Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!

[Nietoperek84]

Ulenko to nie podlega wątpliwości ze do 8 kwietnia będziesz juz w ciąży!To czas kiedy wracają do nas bociany - nie może być inaczej Ja wierze,ze obydwie będziemy w ciąży.
Zdaje sobie sprawę,ze ciąża i macierzyństwo to nie są same cukiereczki i slodycz. Ale tekst "korzystaj z wolności" tak jak zostalo juz napisane wg mnie wynika z braku dojzalosci. Rozumiem Cie Ulenko doskonale,bo przede mną 30-stka i z ręką na sercu mogę powiedzieć ze się wyszumialam a teraz marzę wylacznie o pelnej rodzinie. Bo ciagla praca,praca i praca i nic ponad to zaczyna tracić sens. Chce mieć dla kogo,chce mieć do kogo z utesknieniem z tej pracy wracać do domu.
Koliberku dziękuje za cieple solową,oby się sprawdzilo :) Wstępnie wyliczylam,ze 25 marca będzie ten dzień.... jeszcze ciut ponad m-ac,oby za 1-waszym podejsciem ,ale najważniejsze oby ze "zdrowym skutkiem"!!!:)

[Ulala1986]

hahah Kolberek jesteś boska
z wami to zawsze gęba sie śmieje
mnie na lody ciągnie ide sobe nałożyć

Nietoperek ale by było fajnie jakbyśmy razem zaciążyły
mój wczoraj miał lekkie załamanie....za dużo szpitali gonitwy za kasą...a mój ma 32 w tym roku...i ja w sumie berdziej chcę dla niego bo wiem że młodszy nie będzie

[Nietoperek84]

Lody,lody,lody Bambino...loda kup,loda zrób oooooo ;)

[Koliberek]

Mój w tym roku 48 nie podskoczycie :P

[Nietoperek84]

Ulenko mój juz prawie 35 i tez chce uniknąć sytuacji "jaki śliczny wnuczek" lub "Jacuś/Magda dziadek po Ciebie przyszedl"
Będziemy Ulcia marcówki jak nic, najpóźniej kwietniówki ale jedno jest pewne 2013!!

[Koliberek]

Mój się bulwersuje o "dziadka" - ale tak z uśmiechem. Tak samo reaguje, jak ktoś o mnie powie "córka", ale wtedy ma dziką satysfakcję

[Nietoperek84]

Koliberku to jak mu sie weźmie na chęć odmlodzenia,to będziesz jeszcze ze 4 razy rodzic ;))
Uważaj kochana,to ponoć tak dziala :)

[Koliberek]

Jak mnie tylko będzie stać, to ja nie mam nic przeciw...

[Ulala1986]

nietoperek zimnego loda juz wcinam, ciepłego to w weekend

Koliberek ale wyglądacie razem cudownie -pełni miłości szczęśliwi i to sie liczy

[Koliberek]

Ula miło nam

No nic to - trzeba zaraz kłaść Malucha (wyspał się w dzień i teraz szaleje), a później na lody...

Znikam dzisiaj, dobrej nocki

[Ulala1986]

ty kładziesz malucha a ja za niedługo do pracy jeszcze muszę głowę umyć....ale mi sie nie chce..............

[Nietoperek84]

A ja cos przegapilam,cos mnie ominelo!?A slad Ula wie jak razem wyglądacie?:)
Ciao Koliberku kolorowych snow.
Ja tez uciekam. Pa pa Ulenko- swintuchu
Ciao dziewczyny!

[Ulala1986]

Nietoperek wejdź na konkurs walentynkowy i tam są zdjęcia zakochanych tak znajdziesz i Koliberka i mnie

no to buziaki babolki

[_Alfa_]

Dziewczyny, ludzie często chlapną coś durnego, dlatego takim gadaniem nie należy się przejmować. Chociaż wiem jak jest przykro, bo i mnie tak kilka osób powiedziało. Ale często nie zdają sobie sprawy, że kogoś tym zranią, stąd moje zrozumienie :) Trzeba się po prostu wyłączyć na niektóre teksty.

Ej Koliberka to ja widziałam, ale Ciebie Ula niet Idę nadrobić!

[Koliberek]

Alfa Ty nie podglądaj, tylko dołącz swoja

[_Alfa_]

Kiedy ja nie mam ani jednej, bo nam stary laptop padł, a na tym nic nie mam Mogę tylko podziwiać

[Koliberek]

Uuuuuu - szkoda, bo zdjęcia to fajna pamiątka...

[_Alfa_]

Szkoda, bo miałam tam masę zdjęć, ale to kwestia wizyty u speca, wtedy taki nam przeniesie na dysk wszystko..

