Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

witam :-)
pierwszy dzień po feriach - nie jest fanie wstawać o 5.30 :-(
właśnie wróciłyśmy z Oleśką ze szkoły, trzeba mężu jakiś obiad podgotować i lecimy szukać stroju dla Oli, bo ma w środę zabawę karnawałową w szkole

jeśli chodzi o ubranka nie mam jeszcze praktycznie nic i zaczynam się przez Was stresować, że może jakaś mało zorganizowana jestem i nie zdążę czy coś...
pooglądałam wczoraj te paki ubranek sprzedawane na allegro i powiem Wam, że według mnie - rewelacja :-)
nie wiedziałam, że cos takiego istnieje, a teraz się poważnie zastanawiam, czy nie skorzystać...

uciekam na razie, jak mi wieczorem wystarczy czasu, to zajrzę pewnie

miłej reszty dnia

Ala

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

Wiktorio, kaska0110, nadinn - dziękuję Wam bardzo za wskazówki odnośnie ubranek. Na pewno wezmę je pod uwagę przed zakupem takiej paczki. Co do tych bodziaków (bez rękawków i nogawek) to też tak myślałam, że kupić nowe choć tak naprawdę na allegro w tych paczkach niektóre są jak nowe.

Kaska0110 ja też kupiłam zestaw ubrań ciążowych na allegro właśnie i powiem Ci, że ubranka jak nowe. Jeden sweterek widać, że sprany ale na aukcji było to zaznaczone. Mi się udało fajny zestaw kupić (kobitka też miała termin na czerwiec więc trafił mi się zestaw jak ślepej kurze ziarno - idealny hehe), choć wiem, że z tym akurat bywa różne bo można 'wtopić' kasę.

http://www.suwaczek.pl/cache/c89b0f572b.png

Odnośnik do komentarza

hej:)

Kasia powiem Ci, że się uśmiałam trochę z Tym Twoim Filipkiem. Ale znam parę, która wydawałoby się idealnie przygotowała syna na przyjście córki. Był obecny przy wszystkim. Sam chciał karmić butelką, przebierać, uczestniczyć we wszystkim w czym się da. Ale przyszedł taki moment, że i tak pokazywał wszystkim, że nie do końca jest zadowolony, więc wiem, że pewnych rzeczy nie da się uniknąć. A to jak opisujesz jak zmienia zdanie , to dla mnie czytającej z boku to jest takie słodkie, szczególnie jak piszesz, że mówi do brzucha, głaszcze, całuje itd.:) Musisz mieć zabawnie:)

Co do ubranek , to jak najbardziej dziewczyny mają rację. Nie żebym wiedziała to z doświadczenia, ale też zbierałam opinie. No i tak się składa, że trochę ciuszków kupiłam, trochę dostałam i wszystkiego do rozm. 62-68 mam sporo poza śpiochami bawełnianymi. Wczoraj się zorientowałam, że mam same śpiochy welurowe ( moja bratanica urodziła się w grudniu) i musze teraz dokupić trochę no i w sumie trochę bajeranckich ciuszków bym chciała, więc czekam aż na konto zawita wypłata i kierunek shopping:)

Dzisiaj oglądałam wózek. Decyzję już podjeliśmy, ale wciąż trwa debata nad kolorami ...koszmar.... od piątku grzebię w internecie i rozmyślam.

Pomykam sobie coś jeść. pozdrwiam:)

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

DZIĘKUJĘ WAM ZA ODPOWIEDZI O NOSPIE:)Już wszystko w normie u mnie:)
Nadinn i Kaśce ja również dziękuję za rady o ubrankach,już pisałam ,że troszkę mam ale dla takiego noworodka to narazie same body no i chyba dobrze?resztę dokupię,a te ciuszki co udało mi się kupić po przecenie to bardziej na poromiesięczne dziecko mam znaczy bardziej na chłopca:)już,ale ja by była dziewczynka to nie będzie mi szkoda tych pieniędzy ,to okazja jak niewiem była:)Muszę tylko dziewczyny sprawdzić te rampersy o których pisałyście,bo może i wiem jak to wygląda,ale ta nazwa to dla mnie nowość.

