Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze ja mam taki plan, że Darek od września 2014 pójdzie do przedszkola a Kasia na około 3 h dziennie do żłobka (raczej prywatnego). Szkoda mi jej trochę, bo ona z kolei będzie miała rok i 3 miesiące, ale z drugiej strony to będą krótkie pobyty w żłobku a może chrzestna Darka ją na te kilka godzinek weźmie jeśli sama nie pójdzie do pracy... zobaczymy... M. by ją odwoził 12:30 a ja odbierała 15:30.
Waga w końcu drgnęła ! Jednak skubana chyba nie zepsuta. Pierwsze 0,5 kg w dół zaliczone :D Dzisiaj mała przerwa w ćwiczeniach, bo mięśnie muszą mi dzień odpocząć i zrobię tylko mini trening brzucha - flaka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Ja też planuję posłać małą do żłobka od września 2014. U nas na osiedlu są 2 przedszkola państwowe, ale dostać się do nich albo osiedla obok to makabra. A dojeżdżać 15 km na drugi koniec miasta mi się nie uśmiecha:/ pozostaje tylko mieć nadzieję, że się dostanie. A jak nie to dalej niania:)

Marlesia - ani tu ani tu nie byłam, zależy czy chcesz coś pozwiedzać, czy odpocząć. W sobotę teście zabierają mi małą a my z M chcieliśmy gdzieś pojechać. myśleliśmy nad Edynburgiem, Dublinem albo Bergen ale bilety są cholernie drogie. Najbardziej prawdopodobne, że wyskoczymy na kilka dni do Amsterdamu.
A myślałaś nad Pragą? Piękne miasto.

Odnośnik do komentarza

marlesia W Paryżu nie byłam, Wenecja jak dla mnie jest trochę przereklamowana. Też polecam Pragę, którą bardzo lubię, Rzym też niczego sobie. Planujesz wyjazd z dziećmi czy romantyczną wycieczkę z Mężem? Bo to bardzo determinuje cel podróży :P

Co do drogich biletów to można na prawdę tanio latać jak się zarezerwuje wcześniej i na mało popularny termin. Aczkolwiek chyba nie we wszystkie miejsca da się tanio samolotem dostać.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

magart-Maja jest z 30 maja a poszła 3 wrzesnia do żłobka czyli w podobnym wieku co twoja Kasia będzie.
Maja na początku płakała wiadomo, ale po 3 dniach był przełom i bardzo chciała chodzić, wręcz uwielbiała już po miesiącu gdzieś. Miała swoją ulubioną opiekunkę którą sobie wybrała ;P a ta babeczka ciągle nią się zajmowała mimo że miała starszą grupe ;) ogólnie panie mówiły że Maja sobie super radzi zawsze była do wszystkiego pierwsza, jak przyszłi górnicy czy był Mikołaj to wszystkie dzieciaczki się bały a ten mój czort mały był pierwszy, dotykała im czapki, zagadywała ;) W żłobie zaczęła pięknie jeść sama, rozwój był ogromny, dużo zaczęła mówić, śpiewała nam różne piosenki-zresztą do tej pory bierze pianinko mikrofon i występuje, śmiejemy się że rośnie z niej jakaś Doda haha :) Ładnie tam jadła, zawsze wszystko, no chyba że była chora.. Jazda się zaczęła z tymi chorobami, pewnie gdyby w pracy nie było tyle zmian i gdyby mnie nie przenieśli do innego oddziału to nie poszłabym na ten wychowawczy ale zdecydowałam się bo sytuacja była nieciekawa, a poza tym zależało mi na zdrowiu dziecka przede wszystkim. A teraz bardzo chętnie ją dam do żłoba albo przedszkola, ale państwowego bo tam dużo płaciliśmy 550 zł. Będę molestwować te dysrektorki i mam nadzieje ze we wrzesniu czy październiku się coś zwolni i mi ją przyjmą np. na rok do żłoba albo od razu do przedszkola. A przedszkole mam dzieczyny po drugiej stronie ulicy i to moje marzenie aby sie tam dostała!
Teściowa mnie ostatnio zaskoczyła i powiedziała że jak coś to ona będzie Majcie zawozić rano do żłoba czy przedszkola bo pracuje od 9 i zrobi to z przyjemnością żeby nam pomóc. Byłam w szoku. Więc ja tylko musiałabym ją odbierać.

siupka-jak ci młodego przyjmą to daj go nawet jakbys nie poszła do pracy, zobaczysz jak fajnie mu bedzie wśród dzieci. Nawet na te kilka godzin. Mówie wam dzieczyny że złobki i przedszkole nie są zle i dzieci chca tam chodzic, przychodzi taki moment ze dzieci chca sie bawic itp. a nie ciagle mama i mama.
Moja to wręcz lgnie do dzieci. Ona bardzo lubi być w grupie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Darek też uwielbia dzieci. A jak widzi dzieci bawiące się w przedszkolach na placach zabaw to jest szał a później ryk jak Mama mówi, że nie możemy tam iść :P Ciekawe czy przełoży się to na bezproblemowe chodzenie do przedszkola. Ja też mam takie marzenie, żeby za rok posłać go do państwowego, bo podobno u nas na osiedlu jest bardzo polecane i fajne to przedszkole.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

