Skocz do zawartości
Forum

CałkiemNowa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia CałkiemNowa

0

Reputacja

  1. Witam Dziewczyny :) ja też coś nie miałam natchnienia do pisania ostatnio, ale czytam na bieżąco wszystko :) Ja od wczoraj na zwolnieniu juz jestem i do końca ciąży już będę... :) u mnie wczoraj 28 tydz. się zaczął, tak strasznie to szybko leci, dopiero co dowiedziałam się, że będzie Bąbel a tu juz niedługo Go zobaczymy :) ja na zaparcia to też śliwki jem i kiwi mi właśnie najbardziej pomaga, a na skurcze to niestety niewiem co jest pomocne, bo jak narazie to nie miałam i szczerze mówiąc nawet magnezu nie jem, znaczy się w pigułach :) pozdrawiam i miłego wieczoru życzę :) zaza trochę spóźnione gratulacje :) ja rok temu w lipcu się męczyłam ale poszło dobrze :) więc Cie doskonale rozumiem, że stresu troszkę było
  2. Zaza napewno będzie wszystko dobrze, szybciutko zleci :) Katarzyno ja też gratuluje udanej wizyty :) a u mnie dziś byli Rodzice w końcu sie wybrali :) mają kawałeczek do nas jechać, ale za to jaka radość mnie sie wydaje, że te nasze nastroje to wina pogody, u mnie dziś rano było tak ślicznie, że aż się chciało żyć, a teraz się coś odmieniło i zimno jakby za chwilę śnieg miał sypać (a ja na południu PL mieszkam - podkarpackie) miłego popołudnia życzę wszystkim, pomimo wszystko :) no mi też się juz nie udało na "jubileuszową" stronę dostać haha ;)
  3. monkalot1 ja dziś byłam na wizycie i od początku ciąży ptzytyłam 5 kilo i mnie jeszcze lekarka pochwaliła, że dobrze się prowadzę haha a w sumie to jem wszystko na co mi ochota przyjdzie, raczej si e tak bardzo nie ograniczam ;D Kasia0101 ja już dziękuję za przepis, będę próbować, bo jeszcze nigdy ani nie robiłam ani nie jadłam
  4. Dobry wieczór Dziewczęta :) po wizycie u gin. Mały wygląda, że zdrowy, ma już 900 gram i nie dał sobie zobaczyć czy napewno jest chłopcem, ale po wielu próbach udało się :) potwierdzono haha :) a moje wyniki są nawet w porządku :) troszkę mi spadła hemoglobina ale to ponoć normalne - muszę tylko więcej jeść warzywek, a tak to reszta dobrze, glukoza wyszła w normie więc z tego się cieszę ogromnie pozdrawiam i dobrej nocy życzę wszystkim :)
  5. cześć dziewczyny :) bardzo mi miło, że tyle się opisałyście :) ja sie nie nakręcam jakoś strasznie, zdaję sobie sprawę, że każda przechodzi wszystko inaczej i nie nastawiam się na to, że będzie świetnie, kolorowo i wspaniale po prostu chciałam przeczytać Wasze wspomnienia, przeżycia. Jakoś tak się uspokajam, że każda dała sobie radę więc i ja muszę ;) bo przecież innej opjci nie ma A przy okazji i Wy się wzruszyłyście troszeczkę ;D hihi ja już po obiadku, idę troszkę pospacerować do wieczorka :)
  6. Nadinn a mogłabyś podać przepis na te muffinki? bo chetnie bym spróbowała zrobć :)
  7. dziękuję wszystkim za odpisanie, nie wiem jak sie wysyła podziękowania, jeśli któraś mogla by mi pomóc to bardzo dziękuję :) cos taka nieuswiadomiona jestem haha a jesli chodzi o moje pytanie, to jestem ciekawa waszych "wrażeń porodowych" i właśnie jak to z tym bobaskiem jest zaraz po porodzie, bo mnie sie też tak wydaje, jak mówicie, że to instynktownie samo jakby przychodzi. ale lubie czytać Wasze opinie i Wasze zdanie na róznbe tematy. a juz to co przeczytałam odrobinkę mnie uspokaja w sumie jest jeszcze troszke czasu, więc siejeszcze jakos nie nakręcam ale jednak myśe o tym czasami ;D jak to będzie, jak ja sobie radę dam :) no ale przecież nie ja pierwsza i nie ostatnia
