Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki :)
My dzisiaj prawie calutki dzień na polku w ogrodzie :) Mały wypieszczony przez ciocie, babcię, dziadka, przyszłych wujków ... ;) Dzięki temu mogliśmy z mężulkiem popluskać się w basenie :)
No i od razu się chwalę, że dziś pierwszy raz dostał marcheweczkę :smile_jump: Śmialiśmy się strasznie z moim mężem, bo z początku krzywił się niemiłosiernie ... :Śmiech: - dużo tego nie zjadł, ale jak na początek to ok :)

Krlnk suer, że Juli dobrze reaguje na nowe jedzonko, oby tak dalej :)

Belda dzięki za linka :) Właśnie musiamy się zaopatrzyć w jakiś żel na dziąsełka, bo coś mi się wydaje, że ząbki niedługo pójdą w ruch... A wiadomo, że lepiej mieć w domu w razie czego, a nie potem gonić... Mały ślini się strasznie, marudzi dośc trochę, wpycha wszystko do buźki. Ale zauważyłam, że kiedy przemywam mu dziąsełka gazikiem i przy okazji troszkę masuję to widać, że czuje ulgę, podoba mu się to, a wcześniej tego nie cierpiał.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

Vaneska - gratulacje 1 marchewki :P :P

aa mam pytanie do dziewczyn które już coś dają ...... odnośnie KUP - jak wyglądają u was? bo u nas są troche przytwardawe ale mała nie ma problemu zeby ich wycisnąć :)

No i kolejne pytanie na które właśnie szukam odpowiedzi przez google - Co na komary?? dla takiego malucha? bo jak jest w wózku to używam takiej siatki ale jest tak zebym chciała ją nakarmić na dworzu albo poleżeć z nią na kocu i co wtedy?:> jakie macie patenty?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

no właśnie a propos kup toja się zastanawiam czy nie zrobić małej przerwy w słoiczkach o od paru dni mojej Ulci zdarza się zrobić dodatkową kupę ze śladami śluzu.... nie robi ani gęstszych ani rzadszych tylko jest ten delikatny śluz więc może na chwile odstawię atrakcje jedzeniowe i zobaczymy co będzie szczególnie że moja lekarka jest na urlopie więc nawet nie mam się jak dopytać co robić.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

U nas najlepiej Oskarowi smakuje marchewka, najchętniej zjadłby cały słoiczek.
Jeśli chodzi o kupy to w zależności od tego co zje to zmieniają kolor na pomararńczowy, ziolonkawy, a najczęściej to są w kolorze i konsystencji musztardy, ale mną się nie sugeryj bo u mnie jeszcze pierś wiec mleko z piersi też ma wpływ.
Temat komarów znam nie źle, bo mamy działkę przy lesie:-)
Jak mały leżał w gondoli to oczywiście świetnie się sprawdza moskitera, teraz kupiliśmy taką dużą moskitere (coś jak baldachim) zawieszamy ją na drzewie, a pod spodem mały szaleje na kocach, taka moskitera w Leclerku 10 zł.
Używamy też plasterków:
http://www.kidy.pl/pdf_datasheet.php?products_id=63
lub plasterków BEZ firmy Cer 8
Plasterki działają ok 5 godzin i można je przykleić do wózka, ubranka czy skóry...działają sprawdziłam:-)
Mam jeszcze spray od 1 miesiąca na komary Antisol, działa ale krótko.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

Agaluk - dzięki za posty bardzo wyczerpująco mi odpowiedziałaś o komarach - a link o kupach też mi wsio wyjaśnił :) - odpuszcze jej troche rozszerzanie :) i zobaczymy :)

