Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Iwonko a może to ucho właśnie a nie ząb? Bo od zęba to nie pamiętam żeby mnie ucho bolało :) kolejny kotek :) Świetnie, to na pewno super sposób żeby sprawdzić jak kotka zareaguje na nowe towarzystwo.
Kassiu niestety ja filmu nie polecę, marny ze mnie kinoman :) Wadera ćwiczyłam, niestety marne efekty, a wysiłek i ból spory.
U nas nocnik chwilowo poszedł w odstawkę. Niestety po przebudzeniu musimy się inhalować, wziąć leki, później oklepywanie, drenaż, znowu oklepywanie, leki chwila na drzemkę i apiać od początku :( Oska mam nadzieję nie zapomni po co jest nocniczek. Oskar ma zapalenie płuc, Czarek zapalenie tchawicy a Jagoda gardła. Mam dość. Dla tego rzadko się odzywam. Staram się Was czytać na bieżąco niestety z odp. już gorzej. Lekarz nie skierował nas do szpitala, "tam jest więcej zarazków niż w domu" i "Pani jest tak doświadczoną mamą że na pewno da radę" Nie powiem argumenty to nasz lekarz ma.

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

:Hi ya!:

Coś zastój znów na forum... U nas dziś była kolęda, ale nie zdążyłam wrócić z pracy, tzn. mijałam się z księdzem w drzwiach i tylko się ze mną przywitał, a przyjęła go Lidzia z teściową;), dobrze, że choć jeden domownik był:)

Katarzyna
, no szpital to Wy macie w domu:(, rety aż zapalenie płuc naszego Oskę złapało:(, Ty póki co nie pracujesz, prawda, to przynajmniej spokojnie możesz zająć się dziećmi. Tobie sił życzę, a dzieciom zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia!

karwenka, no wszystkiego pogodzić się nie da:/, dobrze, że chociaż masz pewność, że Zuzia ma dobrą opiekę, a ten katar rzeczywiście przylepił się do Zuzi, może jakieś podłoże alergiczne ma?

Yvone, to będziecie mieć nowego domownika:), ciekawe, czy Carmen jest gotowa na kocie towarzystwo na stałe...

kassia, ja 6 wiedera nawet nie zaczynałam, mocno wysiłkowa jest,a ja jednak mam słabą kondycję ostatnio... Filmu Ci niestety nie polecę, bo ostatnio rzadko oglądam, a jak już oglądam, to coś lekkiego, żeby się odstresować.

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Nocne dzieńdobry :)

Karwenka wiesz, nawet ten katar jako taki nie jest teraz uciążliwy, bo jest go troszkę, w nocy Jaś normalnie oddycha przez nosek. Boję się jednak, żeby nie było tak, jak za każdym poprzednim razem, że katar zakażał gardło, od razu młody dostawał wysokiej gorączki, katar się zagęszczał i po 2 dniach robił się zielono-żółty. I mieliśmy już mega infekcję :( dlatego zastanawiam się nad czymś ochronnym na gardło.
A Zuzi poza tym przewlekłym katarem to nic nie dolega?

Yvone bardzo dziękuję za te kilka tytułów, ale wszystkie widziałam :) także kochana myśl nad tą listą :) z góry dziękuję :) no i oczywiście nie muszą być to mroczne filmy, ale lubię takie które mnie poruszą, jak są troszkę skomplikowane itp.
Kalinka z wagą to tak jak Jas, tylko że drobniejsza jak na kobitkę przystało :)
Jak się czujesz? Jak ucho? Jak ząb?

Katarzyna już kolejny raz zatyka mnie, jak czytam co się u Was dzieje. Bardzo mi przykro, że choróbska opanowały wszystkie dzieciaki. Lekarz, zostawiając Oske w domu, pewnie miał dobre intencje. Dobrze, że teraz jesteś w domu i możesz porządnie zająć się leczeniem dzieciaków. Dużo siły Ci życzę i zdrowia dla rodzinki :)

Bugi to przynajmniej teściowa przyjęła księdza :) u nas kilka lat temu była taka sytuacja, że nie zdążyłam dojechać do domu z pracy, a w domu był sam M. Pytam się czy przyjął księdza, a on że go nie wpuścił bo nie miałby o czym z nim rozmawiać ;) ;) i udał, że nikogo nie ma w domu.
Mówisz, że 6 taka wysiłkowa hmm mogę nie dać rady, bo ja też słabeusz jestem. Zastanawiam się jeszcze nad kupieniem hula hop – no muszę jakiś ruch wprowadzić w swoje życie ;)

