztuje, ale pierwszy poród miałam tak koszmarny, łącznie z niedotlenieniem Oleśki (dostała tylko 7 punktów), nie mówiąc już o mnie i stanie w jakim byłam po. Ale co tam, teraz musi być lepiej :-)

Pozdrawiam, Ala.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

ropuszka można :) Coch oczywiście karmienie cyckiem jest wygodniejsze, jesli dzieciak dobrze ciągnie, a mama tez nie ma z tym żadnych problemów. Ale dla mnie to było wybawienie. I dla Majki chyba też ;) Najpierw było cięzko, bo musiałam wyczuć kiedy będzie głodna, żeby zdążyć ściągnąć pokarm, a po 2 tyg jak laktacja sie unormowała to ściągałam na zapas i zawsze miałam na następne karmienie z poprzedniego ściągnięcia. potem szło jeszcze lepiej, wieć kupiłam takie specjalne pojemnieczki i mroziłam. przydało się, bo w piatym miesiącu nagle straciłam pokarm (cos się stresującego wydarzyło) ale majka jeszcze miesiąc była karmiona mlekiem z mrozonek :36_1_1: Więc ja generalnie polecam, choc pewnie wielu przeciwników się znajdzie, bo to butla itd. Ale mozna szybko przejść na łyżeczkę i problemu ze zgryzem nie będzie ;)

Ale laktor n ie zawsze się przydaje - jednym tak, innym w ogóle ;) teraz jednak wolę być przygotowana, bo z majką nie wiedziałam nawet co to jest i w szpitalu okazało się, że nie umiem Mai nakarmić... Kazali mezowi po laktator lecieć jak najszybciej. No to kupił na szybkiego to co było w szpitalnej aptece - oczywiście zapłacił dwa razy drożej niż w sklepie :Real mad:

alatra w sumie jak nie ma przeciwskazań, to czemu nie :) Tym bardziej, jeśli w sumie ci to odpowiada :) Powiem szczerze, że ja po 2 tygodniach mam dosyć siedzenia w domu... Jednak w pracy zawsze coś się działo, człowiek był w ruchu, mozna było sie pośmiać i nie myślało się o pierdołach ;) No i z tym tyciem to masz rację... bo już zauważyłam, że łażę i ciągle cos wynajduję - niby nic mocno tuczącego, ale co chwila coś... to jogurcik, to jabłuszko, to bananek... a tyłek rośnie :36_2_39:

Kurcze, ja mam nadzieję, że ta opłata za położną nie poszła bardzo do góry...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Czesc babitki nie odzywałam się chwile a jak chciałam napisac to posta nie dodało ;/

a tak to własnie wóciłam z połówkowego i będzie córa w ogole koles w szoku bo pyta chce pani znac płec a ja mówie cóka bedzie a on a skad pani wie mówiłem już a ja nie noie mówił pan ale staraliśmy się o córke wie pan liczenia różne i jest :) i zdziwiłabym się jakby był syn
a tak to mała waży 434g mam małe rozwarcie ;/ no ale nic trudno ...ale i tak mam przeczucie ze po termienie urodze

a ostatnio na allegro wygalam licytacje nowego rozka z wkladka kokosowa różowy w myszki za 7,50 z przesylka 17,50 :) także nigdzie bym tanszego nie kupila

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

madziaaa gratuluję córci ;) i pozytywnych wyników ;)

ja byłam dzisiaj z młodym w bibliotece, wypożyczyliśmy po 3 książki no i teraz przez miesiac mamy je przeczytać ;) młody zaangażowany baaaaardzo, ciekawe kiedy mu przejdzie, potem pojechaliśmy di sklepu po komodę, ale okazało się ze już nie ma i zamówiliśmy, kiedy przyjdzie nie wiadomo, ale najpóźniej za 8 tygodni
Po smoczki, butelki, pieluchy wybieramy się z młodym do hurtowni, ale dopiero jak będzie komoda, bo nie mam gdzie tego upychać, a młody bardzo się napalił, ze będzie wybierał, to już mu nie odmówię tej przyjemności, tym bardziej, ze z imieniem ustąpił ;)
No to tyle u mnie po całym dniu - zmykam się położyć, bo padnięta jestem, a pewnie znowu obudzę się w nocy i nie będę mogła usnąć ;(

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

madzia to świetnie - będzie parka ;)
A poważnie tak celowałaś, czy tylko przeczucie miałaś?

wiktorio ja ambitnie małą też zapisałam do biblioteki :) Wypozyczyłam jej 3 książki w tym Dzieci z Bulerbyn. Ona sama nie czyta jeszcze, więc ja jej czytałam... i w szoku byłam jak wiek zmienia postrzeganie pewnych rzeczy ;) Kiedy byłam mała to uwielbiałam tę książkę, a tereaz nie mogłam przez nią przebrnąć taka durna mi sie wydawała :wymiotuje:
Potem nie miał oczywiście kto książek oddać i już po pierwszej wizycie musiałam zapłacić karę :36_11_1: na tym nasze wizyty w bibliotece się zakończyły ;)

Kupiłam jednak ten laktator - ryzyk fizyk... Mam nadzieję, że nic się nie popsuje, a jakby co to cześci zamienne są dostepne, więc ewentualnie będę naprawiać we własnym zakresie. Jednak to o połowę taniej niz nowiutki ze sklepu. Nic to - nadzieja matką ... itd ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701
Czesc babitki nie odzywałam się chwile a jak chciałam napisac to posta nie dodało ;/

a tak to własnie wóciłam z połówkowego i będzie córa w ogole koles w szoku bo pyta chce pani znac płec a ja mówie cóka bedzie a on a skad pani wie mówiłem już a ja nie noie mówił pan ale staraliśmy się o córke wie pan liczenia różne i jest :) i zdziwiłabym się jakby był syn
a tak to mała waży 434g mam małe rozwarcie ;/ no ale nic trudno ...ale i tak mam przeczucie ze po termienie urodze

a ostatnio na allegro wygalam licytacje nowego rozka z wkladka kokosowa różowy w myszki za 7,50 z przesylka 17,50 :) także nigdzie bym tanszego nie kupila

Gratuluje córeczki

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...