AniaB- ja też stopuje póki co

w ogóle to moja Ju jakaś dziwna dziś cały wieczór - płaczliwa nie może zasnąć - mało zjadła - i co chwile płacze i tak od dzisiejszej rehabilitacji - bardzo długo po ćwiczeniach sie nie mogła uspokoić - a jak już to tylko na rękach dlatego poźniej w pedagog połowy nie zrobiła bo sie nie dało jej odłożyć :/ i cały dzień albo śpi albo płacze :/

w ogóle to dziś jak se zaparkowałam pod tym ośrodkiem to kuźwa mistrz kierownicy - dobrze ze sobie zderzaka tam nie zostawiłam bo jedne jedyne dziursko ( brak jednej płyty) i kto tam wjechał? JA! z poźniej wyjechać nie mogłam, sprzęgło przysmażyłam bo nie mogł wyskoczyć z tej dziury :/ tylnimi kołami :/ ale pamiętając szkołe męże ( krawężniki bokiem!) jakoś sie wyturlałam ale kamieniami spod kół rzucało ładnie- bo mielił w miejscu w tej dziurze ( oba tylnie koła) :P no w końcu mi sie udało wyskoczyć ehh :P dobrze ze nic koło mnie nie stało to miałam jak sie bokiem do tego ustawić ehh :P i w ogóle sensacja na parkingu bo jakiś młody koleś siedział w samochodzie to se nogi chciał połamac zeby zobaczyć co sie dzieje- nasz samochod dosyć głosno ryczy :P szczególnie jak sie go na odpowiednie obroty wkręci - ale jeździ sie nim bosko :)

aaa MAŁA SIE OBRACA!!! ale przez lewą strone tylko- prawą ma słabszą - a dziwne bo prawą ręke sprytniejszą :P teraz też na brzuchu śpi - przekręciła sie i śpi - jest dziwnie bardzo zmęczona i co chwile do niej latamyh.

Cały dzień wrażeń - aa na dodatek pomyłam dziś wszystkie okna i poprałam firanki :P ot co aa no z pomocą mojej kumpeli bo była z nami cały dzionek :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

wczoraj mała zjadła z 10 łyżeczek marchewki z jabluszkiem no i masz dziś robiła kupki na 3 raty.... więc dzis zostało samo mleko i raz z kleikiem... zobaczymy czy będzie poprawa przez parę dni.... jak będzie to wrócimy do atrakcji jedzeniowych....

a poza tym nie wiem o co chodzi ale od paru dni zawsze od ok 17 - 18 zaliczamy 2 - 3 godziny ryków :( może brzuszek boli od dodatków? nie mam zupełnie koncepcji....

agaluk: dzięki za linka o kupkach

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

AniaB - a moze Malutka ma za malo snu w ciagu dnia i kolo 18 juz placze ze zmeczenia?

KrInk - gratuluje obrotow moja Miska obrotow nie trenuje ostatnio za bardzo ale za to prostowanie rak w lezeniu na brzuchu non stop, a jak sie przy tym cieszy jak podniesie sie na rekach cala to pasc mozna ze smiechu tak piszczy. Powiedzialam mamie o kubeczku bedzie szukala po aptekach a jak nie znajdzie to znalazlam tu ale tylko w sklepie internetowym.

Co do kup to od kiedy Michaela spi kazdej nocy po 8-10h zmienila sie ich konsystencja na bardziej pastowa i smierdzaca ... no i jak w zegarku kupa pojawia sie okolo 10-11 rano i spokoj na caly dzien :). Michaela zaczyna sie bardzo interesowac jedzeniem i wpatruje sie jak zakleta w nas kiedy jemy ... jeszcze 4 tygodnie i dostanie pierwsza marchewke :).

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

agha: dzięki za pomysł ale.... no nie wiem: w sumie to ona w nocy śpi od ok 21 do 6 - 7 rano i potem do południa podsypia cały czas więc w sumie tak na dobę to chyba ma dość snu ? :(
Spróbuje ją w tych godzinach brać na spacery bo w niedzielę pojechaliśmy na całe popołudnie na spacer na Kopiec Kościuszki to się rozryczała dopiero ok 19.... A w domu to wycie a najedzona jest wykupkana jest jak tylko zakwięka to się do niej idzie i się nią zajmuję więc czort wie o co jej chodzi....
Tylko to nie jest taki płacz - buzia w podkówkę i się żalimy tylko wrzask ze łzami itp :(((( więc dlatego pomyślałam że może ją brzuszek po słoiczkach boli.

