Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

jak miło, że ktoś odpisał, to może skorzystam i o coś zapytam. byłam wczoraj u ginekologa, stwierdził że jestem w 5 tygodniu (miałam wyniki badań krwi-pozytywne) i nie badał mnie bo to za szybko (tylko nie wiem na co) i powiedział, żebym przyszła za 4 tygodnie, czy wtedy powinien mnie już skierować na pierwsze usg, czy jak?jakie badanie będzie mi robił gdy przyjdę do niego za miesiąc (będę gdzieś w 9 tyg.), dziękuję z góry za odpowiedź i pozdrawiam wszystkie czerwcowe mamusie :) a jak Wasze objawy? bo ja mam tylko takie że częściej chodzę do wc :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uann3e3kcsw70qqa.png

Odnośnik do komentarza

nom to za te 4 tyg pewnie zrobi usg bo juz bedzie' cos' widac i tam wybada ginekologicznie czy szyjka zamknięta czy wszystko ok czy infekcji nie ma i chyba tyle i co moze skierowac na krew i mocz każdy lekarz robi inaczej mój przy pierwszej ciązy wysyłal mnie na badania krwi i moczu co 2 miesiące

także ja dopiero na pierwsza wizyte u lekarza idę własnie za 4 tyg w 9 tyg po doświadczeniach z pierwsza ciąza nie ma co się spieszyc bo zawsze odysłaja na pózniej. A tak to kwas foliowy wcinam i witaminy kupiłam 60 tabletek akurat do 3 mies będzie a potem przejde na inne ...
co do objawów to nie mam zdanych poza brakiem @ . bez nudności bez wstretu do perfum bez niczego zupełnie odwrotnie jak w 1 ciązy bo jak z synem byłam to przez 3 miesiace było mi strasznie nie dobrze , ulubione perfumy mi śmierdziały (nietety do tej pory mi smierdza) teraz jest ok i mam nadzieje ze tak już do rozwiązania :)

pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

witam kolejne dziewczyny.ja na 1 wizyte wybrałam sie 6 dni po spodziewanej @ i ginekolog zbadała mnie ginekologicznie i stwierdziła ze macica powiekszona,wczesna ciaza i kazała przyjsc za 3 tygodnie i przed wizyta zrobic badania krwi i moczu.wizyte mam za 3 dni we wtorek.wtedy dowiem sie ktory to tydzien i poznam termin porodu.według mnie 7 czerwiec.pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzdf9hbkkmcink.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqg9lmh0n33.png

Odnośnik do komentarza

monka no właśnie ja siedzę i dumam czy powiedzieć w pracy czy jeszcze nie..pierwszą ciążę poroniłam więc z jednej strony nie chcę się spieszyć, ale z drugiej strony czuję się fatalnie - drugi tydzień wlecze się za mną przeziębienie - w zeszłym tyg. byłam na L4, ale nie za wiele polepszyło mi się, do tego doszły zatoki, potworny ból krzyża no i dziś rano mdłości..no i jutro idę na pierwszą wizytę do gin żeby potwierdzić ciążę...także nie wiem co powiedzieć dziś jak będę dzwoniła do kierwoniczki, czy mówić że przeziębienia cd i iść do ogólnego po zwolnienie czy powiedzieć już, że jestem w ciąży i od gina wziąć zwolnienie..a z trzeciej strony nie chcę mówić dziś póki nie mam potwierdzone przez gin, że wszystko ok z ciążą

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.
Caffe :Płacz: strasznie mi przykro kochana, nawet sobie nie wyobrażam jak musisz się czuć :(
Ściskam Cię cieplutko i życzę zdrówka i sił!!!!
Witam wszystkie nowe mamusie czerwcowe :)

Dziewczyny ja tu czytam, że większość z Was się fajnie czuje, a ja... bleeee.... jak w pierwszej ciąży: mdłości, zgaga, wrażliwość na zapachy... ja też przestałam lubić wcześniej uwielbiane perfumy, teraz się nie perfumuję ;p
No i z racji, że rzuciłam palenie ciągle jem :/ No i w sumie tylko jedzenie pomaga trochę w tych mdłościach, jak się najem, to przez jakiś czas jest ok. No ale co dziwne, dość szybko robię się głodna, jak nie ja :/ Jak próbuję przeczekać, to mdłości i zgaga sięgają zenitu, masakra jakaś :/
Mam nadzieję, że to szybko przejdzie.
Czyli, że co? Znowu będzie syn skoro tak samo ciążę przechodzę?