  8. witam, Kobietki ja będę rodzic pierwszy raz i już mnie to troszkę zaczyna przerażać... jak czytam Wasze wpisy to łatwo zauważyć, że Wy już macie dzieciaczki. (niektóre z Was) I tutaj moja prośba (oczywiście jeśli macie czas i ochotę), czy mogła by któraś z Was napisać co nieco o tym? Wiem, wiem że to sprawa indywidualna, każda inaczej to przechodzi ale może się czegoś doweim jeszcze czego niewiem :) chociaż za dużo to też niewiem przecież z góry dziękuję za odpowiedź:) Ja już niecierpliwie czekam na wizytę, a to już w piątek :) idziemy razem z mężusiem :) a Wy same chodzicie do gin czy też zabieracie mężów? pozdrawiam:) Miłego popołudnia
  9. Ja też nie przepadam za alkoholem, w ciąży postanowiłam że choćby nie wiem co to się nie napiję ani kropelki, a jednak nie wytrzymałam i kiedyś szwagierka piła Reds'a i napiłam się chyba ze trzy łyki, ale miałam takiego smaka strasznego żeby sie napić, że myślałam ze mnie skręci jak tego nie zrobie ;D ale tak mnie tam nie ciągnie wogóle, ani nie myśle o tym. ten jeden epizod mi się zdarzył... mam nadzieję ze to zadnych skutków nie przyniesie ;)
  10. dziękuję Evitka za odpowiedź. no juz prawie za tydzień się okaże jakie te moje wyniki :) a ja od słodyczy to też chyba jestem uzależniona hahaha ja od początku ciąży to mam dobre wyniki, jedynie to przez trzy pierwsze miesiace wymiotowałam i chudłam heh ale juz wszystko do normy wróciło ;D teraz troszkę sie obawiam tej glukozy ale mam nadzieję ze bedzie wszystko w porządku :) a ja dziś od rana trochę się obijam, jeszcze mieszkamy u teściowej więc ona dziś stery w kuchni przejęła i mogę poleniuchować ;D ale po obiadku idę powoli juz porządki robić u siebie bo wszędzie kurz, okna brudne tak ze ani firanek nie trzeba hahah a dziś byłam tylko raz w kibelku w nocy sikać i wyspałam się znakomicie :) to chyba Wasz wpływ Kochane Mamusie:) bo cieszę się bardzo że zdecydowałam się zarejestrować TUTAJ i moge się z Wami dzielić wszystkim:) pozdrawiam Was i do wieczora dopiero, jak się uporam z porządkami :)
  11. evitka80Ja na samo wspomnienie glukozy brrrrrrrrrrrrrrr.... w poprzedniej ciąży wyszła mi cukrzyca i nie ukrywam że boję się powtórki z rozrywki... ta dieta fujjjj. A mi jeszcze trafiło 3 miesiące w szpitalu leżeć a tam żarcie okropne. mam pytanie, co mniej więcej wchodziło skład Twojej diety przy tej cukrzycy? Ja się trochę obawiam jak to u mnie wyjdzie bo słodkiego strasznie mi ciężko sobie odmówić, ale znowu nie żebym jadła non stop dziękuję za odpowiedz :)
  12. witam:) ja dzis byłam na glukozie, na szczęście juz mam to za soba chociaż juz próbowałam w poniedziałek ale niestety była szybka wizyta w kibelku i zwrot....akcji haha:) ale na szczęscie dziś poszło lepiej od razu krew i mocz i zobaczymy jakie te moje wyniki będą (9 marca się okaże). a ja niebawem przeprowadzam sie do własnego domku z mężem i juz doczekać się nie mogę wręcz:) wczoraj cały dzien skręcaliśmy szfki do kuchni ale efekt był tego wart :) Ja Dziewczynki też nie piję ogromnych ilości, myslę że będzie tego tak przez cały dzień około 1 litra:/
  13. CałkiemNowaWitam wszystkie szczęśliwe przeszłe Mamusie:) jestem tutaj nowa i mam nadzieję, że szybko się z resztą Mamusi polubimy My z Mężusiem oczekujemy Dzidzia 8 czerwca:) prawdopodobnie Synuś ma być a teraz czekamy do 9 marca na kolejna wizytę:) zobaczymy czy się potwierdzi:)
  14. Witam wszystkie szczęśliwe przeszłe Mamusie:) jestem tutaj nowa i mam nadzieję, że szybko się z resztą Mamusi polubimy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...