Mamusie czerwiec 2012 :)

[wiktorio3]

ropuszka no właśnie, ten nieszczęsny kredyt :(
ja bym chciała z tej kasy z działki pospłacać długi po rodzinie, ze 100000 spłacić kredytu hipotecznego (zmniejszą nam sie raty miesięczne), a z 30.000 rozpuścić na samochody, zmywarkę i inne pierdoły, które są potrzebne
a mój mąż sie uparł, żeby te 100000 wpłacić na konto, bo nie mamy żadnego finansowego zabezpieczenia "na wszelki wypadek", ale strasznie małe oprocentowanie jest na takich lokatach
nie sądziłam, ze nadmiarem kasy też są kłopoty - hihihihihi

młoda śpi, idę wstawić obiad i zrobić sobie kawke :)

[Mari]

A czemu chcecie w ogóle sprzedać swoje Audi?

Ja wymiękam. Drugi dzień z rzędu gubi się "szczoteczka" Julka, ta nakladka na palec. Daję mu ją, żeby sobie gryzł, ale jak zaczął raczkować to roznosi rzeczy po całym mieszkaniu i teraz ona może być wszędzie... Wczoraj znalazłam, a wieczorem gryzł ją sobie na kocyku przed kąpielą... a teraz nie ma... Cały dom już obszukałam, ciekawa jestem, gdzie jest, na pewno w najmniej oczekiwanym miejscu.

[luigi]

Witam po długiej nieobecnośći.

Nie jestem w stanie Was nadrobic, troszkę poczytałam, ale nie odpiszę, bo zaraz pomieszam co u kogo.
Jedynie to zazie gratuluję filmiku. nie mogłam się napatrzeć. A najbardziej mnie rozwala jak dzieciaczki były małe i tuliło się takie małe nieporadne " glutki":)oh jak ja bym chciała do tego wrócić.

Gratuluję ząbków, postępów i mini rocznic:)

U nas od szpitala dalej chorujemy. Nic poważnego ,ale kaszel i katara. teraz został tylko ten drugi. mały nie spał po nocach, budził się po kilkadziesiąt razy i wtedy ręce mi opadły. Kupiłam inhalator, nawilżacz powietrza, na noc maść majerankowa pod nos, przed noca psikam mu solami do noska , fridą czyszczę i od niedzieli śpi cudnie. z jedną pobudką na jedzenie - na śpiocha i do 8 rano spokój. nawet w dzień się poprawiło, bo zamiast spać pół godziny, to śpi już ponad 2 i tak 2-3 razy:)znowu dom jest czysty, bo mam na to czas.

Mąż w dlegacji w niemczech przez najbliższe pół roku, więc mam przerąbane, bo psa trzeba wyprowadzać, ale przychodzi do mniekoleżanka i zostaje z małym , a ja wtedyz psiakiem na dwór. i tak dajemy sobie radę.

[Mari]

O kurcze, to przekichane z tą delegacją i psem... Byle do wiosny, wtedy spokojnie będziecie mogli w trójkę wyjśc na spacer.
Mój pies też poszkodowany, bo zazwyczaj neistety ma tylko dwa spacery dziennie, bo na dworze jest brzydko, deszczowo lub śnieżno i zimno... Jak tylko mogę to z nim wyskakuję, ale latem bylo łatwiej. Julka do wózka lub chusty i szliśmy razem...

Sukces, Julcio sam własnie zasnął. Ostatnio mi się odwraca sam na brzuch przy zasypianiu, jak mu wyjdzie to zaśnie, jak trafi na przeszkodę to placze, ale jeśli to ja go położę na brzuchu od razu, to przyjmuje pozycję do raczkowania i się nie położy...