Dobrej nocy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

dzień dobry:)

Bugi u nas kolęda we wtorek 8.01. ale mam stracha, bo to nowa parafia i nie wiem jakie tu zwyczaje kopertowe są.. i w ogóle jacy księża, bo do tej parafii w ogóle nie chodzimy, jeździmy na starą, bo tam i fajni księża i pokoik, gdzie Kalina może szaleć, a my uczestniczymy normalnie w mszy a nie biegamy za nią po kościele.

kassia nad lista myślę. jak mężu wstanie to go podpytam i Ci spiszę wszystkie ciekawsze tytuły;)
a już trochę tego jest, pewnie większość widziałaś, ale może coś się nada. ja mi się coś jeszcze przypomni to napiszę.
33 sceny z życia- *film który wywołał we mnie mnóstwo emocji, od zmutku, przez rozbawienie, zawstydzenie, złość. bardzo lubię!
Mr. Brooks- genialny, trzymający w napięciu
Ile waży koń trojański?- polska komedia , wzrusza
Międzystanowa 60- troochę baśniowa, ale z przesłaniem. miło sie ogląda
Bez mojej zgody- poruszająca historia*
Jak zostać królem- ja nie wiem czemu ale się popłakałam;)
Porozmawiaj z nią- almodowar
Złe wychowanie- almodowar
Fortepian- przepiękna muzyka, pięĸny film
Volver- kocham, almodowar
Uprowadzona- genialne o tym jak ojciec odbija córkę z rąk porywaczy
Jasminum- polskie, sympatyczne, miłe
Igraszki losu- amerykańskie romansidło, ale fajnie sie ogląda
Jasne błękitne okna- film w reżyserii B. Lindy. poruszający, o przyjaźni
Między piekłem a niebem- *z R.Williamsem,*
Labirynt Fauna- baśniowe, hiszpańskie, fajne
Dziewczyna z Jersey- Kevin Smith
Sierociniec- hiszpański horror (hiszpańskie najlepsze)
O północy w Paryżu- sympatyczny film Allena
Elegia- o miłości
Służące- nominowane do Oskara, dobry film.
Idy Marcowe- o polityce, nominowane do oskara
Melancholia- o końcu świata, tak jak tytuł mówi melancholijny;)
Jedz, módl się, kochaj- przyjemnie sie ogląda
Bliżej- o relacjach, emocjach,
Odrobina nieba- romansidło ale niekoniecznie z happyendem
Spadkobiercy- też Oskrowe nominacja, o relacjach, podobał mi się
To własnie miłość- świąteczny, na pewno widziałaś, ale ja uwielbiam:)
Oczy Julii- hiszpański thriler
Monachium- dramat sensacyjny
Wykolejony- o konsekwencjach złych decyzji

wczoraj przez cały dzień dawałam jakoś rade m a na wieczór jak mnie zaczęło boleć, w sumie nie wiem co czy ząb czy ucho i jeśli ząb czy ten u góry czy na dole. wzięłam przeciwbólowy i jakoś usnęłam. ale w nocy Kalinka jakaś ciepława mi się wydawała. rano jak wstałyśmy dostała lipomal. mam nadzieję, że to nasz 16 ząbek, bo już prawie na wierzchu...
A mój m sobie jeszcze śpi.. no on k..a musi się wyspać... a niech mu się koszmary śnią i niech wstanie mniej wypoczęty niż o 8 jak dziecko się obudziło i głodne było!

u nas pogoda do dupy, ciągle pada:/ a jutro jest orszak Trzech Króli i tak chciałam iść.. może zdarzy się cud i będzie ładnie..

Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór:)

Yvone, to przykre, ale ciężko teraz trafić na księży z powołania, dla ludzi:/, więc wcale się nie dziwię, że macie sentyment do dawnej parafii. Ale może nie będzie źle:) Mój mąż też z tych co to muszą się wyspać... A Lidka dziś mi zrobiła pobudkę o 6.40:/ Jak dziś ząb i ucho?

