Marcowe mamuśki!!! 2009

[Szona]

Agha to super ze bezproblemowo :P moja też uwielbia marchew :) :)

Szogun no koleżanka ma nieciekawą sytuacje :P :)

ja dziś próbowałam dać szpinak z ziemniakami - PORAŻKA- ja mam bluzke z zielone kropki :P a Juli piękne zielone wdzianko - nie wiem czy ze 2 łyżeczki moze zjadła :P

a wczoraj robiliśmy małej badania krwi i moczu i dziś wyniki w przychodni i miałyśmy wyjąć z rejstracji i do lekarki i co? przychodnia zamknięta na głucho a moja lekarka czego sie zdązyłam dowiedzieć dziś i jutro wolne :/ noż kurde flak i co pojde za tydzień i znowu będzie ze wyniki nieaktualne :/ to po co ja wczoraj robiłam te badania :/:/:/

[agniecha]

Witam dziewczyny
Mój mały ostatnio miał szczepienie i w jego miejscu pojawiło sie takie zgrubienie. Nie wiecie jak z tym postepowac rozcierac czy nie, a może coś przykłada. Moze macie doświadczenie w tym temacie. Pozdrawiam

[agniecha]

Krlnk ja dzis pierwszy raz podawałam Kubie brokuły reakcja jak u Ciebie po szpinaku, strasznie pluł-nie znosi brokułów. A jabłuszko tak bardzo.
Też wczoraj robiłam małemu badanie krwi, miał podawane żelazo przez 6 tyg z uwagi na niski poziom żelaza we krwi, na szczęście już wszystko ok, zelazo odstawiliśmy, już jest ok :) na szczęście!!
W poniedziałek wracam do pracy po macierzyńskim mam niezłego stresa. :)

[agaluk1]

Agniecha Mnie w przychodni mówili, żeby na miejsce po szczepieniu przykładać wodę z sodą (na pół szklanki wody łyżeczka sody), ale to chyba bardziej na opuchliznę

[xhogata]

agniecha na pielegniarka mowila, ze na opuchlizne i obrzęk smarowac altacetem w zelu, lub robic kompresy z altacetu

[vaneska]

Szogun współczuję Twojej przyjaciółce, ale na pewno wszystko będzie oki :)

Krlnk co oni sobie myślą w tej przychodni ... ! Ach polska służba zdrowia ... :(

Agniecha mój nic takiego nie miał po szczepieniu, ale też położna uprzedzała, że gdyby się pojawiło to smarować altacetem ....
Nie dziwię się, że się stesujesz powrotem do pracy. A z Kubusiem kto będzie?

My dziś byliśmy u pediatry, bo Bartusiowi wyskoczyło coś tuż nad górną wargą. Bałam się, że to może opryszczka, więc poszlismy, ale to nie to. Wg lekarki mógł go komar ugryźć. Mam mu dawać przez 3 dni wapno w syropie i Cebion, a gdyby nie zeszło to przyjśc znów. Dostałam też skierowanie na usg główki, bo jest mała asymetria między prawą i lewą stroną. W sumie to prawie niewidoczna i lekarka zastanawiała się czy potrzebne to usg, ale w koncu dała to skierowanie.

[Szogun84]

krlnk ja też wczoraj dałam swojej szpinak z ziemniaczkiem i opierdzieliła cały słoiczek w 3 minuty, bardziej jej to smakuje niż marchewka, albo już była tak głodna :]

agniecha a to zgrubiałe miejsce należy tylko rozmasować co jakiś czas i pojutrze nie będzie śladu. Nazywa się to się tłuszczak czy coś takiego. Moja po każdej szczepionce go miała.

[agniecha]

Dzięki dziewczyny za rady, mam nadzieję, że wkrótce to zniknie.
Do pracy wracam w poniedziałek, z Kubą do końca m-ca będzie tatą, a potem raz jedna babcia raz druga. Zobaczymy jak to będzie, mam trochę stresa, jeszcze nie zostawiałam małego dłuzej niż na 2-3 godz.
Vanesca ja tez robiłam Kubie usg głowy przez ciemiączko wyszło ok, jestem spokojna, myślę, że warto zrobic takie badanie.
Szpinaku jeszcze nie dawałam małemu ciekawe jaka będzie reakcja, wczoraj z brokułami była naprawdę jazda, pluł- strasznie mu nie smakowało.
Pozdrawiam wszystkie mamusie!!

