Szona

ja tez jestem za przywróceniem poprzedniego wyglądu. Małgosia - ja też miałam problem z przypomnieniem sobie adresu własciwego maila :P

hej, moja córa miała w grudniu - ale leczenie totalnie inne, widać co lekarz to zalecenia. Na wysypke nam nic nie dała- to samo zejdzie, najpierw się wyszuszaja a potem takie bąbelki sie robią, potem skóra pęka i schodzi- a potem nie ma śladu - u nas dość długo ta wysypka schodziła. - rączki, stopy, i na około ust. u nas hmm trwało z 5 dni? a wysypka schodziła dłuuuuugo- ona zachorowała w mikołajki a przy wnikliwej obserwacji jeszcze niedawno było widać gdzie były krostki, ale nie wiem dokłądnie ile. a gardło jak? bo przy bostońskiej ręce, stopy i gardło - u nas gardło to masakra była. mam nadzieje ze choć troche pomogłam. pozdrawiam

Aniołeczek - to nie naklejka ja to malowałam plakatówkami ;D

o to ja też wklejam całkiem niedawno odświeżony

hejo, u mnie muszki też. Wczoraj sobie przypomniałam ze mam taką pułapke w szafce i spróbowałam - oo taką - GLOBOL Płytka do Zwalczania OwadĂłw | sezonowe \ Owady \ Zawieszki GLOBOL \ Przeciw owadom i gryzoniom | SuperKoszyk.pl™ - Sklep internetowy a rano wchodze do kuchni i niespodzianka. Muchy padnięte leża na podłodze blatach. i jeszcze robiłam pułapke sama - potrzeba owoc, szklanka i butelka. Owoc do szklanki, z butelki sie odcina kawałek butelki plastikowej z gwintem, nakłada na butelke - gwintem w doł, i obkleja boki. One tam właża a nie mają jak wyjśc. Ale płytka zdecydowanie skuteczniejsza.

Afirmacja - świetna czapa - a co do uszu - to można zrobić podwójne - w sensie z kuli spłaszczonej - wtedy są sztywniejsze a jak już jestem to wam pokaze szydełkowca ;D

Witam to i ja dopisze swój blog ;D ......full of magic.... pozdrawiam

uwielbiam takie coś z niczego obejrzyjcie sobie - Zszywka.pl - najmodniejsze w sieci foto-inspiracje! moja ulubiona strona tam są takie kanapy z euro palet ojjj strasznie mi sie podobają oprócz tego dział ogród uuuu takie hamaki jak tam są no czad

powitać, ja podziwiam szyjące mam maszyne zakupioną z wielkim entuzjazmem - miałam szyć ubranka szydełkciakom które robie. I masakra, nie dość ze nie wychodzi to jeszcze nie umiem zrobic zadnego wykroju. na tak małych elementach bez zadnej wprawy co chwile sobie coś zaszywam i koniec końców maszyna do szafy. Używam tylko jak musze coś zszyć, bo rekreacyjnie to się poddałam. Chociaż nadal bym chciała sie nauczyć. będę do was zaglądać Afirmacja ja szyć sie uczyłam sama, filcować ( jeszcze sie uczę :P) sama, a maszyny ogarnąć nie mogę btw genialna stronka własnie w nią wsiąkam :P

powitać panie dawno mnie nei było bo jakoś mnie szydełko omijało dopiero życzenie córci ze chce ośmiornice dało mi kopa hehe najświeższe stworki wam wklejam

hej, moja szwagierka miała ostatnio takie przylepce - oo coś takiego Verco - Plastry na komary dla niemowląt i dzieci znalazłam jeszcze na allegro takie BUGSLOCK na komary 1kpl.= 6 sztuk dla dzieci buźki (2370785879) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Ivona- to oby rosło i rosłooo ja balkon też troche zagospodarowałam mam : Canne, Dature, Perukowca, Poziomke :P , Lilie, Sasanki ( jeszcze nie wzeszły :P ) tytoń malutki już sie pokazał, i fasole tez sie pokazała już dość sporawa jeszcze bede wywalać na balkon hibiskusa a dziś dostałam od babci mojego M - Hoye chciałam to mam i Szeflere mam to z nowych nabytków i mam bana na kupowanie jakichkolwiek kwiatków :P :P

helloo jak wam wasze uprawy?? ja właśnie oprysk na balkonie robiłam, moja datura ma jakieś szkodniki na sobie :/:/ małe czarne punkciki wokół białych plamek - nie wiecie co to jest??? zalana opryskiem owadobójczym, przędziorkobójczym i grzybobójczym :P i kupiłam sobie dziś szeflere taką ok 30 cm - za....... 4.99 a polowałam na nią razem z koleżanką bo jej sie odszczepić nie udało :P

Margeritka - ja mam okno małe północne w łazience i łązienke bardzo ciemną i mam tam sansevierie i uwaga ROJNIKI ogrodowe i z to posadzone w doniczke na całą wnęke :P bo nie bardzo wiem co by tam rosło oprócz tego. A zamiokulkasa mam młodego i to dopiero zdobytego więc nie ryzykuje a jak masz jasną łązienke to wszystko będzie rosło

Margeritka a co ciekawetgo będziesz kupować???