Zabieram już te moje panny na kąpiel, bo Lidka coś marudząca:((((

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

a dzis lepiej.w sumie bez proszkow,choc ucho nadal zatkane i irytuje bardzo.
Kalina dzis w dzien w ogole nie spala wiec juz padla.
Odwiedzili nas dzis znajomi z rocznym synkiem.milo bylo.fajnie tak odnowic znajomosc bo z paula spiewalysmy w jednej scholi jako dzieciaki i tak po latach spotkalysmy sie jako mamy.
A teraz sobie z m siedzimy saczymy piwko i robimy sobie seans filmowy:)
milego wieczoru!

Odnośnik do komentarza

Yvone bardzo dziękuję za tyle propozycji filmowych :) tylko niektóre widziałam, więc będę miała co oglądać :)
U nas w obecnej parafii mamy koszmarnych księży :( ja nie jestem mocno wierząca, więc jakoś mnie to bardzo nie dotyka. Ale rozumiem Twój żal, że do poprzedniej parafii teraz Wam nie po drodze. Wiesz, może wtorkowa kolęda będzie okazją, żebyś poznała nowych fajnych duchownych. Tego Ci życzę :)
Ech, Ci faceci ;) mnie w zeszłym tygodniu M wkurzył niemiłosiernie, bo Jasiek w nocy miał tak potwornie zatkany nosek, że prawie cały czas popłakiwał, bo wybudzał się co chwilkę. Normalnie płakał nam uchem M, a ten ani drgnął. Oczywiście rano tłumaczył, że nic nie słyszał. Jak to nie słyszał, jak mu się dziecko wydziera prawie do ucha??? Ale prawda jest taka, że ponieważ wie że ja i tak wstanę to on podświadomie „ogłuchł” na płacz Jasia.

Bugi oj, to wcześnie poszłaś kąpać dziewczyny :) jak je tak wcześnie położysz to do której pośpią?

Jasiek zwariował, znów zaczął pełzać :/ co prawda robi to dla zabawy, ale mam nadzieję, że nie cofa się w rozwoju ;)

Poza tym u nas leniwy weekend w domowym zaciszu :)
Buziaki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

Yvone widzę, że z ciebie prawdziwa kinomaniaczka. ja odkąd jest Kuba obejrzałam może z dwa filmy:/
Az wstyd. Nigdy nie byłam jakaś wielką kinomaniaczką, ale zawsze cos tam się obejrzało, a teraz jakos mi się nie chce. Chyba ze cos w TV puszczają akurat, ale tak żeby z DVD włączyć to ostatnio mi się nie zdarza.
Ciekawa jestem tego filmu "bejbi blues". To bym obejrzała akurat.

Kassiu mojemu mężowi to chocby cała orkiestrę dętą podstawic do ucha to nie usłyszy.
Kuba juz nawet się nauczyl, ze zeby tate obudzic to trzeba mu najpierw porzadnie w łeb trzepnąc :D ;)

Yvone no niech się to uszko kuruje. ja mam uraz do zapaleń ucha po tym jak w Liceum ogłuchłam na 2 tygodnie :/

A co do księży to az szkoda gadać. U nas odkąd jest nowy proboszcz wszystko jest ponad 2 razy drozsze niz u poprzedniego.
ja np za slub placilam 500 zl a teraz kosztuje 1400zł, prawie 3 razy tyle.
Chrzest wczesniej 100zł, teraz 200zł
Powiem Wam ze mi sie nawet srednio chce przyjmowac księdza w domu. przyjmę, bo mama miałaby do mnie żal i dla świętego spokoju odbębnie z nim te 5 minut, bo przecież dłużej nie usiedzi, bo się bedzie spieszył jak zwykle. Poprzednich księzy, głównie wikarego, bardzo lubiłam, ale obecni mi jakoś nie podchodzą.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Yvone, super, że już lepiej:), Mnie się czasem ucho też przytyka- nawet przepłukiwane miałam kiedyś, niefajne uczucie:/

kassia, one zawsze się kąpią koło 19, Lidka zasypia mniej więcej o 19.40, wtedy idę do Lenki, czytam jej, robimy ćwiczenia logopedyczne (Lenka niedawno zaczęła chodzić na logopedię, bo nie wymawia jeszcze sz i pilnie ćwiczy:) po tym czasem od razu się kładzie, a czasem jak nie może zasnąć, to jeszcze schodzi na jedną bajeczkę, ale przed 21 zawsze śpi. Wstajemy z reguły po 7, dziś trochę wcześniej... Nie martw się, Jasiek na pewno nie cofa się;), pełzanie po prostu dobrze mu się kojarzy i dobrze, ruchy naprzemienne są bardzo dobre, dzieciom powinno się właśnie dużo pozwaalć na kolanach chodzić, a rodzice z reguły warczą;)

