Mamusie czerwiec 2012 :)

[wiktorio3]

a ja nadal czekam na łóżko
teoretycznie mają jeszcze 40 minuta liczyłam, ze załatwię sobie w pracy kilka rzeczy zaczem odbiorę młodego i raczej nic z tego
a jak nie przyjadą to młody się załamie

[zaza26]

wiktorio trzeba być dobrej myśli

a ja właśnie się dowiedziałam, że moja super koleżanka ze studiów, z którą urwał mi się kontakt jak wyprowadziłam się z Sieradza, jest w ciąży!!!
ma termin na 20 sierpnia mam nadzieję, że uda nam się odbudować kontakt teraz

[wiktorio3]

wreszcie jest upragnione łóżko Wiktorka
oczywiście był problem z wniesieniem, bo nie wnoszą, bo ciasno, bo ciężkie i takie tam, ale kasa działa cuda ;)
no i poduszki ozdobnej brakuje, mają dowieźć w poniedziałek
ale wyrko na swoim miejscu, młody się ucieszy jak wrócimy po angielskim

zaza cieszą takie wiadomości, szczególnie jak wszystko jest o.k. ;)

[alatra]

Wróciłam od lekarza i tak jak myślałam - antybiotyk.:-( Już drugi w tej ciąży. Mój syn po urodzeniu chyba będzie świecił. Ale co zrobić. Zatoki przerabiałam już wielokrotnie i wiem, że same sie nie wyleczą.

Ogarniam trochę mieszkanie, bo to koniec tygodnia, więc wypadałoby. Dostałam zwolnienie na następny tydzień i będę musiała już jakieś plany sprzątania przedświatecznego obmyslić, bo tak bezproduktywnie siedzieć w domu drugi tydzień, to nie wypada :-) Choć nie chce mi sie bardzo i motywacji brak, bo w sumie do końca tego roku będziemy się przeprowadzać, mam nadzieję, do domu. Dlatego też na razie czytam o Waszych zakupach i pomysłach na aranżacje pokoików dziecięcych, a sama nie planuję żadnych zmian. Wywalimy tylko Oleśkę z jej pokoju z łóżkiem i swoje i Jaśka wstawimy tam, bo nasza sypialnia za mała. Nie znamy dokładnego terminu oddania domu, więc trochę się boję, jak to będzie od września, czy to moje starsze dziecko będzie miało swój kąt do nauki, ale pomyslałam, że będziemy się tym martwic po wakacjach.

Słoneczko u nas wyszło:-))) Po tym wczorajszym sniegu byłam przerażna, ale dziś wiosennie :-)

Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
Ala.

[zaza26]

wiktorio a jednak się udało Wiki z pewnością będzie super szczęśliwy

alatra my też w sumie nie urządzamy pokoiku dla dziecka, nasz dom dopiero w budowie, ale myślę, że za rok, półtorej się tam przeprowadzimy i na razie szykujemy tylko kącik dla maluszka w naszej sypialni

no i właśnie wicie gniazdka u nas pełną parą, stare meble już wyniesione, część ciuchów i innych rzeczy w kartonach, część w salonowym kredensie
jutro malowanie, a szafa to nie wiem kiedy przyjdzie, bo pan nie jest mi w stanie powiedzieć - "w przyszłym tyg" - tyle się dzisiaj dowiedziałam :/

[nina84malina]

hejo :)
u mnie dzisiaj od rana sloneczko swieci :) bylam sie przejsc wczesniej troche pokoj ogarnelam teraz se siedze i herbatke pijem :P obiadu mi sie nie chce jesc i chyba sie nic nie stanie jak nie zjem :p czytalam ze po 10marca ma byc do 10 stopni na plusie a po 18 marca nawet do 17 stopni na plusiku wiec chyba jednak nadejdzie ta wiosna :)
mysle ze w przyszlym tygodniu jakos umyje okno w pokoju naszym jest nisko ale moj T obiecal ze mi pomoze wiec gicior :)
ogolnie jest gicior jakos nie przeraz mnie ta glukoza ktora mam zrobic okolo 20 marca bardziej tez 2 godziny potem chyba sie zanudze to labortarium szpzitalne wiec nie wiem co tam bede robic w poblizu zadnego konkretnego sklepu wiec chyba ksiazke jakas wezme czy cus :)
od razu morfologia mnie czeka tez i git bede po badanich zobaczymy co bedzie jak pojade 26 marca do gina , ale to jeszcze sporo czasu wiec spokojnie :)
Pozdrowienia Nina

[kaska0110]

Przepis na cebularze (bądź jak kto woli cebulaki) wieczorkiem.
Dziewczyny a to przepis na szarlotkę w wykonaniu Panów. Koniecznie zerknijcie!!!