Frania - ja też mieszkam w domu, ale nei swoim wiec w sprawie ogródka nie mam nic do gadania. a balkon z czerwonymi kwiatami świetny!!! własnie takie coś bym chciała. ale jak przeliczyłam ile mi tego potrzeba to niestety na tym sie chciejstwo skonczyło :P :P kupiłam sobie nasiona i oprócz datury i perukowca na balkonie bede mieć fasole ozdobną, tytoń, iii sasanki o ile coś wyrośnie jak nie to trudno czekam na fotki ogródka mi sie marzy

btw u mnie w obi są generalnie w świetnej kondycji - a np w leclercu bym nie kupiła nic bo wszystko wyglądało jak zajęte jakaś zarazą :/ pousychane koncówki, połamane, jakieś dziwne plamy - bałabym sobie coś do domu razem z kwiatkiem wnieśc :/

Margeritka ja z obi mam muchołówke - ogólnie mają drogie rośliny wg mnie. Wczoraj peirwszy raz oglądałam rośłiny w nomi - kilka sztuk w większośći storczyki, no ale trafiła mi sie tam moja wymarzona mosterka wiec narzekać nie śmiem bo i cene za ogromny okaz miała świetną ( 16 zł) biedronka i lidl - mają wg mnie genialne ceny za rośliny a i rośliny świetne - za kokosa który ma ponad metr płaciłam 19 zł całkiem niedawno, Nolina która w sklepach jest po 50 i w góre - lidl 21 , a jakiś czas temu banan 14 zł ( w agrocentrum 30 ) praktiker wg mnie co jakiś czas ma promocje na coś - gazetowe wystawki i tam fajne i tanie rośliny można kupic wydaje mi sie ze wiele zależy od osób które przy tych kwiatkach są i od czasu który tam spędzają muchołówki które widziałam po pewnym czasie od kupienia mojej wyglądały jakby przejechał po nich czołg ( sama widziałam dzieciaki wkładające w nie paluchy zeby zobaczyć jak sie zamykają - moja miała farta :P) Musisz sie rozejrzeć jak u Ciebie no i teraz odkąd mam kwiatki na których mi zależy ogromnie ( kokos, banan, muchołówka, itp itd) wszystkie nowe nabytki przebywają kuracje na klatce siedząć w oprysku owadobójczym :P

oooo bo już myślałam ze mój wątek padnie :P Frania - witam serdecznie co ciekawego masz w ogródku?? ja bardzo skromnie bo pierwszy raz ogródek mam teściowa mi kawałek oddała a co do fot to ja dziś porobiłam i policzyłam ile mam roślin......... 68 doniczek w domu :P i datura i perukowiec ( dziś mi tatuś kupił perukowca ;D ) na balkonie apropo balkonu - poradzcie mi coś chce kwiatki na balkon bo przytargałam dziś skrzynki - łącznie mam 3 ( to i tak za mało na mój balkon bo ma 10 metrów długości i mi sie umyślało go zazielenić) ja też zazdraszczam tarasu, u mojej mamy jest i wiem jak świetnie na nim kawka smakuje Gabalas- a ja czytałam ze są owoce z takich pestkowych drzewek aczkolwiek po 30 latach ;D w ogóle to kupiłam sobie Noline w lidlu ( polowałam na sagowca ale niestety sie spóźniłam) i na poprawe humoru jeszcze monstere wiedziałam ze w końcu nei napisałam jakie te kwiatki chce - takie zwisające zeby busz był ale nie koniecznie surfinie

Margeritka - ja myśle o daturach na balkon u mnie zakiełkowało 10 cytrynek a dziś kupiłam nasiona palmy królewskiej i palmy waszyngtonii w ogóle dziś mąłż mnie na swoją zgubę zabrał do mega czadowego sklepu kupiłam sobie doniczki do palm - wszędzie po 40 zł plastikowe - a tam........ 12 :P i to taka co mam sporo doniczek w takiej fakturze no po prostu wszystko mają zaraz przesadzam kokosa i musze zamoczyć nasionka

heloo halllo jak wam idzie?? ja moje siewki porozsadzałam, teraz czekam na chwasty i na kiełki reszty wiecie jak mój imbir szaleje?? noooo szok juz ma 2 liście i 2 kiełki nowe wyszły ponad poziom ziemi jakby któraś chciała to w biedronce są palmy kokosowe po 19 zł meeeeeeeeeega wielkie

Moja śmiga w japonkach bez problemu a ile radochy ma z tego to hoho

Ivona a co masz??? ja wczoraj od koleżanki a własciwie od jej mamy zaszczepke zroślichy pocisnełam

ja mokre siałam takie prosto z cytryny i mi wzeszły teraz też siałam z prosto z owocu ( dbając o to zeby nie wyschły - nie wiem tak mi sie wydawało najlepiej :P:P i nic ale jeszcze im czas daje no i z nowości zauważyłam ze kawon wykiełkował

Ivona to powodzenia z cytrynką ja wczoraj dałam koleżance zestaw sadzonek hehehe posiałam sobie smocze drzewko, no i reanimowałam szczepki jukki - wiecie co no pierwszy raz mam juke dostałam taką wielką ale niezbyt efektowną od dziadków i dziadek mowi - obetnij zaklej czubek do posadzenia - no to zrobiłam jak mówił - a doczytąłam na necie zeby cały pień pociąc na kawałki i do wody - ten co został w doniczce to powoli puszcza zaszczepki, a te co w wodzie były to zgniły! nie wiem za rzadko może wode zmieniałam - w każdym razie wczoraj obcinałam zgnite kawałki wyczyściłam i wsadziłam w ukorzeniacz i w ziemie zobaczymy - a czubek cały czas nic :/:/:/ nie puszcza a już go strasznie długo próbuje ukorzenić no nic czekam dalej