marlesiea-ja nie byłam, ale dość dobrze znam Grecje ale tam to raczej na dłużej byscie musieli sie wybrac, jest wiele pieknych miejsc.
My planujemy we wrzesniu leciec do mojej mamy a potem na wyspe jakąś ale wszystko zależy od tego czy dostane już kasę z odszkodowania czy będzie apelacja.. a raczej bedzie bo TU zawsze graja na zwłoke wiec zobaczymy jak z kasą bedzie bo tak jak liczyłam to z 6000-7000 musimy wydac.. same bilety to około 3000zł bo młoda juz płaci normalnie :/ jakby była z grudnia to by jeszcze miała za free ;D
Ale np. w zeszłym roku nad polskim morzem wydalismy 4500 wiec roznice niewielka a pogoda tam gwarantowana a nad morzem to same wiecie jak jest ;P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Nieobliczalna - dokładnie. Nad naszym morzem wydasz może trochę mniej a z pogodą nie zawsze trafisz. (Ja na szczście mam tam teściów-udało mi się chłopa wyrwać na szaloną 16-stkę;)
Lepiej zagranicę, gdzie będziesz pewna pogody.
My zdecydowaliśmy. Robimy wypad do Amsterdamu w przyszłą środę i w niedzielę powrót. Znajomi jadą z nami to chociaż na paliwo sie dorzucą ;)

Odnośnik do komentarza

ewelinka-a gdzie konkretnie? jaka miejscowośc.
My własnie odkąd młoda sie urodziła to zrezygnowaliśmy z wojaży zagranicznych i byliśmy 2 razy w Jastarni, za 1 razem super, za drugim fajnie ale troche lipa z pogodą :/ no i kasy wydalismy dużo jak na Polske.
Bardzo bym chciala tez do Chorwacji ale przeraza mnie ta podróż 12-16 h w aucie... ;/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

My chcemy sami sobie wypad zrobić bo mamy 9 rocznicę ślubu 12 sierpnia. 3.08 jedziemy do Mielna na tydzień z dzieciakami i znajomymi a zaraz po powrocie myślimy o wyjeździe we dwoje :)
W Mielnie znalazłam bardzo atrakcyjną ofertę, bo za 6 dorosłych osób i 3 dzieci zapłacimy 340 zł za duży domek/dobę.

My często jeździmy nad morze, bo też mam rodzinkę w Gdańsku, dzieciaki są zadowoleni a my możemy oderwać się od szarej rzeczywistości hehe

ewelinka to przyjemnego wypoczynku życzę :) Ja już nie mogę doczekać się urlopu :)

Z przedszkolem u Karola raczej nie powinno być problemu, bo jeszcze Miłosz będzie chodził jak będą zapisy a rodzeństwo ma pierwszeństwo, więc liczę, że dostanie się do państwowego kilka kroków od domu :)

Wiecie, że ja nie mogę uwierzyć, że Miłosz już do zerówki od września pójdzie, ciągle wydaje mi się taki mały, a to już duży chłopak rośnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

marlesia Ja bym na taką okazję wybrała Rzym. No, ale w Paryżu nie byłam więc może Paryż też jest odpowiedni. Spróbuj już teraz poszukać tanich biletów lotniczych, ostatnio z nudów szukałam czy jest możliwe polatać w dwie strony za 200 zl i dało się bez problemu.

Darek poszerzył swoje przede wszystkim dźwiękonaśladowcze słownictwo o TAK, KONIE i DZIADZIA :D Poza tym jest MAMA, TATA, NIANIA, BABA , PAPA cała gama brum-brum, hau hau, miau, muu itp itd Kurde on jak zwykle karze Mamie czekać na wszystko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Ja tam ze wszystkim muszę czekać u Darka. Głowy nie podnosił przez 3 miesiące, siedzieć zaczął jak miał 10, raczkować 3 tyg. przed roczkiem a chodzić jak mu tydzień został do 16 miesięcy. Więc się zupełnie nie dziwię, że nie gada. Za to język znaków, pokazywania ma opanowany perfekcyjnie. Mamy znaki na picie, własne słowa na większość jedzenia, zdania składa ze swoich słówek.
Kaśka łebek trzyma już dosyć mocno w pionie, macha na wszystkie strony głową jak leży na brzuszku i zaczęła już powoli głużyć czego u Darka nie było. Ciekawe czy nie przegoni go z mową skoro właśnie dziewczynki mówią szybciej :P

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Czesc.

Odnosnie mowy Kacpra to tez nie sklada calych zdan. Ze zdan to tylko powie " Mama i tata" , "mama i ja", "tata i ja".
A tak ogolnie to rozne slowa mowi.. mama , tata, baba, dziadzia, jola, basia, asia, ania, aga, ala, oć, ała, bach, papa, dzidzi, lala, dzidzia, hej, nienia ( dowidzenia) i wiele innych. Ogolnie ruszyla mu sie mowa do przodu. Wczoraj np. powiedzial " moja mama". I np. jak chce polaskowac tate to sie pyta czy moze "tatE?" A jak go nie ma to mowi " nie ma tatY"
Rozne odglosy aut, pociagu itp. tez potrafi. A jak nie umie czegos powiedziec to pokazuje, tak ze rozumiem.
Z wlasnego srodowiska widze ze wlasnie chlopcy to tak ok. 2,5 r. jak maja to zaczynaja mowic ladnie, i laczyc zdania.
Takze jeszcze troszke.

Jedza wasze dzieci truskawki? Kacper za nic w swiecie nie chce sprobowac heh.
Wreszcie cieplutko na dworze..

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

siupka-to ładnie mówi. Moja Maja uwielbia truskawki ale chyba ma na nie uczulenie bo już 3 razy ją obsypało po zjedzeniu :/ ale jak widzi ze my jemy to chce wiec jej daje 2-3 max. staram sie nie kupować żeby jej smaka nie robić.
Ja sie szykuje pomalutku na przyjazd mamy. Na poddaszu mamy sypialnie w której mama będzie mieszkać wiec musiałam ją ogarnąć, umyć podłogi okna itp. zmieniłam pościel itp. Już nie moge sie doczekać :) a to już w niedziele ::D:D:D a jutro wizyta u gina :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...