[niecierpliwa]

Cześć Dziewczyny !

Ja już po glukozie, da się przeżyć. Chociaż myślałam że usnę tam na siedząco, same mi powieki opadały. Pielęgniarka powiedziała że można tak się czuć. Później miałam w planie jechać do IKEA, ale nie dałam rady, wróciłam do domu się zdrzemnąć i spałam chyba ze trzy godz. Może też ta pogoda na mnie tak działa, zimno szaro, ogólnie przygnębiająco.

nina oby prognozy się sprawdziły, już nie mogę doczekać się wiosny.

kaska ja też chętnie skorzystam z Twojego przepisu na cebularze. Wieki już nie jadłam :-)

[Hosa-Mosa]

hejka

u nas dzis paskudna pogoda;( wrrr

a jestem dzis ZOUZA i zachowuje sie Jak ONA!!!!

[monkalot1]

hej dziewczyny
byłam dzisiaj u lekarza i niechciał mi za bardzo wypisac zwolnienia ale co do czego to wypisal do 6 kwietnia
a wiecie co mnie zdziwiło?to ze gin zabronił mi spozywania słodyczy.zapytałam dlaczego,bo przeciez glukoza ok,przytyłam 6 kilo od poczatku,wiec chyba nie zaduzo,a on na to ze pierwsze dziecko ważyło 4200 wiec trzeba uwazac zeby nie utuczyc drugiego

[wiktorio3]

kaska fajny przepis, muszę mójemu m. wydrukować
a uśmiałam się do łez ;)

niecierpliwa trzymam kciuki za dobre wyniki

Hosa-Mosa

a jestem dzis ZOUZA i zachowuje sie Jak ONA!!!!

a dlaczego???????

monkalot zakaz słodyczy w ciąży to okropieństwo, wiem coś o tym, bo sama ich unikam przez tą zgagę ;(((

Wiki z łóżka zadowolony, chyba zaraz pójdzie spać ;))))))))))))

[zaza26]

Kaśka zajefajny ten przepis

monkalot1

hej dziewczyny
byłam dzisiaj u lekarza i niechciał mi za bardzo wypisac zwolnienia ale co do czego to wypisal do 6 kwietnia

a czemu nie chciał zwolnienia wypisać?/ prywatnie?

[ropuszka77]

kasia ja tez chce przepis bo nawet nie wiem co to te cebularze :),aż mnie skręca z ciekawości

zazato super ,że już z mężulkiem szalejecie w przygotowaniach,cieszę się.Mój teraz też wziął urlop i zabieramy się,ale czy chęci będą???.Co do pracy to bądż dobrej myśli może to pomoże.Wierze ci,że wiadomość o ciąży kogoś bliskiego tak cieszy nie??ja tak miałam przedwczoraj
Zaza a jak ta twoja koleżanka widziała już dzidziusia????jakoś mi się wspomniało???

wiktoriowidzę,że nie tylko my mamy przeboje z dostawą mebli u ciebie też czegoś zapomnieli...

kurcze dziewczyny tak czytam o tych waszych glukozach,ja też nie miałam jeszcze,chyba ostatnia będę,bo na tą wizytę za tydzień nie mam robić tego badania

alatra.wiktorio.nadinnzdrówka życzę,oby do wiosny nie???może wtedy już dotrwamy bez tych choróbsk,odpukać mi jakoś udało się bez antybiotyków....

już szukałam na WIELKIM ŻARCIU Kasiutych placuszków cebularzy ,ale poczekam na twój przepis,pycha to musi być,dzisiaj za mną pizza chodzi,ale taką pyszną wątróbkę zrobiłam na obiad ,że zrezygnowałam z pizzy:)

miłego wieczoru wam zyczę

[kaska0110]

Laseczki przepisem na szarlotkę musiałam się z Wami podzielić, w końcu każdemu porządna dawka śmiechu się przyda, zwłaszcza brzuchatkom

Cebularze uwielbiam. Ciasto można zrobić tak naprawdę wg. swojego przepisu na drożdżowe, ja robię je na bazie przepisu na bułeczki czyli maślano-drożdżowe.

