Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Witam was moje kochane wrzesnioweczki :spey:Ale ja za wami stesknila sie na maksa :) Do jehalismy okej ,mam godzinke do poczytania was ,co zdaze ,to zdaze a reszta wieczorkem,Lece na 10 do gina ,juz jestem w butach i tylko jak pyknie 9 to juz mnie niema.Ale mam czas zeby poczytac was :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

witam z rana:)

allegro sie wypięło i napisało mi, ze mam dojść z nią do porozumienia i mają nadzieję, że znajdziemy jakiś kompromis, a jak nie to mogę iść z tym do sądu.. więc im napisałam, ze chciałabym aby anulowali negatywny komentarz jaki dostałam, bo na niego nie zasłużyłam i tyle. a pani i tak ma w d.. wszystko bo napisała, że jak jej konto zablokują to ząłoży sobie inne i dalej będzie sprzedawać. ach.. szkoda, ze tak często można trafić na tak dziwnie myślących ludzi i nieuczciwych nawet w takich pierdołowatych sprawach i nie bioracych odpowiedzialności za to do czego sie zobowiązują. no ale nie ważne;)
mężuś poszedł zdenerwowany do pracy.. a mnie też już sie nerwy właczają. wiem , ze dla "góry" sprawa mojego meża jest pierdołą i niekoniecznie ktoś może o niej pamiętać, ale dla niego to baaardzo ważna sprawa i to nie fajne jak ktoś to ciągle opóźnia tak jakby bawił sie w kotka i myszkę. trzymamy kciuki i czekamy, bo tylko tyle pozostało:)
irena34 miłego podczytywania..;) i udanej wizyty, czekamy na wieści:)
Miłego dzionka i pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

Kama75
:)
Liziii, Rachotka - mówicie że ta Dada spoko? U nas są w promocji po 19,99 bo otworzyli nową Biedronę ale nie kupiłam! Może jednak warto!?

A jaki dziewczyny kupujecie termometr do ciała, bo mi kuzynka poleciła ten który się przystawia do czoła lub uszka Termometr do Czoła i Ucha TopCom 5w1 model 301 (1690244162) - Aukcje internetowe Allegro Poza tym służy jako termometr do wody czy do posiłków - mówi że rewelacja, a Wy miałyście z nim styczność???

Kama, jesli te pieluszki sa po 78szt (czy mniej wiecej tyle) to warto, bo standardowa cena u nas to 26,99 wiec 7zł zostaje w portfelu :) Widzialam tez u nas Dada newborn (rozm 1) po niecałe 12zł ale 28szt... i myslalam ze to zadna promocja a to podobno akurat okazja bo nie zawsze ten rozmiar mozna dostac (a ja pewnie urodze 2 malenkie dupki). Bo u nas w biedronce trwa wyprzedaz akurat dzieciecych artykułów :)

Co do termometru - firma firmie nierowna ale ja wzglednie dobre opinie slyszalam jedynie o termometrach brauna - tzn tego typu, przykladanych do ucha czy czoła. Reszta daje niemiarodajne wyniki :/ Szkoda placic 110zł jesli ma byc kicha.. dlatego my mamy ajtanszy elektroniczny - sprawdzilam na sobie, jest w miare rzetelny.

rachotka - podejrzewam ze bede miec podobny wynik dlugosci szyjki przy najblizszym badaniu - 3 tygodnie temu mialam 33mm i tez juz sie skracala (w 18tc mialam 39mm) ale lekarz mowil ze tak sie dzieje z uplywem czasu i ze poki nie jest ponizej 2cm to nie musze sie martwic. Wazne ze jest dobrze (choc niestety szyjka moze sie skrocic w ciagu doby do zera, o czym mozemy nie miec pojecia ;/ ).

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

Dana P. bardzo proszę, cieszę się, że mogłam pomóc.
Kama75 My mamy taki termometr :
http://allegro.pl/microlife-nc100-termometr-bezdotykowy-promocja-i1692441137.html
I jesteśmy zadowoleni. Kiedy dziecko śpi można zmierzyć mu temperaturkę nie budząc go.
Poza tym można nim mierzyć temp. pomieszczeń, mleka, wody...