A Wy dziewczyny co chcecie? Córeczki czy synków? Ja nieśmiało proszę o córę, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią: syn... ;p

Nadinn, czekamy na relację po wizycie dzisiejszej :)
Kasiunia, witaj :) Jak masz jakieś pytanie, to pisz śmiało, jest tu nas trochę, więc spróbujemy pomóc :)

Jeżeli chodzi o pracodawcę: kiedy powiedzieć, to chyba zależy od rodzaju wykonywanej pracy. No ale też ma to znaczenie dla Was samych, daje Wam to pewne uprawnienia, a niczym nie grozi przecież. Ja powiedziałam w zeszłym tygodniu, tzn. wysłałam zaświadczenie do naszej centrali.
Dzięki temu mogę chodzić na badania i wizyty do gina, bez próśb i zwolnień specjalnych.
No, to tyle :)

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

kaska0110 - ja też mam mdłości (teraz już prawie nie, ale na samym początku straszne, jestem w 6 tc najprawdopodobniej), też rzuciłam palenie i strasznie mnie ciągnie do słodyczy. Z tymi fajkami to zwlekałam długo i musiałam dopiero zajść w ciążę, żeby się przekonać, że da się rzucić z dnia na dzień. Po prostu pewnego dnia poczułam, że nie chce mi się palić i już.

Dziś odebrałam wyniki beta HCG mam w normie jak na moj czas, ale dość niska ta norma, od razu ponowiłam badanie, żeby jutro lekarka porównała i do tego mam wieczorem dziś USG żeby wykluczyła ciążę pozamaciczną, o którą pojawiły się podejrzenia. Cały czas leżę, wstaję tylko do łazienki i na badania.

Ale jakoś jestem dobrej myśli. Mąż mnie podtrzymuje na duchu i niezależnie od tego co się wydarzy wiem, że będzie dobrze. To nie człowiek daje życie, ale Ten z Góry, więc jeśli postanowi zabrać maleństwo do Nieba, to widać to najlepsze wyjście!

Odnośnik do komentarza

no więc....;-)
widziałam moją 5,4mm kropkę i serduszko bijące;-)))) tydzień 7;-))) wszystko w porządku!!!oby tak dalej
w pracy powiedziałam dziś - byłam w szoku bo szanowna pani kierownik przyjęła to bardzo dobrze o dziwo!
co do płci to też po cichu marzę o dziewczynce...co by Jaś miał siostrzyczkę...no ale najważniejsze żeby było zdrowe. jak będzie drugi chłopak to też będę bardzo cieszyła się.

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Tosiul pojęcia nie mam co to za choroba, a co do tarczycy, to niedobrze, no ale przynajmniej wiesz skąd te problemy, to i może łatwiej będzie się z nimi walczyło. Wszystko kochana musi być dobrze, uszy do góry!!!!
Ja mdłości mam trzeci tydzień i jakoś końca jak narazie nie widać ;p

Nadinn :36_2_15: Super kochana, że wszystko gra :) I że szefowa taka "łaskawa" ;) Zawsze to lżej na duszy jak idzie gładko :) Ja do gina idę w piątek znowu, już z wynikami badań wszelkich. Gdyby nie te badania, to stwierdziłabym, że coś za często do niego łażę ;p
Jak często Wy chodzicie / macie chodzić na wizyty? Mimo, że mam już pokaźnego bąbla w domu, to zaszłam i prowadziłam całą ciążę w Uk, a tam zuuuuupełnie inaczej, więc tak się tu podpytuję ;)