Zaza to super ,że udało ci się termin odłożyć o tydzień,nie powinno się kobiecie w ciąży odmówić nie:)?zawsze to lepiej dla ciebie,powodzenia

Kaśka my też mamy takie mieszkanko,ale sami jesteśmy to na razie tylko małe zmiany w pokoju,zmiana tych mebli co mamy,bo nie praktyczne jakieś,już nie mogę doczekać się tego pokoiku dla dziecka..:36_33_2:

Katarzyno i dobrze że dostałaś wózek zawsze to mniej,a samemu wybrać wózek to...tu dziewczyny doradzają i dobrze ,bo tak to.....za co jestem im wdzięczna:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

witam się i ja w ten mroźny dzień ;)

dzisiaj wybieram się z młodym do kin, bo mój m. wygrał wczoraj bilet
potem na 15 do lekarza
jak wszystko dobrze pójdzie to jeszcze zdążę na 16.30 na zebranie do szkoły ;))

zaza super!! wiedziałam że ci się uda przełożyć tą pracę ;)

alatra o tej porze to ja się smacznie na drugi bok przewracam ;) współczuję kobitko ;/

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Hejo dziewczyny :)
Ja dziś pierwszy dzień na prawdziwym zwolnieniu! :) Az nie wiem, co z sobą robić ;) Oczywiście zamiast odpoczywać wyciągnęłam 10 pudeł majkowych zabawek z zamiarem posegregowania i pozbycia sie połowy... Właścicielka oczywiście ma strach w oczach :36_2_39: i o każdą zabawkę zaciekle walczy, a po prostu nie ma już miesca na nic. Zabawki są dosłownie wszędzie, a jak pomyśle jeszcze o nowych dla małego to mnie przerażenie ogarnia...

Wczoraj miałam połówkowe - maluch pół kilo żywej wagi ;) Wszystko na swoim miejscu ma i jeszcze raz sie potwierdziło, że chłopiec. Tylko z szyjką coraz gorzej, a mały coraz niżej... Nie załozyli mi jeszcze teraz krążka - na dwa tygodnie lekarka się wstrzymała, bo najprawdopodobniej jednak w tej sytuacji właściwszy będzie szew. Ale z koleii na założenie szwu to jeszcze nieco za wczesna ciąża. Prawdę mówiąc wolałabym pessar, ale trudno... przezyję i szew. Tylko do tego czasu mam plackiem leżeć... a to mi przychodzi z ogromnym trudem ... zwłaszcza, że Majka siedzi teraz w domu, bo przeziębiona.

Alatra tak Gustawa wymyśliła Majka - jej ukochany z przedszkola tak miał na imię - niestety wyprowadził się do innego miasta, w w moim dziecku uczucie nadal się tli ;) Mnie już teraz tez się podoba to imię, zwłaszcza w formie Gutek :), ale znajomi strasznie próbują mnie do niego zniechęcić ... Wszystkim w naszym wieku kojarzy się z Pszczółką Mają i połączenie Majki i Gucia przyprawia ich o ataki śmiechu ;)Ale tak sobie myślę, że pokolenie naszych maluchów nie będzie tego odbierało w ten sposób, bo raczej nie wychowają się na tej bajce - Majka np. w ogóle nie łączy tego imienia z bajką :) Ja osobiście znam tylko jednego Gustawa - ukochanego Mai, ale to też bardzo fajny chłopczyk, więc skojarzenia mam dobre :)

Ja się zastanawiałam nad paką z Allegro, ale potem stwierdziłam, że nie wszystko mi w tych pakach pasuje i kupuję ubranka używane, ale pojedyńczo. Najcześciej u tego samego sprzedawcy znajdzie się kilka godnych uwagi, więc nawet z przesyłką się opłaca. I mam wyprawkę dokładnie taką jaka mi się podoba, a cenowo wielkiej różnicy nie ma.

A na okres wakacji też polecam głównie bodziaki i rampersy - Maja urodziła się z końcem kwietnia i w zasadzie do jesieni uzywałyśmy samych bodziaków, rampersów i śpiochów w nocy jak było chłodniej. Na pajace przeszłam dopiero jesienią, bo lato było wtedy wyjątkowo upalne i ciągle miała krótki rękawek, albo wręcz same takie naramki... Żal mi było jak widziałam dzieci,w czerwcu czy lipcu, poprzykrywane kołderkami! Moja jeździła rozwalona w wózku w samym bodziaku, bez czapki i skarpet, bo nawet lekkiego wiaterku nie było. Nigdy nie miała potówek, ani innych dolegliwości skórnych, a pierwszy katar załapała w wieku ... 14 miesięcy ;) Teraz kupiłam kilka krótkich spodenek ogrodniczek (lnianych albo bawełnianych) w rozm. 62-68 na lato, ale nie wiem czy to będzie zbyt wygodne ubranko ;) Kupiłam bo były śliczne :) I tanie ;) Oprócz tego mam kilka par ogrodniczek dżinsowych, welurkowych albo sztruksowych, ale już większych - 68/74. Uwielbiałam Majkę w ogrodniczkach, a że ona szybko siedziała, wstawała i raczkowała to nie były dla niej niewygodne. Dla malucha kupiłam też kilka par spodenek dresowych i bluzeczek (nie kaftaników) oraz ze 2 bluzy w rozm. 62 i 3 w rozm. 68. Jakby co rękawki zawsze można podwinąć.