Pościel kupilismy taką wraz z resztą kolekcji. tj, pościel do łóżeczka, kocyk, śpiworek, pościel do wózka, kołyski, i przytulaczek z bijącym sercem.
Jeśli chodzi o pieluszki to tylko pampers newborn.

Yvone nienawidzę tak bezczelnych bab, mam nadzieję, że jej nie podarujesz.
irena34 Witaj z powrotem i powodzenia u lekarza.
rachotka to "mały" juz całkiem spory, gratuluje :)

Sama nie wiem co jeszcze mi zostało do kupienia. Na pewno wózek, ale to w sierpniu. Jest już wybrany więc zaoszczędzimy sobie szukania i wyboru wystarczy kupić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kvb7x3yfk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymubw1i32.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=69224f3a575394868.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)))))
W niedzielę rano mieliśmy potworną burzę, a że internet mam radiowy, to coś się im uszkodziło i dwa dni nie miałam neta. A już się zdążyłam za Wami stęsknić:), tylko faktycznie ciężko nadrobić te Wasze posty:). Irenko, Ty to masz do poczytania, przed wizytą chyba nie zdążysz- ale oby z synusiem było ok:D

Ja miałam tylko zwykłą wizytę wczoraj- usg mam za tydzień, ale zbadał mnie na samolocie i stwierdził, że wszystko w porządku. Na bakterie w moczu przepisał mi Uro coś tam, które jeszcze mają działać moczopędnie- chyba z kibelka się w końcu nie ruszę. Żadnych dolegliwości przy oddawaniu moczu nie mam, więc to raczej kolejny efekt uboczny ciąży... Zobaczymy, jakie będą wyniki za dwa tygodnie. Już teraz czekają mnie częstsze wizyty. Ale karty ruchów nie dostałam, nawet się o nią nie pytałam. On mnie pytał, czy czuję, a mnie się wydaje, że mam córcię bardzo ruchliwą:). Waga od początku ciąży +6, z czego 2 w ciągu ost 3 tyg:(. Dobrze, że chociaż serduszka na pocieszenie mogłam posłuchać:), ale już nie mogę się doczekać usg:)

Rachotka, wyniki Kacperka super i bardzo się cieszę, że Wam już przechodzi choróbsko:). Lenka po antybiotyku wyjątkowo ma dużo więcej energii, nie gorączkuje przynajmniej i nie zasypia byle kiedy, tylko ten kaszel jej się trzyma, ale w końcu bierze wykrztuśne leki. Na szczęście noce przesypia super- tylko się poci i muszę męża poganiać, żeby mi pomógł ją przebierać- dla mnie samej jest za ciężka... A powiem Ci, że mój mąż też przegiął z alkoholem w sobotę- jednak wybraliśmy się tez na grilla i ogólnie nie żałuję, bo się trochę rozerwałam, ale mój Tomuś wypił już trochę przy zalewaniu fundamentu, wieczorem jeszcze się dopił, a że był zmęczony, to efekt był jaki był. A mnie w ciąży to drażni jeszcze bardziej... W sobotę już mu nic nie mówiłam, bo to nic mu nie dało, ale w niedzielę sporo mu nakładłam do głowy i straszne miał poczucie winy, z którym go zostawiłam i pojechałyśmy sobie z Lenką do mamy, żebym mogła spokojnie odpocząć. Ciekawe na jak długo poskutkuje... Normalnie nie mogę go chwalić, bo jak tylko za coś pochwalę, to od razu coś wywinie...

Kati, Katarzyna80, współczuje problemów z hemoroidami, mnie wyszły po pierwszym porodzie, później miałam z nimi spokój, ale po tym porodzie na pewno znów się uaktywnią, więc chyba już do szpitala sobie ten posterisan wezmę. Ale dobrze Kati, że już widać koniec remontu, wreszcie sobie odetchniesz- mam nadzieję, że ktoś Ci pomoże to wszystko uprzątnąć i spokojnie zabierzesz się za pranie i prasowanie ubranek:).