Dobrej nocki kochane;)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

mój Kuba bardzo dużo jeszcze na czworakach się bawi. Ale właśnie tylko w ramach zabawy, bo tak normalnie to na dwóch. Ale bardzo czesto się ganiamy po pokoju właśnie na czworakach udając pieski. Az mam siniaki na kolanach od tych ganianek ;)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

hej:)
a u nas dziś leniwie , deszczowo niedzielnie... błogo trochę, bo ciepło od kominka biję, ale moje dziecię już 2 dzień z rzędu spać w ciągu dnia nie chcę.. osiwieję do reszty!
dziewczyny dziękuję za głosy na Użytkownika roku;)
dziś mój m pozwolił mi pospać dłużej i sam poszedł nakarmić dziecko o 8;) ale ja i tak nie długo jakoś spałam, nie umiem już chyba długo spać, bo po pół godziny zwlekłam się z łóżka.

kassia a jeszcze mi się przypomniały 3 tytuły filmów;)
Słodkich snów- hiszpański thriller
Szepty- angielski horror
Naznaczony- amerykański horror
i wczoraj na 2 leciał też Apartament -całkiem fajne romansidło z intrygą;)

Beatka my to dużo filmów oglądamy, lubimy, dużo, kilka pod rząd, kiedyś zarywaliśmy nawet nocki;) my w swoich zbiorach to mamy chyba z 250 filmów jak nie więcej;)
a o bejbi blus słyszałam, ze słaby, ale tez chętnie bym oglądnęła bo temat ciekawy. ale to ta sama reżyserka co galerianek, więc jeśli podobnej klasy film to nie będzie się czym zachwycać.

dziś bez proszków:D ale odpukuję coby nie zapeszyć;) mam tylko przytkane ucho jeszcze. za to niuńka zaczęła mi pokasływać, delikatnie ciepława, ale ma też rozwolnienie i grzebie paluchami w buźce, wiec pewnie ta ostania 3 ją męczy.. oby! to byłby już nasz 16 ząb!

a wczoraj to mnie ta moja glizda tak rozczuliła, zlazła mi z kolan i podbiegła do m wspięła mu się na kolana i tak radośnie tata tata powiedziała i tak się w niego wtuliła cudnie.. a mi łzy normalnie ciekły po policzkach...takie nic a gdzieś mnie rozwaliło.

Dziś chcieliśmy iść na Orszak Trzech Króli, ale przez cały dzień deszcz pada i lipa wielka:(

Miłego popołudnia:*

Odnośnik do komentarza

Bugi tak, szalelismy dzisiaj na sankach:) W końcu :) Malemu się bardzo podobało. Rozwalił sie na sankach jak król i tylko szczerzył zęby:) Tez ciągle padało, ale nie zrażeni i wyposzczeni sniegu wyszliśmy nawet dwa razy. Malego trochę denerwowało ze coś mu leci na nos, ale mimo to bylo fajnie. I ogłaszam koniec kataru:D

U nas jutro ksiądz. Achh aż się boję zeby moj mężulo się z nim nie pokłócił bo on cięty na księży bardzo. Zwłaszcza na tych obecnych. Jeśli tylko księciunio nie poruszy drażliwych tematów to będzie ok. Chociaz dzisiaj mu zaplusował bo proboszcz zrobił jakies tam losowanie nagród dla dzieci i nawet rower ktoś wygrał i inne calkiem atrakcyjne nagrody. Mily gest.
O aferze szambowej pewnie czytałyście na facebooku. A jesli nie to napiszę Wam.
Zalało nam dzisiaj całą kotłownie, nie pierwszy raz zresztą, ale do tej pory dało się rurę odetkać, a dzisiaj nie. jacek i moj tata musieli wykopywac rurę. Na szczescie szybko im poszlo i juz wykopana i naprawione. teraz zakopują. Balam się ze pol nocy tam spędzą na mrozie. Ot taka niespodzianka przy święcie.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Nam ta niedziela też leniwie zleciała... Na dwór jednak nie wyszliśmy, jakoś tak wydawało mi się, że mocno sypie... To Wam się Beatko narobiło, coś pecha macie ostatnio z tym szambem. Jak ja się cieszę, że nam tuż przed wprowadzinami założyli kanalizację:D i spokój:). Cieszę się, że katar Wam odpuścił, może uda nam się wreszcie spotkać:)