kasia kuruj się kobieto póki jeszcze dobrze się jakieś cholerstwo nie rozwinęło ... :temperature:

luigi pokaż wózek :)

zaza trzymam kciuki :36_1_21:

ropuszka ja też ostatnią weekendową imprezę mocno przeżyłam, ale juz jest ok - zmęczona byłam maskarycznie i brzuch bolał, bo długo na nogach bez snu itd, ale myslę, że i tak te kilka godzin dobrej zabawy przyniosły więcej pozytku niż strat :) Tak dobrze nie bawiłam się od długiego czasu, a brzuch to pewnie ze śmiechu mnie bolał ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

witam :-)
Drugi dzień w pracy i jestem umęczona, ale szczęśliwa. Wiem, że to głupio brzmi, szczególnie w kontekście tego wstawania codziennie o 5.30, ale po 7 tygodniach siedzenia w domu i zamartwiania się z przyjemnością chodzę do pracy :-) ...jeszcze:-)))
A ten tydzień wyjątkowo obfitujący we wrażenia, bo po feriach dzieciaki w szkole jeszcze "nieprzystosowane" :-) do pracy, moje dziecko ma bal karnawałowy i urodziny, tak więc sobotę spędzamy "na kulkach" - urodziny dla koleżanek, a niedzielę w domu - spęd rodziny, chrzestnych i itp. Aż strach się bać :-)

Muszę się wziąć za jakieś zakupy dla Jaśka, bo ani wózka, ani łóżeczka, ani ubranek - NIC nie mam :-) To wszystko przez to czekanie na wyniki amniopunkcji - zupełnie nie miałam do takich rzeczy głowy, wręcz mnie bardzo przygnębiały, bo zaraz myślałam, że moje dziecko może być ..., a szkoda nawet wspominać.

Tak z innej beczki: czy Wam też puchną nogi? bo mi od jakiegoś tygodnia strasznie to dokucza. W ciąży z Oleśką takie rewelacje mnie ominęły, więc nawet nie wiem, jak sobie pomóc. Wizyta u lekarza za dwa tygodnie dopiero, ale chyba zadzwonię wcześniej i się podpytam, co z tym zrobić. Tylko coś mi się wydaje, że nie za wiele można... A rady typu: "Trzymać nogi wysko" chyba są nie dla mnie, choć jakbym sobie na lekcji zarzuciła nogi na biurko, to miałyby dzieciaki uciechę :-)))

wszystkim zasmarkanym zdrowia życzę (sama antybiotyk biorę:-( )

pozdrawiam
Ala

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

hej
my po wizycie u chirurga, niestety noga w szynie na dwa tygodnie ;(
nie wiem jak ja to przeżyję ;))
na dodatek jutro odwiedzi mnie moja kochana teściowa, bo idę muszę iść do gina po zwolnienie i ona zostanie z Wikim, mam nadzieję, ze zanim wrócę to m. przyjdzie z pracy a jej już nie będzie
byłam na zebraniu w szkole no i .... rewelka;)
jestem bardzo dumna z mojego synka
ale to dopiero pierwsza klasa, wiec wszytko się moze zdarzyć ;) hehehehe

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Witam !

mamamajki skończ z porządkami i odpocznij kobito trochę :oczko: potraktuj to jako poświęcenie dla maluszka :oczko:

alatra mi nogi na szczęście nie puchną, więc niestety nie pomogę... myślę, że z tymi nogami możesz spróbować :D :oczko: dużo zdrówka życzę!

wiktorio współczuję, życzę Ci aby te 2 tyg zleciały ulgowo :smile:

A u mnie ciągle mróz i dalej męczarnia z pisaniem pracy, na której w ogóle nie umiem się skupić :zmartwiony:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Cześć:)

mamamajki3 - super, że połówkowe tak fajnie wyszło i przynajmniej wiesz jaki ciężarek nosisz sam w sobie i do tego cała reszta:) jedno jest pewne odpuść sobie jeszcze porządeczki, jeszcze zdążysz, a teraz odpoczywaj, książkę poczytaj czy coś w tym stylu:)