Dana, fajnie, że już tyle macie, a jeszcze niedawno się martwiłaś, że masz tak mało:D. Od razu człowiek spokojniejszy, jak się czuje przygotowany, prawda? Chyba ta wcześniejsza data Was trochę pogoniła... Ja myślę, że też już mam prawie wszystko, co potrzeba, ale jeszcze przepatrzę:) i zrobię w razie czego nową listę...

Afirmacja, u nas w szpitalu preferują zakładanie dziecku kaftanika, a nóżki owijają w tetrę i dopiero w rożek, dlatego żeby pępuszek miał dostęp powietrza i szybciej przewija się dziecko- mniej jest przebierania, a na początek robi się to często, gdy zaczynają iść smółki. Mnie się ten sposób nawet wygodny wydawał. Pampersy oczywiście swoje. Powodzenia na wizycie:)

Marta2212, mam nadzieję, że u Twojego męża to nie będzie tylko chwilowy przypływ miłości i już teraz będzie się zachowywał bardziej odpowiedzialnie, w końcu niedługo zostanie tatą. A jak nas czytasz, to widzisz, że i my nie czujemy się komfortowo z naszymi brzuchalami, które rosną w zatrważającym tempie:), ale już bliżej niż dalej

Ivone, no to Cię Pani ładnie olała, ja przecież też zgarnęłam ciuszki za zeta i Pani się nie upomniała, że to dla niej za mało, może ze dwa zety na przesyłce zaoszczędziła, ale tak to wszystko przyszło jak należy... I z mężem faktycznie nieładnie postępują, wyobrażam sobie, jaką nerwówkę macie, oby tylko pozytywnie się skończyło:)

No i nie wiem, czy na wszystko co chciałam odpisać odpisałam, ale i tak wyszło mi tego sporo:D, także teraz Wy macie co poczytać:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Hejka.
Ja już po wizycie, dostałam dwie reklamówki makulatury od położnej, więc znowu się naczytam. Od lekarza dostałam dwie karty do liczenia ruchów, jedna to taka jaką pokazała tajki a druga to taka, że liczy się trzy razy w ciągu dnia i w podanych godzinach mają być 4 ruchy. Powiedział, że mogę sobie wybrać którą chcę uzupełniać oraz że to bardzo ważne, bo gdy jest mniej niż 10 ruchów na dzień to może oznaczać, że do dziecka nie dochodzą wartości odżywcze (jeśli dobrze zrozumiałam) co może doprowadzić do obumarcia, a jeśli jest zbyt ruchliwe być może się dusi przez węzeł na pępowinie lub owiniecie nią. Czyli z wizyty wyszłam jeszcze bardziej przerażona niż myślałam. Teraz chyba nic innego nie będę robić tylko myśleć czy dobrze się rusza.
Następną wizytę mam za dwa tygodnie i będzie pobierał wymaz do badania na paciorkowca. Pytałam też po co zleca mi te przeciwciała skoro mam rh+ powiedział, że to się zleca niezależnie od tego by sprawdzić czy matka nie wytwarza przeciwciał względem dziecka. Nie mam pojęcia o co chodzi.

Bugi82 to malutko przytyłaś, chociaż jakby ja miała liczyć od wagi z grudnia to też 6 kg, ale 7 kg na początku ciąży schudłam, więc razem by było 13 kg na plusie.

rachotka okazały synuś, dobrze, że wszystko w porządku oby tak do samego końca.

Yvone to Ci babsko wstrętne! Sama sobie winna i jeszcze ma pretensje do reszty świata, nie popuszczaj jej. Za męża dalej kciuki zaciśnięte.

irena34 powodzenia na wizycie.

Zapomniałam jeszcze napisać, że zeberka wysłała wczoraj smsa o treści:
Hej. Co słychać? Macie jakieś Wieści od Loli? U mnie nudy, zostawili mnie w szpitalu i dostałam sterydy na płuca, w sumie to już nie wiem kiedy wyjdę może koło środy, ale to się jeszcze okaże, bo chodzę do ordynatora oddziału i mi robią badania, gdyby nie to już dawno bym była w domu. Pozdrowienia dla wszystkich brzuszków