Yvone, to przez te ząbki brak snu?, ja mam nadzieję, że Lidka jeszcze będzie chciała spać w dzień, chociaż tę godzinkę- półtorej, zaraz inna jest po drzemce. U Was już trzy trójki na horyzoncie, a u nas ani jedna się jeszcze nie przebiła, a Lidka rozdrażniona, marudząca, sama nie wie, czego chce. Od jakichś dwóch tyg robi też często luźniejsze, bardziej żrące kupki, muszę ją częściej kremować, bo czym inaczej pupa czerwona:(.

My z kolei wybrałyśmy się z dziewczynami w piątek do sąsiadki, niedaleko, też ma dwie córeczki. Przed 19, tak jak powinnyśmy wracać do domu przyjechał po nas Tomek, bo się rozpadło. Lidka jak go zobaczyła, jak na niego wskoczyła, on ją wziął na ręce i też się wtuliła na dobre 5 minut, jak nigdy:D, masz rację rozczulający taki widok:).

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!
ja ledwo żywa:/ prawie całą noc nie spałam, czuwałam tylko. Kalinka mi w nocy coś świruje. niby śpi, a jęczy przez sen, wstaje, przewraca się, sapie, dyszy, wydaje mi się być ciepława, choć m mówi, że nie. nie kaszle w nocy raczej. nie wiem czy to ząbki, czy choroba czy jeszcze coś innego..
normalnie dziś to nie mam sił:( a wstała i od rana normalna, uśmiechnięta, szczebiocze, biega, bawi się..
jeszcze do tego wszystkiego gdzieś krzywo spałam, kręgosłup boli jak cholera...:/

Bugi my to już w sumie zęby do 4 mamy wszystkie. ta jedna trójka na dole już delikatnie się przebija. więc pozostało nam czekać tylko na 5;)
co do takich fajnych widoków to lubię też jak Kalina rozpakowuje z tatusiem zmywarkę, ona wyciąga i jemu daje i coś mu tam jeszcze tłumaczy. słodko..:D

Beatka oj to Was jeszcze pech z szambem dopadł. dobrze, ze sytuacja opanowana;)

Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

Yvone łącze się z Tobą w bólu :( Jasiek od 4-tej nie spal, wzięłam go do nas i nic to nie pomogło :( wiercił się, chciał wstawać. Zasnął dopiero o 7-ej, a o 8 musiałam go obudzić bo dziś dzień żłobkowy. Po nim nie widać było zmęczenia, a ja ledwo żyje :( głowa mało mi nie pęknie, czuje się jakbym była pijana. W dodatku ta ostatnia godzina snu była straszna, bo śniło mi się, ze byłam z Jasiem w sklepie i ze go porwali :( obudziłam się zlana zimnym potem.

Beata dobrze, ze awaria usunięta. Jak przygotowania do przyjęcia księdza?

Bugi ech te córunie tatusia :)

My wczoraj byliśmy u teściów. Nawet było znosnie ;) chociaż teściowa na początku wkurzyła mnie tym, ze w pokoju na podłodze wszędzie leżały igły z choinki :( wiec wizytę zaczęłam od sprzątania ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

No i chyba nie nadrobię Waszych postów. Ostatnio coś nie mam czasu. Majka nie chodzi do przedszkola i wciąż chce się bawić, o Kacprze nie wspomnę. A gdzie tu sprzątanie, gotowanie.
Ale obiecuję od dziś postaram się być na bieżąco;-)
kassia, Iwona współczuję nocek
Bugi Majka też za tatusiem;-)
beata to Wam się narobiło z tym szambem. Dobrze, że już naprawione. Ale fajnie macie z tym śniegiem. U nas ani jednego płatka. Wczoraj cały dzień padał deszcz;-(