[ropuszka77]

mari fajny ten wózek moja kuzynka taki ma ,oj fajnie się nim buja dziecko :)jej synek uwielbia:)

zaza też myślałam o filmiku :):),mam nadzieje że zdaży mąż,bo Ty troszke siedziałas nad tym.Tym bardziej ,że nasza babcia znaczy Oskarkowa:) taka dość komputerowa jest,gry te sprawy :)uwielbia :)!!A może chcesz się wygrzać u mnie ,troszkę teraz chłodniej mam -ale jak coś to jestem:),ja też fajnie wspominam pierwszą dłuższą noc niż co 3,4 godziny:),tylko to dawno u nas było.Wiecie ,że ostatnio słyszałam w tv,że dzieci nie powinny spać w ciągu 6 godzin bez jedzenia:(,troszkę się zmartwiłam bo Oskar już od kiedy śpi po nawet więcej jak 6 godzin w ciągu i co mam zrobić???nie widzę żeby mu to szkodziło:),jak to może wpłynąc na dziecko?niewiem?

fajnie tako chodzik w domu mały odkurzacz tez już czekam na to...

Oskar za stojakiem posuwa się na siedząco:)

wiktorio jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase:) to też powód sprzeczek:)

luigi katarku współczuję ,ale jak już lepiej to spoko:)u nas też kiedys te sposoby pomogły

mari Oskar też cuduje w łóżeczku w nocy spał mimo spiworka w nogach patzre w nocy i na brzuchu,ręka wystawała na zewnątrz:),też na brzuchu dupka do góry i włąśnie jak nie jest śpiący i najedzony to się kręci,kula i cuduje i smieje już nie polezy jak dawniej......
miłego dnia

[zaza26]

luigi współczuję delegacji męża... a on nie przyjedzie ani razu prze pól roku? :( dobrze, że ma ci kto pomóc

mari luigi z tymi spacerami z dzieckiem i psem to was rozumiem, bo mam 2 też teraz co D był w delegacji, to wychodzily tylko 2 razy dziennie :(

wiktorio to dużo kasy wam wpadnie :) fajowo :) a problem czy na lokatę czy spalcić kredyt łatwo rozwiązać - zrobić pół na pół :) a lokaty to rzeczywiście mało się opłacają... ale my trzymamy oszczędności na koncie oszczędnościowym, bank sam za nas rozlicza podatek, odsetki są co miesiąc na rachunku, to taka lokata, ale w każdej chwili możemy kasę wypłacić i nic nie tracimy (no tylko, że raz w miesiącu możemy, bo potem prowizję naliczają )

ropuszko teraz mój D wrócił, więc się sobą nacieszamy ale przed powrotem do pracy na pewno cie jeszcze odwiedze :) poza tym nie wiem na co ten mój szkrab chorował. czy chorował i nie miałabym sumienia ryzykować :(

[wiktorio3]

mari kup drugą nakładkę ;))
Nasze audi to stara B3 z 1991 roku, jeżdżę nią już 9 lat no i coraz cześciej coś wysiada i co drugi dzień zaglądam do mechaników :( przydałoby się coś nowszego z klimą i ABS-em, no i o mniejszej pojemności

luigi frida i woda morska - niezastąpione :)

zaza no o tym koncie nie pomyślałam, bo też mamy takie :)

jestem po dwóch masażach i ruszać sie nie mogę tak mnie bolą plecy i ramiona - ponoć to normalne
zaczynam kichać i swędzą mnie oczy, oby nie wirus :(

[mamamajki3]

Dziewczyny, ja tak szybciutko i nie na temat ...
Dziś dostałam kalendarze dla babć i dziadka, a razem z nimi kod promocyjny na fotoksiążkę - A4 40 stron za 39 zł z tej firmy: Fotoksiążka Colorland. NajwyĹźsza jakość w najlepszej cenie.

i drugi kod na fotokalendarz A3 za 23 zł. Jeśli któraś jest zaintereowana to dajcie znac to podam wam kod - kiedy się go wpisze przy zamówieniu to obniży się cena do tej z kuponu.
Ja napewno juz nie skorzystam, bo kalendarz do domu przy okazji też zrobiłam, a do fotoksiązki nie mam aż tak fajnych zdjęć :( ... a poza tym mało czasu na projektowanie i wymyslanie tresci ... Ale pamietam, że ten temat był poruszany, więc może którejs z Was się przyda.