Później zapytałam jak się czuję i czy trzymają ją tylko na te badania to odpisała:
Czuję się ok, odpukać, brzuch ok. Mały ma 1100g według pt badania, pesar trzyma, ale oni mnie już znają w tym szpitalu lezałam z Olim i może ze względu na tamtą ciążę ten steryd, ale w sumie się cieszę, że mi go dali, bo jakoś psychicznie lepiej się czuję, mam nadzieję, że będzie ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

no kochane! mam dobre wieści.. nerwówka się skończyła... mój maż oficjalnie jest kierownikiem:):):)
właśnie dzwonił do mnie z dobrymi wieściami.. i juz w głosie nawet ulgę słychać. a ja z nerwów to się aż spociłam;) hehe.. no to teraz moze jakoś wszystko zacznie sie ukłądać. musi:) dziękuję za trzymanie kciuków:):):)
a z babką z allegro nie będe się "bić", bo to jaieś głupie dziewcze, co regulaminu nie umie czytać, a co zrobi allegro to już od nich zalezy. ja problem zgłosiłam.
była dziś u mnie koleżanka, której malutka kończy dziś 4 miesiace. dostaliśy w prezencie ochraniacz do łóżeczka i przewijak na łóżeczko:)

Odnośnik do komentarza

Afirmacja, ja to aż się boję tego wszystkiego czytać, cobym za wiele się nie musiała przejmować... A za dwa tygodnie też mam wizytę z tym wymazem. A nie przytyłam może aż tak wiele, bo ogólnie mam nadwagę niestety, ale za to brzuch mam konkretny- mnie idzie wszystko praktycznie w brzuch, nie widzę jakichś większych zmian w pupie czy biodrach... Za to dojrzałam pierwsze rozstępy:glass:, a cieszyłam się że mnie ominą... Pozdrów Zeberkę, dobrze, że się wszystko u niej uspokoiło i niech lepiej wszystkie badania porobią, żeby mogła sobie na spokojnie do domciu wrócić:)

Ivone, to tylko się cieszyć:). I nareszcie możecie odetchnąć, bo takie czekanie właśnie jest najgorsze... A Lolamaniola się nie odzywa na razie... Mam nadzieję, ze Boluś z dnia na dzień jest coraz silniejszy.

Kama75, ja nigdy takiego bezdotykowego termometru nie używałam, z Lenką miałam taki zwykły elektroniczny i teraz też taki kupiłam, żeby tylko swój miała. Najlepiej byłoby się zapytać położnej lub pielęgniarki o wiarygodność...

Tajki pościel śliczna i faktycznie jak się patrzy na te wszystkie rzeczy dla maluszka, to już by się chciało mieć je przy sobie:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki ja juz po pierwszym egzaminie poszło, chociaż trafiłam na gorszą grupę i trudniejsze pytania i Babkę kosę, jutro praktyczny i oststni 18 stego.
U nas tez dzis przyszły kocyki, pieluchy, materacyk i laktator takze fajnie i milusio.Teraz czekamy na resztę. Kocyki troszke takie jak dla chłopca ale Tatuś wybierał więc cicho sza wszystko pięknie.Pieluch wkoncu wziełam 10flanelka i 10tetra nie wiem po co mi tyle tych flanelkowych ale damy rade lepiej zeby było.
Afirmacja kurcze jak sie słyszy takie rzeczy to faktycznie az strach o te ruchy, nie powinien Ci tak obrazowo o tym mowić, spokój kobiety w ciazy powinien byc najwazniejszy, pozdrow Zeberkę on nas
Yvone gratulacje dla męża i powiem Ci że kawał Chamicy z babsztyla z allegro
Bugi masz rację dostaliśmy motorku odkąd się data zmieniła, ale tez psychiczny luz jest bezcenny jak jest taka sytuacja jak u nas że jest zagrożenie przedwczesnego i sami do konca nie wiemy co nas czeka to lepiej byc przygotowanym
Rachotka gratuluje kawał Bobasa i bardzo dobrze niech rośnie na zdrówko
Irenakorzystaj sobie jeszcze z czasu z rodzinką i oczywiscie powodzenia na wizycie
Tajki baardzo ładny dziewczęcy komplecik i fajnie ze odrazu w zestawie przytulanka i śpiworek wszystko w jedym a nie potem kazda rzecz z innej parafii
Kati i Katarzyna ja sie cholernie tego boje i wspólczuje Wam wiem tyle ze jak moja Ciocia miała to pomagały nasiadówki z kasztanowca mozecie podpytac w aptece

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie...