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny, u nas chyba to zachowanie Kalinki od ząbków, bo wściekle wszystko dziś gryzła. przebija jej się ta trójka ostania i chyba daje jej w kość. ale teraz śpi, wiec może idzie ku lepszemu:)

a u nas dziś w końcu nie pada. i nawet słonko zaświeciło w okna, w końcu.
ja o dziwo tez jakoś funkcjonuje mimo tej zarwanej nocki.

rachotka jak tam Kaceprek się miewa? już ok?

katarzyna a jak Twój szpital? dajcie radę?

kassia to teściowa nie przygotowała się na odwiedziny wnuka..;)

Beatka jak kolęda? jak Kubuś na "czarnego" zareagował;)

Afirmacja, Lola, adarka, karwenka, Sylwuńka, hibiskus, MartaMaria co tam u Was?

Irenka, Kamila, Kama, Venezzia to już chyba o nas zapomniały..

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

yvone jestem, jestem:)
kassia u nas z tym katarem podobnie jak u was, zuzia chodzi z katarem do momentu aż nie daje rady odkaszlnąć i choroba gotowa, tak samo przeważnie gardło, plus czasem zejdzie na oskrzela.
yvone ja też lubię oglądać filmy, tylko z czasem ostatnio gorzej i mam zaległosci ogromne. i cały czas czekam aż będę mogła skyfall oglądnąć- słyszałam ze niezły a ja bardzo lubię bonda:)
my wczoraj też na spacerku byliśmy, leciał cały czas śnieżek- ja się cieszyłam jak dziecko a co dopiero dziewczyny. Natalka była cała mokra po spacerze, ale co się dziwić jak cały czas leżała w śniegu:) minus natomiast taki ze Natalka znowu weszła w okres niesłuchania- jak do ściany można do niej mówić.
a w sobotę byłyśmy u koleżanki, bo m przerabiał wodę więc zero ogrzewania w domu. najpierw posiedziałyśmy w domku, później poszłyśmy żywą szopkę zobaczyć- a tu niespodzianka- pod kościołem było rozpalone ognisko i szło sobie kiełbaski upiec. niestety miałyśmy kasę tylko na 1- więc czwórkę dzieci dzieliłyśmy 1 kawałkiem kiełbasy- ale i tak miały radochę z pieczonej na ognisku.
bugi zuzia ostatnio staje i jak coś chce od m to woła na całe gardło: tatusiu!!!!!!!!!!! nie tato, albo tata tylko zdrobniale tatusiu- wygląda to przesłodko bo jak piotrek się pojawia to ona w tym momencie robi uśmiech od ucha do ucha:) a poza tym Zuzia cały czas ostatnio śpiewa- albo jakieś lalala albo powtarza po swojemu za natalką: ta to ja.... (dla niewtajemniczonych to refren z barbi i piosenkarka- powinno być tak to ja:))

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

karwenka ja to tak średnio bonda, ale Skyfall rewelka!!! znajdź czas bo warto;)

kiełbaski przy szopce, fajna atrakcja;)

i dobrze, ze jesteś:D

E: a i z tym kotkiem co pisałam to już będzie u nas od soboty:D a ja podniecona normalnie i nie mogę sie doczekać:) a oto Morelek, na razie tylko na zdjęciu go widziałam:)
http://schronisko.avx.pl/images/djcatalog/img_3996.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej kochane :-)