Dzis zabieram Małą do pracki swojej, muszę jakieś papiery podpisać a że w miarę chłodno jest to jedziemy razem [może potem padnie po południu ;)]

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

AniuB - dlugi sen w nocy na maluchy nie dziala jak na nas i ciagel potrzebuje sporo snu w dzien szczegolnie jesli dzieje sie duzo dookola :) Moja Michaela pomiedzy drzemkami nie ma najczesciej dluzszych okresow niz 2 godziny, jesli okres ten sie wydluzy za bardzo zaczyna byc marudna i w kazda kolejna drzemke zapada jej sie gorzej. Teoria z brzuszkiem tez moze byc bo podobno kolki wystepuja w bardzo regularnych godzinach i nawet do 6 miesiaca. Sprawdz jeszcze czy nie jest jej goraco/zimno ... moze przesun kapiel (jesli lubi) na te godziny. Pisalas ze narazie wycofasz sie z nowosci zywieniowych wiec jesli to brzuch miejmy nadzieje ze pomoze :)

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

krlnk moja podobno też wczoraj non stop płakała, może to pogoda?? W sumie dokładnie nie wiem jak to było, ja byłam w pracy a z Nataszą została moja mama, mówi że nie spała tylko była wściekła i płakała, na rękach nie (teraz mamuśka jedzie na tabletach przeciwbólowych hehe), a ostatnio zauważyłam że jak tak ryczy tzn, że jest śpiąca i trzeba ją położyć-ona ryczy i ryczy i w końcu nagle usypia. Mama moja chyba jeszcze o tym nie wie. Ostatnio poszliśmy z Miśkiem na spacer i ta w wózku RYYYYCZYYYY, Michał musiał ją na rękach nieść, potem odłożył i odlocik :) A w ogóle! Zauważyłam że już by spacerówka się przydała bo jej w gondolce strasznie nudno gdy nie śpi! Niestety my spacerówkę mamy tą "kubeczkową" i ona jest powyżej 6 miesiąca, nie będę teraz kupować jej leżącej spacerówki.
A wczoraj mama dała jej słoiczek i zjadła pół :) No pewnie drugie pół było bardziej dookoła niej niż w buzi no ale co tam :) Początki bywają trudne.
Wczoraj kupiliśmy jej nektar z bananka powyżej 4 miesiąca życia i jutro wypróbujemy.
Kupki były już dziś 2 i to takie dużeeeee :)

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
widzę że na tapecie temat rozszerzania diety..
Ja wczoraj podałam pierwszy raz Mai kaszkę bananową Nestle.. karmiłam ją łyżeczką i nawet fajnie jej to szło jak na pierwszy raz. Dzisiaj na obiad znowu to samo dałam i zjadła wszysko co zrobiłam tj. ok 120 ml gęstej kaszki. Na początek jakoś nie chcę szaleć z wprowadzaniem produktów i marchewkę dam jej w przyszłym tyg...
A co do płaczu to mi też mi bardzo marudziła wczoraj i co się okazało?.. idą jej dwa ząbki na dole. Na razie siedzą jeszcze w dziąśle ale mam nadzieję że się szybko przebiją bo się mała strasznie męczy i wsadza wszystko do buzi co się da. Smaruję bobodentem, czy pomaga to nie wiem bo wielkiej różnicy nie widzę bo i tak ją swędzi...
A no i wrzeszcie bez problemu przewraca się na brzuszek. Odwrotnie jeszcze nie umie..
A marudzenie pewnie też trochę przez pogodę.. strasznie duszno jest i dzieciaczkie się pewnie też męczą. Może też Wam marudzą przez ząbki..
No i mała strasznie piszczy.. normalnie otwiera buzię i pisk ale nie płacz, tylko piszczy tak jakby śpiewała i się cieszy.. też wasze dzieci tak mają?
A co się dzieje z barbie?