[agaluk1]

Dziś łaziliśmy prawie cały dzień na dworze, jutro święto mąż ma wolne więc pojedziemy pewnie na działeczkę, a w niedziele jak będzie ładna pogoda gdzieś nad wodę wykorzystać końcówkę lata...strasznie szybko ten czas leci...dopiero co wakacje się zaczynały a tu już szał nowego roku szkolnego, i powoli będzie się jesiennie robić..
Poza tym ciągle próbuje mój synek nowych smaków..numer 1 to marchewka i sok jabłkowy...od przyszłego tygodnia mam zacząć zamieniać mleko1 na 2 bo Oskarek ciągle głodny...

[Szona]

Szogun aleś mnie natchneła!!! ja miałam tłuszczaka ale ja miałam go wycinanego - jak sie zaczeła robić gulka to nikt nie wiedział co to i nikt MI NIE POWIEDZIAŁ zeby to rozmasowywać no i skończyło sie na wycinaniu tego ustrojstwa a teraz wiem skąd to sie wzieło bo byłam szczepiona na coś tam dodatkowo i napewno po szczepionce - ale jazzz całe życie sie człowiek uczy :P :)

Vaneska - ja robiłam jedno USG i muszę jeszcze jedno zrobić tylko ze w jednym miejscu jest popsuty aparat a do drugiego miejsca gdzie ta babka przyjmuje sie ni chu nie mogę dodzwonić

Agaluk - ja sie dziś złaziłam ale po sklepach ehhh
no i efekt taki ze nie mogę chodzić ( ja mam problemy z kolanem) - jak chodze powolutku na spacerach to nic sie nie dzieje ale jak sie śpieszyliśmy i pare marketów na biega bo zapasy było trza uzupełnić a w końcu sie doczekaliśmy na przelew- więc dawaj..... no i teraz brałam juz 2 tab przeciwbólowe i smarowałam już 3 maściami :/
Ten ból mi sie zawsze kojarzył z przecinaniem kolana w połowie jakimś tępym narzędziem które sie zatrzymało w połowie :P

[belda]

Hejka,a my dzisiaj mamy przed sobą najdłuższą podróż z naszym Gabrysiem-towarzyszem podróży;)wyjeżdżamy do PL ale tak trochę etapowo-chociż min 8h drogi i zastanawiam się jak będzie???Na Podlasie przez Szczecin,bo weekend zaliczamy u znajomych na Wybrzeżu,a w poniedziałek walimy do naszego regionu...mam nadzieję,że Młody nie będzie dokuczał za bardzo;)bo to jednak sporo czasu w trasie...

[belda]

siedzę i ściągam resztę mleka ;)po tym pseudo kryzysie tak się wzięłam,że już walnych 10 torebek po150ml nagromadziłam...spoko,poprostu poprzednia zmiana z laktacją była moim lenistwem i niedopatrzeniem spowodowana,bo synek najadał się z jednej piersi,więc drugiej nie ruszałam,a kiedy miał skok rozwojowy i potzrebował więcej -nie było wystarczająco i zapasy szły w ruch,ale człowiek uczy się na błędach;)teraz wolę dmuchać na zimne a i od przybytku głowa nie boli-więc produjcja wrze;)))

[agha910]

Belda - szerokiej drogi i zero problemow zycze :) Ale zes nasciagala mleka BRAWO :)

Tak jak myslalam u nas odstawianie od piersi to nie jest zadne odstawianie a tylko przyzwyczajanie do nowego mleka bo Michaeli kompletnie obojetne z czego leci :) Wiec karmie ja z butli juz 2 razy dziennie (raz mlekiem modyfikowanym , raz moim) Za tydzien przeskocze na 3 karmienia a za 2 bedzie juz po wszystkim :)

[kuki]

Agha - super ze idzie bez problemowo ale powiedz mi czyli odstawisz ja calkowicie i wogole nie bedziesz karmic? ja tak myslalam, zeby mala tak do roku jeden posilek miala wlasnie z piersi i tak sie zastanawiam bo mowi sie , ze odpornosc jest jednak lepsza...

[agha910]