CEBULARZE
Ciasto
0,5 kg mąki pszennej
24 g drożdży świeżych (ok.1\4)
160 ml mleka (ciepłe)
85 g masła (miękkie)
1 łyżka oleju
1 łyżeczka cukru
1 jajko
1 żółtko
1 łyżeczka soli

Farsz
3 cebule
przyprawy ulubione
1 łyżeczka koncentratu (około)
ser żółty

Cebule kroimy w kosteczkę, przyprawiamy według gustu (u mnie bazylia, sól, pieprz, odrobina słodkiej papryki), rumienimy. Gdy cebulka jest miękka dodajemy ok. 1 łyżeczki koncentratu i mieszamy dokładnie.
Gotowe

Drożdże, cukier i mleko mieszam razem i odstawiam na chwilę (ok.5 min). Wszystkie składniki wsypuję do miski i mieszam, dodaję drożdże z cukrem i mlekiem. Wyrabiam ciasto. Odstawiam na godzinę w ciepłe miejsce.
Po tym czasie ciasto chwilkę znowu wyrabiam, dzielę na części. Rozgniatam każdą na placuszek, smaruję białkiem, nakładam cebulowy farsz, kładę ser (bądź nie, jak mi się chce i jak mam). Cebularze wykładam na papier do pieczenia. Czekam ok. 20-30 min by troszkę podrosły, wstawiam do piekarnika na ok.20 minut, temp. 190C z termoobiegiem. Muszą być rumiane a ser ładnie roztopiony, a nawet delikatnie spieczony.

Smacznego dziewczynki. Ja jutro też robię znowu cebularze, mąż się prosi Dobranoc

[CałkiemNowa]

Dobry wieczór Dziewczęta :)
po wizycie u gin. Mały wygląda, że zdrowy, ma już 900 gram i nie dał sobie zobaczyć czy napewno jest chłopcem, ale po wielu próbach udało się :) potwierdzono haha :)
a moje wyniki są nawet w porządku :)
troszkę mi spadła hemoglobina ale to ponoć normalne - muszę tylko więcej jeść warzywek, a tak to reszta dobrze, glukoza wyszła w normie więc z tego się cieszę ogromnie
pozdrawiam i dobrej nocy życzę wszystkim :)

[CałkiemNowa]

monkalot1 ja dziś byłam na wizycie i od początku ciąży ptzytyłam 5 kilo i mnie jeszcze lekarka pochwaliła, że dobrze się prowadzę haha
a w sumie to jem wszystko na co mi ochota przyjdzie, raczej si e tak bardzo nie ograniczam ;D
Kasia0101 ja już dziękuję za przepis, będę próbować, bo jeszcze nigdy ani nie robiłam ani nie jadłam

[zaza26]

ropuszka77

Zaza a jak ta twoja koleżanka widziała już dzidziusia????jakoś mi się wspomniało???

tak mam nawet zdjęcie uroczy maluch

CałkiemNowa Gratuluję udanej wizyty!!!

[luigi]

Całkiemnowa - ale Ci fajnie, że tak mało przytyłaś i jest za co chwalić.

Ja po dzisiejszej wizycie jestem zła na siebie. Strasznie sobie folgowałam ostatnie 4 tyg i 3 kg na plusie, co w sumie dało 10 kg. Lekarz powiedział , że o 4 za dużo, a 3 to juz na bank za dużlo. Koniec ze słodyczami, tylko nie wiem czy w tym stadium ciązy mi to coś da Nadomiar złego zobaczyłam kolejne rozstępy, wyć mi się chce.