Wczesniej mialam chwilkę jak maly spal, ale nie zaglądnelam bo to obiad, to pranie to podlogi pozmywalam i jakos czas zlecial, az maly sie obudzil i ladnie zjadl obiadek :-) teraz ogląda Krecika tak go lubi to ja mam chwilkę :-) o u nas śniegu nie ma choc pruszyl wczoraj cosik, ale zapowiadają powrot zimy wiec moze i my nasze sanki wyprobujemy :-)
Co wiecej :-) z mężem jest ok jakos temat pieniedzy został zamkniety, nie narzeka i nie kontroluje a i ja przestalam sie tym przejmowac... kupuję to co potrzeba i tyle ... choc teraz tez taki okres bedzie dla nas nie zaciekawy bo mąż chyba tez z tydz do dwoch bedzie mial prace a pozniej nie wiadomo, bo tutaj gdzie teraz pracuje robota sie konczy i przymusowy urlop, z jednej strony sie cieszę tym, ze pobędzie z nami trochę a nie tylko na noc w domu, ale z drugiej juz go widzę marudzącego, ze sie nudzi takze co lepsze to nie wiem he :-)
A poza tym to czekam na @ i tak w głębi duszy mam nadzieję ze nie przyjdzie :-) bo w srodku grudnia mielismy z mężem taką nockę, ze byc może cos tam sie zakluło :-) i chcialabym i nie :-) mialam osttaio okres 3 grudnia i narazie czekam bo moze sie przesunął bo ja reguralnych nie mam.... takze wstrzymam się z testem.... choc czasem mam takie jakies odczucia ze mnie mdli czy cos, ale cholera go tam wie he jak baba cos sobie wkręci to wiecie jak to jest :-)

Beatka no wspolczuję sytuacji z szmbem, no, ale dobrze, ze mąż opanowal szybko sytuacje :-) no i fajnie, ze Kubuś ma taką frajdę w śniegu :-) no i napisz pozniej jak tam sytuacja z ksiedzem ?? :-) bo ja tam na swoich ksiezy narzekac nie moge, ale sytuacja jaką mają tesciowie u siebie w parafii to porazka, ich ksiadz, a nie raczej poborca zarzyczył sobie od kazdej rodziny po 300 zł, jakis chory czy co... porazka

Przepraszam mialam napisac jeszcze ale muszę isc dla mężula obiad podgrzac :-)

Pozniej zajrze

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

Iwonko Kuba akurat spał jak "czarny" przyszedł. Szkoda, bo sama byłam ciekawa jego reakcji.
Ksieciuniu przyszedł, pogadał chwilę o niczym. Z 5-10 minut był, potem zabrał kopertę, jeszcze przy nas oczywiscie zajrzał ile włożyliśmy i zapisał. U Was też księża zapisują ile kto daje po kolędzie?
No to bedzie nowa kicia:) Fajnie:)

Sylwuńka wiem jak to jest z tym wkręcaniem sobie. ja tez przeciez calkiem niedawno mialam intensywne mdlosci:D No ale przeszly stety badz niestety. Zycze Ci z calego sreca zeby mala fasoleczka zagoscila w twoim brzuszku. Ja sie ostatnio pytalam meza kiedy by chcial drugie dziecko to powiedzial ze jak maly bedzie mial 3 latka. No to jak skonczy 2 latka trzeba się zacząc starać ;) Chyba ze przytrafi sie wczesniej.

A jesli chodzi o szambo to do tej pory jeszcze czuć "zapaszek" w mieszkaniu. Strasznie mnie to denerwuje. Nie wiem skąd ten zapach jeszcze wychodzi:/
A ta cała awaria to miedzy innymi przez tego kuriera co nam najechał wtedy, bo rura sie opuscila i zaczynalo w niej zalegać.
Bugi u nas niestety jeszcze przez najblizsze kilka a moze nawet kilkanascie lat nie ma szans na kanalizację. Do Chociwia niestety taka cywilizacja jeszcze nie dotarła :D
A w ogóle to podejrzewam, że Kubie nawrócił wodniaczek jądra. Miał od urodzenia, ale później mu znikł, przynajmniej nie było widać, a teraz znowu jąderko od jakiegoś czasu powiększone. Na szczepieniu muszę pokazać to pediatrze. Mam nadzieję, że obędzie się bez zabiegu.

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Hello:)

Wiecie, moje dziewczyny to jednak zawsze mnie okupują, a nie tatusia, ale właśnie od jakiegoś czasu Lidzi zdarza się tak w niego wtulać:), ale ona ogólnie straszny przytulas, a jaki łobuziak, tylko patrzy, co zbroić:D, ewidentnie ma to po tatusiu:). Dziś przyjechali nas zapraszać na to wesele, o którym Wam pisałam, akurat byłam z dziewczynami po mleko u mamy i przyszłej panny młodej nie poznałam... Ślub jest kawałek od nas i to już na 16, a ja mam kurka zjazd wtedy, będę musiała się urwać z zajęć, a i tak ciężko będzie mi się wyrobić.

kassia,
u nas jak igły z choinki leżą, to Lidka czym prędzej je podnosi i chce z powrotem do niej przyczepić:D, a zaczyna się bardzo też sypać, więc chyba już niedługo postoi...