kuki - odstwiam calkowicie bo sama mam juz dosc (moj biust i tak byl duzy a teraz to jakis horror z 75 DD poszlo na 80 H ) no i jak bym nie siadala czy sie kladla to plecy mi wysiadaja przy karmieniu bo jednak czlowiek lezy plackiem to 30 min w nieprawidlowiej pozycji zeby wypchnac cyca do dziecka to kregoslup w palak sie gnie a odwrotnie jak sie wygne to Michaela nie siegnie. Co do odpornosci to co Miska miala ze mnie wyciagnac to juz wyciagnela przez te pol roku bo nawet kataru (poza tym naturalnym w pierwszym tygodniu) nie miala. Zreszta wszedzie pisza ze pokarm matki jest wartosciowy tak naprawde pierwsze pol roku a pozniej to juz raczej tylko popitka. Gdyby Michaela byla jakos do cyca przywiazana to moze bym odwlekala ale ona szalu dostaje na widok butelki, marchewki, gruszki i mango (to narazie sprawdzone smaki), wiec dla niej to ryba. Dzis bedzie brokul a jak posmakuje zaczne sama kolejne papki robic.
No i bardzo wazna sprawa w koncu Jonathan moze ja pokarmic bo jak tylko jest w domu to od razu sobie rezerwuje ostatnie karmienie i widze jaka mu to daje radoche.
Skonczyly mi sie probki z nutrilonu wiec dzis jak sie obudzi po pierwszym karmieniu cycem dostanie Bambix (nie pamietam jak to w Polsce sie nazywa bo pudelka takie same a nazwy inne) i z tym mlekiem mam nadzieje doczekamu 10 miesiecy.

A mam pytanie jak podajecie sok ... niestety kubeczka jeszcze nie mam bo nie maja w magazynach, z lyzeczki bedzie ciezko bo Michaela lapie za lyzeczke i sama sobie wklada do buzi co przy papkach daje rade ale przy napoju nic z tego nie bedzie. Probowalam dac jej wody w butelce ze smoczkiem wczoraj to najpierw szal na widok butelki a pozniej popatrzyla na mnie co do kurrr..... mama wyprawiasz z ta woda hehe BO NIE DOBRA. Dopiero jak dolalam soczku jablkowego tylko dla smaku to ze 2 lyki poszly ale tez niechetnie.

[Szona]

Agha ja daje soczek z butelki tej co mleko z tym ze do soczku mam mniejszą dziurke :) ( rozmiar S ;) )

[agaluk1]

Agha Ja piciu podaje butelką ze smoczkiem, są też niekapki od 3miesiącach, albo od razu można kubeczkiem próbować.
My po weekendzie na działeczce, wypoczęci. Mój Oskar to taki głodomór się zrobił, że ciężko go wykarmić;-)

[kuki]

Agha co do biustu to doskonale Cie rozumiem, u mnie bylo E a teraz jest H, masakra poprostu, teraz pokarmu mam znaczniej mniej niz przez pierwsze 4 miesiace, biust troche sie zmniejszyl ale nie wiem czy wroci do stanu z przed ciazy, watpie bo juz teraz jest obwisly :-( chyba bede zbierac na jakas operacje...

Moja Natka wody tez nie chciala pic, herbatka rumiankowa bee, ale w koncu sie polapalam, ze ona lubi cieple picie wiec lekko jej podgrzewam i ladnie pije z butelki :-)

[AniaB]

kurcze, dziewczyny czy wszystkie teściowe są takie?? miałyśmy dziś z Ulą jechać badania (mocz morfologia) ale nic z tego bo mała śpi po czopeczku....
wczoraj Ulcia była u teściowej przez większość dnia a my z mężem szukaliśmy szafy do sypialni. No i co się okazało? teściówka dała jej marchewki!! O zgrozo! raz że marchewka, dwa że mimo wyraźnego zakazu (ze tylko mleko ma być) a trzy że bez kompletnie żadnego uzgodnienia z nami!! a było powiedziane żeby na min. tydzień odstawić wszystko i zostawić samo mleko to nie, bo marchewka taka dobra od babci z ogródka. wrr.
No i co? wczoraj miała czerwone kropy na buzi a dziś ryk od rana!! może to przypadek z tą marchewką ale wkurzyła mnie tym że dała cokolwiek bez uzgodnienia z nami!! wrr...

dziewczyny a ja myslałam że moje zwiększenie biustu z 75B na D to dużo ;)

agha: jak na razie u nas soczek był z butelki podawany.

[agha910]

KrInk - dupa blada z butelki to tylko mleko nic wiecej nie idzie :) Za to z lyzeczki pila dzis wode bo soczej jablkowy jeszcze nie pasuje

AniuB - szlag by mnie trafil ... powiedz tesciowej ze przez nia mala ma alergie i ze jak jeszcze raz to sie powtorzy to wnuczke bedzie ogladala na zdjeciach I KONIEC.

Kuki - hmmm ja w sumie od ciazy do teraz 99,99% czasu spedzam w staniku (odpada tylko prysznic) i musze powiedziec ze nie jest zle z moimi piersiami mimo wszystko. Moj maz stwierdzil ze nie widzi zadnej roznicy (poza wielkoscia). A co do operacji czy to podciagniecia czy implanty jak Cie bedzie stac to nawet sie nie wachaj bo i po co. Jesli ma to Ci pomoc psychicznie to to jest najwazniejsze :) Teraz to juz nie jest takie drogie i mozna sobie uskladac a wiem ze nawet na raty rozkladaja kliniki koszty.

