Skocz do zawartości
Forum

Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!


cinamoonka

Rekomendowane odpowiedzi

no...pamiętam jak sie mówiło-jaaaaa- on ma 30 lat- ale stara :sofunny:
ja gdyby nie fakt że ciągle ktoś sie mnie pyta o wiek to pewno myślałabym że nadal mam 20 lat :whistle:
w sumie to nic się nie zmieniło- tylko bruzda na czole jakaś głębsza :sofunny:

Odnośnik do komentarza

mam nadzieje, ze po porodzie zaraz nam sie tutaj pochwalisz swoim malenstwem, bo pozniej nie bedziesz miec czasu, tylko bedzie karmienie, przewijanie i etc :) ;) ale Ci fajnie normalnie jak czytam jakas rodzaca, albo na koncowce to jeszcze raz bym chciala przez to przechodzic ;) Alek juz urosl 10cm od porodu. Dzieci tak szybko sie zmieniaja w pierwszym roku.... ehhh

Odnośnik do komentarza

Ulala1986
to ja kochana mam świetny pomysł- zrób sobie suwaczek pokazujący ile masz lat :sofunny:
ja to po 25 urodzinach przestałam liczyć :whistle::sofunny:

Tu nie chodzi o samo policzenie, bo to jest łatwe - ja do pełnych dziesiątek dodaję, tylko o to, że jestem z ostatniego kwartału i nie wiem, czy powinnam podawać wg rocznika, czy wg daty urodzin, a w różnych miejscach różnie sobie życzą... Mój brat - 2. stycznia - nie ma takiego zgryzu...

A tak w ogóle to gratuluję wygranej :36_2_25::cherli3: śliczne filiżanki...

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

_Alfa_
Ja się nauczyłam nie martwić pustym jajem, było minęło, ważne żeby patrzeć do przodu. A jak napatrzyłam się w szpitalu na dziewczynę, która córeczkę musiała urodzić z myślą, że ona umrze to uwierzcie - puste jajo to pikuś dla mnie. Ona nie miała pecha. Ona przeszła tragedię wg mnie. A my? Nam nic się nie rozwinęło, dlatego po pobycie w szpitalu jakoś ze mnie to zeszło. Na którejś wizycie lekarz sam mi powiedział, że poronienie dotyczy spokojnie 70-80% kobiet, dużo z nich właśnie nie wie, że była w ciąży, bo do poronienia dochodzi zaraz po zapłodnieniu i zbiega się to z datą @ mniej więcej. Myślimy, że nam się spóźniła a to może być poronienie.
Ja to mam grubą skórę i wolę się cieszyć tym co mam, niż martwić że coś straciłam, tym bardziej jak mam szansę szybko straty nadrobić.
Poza tym jak mi moja ginka powiedziała gdy wypisywała mi skierowanie do szpitala - najważniejsze, że jesteś płodna. I jak wtedy wolałam żeby mi coś milszego powiedziała, tak teraz wiem że miała rację. Każda tu już zaszła - nie raz - w ciążę, każda zajdzie po raz kolejny!

Alfa dziękuje Ci za ten wpis.Czasem zastanawia się nad sobą,czy jest cos ze mną nie tak,ze juz tak tego nie przeżywa co się podzialo.Ale ostatnio doszlam do wniosku ze skoro jestem plodna-to to jest najważniejsze.Bywają dni ze robi mi się przykro ze nie jestem w ciąży albo pomyśle w którym tyg bym byla,ale fakt ze to bylo puste jajo "uspokaja". Nie ukrywam natomiast ze nie bylo to mile doświadczenie i b.boje się żeby nie przechodzić przez to końce again. Ale trza myśleć do przodu i żyć myślą ze może być tylko lepsiej :D

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Koliberek
Ulala1986
to ja kochana mam świetny pomysł- zrób sobie suwaczek pokazujący ile masz lat :sofunny:
ja to po 25 urodzinach przestałam liczyć :whistle::sofunny:

Tu nie chodzi o samo policzenie, bo to jest łatwe - ja do pełnych dziesiątek dodaję, tylko o to, że jestem z ostatniego kwartału i nie wiem, czy powinnam podawać wg rocznika, czy wg daty urodzin, a w różnych miejscach różnie sobie życzą... Mój brat - 2. stycznia - nie ma takiego zgryzu...

A tak w ogóle to gratuluję wygranej :36_2_25::cherli3: śliczne filiżanki...

Nietoperek84
Ula wygralas konkurs walentynkowy?:)

jaaa??? tak??? o kurcze idę zaglądać :smile_move::smile_move:

koliberek kochana ja z sierpnia to tez mam zawsze dylemat :sofunny: ale zawsze od stycznia zaokrąglam do góry c:wink:

Odnośnik do komentarza

Ulcia czyli Walentynki 2013 jednak udane :36_1_21:
A co do serduszka to usłyszysz, może już nawet niedługo.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Ulala1986

koliberek kochana ja z sierpnia to tez mam zawsze dylemat :sofunny: ale zawsze od stycznia zaokrąglam do góry c:wink:

Ja w górę zaokrąglam tak mniej więcej od czerwca, bo wcześniej to tak dziwnie. Ale jak we wrześniu przyjmowali mnie do szpitala (z wiadomego powodu), to brakowało mi trzech tygodni do 22 i wpisali mi 21, a z kolei kiedy rodziłam, to brakowało mi dwa i pół miesiąca i już wpisali mi 21...dlatego nigdy nie wiem, ile mam lat.

Kiedyś musi być ten pierwszy raz, ale to na pewno nie ostatni :36_7_4:

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

_Alfa_
Ostatnio znudziła mi się porodówka :D

To superancko!! Ej, nigdy nie wygrałaś, np loda z patyczka Algidy??

no właśnie nie pamiętam :hmm:

ciekawe które kubeczki przyjdą :smile_move:

Agus oby walentynki były wygrane w życiu i na portalu :wink:

ale mnie wpieniaję te niektóre baby- ja mam plan porodu...nie chce znieczulenia....nie dam sobei zrobić cesarki... ***** że co???:hmm:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...