Dzisiaj jakos sie juz lepiej czuje pewnie dlatego,ze jest troche chłodniej.Co do tych ruchów to mi nikt nie kazał nic liczyc pozatym dla mnie to czarna magia i wogole nie wiem o co chodzi....

lizzi,zeberka

Co do sterydów to ja juz jestem po i zostaly mi podane tylko ze wzgledu na ciąże bliźniaczą nic innego u mnie sie nie dzialo,pozatym napewno nie zaszkodza a jedynie moga pomóc.Wogóle w tej klinice do ktorej jezdze uwazaja ze ok 30 tyg kazda kobieta w ciazy mnogiej powinna zostac u nich na obserwacji robia wszystkie badania usg codzienn ktg itp itd....JA mm juz to na szczescie za soba...teraz w czwartek kontrolna wizyta...

bugi
Co do rozstepów to ja mam masakre caly brzuch ,pupa i wogole tragedia i pomyslec ,ze bedzie tego jeszce wiecej..

yvonne
Gratulacje dla męża z powodu awansu dobrze teraz każdy dodatkowy grosz napewno wam sie przyda

rachotka
nie no waga synusia super:)pozazdroscic a ile wazył ostatnio i ile minelo od tamtej wizyty tak pytam z ciekawosci ile dzieciaczek moze podrosnac....

Dziewczyny
Własnie jak to jest z ta szyjka skoro ona moze sie tak nagle skrócić.Nie ma żadnych objawów??

http://www.suwaczki.com/tickers/o148h3713bmddx70.png

Odnośnik do komentarza

Yvone
no kochane! mam dobre wieści.. nerwówka się skończyła... mój maż oficjalnie jest kierownikiem:):):)
właśnie dzwonił do mnie z dobrymi wieściami.. i juz w głosie nawet ulgę słychać. a ja z nerwów to się aż spociłam;) hehe.. no to teraz moze jakoś wszystko zacznie sie ukłądać. musi:) dziękuję za trzymanie kciuków:):):)
a z babką z allegro nie będe się "bić", bo to jaieś głupie dziewcze, co regulaminu nie umie czytać, a co zrobi allegro to już od nich zalezy. ja problem zgłosiłam.
była dziś u mnie koleżanka, której malutka kończy dziś 4 miesiace. dostaliśy w prezencie ochraniacz do łóżeczka i przewijak na łóżeczko:)

No! To moje serdeczne gratulacje !!!:big_whoo::big_whoo::big_whoo:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kvb7x3yfk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymubw1i32.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=69224f3a575394868.png

Odnośnik do komentarza

Cześć!
Odebrałam dzisiaj wyniki badań i hemoglobina mi poleciała to pewnie bez żelaza się nie obędzie (wizyta w czwartek)
Jakoś ostatnio mam nastrój płaczliwy, a M jeszcze dzisiaj się mnie spytał czy ja nie jestem zakupoholiczką, bo teraz musimy zacząć oszczędzać, a ja za jego plecami kupiłam młodszej córce rowerek. No i jakoś to mnie jeszcze bardziej dobiło.
Dzisiaj dwie całkowicie obce osoby, jedna w urzędzie, a druga szła ulicą obok mnie skomentowały mój brzuszek, że to pewnie już niedługo :grrrrrr:, a na wieść że jeszcze całe wakacje oczy wybałuszone i komentarz to może bliźniaki albo jedno duże.
Jak mi ciężko wysiadać zza kierownicy auta, normalnie jeszcze trochę i będę musiała wozić ze sobą pasażera żeby mnie wypychał lub wyciągał.
Trzymajcie się cieplutko, idę się zdrzemnąć, buziolki!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

gogi2704
Witajcie dziewczyny, pewnie już kompletujecie wyprawkę, może któraś z Was będzie zainteresowana kombinezonami zimowymi po mojej córeczce:

Rewelacyjny kombinezon + zestaw zimowy (1713974832) - Aukcje internetowe Allegro
Śliczny kombinezon dla Twojej córeczki (1713975289) - Aukcje internetowe Allegro

mam pytanko czy jest możliwość wysyłki zagranicę a dokładnie do hiszpanii i ile by to kosztowało w przeliczeniu na euro(tzn płatność przy odbiorze w euro)

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

dziękuję dziewczynki za gratulacje- przekażę mężowi. amnie tak przez to wszystko energia rozpiera , że zrobiłam bigos w między czasie..;) ale i tak dziś pojedziemy gdzies coś zjeść- w końcu jest co świętować:)
Kamila78 mi tez lekko hemoglobina spadła i biorę teraz: sorbifer durules. mam nadzieję , że drzemka pomogła na kiepski humorek.
tajki ślicznośći tutaj wkleiłaś.. jak to jest, ze w różu to wszystko takie słodsze jest.. ja staram się w miarę neutralne kupować kolorki. żeby było na przyszłośc jeszcze. taka praktyczna ze mnie duszyczka;)
Bugi82 faktycznie malutko przytyłaś. ja w ciągu ostatniego miesiąca miałam +1,8 kg.
Afirmacja ode mnie tez pozdrowienia dla zeberki! niech wszystko bedzie oki i szybko do nas wraca:)
Dana P. dobrze, ze na egzaminie poszło:)
irena jak tam po wizycie?
ja dziś wpierwszy dzień kiedy liczyłam ruchy i mój maluszek wiercipiętek już o 10:30 zaliczył 10.. a liczyłam tylko ruchy po dłuższych przerwach. on jak na speedzie wierzga;)
pozdrawiam!:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane brzuchatki :D
Ja tylko na chwilkę. Bardzo przepraszam ale mężuś specjalnie dla mnie zrobił porządny wieszak na hamak, i w końcu mogę leżeć ale na dworze. Już miałam schizy od tych czterech ścian. Czaruś szczęśliwy bo mamusia blisko i pluska się w basenie, a że pogoda u nas śliczna to korzystamy :D
Pozdrawiam Was bardzo słodziutko :spey:

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna80- no to lux malina z tym hamakiem;). Nie ma to jak zastrzyk świeżego powietrza, w końcu odetchniesz od tych murów:D

Dana, to ja nie doczytałam jakoś, że masz dzisiaj egzamin. I bez moich kciuków zaliczyłaś, więc serdecznie gratuluję i obiecuję trzymać za jutrzejsze, ale musi być dobrze:36_1_11::36_1_11::36_1_11:

Kamila78, ja z moim brzuchem mam tak samo! Każdy myśli, że to już za chwilkę, a jak mówię, że do września, to się łapią za głowę i "współczują" tego lata... Na pewno dostaniesz jakieś żelazo na polepszenie wyników, a mężem się nie przejmuj- widać każdy ma jakieś gorsze dni, a rowerek bardzo przydatna rzecz:). Tylko ten Twój gorszy humor mnie martwi, bo zawsze to Ty nas pocieszałaś i stawiałaś do pionu...

A rozstępów jak do tej pory nie miałam, w pierwszej ciąży w ogóle, a ostatnio pani w aptece dała mi dużo próbek kremu AA na rozstępy i tak sobie pomyślałam, że mi przecież nie potrzebne, a tu niespodzianka:(((.

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

marta2212

Dziewczyny
Własnie jak to jest z ta szyjka skoro ona moze sie tak nagle skrócić.Nie ma żadnych objawów??

Ja nie wiem czy to nie ktoras z wrzesniowek - a nie Kati80 - pisala ze z tego powodu byla w szpitalu? Ze kilka dni wczesniej szyjka byla ok a pozniej nagle krotka albo wcale jej nie ma...
Mnie to jednak stresuje... ze bedzie trach i nie bedzie! a nie umiem sobie sama tam pogrzebac i sprawdzic czy robi mi sie rozwarcie czy nie (i nawet nie chce grzebac brrrr).