U nas odstawianie trwa ... Michaela juz wcina 3 butle mleka i cycek tylko rano (bo juz mam ochote ja budzic zebym nie eksplodowala). Ze smakow to juz poszly brokuly, banan, mango, marchew ... wszystko pasuje. Spi juz mi noc w noc 10-12 godzin wiec zyc nie umierac. Caly dzien i noc wytrzymuje bez sciagania pokarmu wiec mam nadzieje ze juz za jakis czas produkcja sie zakonczy.

[Cina]

Hej Dziewczyny :)

Wróciłyśmy z Majką już do domku.. Przyjechałyśmy wczoraj w nocy i dzisiaj ja jestem padnięta, a Majka przez zmianę otoczenia marudna.. Jechaliśmy 10 godzin, biedna męczyła się w foteliku, ale była grzeczna. Jutro usiądę na tyłu i nadrobię to co naskrobałyście :))
a no i oczywiście witam nowe mamuśki :)

[Szona]

Agha- nas natomiast tylko i wyłącznie sok jabłkowy - teraz kupiłam z winogronami i zobaczymy co będzie :) - super ze Ci tak bezproblemowo idzie :)

Ania - u mnie by takie coś nie przesło - sądze ze woleli by nie ryzykować :)

Moja przychodnia nadal zamknięta więc nie wiem jak to poszło z wynikami :/ ale jutro podobno otwarte a w środe znów zamknięte bo M tam po pracy podjechał i sie zapytał :P

Ej kupiłam dziś te zachwalane przez wszystkich pieluchy tesco fioletowe - i jestem w szoku ze są takie jak PAMPERSY - Dada i Tourjous są sztywne a mięciutke jak nie wiem - zobaczymy jak sie sprawdzą bo cene mają super ( 68 sztuk - 31 zł - Te Tourjous ( lidl) kosztują 24 zł za 56 sztuk)

[kuki]

krlnk ja ostatnio kupilam pieluszki Dada i faktycznie sa sztywniejsze od mieciutkich pampersow, sa tez odrobine wieksze ale to na +, nie przeciekaja iogolnie jestem z nich zadowolona. Moze skusze sie i kupie na probe te z tesco bo cena zachecajaca a skoro sa mieciutkie to chyba warto :-) a moglabys wrzucic jakas fotke jak wygladaja :-)
natomiast chusteczki Dada nie maja sobie rownych, kupuje te sensitive sa bardzo mieciutkie!

[agha910]

Kuki - Dada sa z Lidla?

Ja zawsze poluje na promocje (2+1 gratis, 4 paczki za 35euro plus gratis super maskotka z poztytywka ostatnio)i dzieki temu mam zapas ponad 10 paczek pampersow i 2 paki jumbo z innego sklepu bo Belda polecala to kupilam juz wieksze na zapas. Chusteczek mam 15 paczek a dzis weszla promocja ma mleko ktorym karmie Miske i z 8,49 Euro zeszlo na 5 E wiec juz dzis kupilam 3 pudelka i jutro kupie kolejne ... do tego w drogerii gdzie prawie zawsze robie zakupy dostaje sie naklejki za kazde 5 euro wydane na produkty dzieciece i za 15 naklejek wybiera sie sobie gratisy. Ja ostatnio wzielam kaszke plus 2 dania obiadowe dla dziecka (wartosc 5 euro) a nazbierac tych 15 naklejek to pryszcz jak sie kupuje pieluszki, kosmetyki czy mleko. Powiem Wam ze Holendrzy uwielbiaja promocje (nie na darmo mowi sie o nich ze sa oszczedni) wiec jak czlowiek sie zakreci to co chwile mozna cos upolowac.

[Szona]

Kuki jutro wkleje :) ja z dady 3 nie byłam zadowolona w ogóle WSZYSTKIE KUPY na ubraniu - porównywałam potem z pampersami i miały krótszy strecz i może dlatego - sądze ze z tymi kupami co teraz są ( gęstsze) sobie by poradziły ale ja sie zraziłam i już :/
Za to chusteczek już mam z 10 paczek zapasu - bo co jestem w biedronce to kupuje ze 2-3 paczki :)

Agha - Dada są z biedronki, Tourjous są z Lidla - ale wg mnie najlepsze te tescowe - jak sie je wexmie w reke to mięciutkie jak pampersy :)