To tyle rozczarowań jeśli chodzi o wizytę, bo reszta to same pozytywy. Wyniki dobre. Maluszek 880 gram, żywy i łożysko całe ( kazał mi ostrożniej jeździć). Dzisiaj usg było długie i widziałam jak mały język pokazywał i buziaka otwierał:):):)

[luigi]

A i zapomniałam dopisać cieszę się dziewczyny z udanych wizyt:)

[nina84malina]

hejo :)
w ten szary pochmurny dzien , ale na plusie :)
zrobilam sobie liste co bede potzrebowala jeszcze no i troche rzeczy zostalo,
ciesze sie ze wiecej ubranek nie musze kupywac bo mojego tomka siostra nam wysle w przyszlym tygodniu, w kwietniu dostane od siostry jeszcze i pewnie od mamy wiec tego troche bedzie.
Zostanie mi lozeczko, pierdolki do lozeczka typu ochraniacz lub komplet 3 czesciowy, materac, kolderka i podusia oraz kocyk i poduszeczka, kosmetyki dla malej, no i dla siebie musze dokupic jeszcze tak wiec pomalu , pomalu sie zaopatruje w tw wszystkie rzeczy :)
moja koleznka na kosmetyki dla maluszka wydala 120 zl ostatnio w rossmanie ale ona teraz 13 marca ma rodzic wiec git , tylko pieluchy DADA z biedronki kupila, no i tak sie zastanawiam jakie pieluchy kupic?? tak samo jest z proszkiem do prania i z kosmetykami dla dzidzi nie wiem jakiej firmy najlepsze sa i nie wiem czym sie kierowac :) chyba sie gubie w tym hihih :P
POzdrawiam NIna

[Hosa-Mosa]

calkiemNowa-gratuluje udanej wizyty:)

a Zouza jestem bo wszystko mnie wkurza....i to jak....

jak tam Sobota minela???

U mnie jak zwykle duza sprzatania krzatania sie...

dzis odpowiadalam na "powazne" pytania mojej Corki.?!

ooooo byly niezle....

na koniec oczywiscie M. mnie wkurzyl.....

i NINKA sie wkurza...w brzuszku i szybciej sie rusza....

[ropuszka77]

całkiemnowa i luigi gratuluje udanych wizyt:),super że wszystko ok:)

wpadłam na nocne czytanie,jakoś nie mogę zasnąć ,mimo że dzień zabiegany porządki w szafach ,remanenty itp.rozpoczęte ,aż mi lepiej ,że zaczęliśmy,no i byliśmy wieczorem u znajomych ,aż lepiej tak się wyrwać z domku:)

miłej niedzieli..........

ninaja tez chyba listę zacznę robić bo tak po troszku się dokupuje,a można czegoś zapomnieć,ostatnio buteleczki fajne kupiłam takie jak chciałam tommee tippee,myślałam ,że jeden smoczek gratis,a tu w pudełku druga butelka ze smoczkiem gratis to zaraz je brałam:) w intermarche

[zaza26]

Witam

U nas wczoraj wicie gniazdka na całego sypialnia pomalowana, łóżeczko skręcone, teraz czekamy na nowe meble i będę mogła sobie wszystko w końcu poukładać nie mogę się doczekać

Miłej niedzieli!!!

[wiktorio3]

gratuluję udanych wizyt, oby tak juz było do końca!!!

Sobota upłynęła na porządkach trochę gruntowniejszych - jakąś wenę i siłę wewnętrzną miałam, a po obiedzie pojechalismy do siostry m. i tak zleciał
a dzisiaj idziemy na obiad imieninowy do mojej mamy, więc do poludnia błogie lenistwo ;)

u nas dzisiaj na przemian słonko i opady śniegu ;(

[Hosa-Mosa]

wiktorio3

gratuluję udanych wizyt, oby tak juz było do końca!!!

Sobota upłynęła na porządkach trochę gruntowniejszych - jakąś wenę i siłę wewnętrzną miałam, a po obiedzie pojechalismy do siostry m. i tak zleciał
a dzisiaj idziemy na obiad imieninowy do mojej mamy, więc do poludnia błogie lenistwo ;)

u nas dzisiaj na przemian słonko i opady śniegu ;(

U nas dzisiaj slicznie bylo:) swiecilo slonce bylo cieplo:) tylko wiatr wiał....