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

Byliśmy dzisiaj na szczepieniu, Oskar waży 7580 g, mówię, że mały jest non stop głodny i powiedziała mi że trzeba już zmienić mleko na 2. Poza tym było trochę płaczu, a teraz śpi, niestety tym razem też było to szczepienie na pneumokoki, a po tym to nóżka małemu spuchła i maruda był straszny, zobaczymy jak dzisiaj będzie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

Byłam dziś z małą w pracy podpisać takie tam różne papiery.... I szok... mała nie spała od 11 (jedzenie a potem wyjazd) i padła dopiero jakiś kwadrans temu...... masakra.... myślałam że szybciej padnie spać z samego wrażenia nowości bo i moja praca więc nowe "ciocie" więc full okazji to rechotania z radości i spacer na Plantach.... myślałam że w autobusie powrotnym już zaśnie a tu dopiero teraz....

Ale przynajmniej nie ryczy jak w poprzednie co pisałam w ost. postach :))

agaluk: gratulacje wagi Oskarka... ponad 1kg więcej od mojej Ulci

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

mama0303 witamy :) Dawaj fotkę Zosi żebyśmy miały przybliżony jej obraz ;)

A moja Nataszka dziś zjadła pełne pół słoiczka! :) Na łyżkę już się rzuca i chyba jej się to podoba bo od czasu do czasu nawet ją podryzie a że pewnie dziąsełka swędzą to jej przynosi ulgę :) Dziś nie narzekam-Nataszka cały dzień przesympatyczna, i śpi ładnie. Może jest spokojniejsza bo wyczuwa moją obecność?

agaluk waga Oskarka super, moja 6 tyg temu ważyła 7kg, jutro idziemy na szczepienie i ważenie, czuję po rękach że może już być ponad 8kg!!!! Ciuszki kupuję na 6/9 miesięcy.

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

Ania - ja sie odpisuje do tego co Agha napisała - wydaje mi sie ze mała zbyt zmęczona zeby zasnąć - nam sie też to pare razy zdarzyło aczkolwiek Juli nie ryczałą ale byłą marudna bardzo.

Agha - u mnie też juz pomału ćwiczy na wyprostowanych rękach :) ale póki co to mało - dopiero sie nauczyła opierać na łokciach - umie tylko prawą ręka sobie wsadzić gryzak do buzi jak leży na brzuchu - lewą już nie bo sie przewraca :) :) ale usiłuje :)
Moja Ju to ostatnio z radości piszczy ale jeszcze sie nie chichra na głos - dopiero 2 razy w zyciu jej sie to zdarzyło - a wasze dzieci?

A w ogóle to sie musze pochwalić ze JULI nadrobiła wszystko!! :) zostało tylko wyeliminowanie lekkiego przechyłu głowy na lewą strone - bo ucieka z główką ale nikt by tego nie zauważył nawet :) :)

Hihi widze ze niedługo u wszystkich będą zębwce :)

Agaluk - szybko to mleko! :) A Oskarek piękną wagę ma :) rośnie CI chop jak dąb :P


AniaB -
u takich dzieci to włąśnie odwrotnie działa - nadmiar wrażeń niemęczy ale pobudza i nie moga zasnąć :)

mama0303- WITKA :) fajnie ze do nas dolączasz :) :)

Szogun - Twoja Nataszka to kobita jak sie patrzy :) chyba największa z marcowych dzieciaczkow nie?:> :)
Obecnosć mamy zawsze uspokaja dziecko :)

noo nie kurde nikt nie skomentował moich wyczynów samochodowych :P ahh WY!! :) :)

własnie co z Barbie - no i Anya nas już chyba na stałe opuściła :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki,mam pytanie,moja Zosia jest ciut starsza od waszych maluchów,i obraca sie tylko z pleców na brzuch i to na prawą stronę.próbowałam ją nauczyć na lewą i z brzucha na plecy ale nici z tego.jutro idziemy na kontrolę z bioderkami to zapytam lekarza czy to normalne.może to przez to że miała jedną nóżke słabszą,zobaczymy.
Krlnk-jak próbowałam dać małej banana to póżniej miała taką kupkę ze śluzem.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-34806.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-34810.png