[zaza26]

wiktorio3

mari kup drugą nakładkę ;))
Nasze audi to stara B3 z 1991 roku, jeżdżę nią już 9 lat no i coraz cześciej coś wysiada i co drugi dzień zaglądam do mechaników :( przydałoby się coś nowszego z klimą i ABS-em, no i o mniejszej pojemności

Audi B3 to nasze poprzednie auto i czasami strasznie za nim tesknie :)
to może skusisz się na Audi A4 :) ma ABS i klimę

[mimi2]

Serdecznie wam gratuluję dziewczyny ;)

[Mari]

Ja na chwilke z telefonu.
Julek z samego rana podniosl sie sam do stania w lozeczku!
i znow trzeba poziom obnizyc ;)

[Mari]

Wiktorio rozumiem Cie z samochodem, gdybym mogła to bym jeździła naszą Volvinką następnych parę lat, bo to moje ukochane auto było, ale mąż doszedł do wniosku, że niedlugo koszt napraw będzie przewyższał wartość samochodu ;) A to auto jest tak ładne i wygodne! ;) No ale sąsiad i nasz przyjaciel w jednym go od nas kupił, więc mam ją na oku ;)
Co do Audi to jak chcesz coś co mniej pali to nasze Audi odpada w przedbiegach ;D Mój mąż - zapaleniec motoryzacyjny - kupuje auta tylko w "full opcjach" najchętniej :/ a te "full opcje" zwiększają również spalanie. Mamy diesela, 2,5 l silnik, napęd na 4 koła, automatyczna skrzynia biegów i kto wie co jeszcze tam spalanie zwiększa... i w mieście pali do 13 l :/ w trasie, jeśli JA prowadzę, nawet 7l, jeśli on to 9 najmniej...
W brodę sobie pluję, że się zgodziłam na ten samochód :/

I tak jak napisałam - Julek stanął na nogi dzisiaj. Mąż się nim zajmował, wlożyl do łóżeczka pod karuzelkę, poszedł robić śniadanie, Julek sobie klęknął i uderzał w barierki czym się dało przy tym krzyczeć i nagle cisza... Przychodzi, a Julcio stoi, rozgląda się i cieszy dumny! Dodam, że mamy łóżeczko z funkcją kołyski, która była akurat w użytku, więc był to level hard, żeby stanąć ;)

[wiktorio3]

Mari faktycznie hardcor z Twojego Julka :))) tylko patrzeć jak zacznie sam chodzić - daję mu miesiąc :)

2,5 silnik to zaaaaaaaaaaaaaaaadużo stanowczo!!! teraz mam 1,8 i narzekam :)

[wiktorio3]

mamy dzieciaków z AZS używała któraś płynów, balsamów albo kremów z serii CETAPHIL a płynu SUPOLIEN???
Mój Wiki teraz dostał od dermatologa balsam do ciała i zastanawiam się czy mogę nim smarować Michalinkę po kąpieli, bo strasznie ma przesuszoną skórę

[evitka80]

Mari gratuluję synusiowi postępów.... moja nawet jeszcze nie siedzi :(

[wiktorio3]

ogłaszam oficjalnie - moja Miśka siedzi sama :))) posadziłam ją w łóżeczku a ja wieszałam pranie
i ona sobie tak siedziała z 15 minut sama i "czytała" książeczkę :)
postaram się jutro wkleić fotkę :)

[mamalina]

Mari brawo dla Julcia!

Wiktorio gratulacje dla Michaśki:)

nina prawdopodobnie chłopczyk:)

[Mari]

Gratulacje dla Michalinki!