Sylwuńka
, no zaczęłabyś sezon na ciąże:), cieszę się że z mężem już lepiej Ci się układa:)

karwenka
, fajne takie ognisko:), u nas szopkę przed kościołem rozebrali zaraz po Świętach:/, a Lidzia tak ładnie jeszcze nie mówi, w ogóle mam wrażenie, że mało mówi w porównaniu do Lenki... Chociaż po swojemu trajkocze cały czas:)

Yvone
, u nas nad ranem było to samo:(, ale ja już się przyzwyczaiłam do takich nocek i funkcjonuję normalnie, tylko bardzo nie lubię, gdy widzę, że małej coś dolega, a ja nie wiem, co? Kotek ma śliczne imię:)

Beata,
nawet nie wiem, czy ksiądz zajrzał w kopertę, wcześniejsi księża nigdy tego nie robili, a nawet pytali, czy aby na pewno nam wystarczy...

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

beata122 u nas będzie chodził za tydzień,ale niezbyt mi się uśmiecha ta wizyta bo ja nie cierpię tego księdza odkąd nawrzeszczał na nas,że tak późno jak byliśmy dać na zapowiedzi przed ślubem a ja zaczynałam 6 miesiąc ciąży i było widać,więc jak duchowny może krzyczeć na ciężarną kobietę...?
Ja też bym już chciała,ale tym razem planuję poród na wiosnę, poród przed zimą jest mocno dołujący jak dla mnie.
Yvone fajnie,że Twój kot będzie mieć towarzysza, choć ja odkąd mamy kota niezbyt jestem zadowolona,bo mały kot to same kłopoty,został eksmitowany do naszej łazienki bo tam ocieplone i ma zakaz wstępu do naszego pokoju,ale nie byliśmy w stanie go upilnować,żeby wiecznie nie rzucał się na Julcię, zwłaszcza,że ona ma odruch całowania go, a on chce się bawić i drapie i nie raz już miała zadrapania na policzkach więc powiedziałam STOP! Poza tym zadziwiające ile potrafi zjeść czy wszystkie małe koty tak jedzą?? mówią,żeby kot miał zawsze suchy pokarm w misce ale mój pełną miskę potrafi zjeść do obiadu, i jak bym mu dała to pewnie i puszkę mokrego by zjadł jednego dnia. Ale cieszy mnie,że biega sobie po dworze i jakoś się dogaduje ze swoją wyrodną matką, co najśmieszniejsze ona mu raczej schodzi z drogi choć on dwa razy mniejszy.
A co do zębów to nawet nie mów 16 zębów?! My mamy dopiero 6!
katarzyna80 żeby tylko Ciebie nie złapało jak wszyscy chorzy! jak sobie radzicie?
kassia_34 nie wiem jak u Was z kaloryferami,ale wiem,że to one są częstym powodem kataru i suchego kaszlu,może Jaś ma za gorąco w pokoju? na noc polecam ostre przykręcenie,lepiej zimniej niż cieplej:) Moja mama się zawsze śmieje,że u nich "szklanka przymarzała" ale byli zawsze zdrowi:)
Bugi82 fajnie,że się wybawicie,u nas dopiero w sierpniu zapowiada się zabawa.
A my jutro jedziemy do okulisty,w końcu po trzech miesiącach doczekaliśmy się wizyty. Julce niestety ucieka jedno oczko więc trzeba to sprawdzić. Zwłaszcza,że my obydwoje okularowi a zeza często się dziedziczy. Mój M nosił okulary już właśnie jak miał 1,5 roczku. Poza tym ja dziś kompletnie opadłam z sił i od trzech dni mnie głowa boli, nie wiem czy to na @ czy mnie coś bierze.
A i muszę się poskarżyć,moje dziecko w ogóle nie mówi "MAMA". Mówiła jak miała 9 miesięcy a potem przestała i tak do teraz,mówi dużo po swojemu i powtarza jak jej coś powiem ale jak mówię żeby powiedziała mama to nie ma szans, a często mi odpowiada na to tata...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflowp33iw65.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3sg18ylfws8u0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...