Skocz do zawartości
Forum

Szona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Szona

  1. mnie też boli albo raczej pobolewa ale nie aż tak zebym musiała brać coś przeciwbólowego. A spodni to nie dopinam juz zacnie :P chyba zaczne w dresiki inwestować bo nie bede sobie uciskać brzuszka :)). kurde szkoda ze ja nie moge sobie porównać terminu usg z om :/ ( nie miesiączkowałam po znacznym spadku wagi ) grrr i nie wiem jaka jest rozbieżność musze zaufać usg :P :)
  2. kurcze różnica tygodnia dwóch trzech a tyyyyyyyyylu cm!! :) o matko :) ja też jakbym miała swoje usg to chyba bym robiła codzień! no po prostu teraz miałam jak byłam w szpitalu to mi zrobili, a tak to idę 4 września jakoś tak do gina ( zmieniłam lekarza jednak na takiego zeby pracował w szpitalu przy porodzie sie przyda) i pewnie mi usg zeby samemu zobaczyć wszystkoo :) heh czyli kolejny raz zobacze moje maleństwooo :) aa mam pytanie czy przyszli tatusiowie towarzysza wam na usg??? :> widzieli maluszka, słyszeli serduszko??
  3. co sie nie chwalicie wielkościa Szkrabów?? ja to wszystkim obwieszczam ze ma 3 cm!! ( dobra nie całe ale prawie ;) ) a co do mowienia, heh u mnie w sumie wpadka wiec rodziców trzeba było od razu poinformować ( w 8 tygodniu jak sie upewniłam, zrobiłam usg itd), terazx to juz chyba rodzinka cała wie ( wiadomo wszystko z prędkością światła) aa co do brzuszka, mój też już widać :) przynajmniej ja go widze inni twierdza ze nie ale oni pewnie od razu spodziewaja sie taaaakiego wielkiego jak juz w 8 miesiącu wtedy dla nich będzie widać :))
  4. Ubranko?? chodzi Ci o to w jakim ja byłam bo nie załapałam jeśli tak to w takiej sukieneczce dopasowanej w biuście pod biustem kokarda i rozkloszowana :P Bawiłam sie srednio bo dokuczały mi okropne wzdęcia ( przez co wygladałam jakbym zaraz miała urodzić) , a pozatym było wszystkiego ogrom na stole ale nic takiego na co bym miała chęć. :PP i to mnie dobijało ze tyle jedzenia a mi nic nie podchodzi eehh za to takie jedne cukieraski były no to mi moj męzczyzna z moja kumpela je po wszystkich stołach pozbierali
  5. Moja wizyta na weselu skończyła sie pobytem w szpitalu :// ehh dopiero dziś wyszłam. Bo w niedziele rano od 5 mnie czyściło z obu stron . a ze może to być niebezpieczne to musiałam swoje odleżeć w szpitaluuuu. Dziewczyny nie jadajcie na takich imprezach sałatek które są z majonezem :// bo najprawdopodobniej to był mój błąd. ehhh......... za to pobyt w szpitalu był bardzo interesujący bo wypytałam sie dziewczyn o wszystko co mi sie tylko nasuneło na myśl :) głównie o lekarzach sie wiele dowiedziałam. :)) no i znów mnie czeka zmiana gina. ehh :) aahh i kolejne usg było moj maluszek ma juz 3 cm! :) a jak wasze ?:>>
  6. Ale mi sie humor poprawił jak przeczytałam wasze posty :) bo myślałam ze ten brzusio wielkiiiii, i nie możliwy do wciagnięcia dlatego ze za dużoo jem i w ogóle ( wydawało mi sie ze jeszcze za wcześnie zeby tak przybierać) a tuu patrze i nie tylko ja nie dopinam guzików . no i w ogóle to mam spodnie w róźnych rozmiarach i te największe ( z okresu przed odchudzania) są CIASNE!!!!!!! no masakra. Ja mam znowu ochote na mięso, nie na szynki zadne tylko po prostu na mieso. A i wiecie coo, jutro ide na ślub potem wesele i juz sie nie mogę doczekać bo co?? bo bęęęęęęędzie tyle jedzeeeeeeeeeenia.... no po prostu to sie robi chore. Ja też dziwnie zaczełam dużo herbaty pić, nie można?? bo w końcu czytajac to co tu jest to nie wiem. a i odnośnie piersii kasia420 mam tak samo, zrobiły sie gigantyczne i ogólnie takie ekstra pełne :) Mój facet ( a od października mążż! ) sie nie może napatrzeć :P :) bo dotykać nie pozwalam bo bolą zbyt :(
  7. ja ważyłam przy wzroście 175 - 52-51 kg. ale teraz juz przytyłam ( I TO OGROMNIE DUŻO). JESTEM CIĄGLE GŁODNA, a jak czegoś nie zjem to nie mogę odejść od kibelka. no po prostu masakra.
  8. u mnie sie nie dało wyliczyć nic z czasu ostatniej miesiączki. MIałam troche problemów z zakończeniem odchudzania i miesiączka ostatnia w lutym, i zanikła, ehh teraz sie troche boje czy to jak sobie wycieńczyłam organizm nie wpłynie jakoś na dzidziusia.
  9. no to ja też sie dołączam do mam '88 ;))
  10. ja mam bernardyna 2 miesięcznego. Ale u mnie to będzie raczej tak ze on zostanie w domu z moimi rodzicami a ja sie przeprowadze, chociaż okaże sie :). Narazie to go tylko nosić nie mogę :) bo bądz co bądz jak to bernardyn mimo ze 2 miesiące dopiero to kluska ciężżżżżżżżżżżżzzka :). a bywa uparta ehh :)
  11. oj ja też bym chciała być już przy końcuu :)) ehh :) ja sie czuje nawet nieźle :) ale zaczynam sie wszystkiego bać ehh :)
  12. Szona

    Witam wszystkich :D

    Witam wszystkich serdecznie, mam nadzieje ze to forum rozwieje wiele moich wątpliwości. :) Super ze można popisać z kimś kto przechodzi/ przechodził/ będzie przechodził to samo co ja :). i wymienić doświadczenia :)
  13. hej ja jestem 88 :) więc całkiem blisko 89 ;). Będziemy młodziutkimi mamusiami :)
  14. Witam wszystkich :) jestem nowa na forum i pierwszy moj post będzie tu :) ponieważ termin mam na 22 marca :). Jestem w 9 tygodniu ciąży :). co do postów przede mną, kurcze ja też nie mogę sobie odmówić coli! :)) ale kawy nie pije bo też nie mogę ( sam zapach wywołuje mdłości). I chleb mi nie smakuje, smakują mi tylko bułeczki i teraz też mdłosci powoli przechodzą, zostały mi rano, bo tak to przez prawie 4 tygodnie męczyłam sie codziennie- przez cały dzień, co zjadłam to wracało, a jak nie zjadłam to jeszcze gorzej bo chciało wrócić ale nie miało co , łeeh okropnie. Za to jest coraz lepiej. :) pozdrawiam wszystkie marcowe mamy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...