Jutro usg! :smile_jump:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

hej kobitki :-)
Kama wiesz martwię sieczasami jak dluzszy czas nie czuje ruchow, juz chyba tak do konca ciazy bede przewrazliwiona poprostu. Ale teraz jak was czytalam sobie to maluszek sie ruszal :-) takze roznie to bywa :-) on jest chyba cwany taki heheh bo jak cos zjem to sie rusza :-) no ale chyba nie bede siedziala i non stop jadla bo juz wogole bede wielorybem..... a juz jestem jakim morsem chyba ;-( mowie wam masakra. duzo przytylam bo 14 kg od poczatku ciazy nawet pani doktor moja mi mowila ze sporo, a poza tym na ostatniej wizycie powiedziala mi zebym zmienila diete, bo robilam ostatnio tę krzywą cukrową i wyską mam tę glukoze, kazala mi ograniczyc przede wszystkim slodycze i biale pieczywo. Aj musze normalnie sie kontrolowac bo straszny ze mnie lakomczuch na te slodycze :-( na serio musze troszke sie ograniczac bo i ze zdrowiem moge miec pozniej problemy.
A co do rozstepow, to pojawily sie u mnie na udach, no naprawde wiedze ze prztylam w udach i wtylku, boze az boje sie jak to bedzie pozniej ;-(
A wiedze, ze macie to samo co i ja , bo jak ide ulica to kazdy sie tak patrzy na ten moj brzuch, pewnie sobie mysla, ale ma brzuch duzy..... i tak samo ktos znajomy spotkany na ulicy dowiadujac sie ze termin na wrzesien to oczy wywala na wierzch, ze to jeszcze tyle. Aj co za dziwni ludzie, ale olac ich oby szkrab zdrowo rosl, to jest najawazniejsze :-) no ja mykam zaraz po obiedzie pozmywac, a tk mi sie dzis nic nie chce, jakiegos legata mam dzis.... milego wieczorku dziewczyny :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!
ja to się nie wyrabiam czasowo! czytam ale zawsze jak chce juz pisać to coś mi przeszkadza!
Dana gratuluję zdanego egzaminu:) pytałaś czy jestem gotowa już w związku z tym terminem z usg na 20 sierpnia i powiem Ci że w ogóle nie jestem gotowa:) nic nie wyprałam jeszcze... na razie kupiłam tylko jelpa:) ale mój lekarz raczej mówi że mam do tej daty się nie przywiązywać, ja też nie do końca wierzę w precyzyjność pomiarów z usg
Yvone gratulacje dla męża!
Rachotka super że z małym ok! mój w 31 tyg prawie tyle samo ważył bo 1885:) ciekawe czy się urodzą podobni rozmiarowo?:)
Kamila mi też spadała hemoglobina, już miałam 11,5 a norma tam podana do 11,2 i zaczęłam jeść więcej rzeczy bogatych w żelazo i dziś odebrałam wyniki i 12,0 i jestem dumna:D:D no i kto jak kto ale ty zawsze byłaś nasza rozsądna i spokojna i radosna i mam nadzieję, że twój kryzys chwilowy! trzymaj się!
Sylwuńka fajnie, że wróciłaś! powiem Ci że ja mam też w ciąży taki syndrom zamartwiania się wszystkim:) ciągle sobie coś wkręcam...
a jeśli chodzi o brzuch to ja mam odwrotnie, mi wszyscy mówią, że o jaki mały brzuszek na 8 miesiąc! ale już wiem że bobas rośnie więc przyjmuję to spokojnie!
paaaaaaaaaaaa:)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam was dziewczyny,no i nie dalam rady was doczytac :( juz padam,a jeszcze tyle stron,na razie doszlam do dnia kiedy przywitaliscie pierszego wrzesniowego bobaska...
U mnie po wizycie okej ,wszystko wporzadeczku,synus wazy 2300,zapytalam czy w terminie czy szybczej przyjdzie na swiat,to lekarza rozbawilam tym...Mowi ze kiedy bedzie on chciec ,to wtedy i wyjdzie :) my niemamy tu nic do obliczania :)Nastepna wizyta za 2 tyg, same badania,a na 11.08 usg,to juz bedzie 38 tyg .Po dzisiejszym usg czuje taki nie dosyt :)nie widzialam zbyt dobrze maluszka,no i jak sie przyzwyczailosie ogladac na 4d caly czas ,a tu tylko normalne usg....no to niestety....Ale najwazniejsze ze wszystko jest okej i to sie liczy.Serdecznie was pozdrawiam i do jutra,mysle ze zrana juz was doczytam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Ale miałam dziś sen....
Śniło mi się, że mojego, kochanego Kacperka połknęła krowa i słyszałam jego płacz z jej wnętrzności, a właścicielka tejże krowy nie pozwoliła mi jej rozpruć by Kacpusia wyjąć.
I wtedy wiedziałam, że on odszedł i czułam taki ogromny wszechogarniający smutek i żal...Bo jego już nie było. I aż się popłakałam przez sen.
Mówię Wam masakra.
Mam nadzieję, że ten sen nie oznaczał nic złego...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kvb7x3yfk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymubw1i32.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=69224f3a575394868.png