A wózek? no w sumie podobny do wszystkich innych, tylko wykonanie lepsze, bo jak porównaliśmy z x - landerem czy espiro, na które też byliśmy napaleni, to jest dużo lepszy. Nie dość , że lżejszy, to jeszcze rama jak się nią rusza, to nie lata a w tych pozostałych to te plastkiki przy ramie to troche taka lipa i wszystko skrzeczy i lata na boki. Nie we wszystkich oczywiście, ale w tych co widziałam. Wczoraj nam na zamówienie przywieźli jeden kolor, który miał się okazać beznadziejny z opinii wszystkich, a byliśmy mile zaskoczeni, bo był o dziwo bardzo ładny. teraz czekamy do przyszłego tygodnia aż przywiozą mi drugi dla porównania.
TUTEK GRANDER Alu G15 Grafit + Niebieski | WĂłzki | uniwersalne | 3kiwi.pl
TUTEK GRANDER Alu G10 Fiolet + Srebrny | WĂłzki | uniwersalne | 3kiwi.pl

Kasia lepiej idź do łożka jak dziewczyny radzą, bo ja to od świąt do poczatku roku byłam chora, przez to, że olałam sobie pierwsze 3 dni.

altara - nogi nie, ale dzisiaj mi spuchły ręce, tak ,że pierścionki mi się wbijały, mam nadzieję ,że się to nie powtórzy. A jak zniwelować puchnięcie? niestety nie mam pojęcia:(

wiktorio współczuję. jak to się mówi jak nie urok to... sracz...

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

luigi wózek bardzo ładny i cenowo przystępny ;)
mnie puchły nogi w ciąży z Wikim, ale to były upały wtedy

kasia jak samopoczucie??

mamamajki leżeć dziewczyno i odpoczywać!!!
Jak byłam w szpitalu to leżała ze mną taka dziewczyna w 19 tygodniu ciąży i miała mieć szew zakładany no i bezwzględne leżenie lekarz zalecił

ale mi się nigdzie nie chce wyłazić na ten mróz, ale jak mus to mus
jeszcze muszę odkurzyć na dole, mam nadzieję, że teściowa po górze mi nie będzie łazić, bo nie chce mi sie tam sprzątać.

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Drugi wózek bardzo fajny :)

Ja mam już większość ubranek na początkowe kilka tygodni :) jeszcze dokupujemy z mężem dorbiazgi jak coś nam wpadnie w oko np.wczoraj skarpetki :) Poważniejsze zakupy typu łóżeczko, wózek planujemy na okres po świętach wielkanocnych.

Zastanawiamy się teraz nas imieniem dla synka :) a Wy macie już wybrane? :)

Co do pracy ehhh... zastanawiam się czy iść na wcześniejsze zwolnienie - aby odpocząć. Z jednej strony byłoby fajnie ale z drugiej boję się, że się zanudzę w domu.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55f3e3kkt2qew69.png:36_1_66:

Odnośnik do komentarza

wiktorio3
luigi wózek bardzo ładny i cenowo przystępny ;)
mnie puchły nogi w ciąży z Wikim, ale to były upały wtedy

kasia jak samopoczucie??

mamamajki leżeć dziewczyno i odpoczywać!!!
Jak byłam w szpitalu to leżała ze mną taka dziewczyna w 19 tygodniu ciąży i miała mieć szew zakładany no i bezwzględne leżenie lekarz zalecił

ale mi się nigdzie nie chce wyłazić na ten mróz, ale jak mus to mus
jeszcze muszę odkurzyć na dole, mam nadzieję, że teściowa po górze mi nie będzie łazić, bo nie chce mi sie tam sprzątać.

U mnie chyba troszkę lepiej ale katar mam straszny. Wczoraj maluch mnie troszkę wystraszył bo jak zawsze wieczorem szaleje to wczoraj była cisza jak makiem zasiał. Dopiero rano się rozbrykal. Dziewczyny mam problem. Wiem że to może pytanie bez sensu ale doradzcie mi.

Chodzi mi o ubranka dla maluszka. Pewnie wiecie że to moja 5 ciąża o którą walczę. W innych zawsze przestawalo bic serduszko. Dalej się tego boje ale staram się o tym nie mysleć. Mój problem jest w tym kiedy zacząć coś kupować? Jak wszystko bedzie dobrze i jak będę w 8 miesiącu to strach pewnie dalej będzie ale brzuch będzie juz spory więc ciężko będzie robic zakupy na ostatnią chwilę. Z drógiej strony jeśli maluch przyjdzie na świat szybciej to wtedy nie będę miała nic. Cały czas biję się z myślami co robić, boje się nie zapeszyć ale zostawianie na ostatnią chwile to też chyba źle. Od paru lat staram się nie planować ale chyba w takiej sytuacji się nie da. Jakiś minimalny plan chyba musi być.:nie_mam_pojecia:

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

katarzyna ciężko cokolwiek w takiej sytuacji doradzić ;(
myślę, ze tak 7 miesiąc będzie najodpowiedniejszy, bo jakby nawet dzidziuś się pospieszył to nie ma już takiego zagrożenia
albo pokaż mężowi co Ci się podoba i co ma kupić w razie godziny "W"-ale to już nie to samo
jestem dobrej myśli i trzymam mocno kciuki, żeby tym razem się udało i w kilka bodziaków możesz sie zaopatrzyć ;))))

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Katarzyno jasne ,że się boisz,może uda ci się przełamać i nie myśleć o jakichś tam przesądach.Mądrze Ci tu chyba Zaza pisała ,że zdrowie naszych maluszków nie zależy od tego kiedy będziemy kupować coś dla nich.W sumie to są rzeczy ,które nas mają uspokoić ,że jesteśmy przygotowane i czekamy na te nasze maleństwa:).Ja też jestem panikara,czekam na te ruchy:):),ale to nie jedyne co mnie męczy,ale staram się myśleć pozytywnie,w czym bardzo pomagają mi tu wpisy dziewczyn,bo wszystkie mamy podobne problemy.Możemy sobie wsparciem nawzajem pomóc jak to babki w ciąży,mogłybyśmy mówić o tym godzinami:):)nie???Może uda ci się zacząć planować i myśleć pozytywnie,wiadomo,że po takich przejściach się boisz,ale każda z nas pewnie też ma lęki,ale trzeba z nimi walczyć:):),ja to z kolei też boję się ,że braknie mi czasu ,bo tyle jeszcze musimy załatwić dla tego Dzidziusia:)pozdrawiam

mamamajki dużo odpoczynku ,porządki nie zając:)nie uciekną
luigi super wózki a to który model bardziej jest twój???one chyba mało się różnią co???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

no oba są identyczne tylko walka nad kolorami idzie. ja bym bardziej chciała ten fioletowo - srebrny, a mąż ten drugi. ten drugi też mi się podoba tylko boję się żeby nie był za ciemny, ale w przyszłym tygodniu mi go przywiozą. Wczoraj oglądałam ten fioletowo srebrny i ten fiolet na żywo jest dużo ładniejszy ( to dobrze, bo wszyscy mi mówili, że średnio to wygląda i juz miałam go sobie odpuścić, ale jak mąż stwierdził, że jest też miło zaskoczony, to już lepiej, punkt dla mnie:))

Kasia - ja mocno wierzę w to, że tym razem maluch będzie silny i szczęśliwie się go doczekasz. Ja też wychodzę z założenia, że to nie od tego zależy los naszych maluszków. Jak strach jest silniejszy, to faktycznie 7,8 miesiąc będzie dobry, albo możesz kupować po kolei drobiazgi np. zacząć za miesiąc i chować np u rodziców. Nikt nie mówi o tym żebyś urządzała pokoik czy swoją sypialnię pod dziecko już teraz, ale ropuszka ma rację, to ma tez Cię uspokoić i sprawić, żebyś też odczuwała przyjemne aspekty ciąży. Decyzja jest trudna, ale porozmyślaj sobie o tym i napewno znajdziesz dobre rozwiązanie:)

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu myślę, że możesz sobie zrobić listę absolutnego minimum, np. dwa body, pieluszka tetrowa, rożek, butelka itp. na zasadzie tego co ci będzie niezbędne w szpitalu i kupić te rzeczy już teraz lub w ciągu niedługiego czasu.
Następnie przygotuj szczegółową listę pozostałych rzeczy wraz z miejscami gdzie chcesz je kupić, określ kolor, rozmiar, producenta itp.
kiedy nabierzesz "siły" na zakupy to je zrobisz osobiście lub przy pomocy innych,np. męża, dlatego ważne jest też, żebyś wtajemniczyła tą osobę w swoje gusta i zamiary :)
jeśli istnieje u ciebie ryzyko wcześniejszego porodu będziesz spokojna, że wszystko będzie kupione, mimo twojego wcześniejszego pobytu w szpitalu
do listy możesz dołączyć zdjęcia nawet
mam nadzieję, że moje logistyczne podejście do tematu trochę Ci pomoże :oczko:

Kity

Zastanawiamy się teraz nas imieniem dla synka :) a Wy macie już wybrane? :)

My się już zdecydowaliśmy :D
Synek będzie miał na imię Sergiusz, a córeczka Nadia :D

teraz tylko czekamy do połówkowego, może tym razem bobo się nie wypnie :oczko:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...