[_Alfa_]

Koliberek jaka jest u Was różnica wieku? Długo już razem? W ogóle opowiadaj

[Koliberek]

_Alfa_

Koliberek jaka jest u Was różnica wieku? Długo już razem? W ogóle opowiadaj

25 lat. Razem ze sobą jesteśmy trzy i pół roku. Mieszkamy ze sobą od 15. września 2010. Tak jak spory odsetek współczesnych par, poznaliśmy się przez Internet. Tylko, że w odróżnieniu od większości nie na jakimś portalu randkowym, tylko w grze MMORPG. Miałam wtedy wakacje przed klasą maturalną (2008), mój brat zaczął grać, więc ja też. I tak się stało, ze znaleźliśmy się w jednym czasie, na jednym serwerze i kanale. Zaczęliśmy rozmawiać i okazało się, że świetnie się dogadujemy. Takie rozmowy (najpierw czat w tej grze, później gg, telefon, mail) trwały rok. Bardzo nie chciałam Go kochać, bo to wydawało mi się nierealne. Poza tym nie chciałam w głupi sposób zniszczyć tej przyjaźni, która się zrodziła, więc jak tylko mogłam odrzucałam od siebie wszelkie myśli o takiej ewentualności. Poza tym miałam bardzo małe doświadczenie w sprawach damsko-męskich (to pewnie zabrzmi dziwnie, ale On był pierwszym facetem, z którym się całowałam, nie mówiąc już o czymś więcej). W 2009 zaczęliśmy się spotykać już tak realnie. Ponad 200 km odległości troszkę to utrudniało. Ja wtedy zaczęłam studia w Opolu, On mieszkał w Krakowie. W końcu ja rzuciłam studia, przeniosłam się do Krakowa z mocnym postanowieniem, że stworzę Mu pełną rodzinę. On do tej pory był sam, zwykł mówić, że czekał na mnie. Zaszłam w ciążę praktycznie "od pierwszego kopa". Chciałam, żeby między dziećmi było dwa lata różnicy. Za drugim razem też praktycznie od razu zaszłam, ale to już się nie udało...wczoraj minęło pięć miesięcy od mojej straty...

Ale mi się wzięło na zwierzenia...

[_Alfa_]

Aaa czyli Ty nie całkiem z Krakowa
No młoda laska z Ciebie to się nie ma co dziwić, że doświadczenia brak. Fajnie, że tak się poznaliście. No i tyle czasu tylko internet, to często można nieźle kogoś poznać A że się zakochałaś - widać to TEN :)
Kochana ja zaszłam w drugą ciążę 8 miesięcy po zabiegu, najpierw chciałam szybko, ale z biegiem czasu przestałam tak myśleć o tym - zaczęłam korzystać z życia jak tu napisane było I jak zrobiłam test to byłam przekonana, że źle się czuję bo mam kaca a dzień wcześniej wypiłam tylko pół piwa
Za chwilę wszystkie tu się znów pochwalą II kreskami, nawet nie wiesz jak szybko to zleci

[Koliberek]

_Alfa_

No młoda laska z Ciebie to się nie ma co dziwić, że doświadczenia brak. Fajnie, że tak się poznaliście. No i tyle czasu tylko internet, to często można nieźle kogoś poznać A że się zakochałaś - widać to TEN :)

On sam był zdziwiony, że dziewiętnastolatka się jeszcze nie całowała oczywiście przyznałam się dopiero duuuuużo później

_Alfa_

Kochana ja zaszłam w drugą ciążę 8 miesięcy po zabiegu, najpierw chciałam szybko, ale z biegiem czasu przestałam tak myśleć o tym - zaczęłam korzystać z życia jak tu napisane było I jak zrobiłam test to byłam przekonana, że źle się czuję bo mam kaca a dzień wcześniej wypiłam tylko pół piwa
Za chwilę wszystkie tu się znów pochwalą II kreskami, nawet nie wiesz jak szybko to zleci

Ja myśl o fasolkowaniu odłożyłam na drugą połowę roku - muszę dać sobie trochę czasu na podreperowanie kondycji fizycznej...

[_Alfa_]

No bo takich "cnotek" mało, teraz to 9latki rodzą dzieci
A tu tylko się cieszyć, że taka porządna! Poza tym ja tam miałam chyba 17 lat jak miałam 1go chłopaka - nie liczę Piotrusia z przedszkola

[Koliberek]

No ja Piotrusia też nie liczę - to otoczenie na siłę robiło z nas parę, a my się wstydziliśmy ale całą podstawówkę razem siedzieliśmy w ławce

[_Alfa_]

My razem siedzieliśmy w stołówce i razem i jedliśmy buraczków - bo lubiliśmy je i chcieliśmy zostawić na potem A po latach mama mi powiedziała, że Piotruś miał jedną nogę krótszą