My mamy przeboje ze spaniem :( Julek nie daje sie w nocy odlozyc do lozeczka. Teraz nie dosc, ze budzi sie ze 3-4 razy to jeszcze przy kazdej pobudce sa przeboje... Zdazylam sie pochwalic, ze nigdy nie traktowal piersi jako smoczka i zaczal... Budzi sie tylko po to zebym go przytulila. Tak szybko jak poczuje piers- zasypia, ale budzi sie, jak go odkladam.... No cyrki :(A ja jestem wykonczona. Dzis w nocy maz go lulal, bo mi bylo slabo i strasznie krecilo mi sie w glowie... Nawet jak juz zamknelam oczy :/

[Mari]

HUUUUUUUUUURRRRRRRRRRRAAAAAAAAAA!!!!!!!!!! ;D

Julek sam usiadł z leżenia! Nie podciągnął się do siedzenia, tylko chodzil na czworaka, chodził, położył się na brzuchu i usiadł prosto! Do tej pory tylko siadał na boku i zawsze czegoś brakowało, żeby się wyprostowac, a tu dzisiaj myk! i siedzi!!!!!!!!

[zaza26]

witam

nocka bez wstawania na karmienie wcale nie była taka jak sobie wyobrażałam :( budziłam się mimo wszystko, raz nawet wstałam o 1 spr czy mąż brał mleko z kuchni, bo nic nie słyszałam, a wydało mi się podejrzane, że młody się jeszcze nie budził wstałam i tak o 6 bo usłyszałam, że Sergiusz wstał z płaczem , więc pobiegłam dać mu cycusia :)
a tata nie miał tak źle, bo młody poszedł spać o 19, wstał na butlę o 23, potem o 0.30 chwilę pomarudził, jadł znowu o 3.30 (dopiero!) i o 6 ja do nich poszłam

wiktorio Mari gratuluję nowych umiejętności waszym dzieciaczkom!!!

Mari przykro mi, że się nie wysypiasz, nawet nie wiem co ci poradzić :( nigdy nie miałam takiego problemu...

evitka a co ty tu tak wpadasz z jednym zdaniem po takiej nieobecności, co? :P napisz co tam u was :)

[Mari]

evitka widzę mocno Julkowi kibicuje ;) ale zgadzam się z zazą , wpadasz tylko z jednym zdaniem i znikasz znów na jakiś czas. Moglabyś więcej napisać :)

[nikitaka]

Gratulacje dla Julka :) on wszystkich pobije w swoich zdolnościach ;D Super chłopczyk bardzo silny.

[Mari]

nikitaka ja jestem w szoku, bo byłam z jakiegoś powodu przkeonana, ze moje dziecko na pewno zacznie chodzi po roczku, a tu się zapowiada, że grubo przed...

Zaza bardzo dobrze rozumiem te Twoje pobudki, taki chyba los matki. Wydaje mi się, że ja bym była w stanie się wyspać i o nim nie myśleć dopiero jakbym była daleko od niego...

[evitka80]

U mnie po staremu.
Wróciłam do pracy na 1/4 etatu (odpoczywam od chałupy hihihi)

Julcia cyca w dzien odrzuciła jakieś 2 miesiące temu i karmiłam ją tylko w nocy... ale od tygodnia przesypia całe nocki więc i pokarmu już mniej.
Poza tym tucze ją jak tylko mogę... pięknie wszystko i dużo je ale od razu ale i w trakcie jedzenia idzie duża kupa.... kurka a wagę ciągle ma piórkową.... 5800 :( We wtorek znów idę z nia na badanie krwi i moczu... pewnie znów wyjdzie super i że taka jej uroda... no ale jak to matka zawsze sie martwię.

Ma 66cm. Gada jak najęta. I cudownie pełza :) ... do wszystkiego dojdzie.... ale siadanie jej nie interesuje.

to tak po troszku co u mnie

pozdrawiam

[Mari]

5800??? To rzeczywiscie waga bardzo piorkowa.
Ma ekspresowa przemiane materii ;)
mam nadzieje, ze to jedyny powod takiej wagi i ze rzeczywiscie taka jej uroda :)

edit: nagralam Julka jak wstal w lozeczku na nogi... Film konczy sie nagle, rzuceniem przeze mnie aparatem, bo Julek zaczal skakać! A funkcja kolyski byla odblokowana i balam sie, ze zaraz upadnie ;)