Odnośnik do komentarza

Witam oczywiście nową mamę wśród nas :)) pisz dużo i często :))

KrInk: moja Ula zupełnie ostatnio zapomniała o gaworzeniu, nie ma żadnego gigi gaga itp natomiast cały czas rechocze w głos..... u lekarki w ub. tygodniu w całym gabinecie było ją słychać.... dziś w jak byłam z nią w pracy no to oczywista pełno nowych "cioć" i na widok każdej nowej twarzy rechot w głos, ja do niej mówie to śmiech na głos i tak w kółko :))

Na rękach się jeszcze nie podnosi, aczkolwiek widać jak kombinuje nad pełzaniem do przodu na brzuszku :) A dziś wykonała następującą akrobację: siedziałam na fotelu i trzymałam ją plecami to siebie tak żeby widziała pokój w pozycji półleżącej [wzdłuż mnie] a ona nagle mym myk myk i znalazła się na brzuchu w poprzek moich kolan i cała uchachana ze jej się udało :) Naprawdę nie wiem jak się jej to udało ;))

No i na szczęście już zasnęła, wykąpaliśmy ją nieco wcześniej potem przytulaski na rękach i zasnęła... ufff.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Witamy nowa mame wsrod nas, same tu fajne kobitki wiec milego pisania zycze :-)

Natusia dzis probowala jabluszko z jagoda, miala dostac tylko pol sloiczka ale po polowce byl ryk wiec zjadla caly, az sie oblizywala :-)

przymierzam sie zakupu miksera, blendera, robota, sama nie wiem co wybrac, poleccie cos dziwczyny! bede chciala malej gotowac (na parze) i miksowac, sloiczki sa super ale na dluzsza mete to mozna zbankrutowac ...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-34897.png

http://img266.imageshack.us/img266/9559/aurearg0.jpg

Odnośnik do komentarza

EE to ja kupuje najzwyklejszy blender bo mam robota - który sieka, kroi, miesza, robi frytki itd itp ale nie robi papek :) więc kupuje najzwyklejszy najprostszy i najtańszy - bo poźniej juz ten mi sie przyda a póki co jednolitych papek nie mam jak zrobić :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

mama0303 witamy serdecznie :) Gratuluję córeczki i rówiez proszę o fotkę malutkiej :) Zresztą Zosia juz chyba nie taka malutka skoro ma aż 72 cm ;) A ile miała przy urodzeniu ?

Szogun ciuszki to ja teraz kupuję bardziej "na oko", bo te rozmiarówki są przeróżne... Niektóre ubranka zakładam małemu, które na metce są 62 , a np. ciuszki, które mi kuzynka przywiozła z Irlandii są na 9-12 miesięcy, a Bartuś już je ma dobre ;)

Krlnk co do Twoich wyczynów z autem to ja za bardzo nie moge się wypowiedzieć, bo się nie znam za bardzo jak na razie. Zaczęłam robić prawko w zeszłym roku, ale przerwałam, bo już byłam w ciąży i czułam się masakrycznie (do 5-go miesiąca włącznie), a potem musiałam na siebie uważać, więc nie kontynuowałam. Teraz znów nie mam na to czasu i tym sposobem dalej bez prawka, a baaardzo by się przydało :(
Mój maluch też strasznie głośno piszczy ostatnimi czasy - czasmi jak tak pisknie do ucha to aż bębenki pękają hihihi :)
Bartuś jak się go dobrze rozśmieszy to śmieje się na głos- uwielbiamy jak tak robi - cudowne to jest :Śmiech:

Kuki ja też mam zamiar sama przyrządzać małemu papki, ale raczej kupię coś tańszego jak Krlnk no chyba, że się nie sprawdzi to zainwestuję w droższy sprzęt, ale myślę, że nie będzie takiej potrzeby ;) Na razie spoko, ale jakby póxniej tak jechac cały czas na słoiczkach to niezła sumka by się uzbierała na miesiąc - nas niestety na to nie stać :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...