Odnośnik do komentarza

witajcie!
tajki sen faktycznie niefajny, ale to tylko sen!! tak , zębyś się uśmiechnęła opowiem co śniło się ostatnio mojemu mężowi. a mianowicie , ze nasz kot Frugo był królem kotów, nosił czerwoną koronę, mówił po naszemu i miał kocie wojsko, które złapało mojego męża a Frugo dał im rozkaz: do kotła z nim.. a więc widzisz, ze to tylko głupie sny..;) jedne nas rozśmieszają, inne przestraszą, ale nie ma co przywiązywać do nich jakiejś większej wagi:)
irena34 cieszę sie, ze wszystko oki, a co do niedosytu po usg.. wiem co czujesz, bo ostatnio jak byłam to nawet na moment nie zerknęłam na monitor.. ale tak jak poiszesz, najważniejsze, ze wszystko jest dobrze:)
Liziii miłego usg:) zdaj relacje jak tam u maluszków:)
a co do tego, ze ludzie dziwią siena nasze brzuchy to ja mam jedną teorię... oini po prostu nie wiedzią jak powinna wyglądać kobieta w ciąży w danym okresie i wszystko ich dziwi;) a my wyglądamy całkiem normalnie jak na 8 miesiąc;P i już.
od rana mam jakiś dupny dzień.. nie śpię od 5, jadłam śniadanie i pomidor 3 razy mi spadał na spódnicę, kot mi wymiotuje na ulubiony obrus, allegro wypieło się całkowicie na sprawę, a do tego mam ochotę płakać i nie wiem dlaczego..wszystko mnie drażni:/
a wczoraj to poszliśmy z mężem do pizzerii..miał ochotę na pizzę więc poszliśmy świętowac jego awans i ja patrzę a do stolika obok nas siada moja dawna wielka miłość... na która mój mąż jest uczulony.. trochę sie zagotował.. ale później i tak było miło:)
życzę miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie z rana
Yvone to brawo dla męża za awans i dla Ciebie że tak dzielnie go wspierałaś;-) I co wczorajsze świętowanie udane?
Tajki ja też się zastanawiam skąd biorą się tak durne sny. Mnie ostatnio śniło się że uderzyłam się plastikowym wiadrem od mopa w twarz i wyleciała mi jedynka.
Irena super, że z dzidziulkiem wszystko dobrze. Okazały synuś;-)
Marta z tą szyjką to już tak jest, że byłam ok 2 tyg wcześniej u lekarza, wszystko było dobrze, a potem musiałam jechać do szpitala i okazało się że szyjka bardzo się skróciła. Mam nadzieję, że teraz mnie nic takiego nie spotka. Chociaż wczoraj przyznaję bez bólu że troszkę poszalałam. Najpierw zakupy(ale wszystko już mam) potem sprzątanie i prasowanie. Czeka mnie jeszcze generalne sprzątanie bo w piątek wizyta teściowej.
Kamila głowa do góry. Ja też lubię zakupy i dobrze mi z tym.
A komentarzami też się nie przejmujcie Kochane, bo to przecież my nosimy pod serduszkiem taki Skarb a nie one. Zresztą co to kogo obchodzi. Jak ktoś mnie się pyta jak się czuję a czasem już mi tak ciężko, że ledwie sapie to tak mówię, że super bo kocham lato;-)))))

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...