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

od 17 pazdziernika kiedy bylam na pierwszej wizycie mialam jeszcze 3 wizyty, 3 usg, 2 testy z krwi, badanie hormonow tarczycy, a dzieciątko jak zaczarowane, nie widać go. Ciąża jest potwierdzona testami, poziom beta HCG bezsprzecznie oznacza ciążę, jednak nie wiadomo gdzie ona jest. w jajowodach nie widać, w macicy też nie. Jest za to widoczna prawdopodobnie torbiel cialka zoltego.

gratulacje nadinn:)

Odnośnik do komentarza

piszecie dziewczyny, że już w 6 tc robili Wam usg i słyszeliście bicie serca, a mi lekarz powiedział że za szybko w 6 tygodniu, strasznie mnie to wkurzyło bo nawet przed jego gabinetem na jakichś tablicach było napisane, że po 6 tygodniu już koniecznie do lekarza. a tak muszę czekać i mam przyjść jak będę w 9. ale już nie mogę się doczekać. liczę że wtedy już mnie skieruje na usg czy te badania o których pisałyście.
ja również po cichu liczę na dziewczynkę, chociaż jak będzie chłopiec to też będę się cieszyć :) oby tylko szczęśliwie donosić i urodzić.
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/uann3e3kcsw70qqa.png

Odnośnik do komentarza

tosiul - spokojnie, lekarze często mylą się, ja doświadczyłam tego kilkukrotnie - kiedyś poszłam do mojego gina bo okres pierw mi się spóźniał 5 dni, potem dostałam @, ale trwała 2 tyg. i skończyć się nie chciała. w końcu dostałam mocnych skurczy - wiedziałam, że to poronienie bo staraliśmy się o dzidzię i poszłam tylko to potwierdzić do niego. on zrobił mi usg i powiedział, że to nie poronienie tylko chyba wyrostek!!!;-) odesłał do szpitala. tam zrobili betę jedną - potwierdziła ciążę, drugą - był spadek, czyli poronienie..i zrobili zabieg...
drugi raz pomylił się (ten sam gin) jak w 27 tyg. ciąży stwierdził, że mam krótką szyjkę 3cm i mam leżeć plackiem w domu. no i leżałam 4 m-ce...niepotrzebnie...teraz jak poszłam do innej już gin, poprosiłam żeby mi zmierzyła szyjkę - wyszło 3cm - czyli mam krótką z natury, po prostu...
trzeci raz pomylił się we wrześniu tego roku jak zrobił mi usg w 15dc i stwierdził, że nie ma pęcherzyka i nie ma bata żebym w tym cyklu zaszła w ciążę...a zaszłam ;-)

dodam, że lekarz ma świetne opinie wśród pacjentek...więc teraz będę ostrożniejsza i mądrzejsza - jak będzie jakiś problem będę to konsultowała z innymi lekarzami
tak więc na moje jest tak jak pisze madziaaaa - usłyszysz bicie serduszka tylko trochę później...trzymaj się dziewczyno!

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

kasia - ja co prawda byłam teraz pod koniec 6tyg i widziałam i słyszałam serduszko, ale przy pierwszej ciąży to było w 9 tyg. więc nie ma reguły i w zasadzie nie ma co wściekać się na lekarza....wiem wiem - łatwo powiedzieć, bo ja już miałam wizytę ;-) ale wiesz, często zdarza się tak, że serduszko w 6 czy 7 bije, a potem w 9, 10 tyg. przestaje bić niestety...tak więc nie dziwię mu się z drugiej strony...
ale jak jesteś niecierpliwa i masz możliwość to może zapisz się do innego gina..

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Nadinn mi lekarz wyliczył na 10.06. Chociaż mi się wydaje, że chyba troszkę wcześniej ;p
A Ty jaki masz termin??
Niezmiennie czuję się jak wyżymany kot ;) Liczę, że wkróce nastąpi przełom, bo mnie mąż z domu wygoni ;p
Tosiul daj znać po powtórzeniu wyników jak się sprawa ma.
Kasiunia, Nadinn ma rację, może zasięgniesz konsultacji u innego lekarza?

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...