Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Maczetko ale historia! Adaś to niezły agent. Mówi się, że jak dziecko cicho siedzi, znaczy, ze coś broi. Mój ostatnio jak był tak cicho rano, jak sie myłam, to okazało się, ze mi liście z draceny powyrywał skubaniec jeden.

Newaniu super zdjęcia. To z rękoma mi się podoba

A mój małż dizisja podczas kąpieli DOminika zrobił fajne zdjęcie:

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/czytelnik.jpg

jakość kiepska, bo robił telefonem, ale ujęcie super :)

No i w ramach ciekawostek podrzucę Wam coś do obejrzenia. W jednym ze sklepów z akcesoriami dla dzieci były bardzo polecane wiaderka do kąpieli niemowląt. Oczywiście miały same zalety i podany był link to filmu jak z wiaderka korzystać:
YouTube - Tummy Tub Demo

Warto obejrzeć do końca, bo jest tam ujęcie z kąpieli takich dzieci. Czego to ludzie nie wymyślą. Żeby dziecko za głowę podczas mycia trzymać. Śmieszne to i jednocześnie jakieś takie smutne.

Odnośnik do komentarza

wrocilam z koncertu bylo bosko...
maczetko tak sie zasmialam ze az mala sie obudzila hehe, niezly agent.
ide sie polozyc dobrej nocki

aha gioseppe ja mam niekapek z canpolu i jestem bardzo zadowolona. mala juz sama z niego pije, i nawet jak go zostawi to mam pewnosc ne nie bedzie wszystko mokre zaraz. sprawdzilo sie nieraz.

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny!!
Piszecie a piszecie, ze nadazyc nie mozna za Wami. No, ale dobrz przynajmniej sie cos dzieje.

Maczetko Adas super wymazany ta czekolada, prawdziwy slodziak! No i gratulacje na zebolka!

Tinko gratuluje wygranej w konkursie! I oczywiscie hanulka w wozeczku wyglada przepieknie!

Asik ciesze sie, ze z Olenka wszystko w porzadku! Teraz cieszyc sie i zadnych zmartwien!

Anitko mialam to samo w marcu pelno ludzi w mieszkaniu, a nikogo do pomocy przy dziecku!

Littlemum Ty sie masz super z tymi koncertami, fiharmonia zawsze to jakas rozrywka i relax! Zazdroszcze, chociaz wiem, ze zalatana jestes!

Krysiak ja filmik obejrzalam i mi sie bardzo podobal, kiedys myslalam o takiej tubie. Nie uwazam, zeby to byla jaks krzywda dla dziecka trzymajjac go za glowe, a wlasciwie pilnujac zeby sie nie zachlysnal. jak dla mnie bardzo fajne!

Newaniu bardzo ladne zdjecia z Daria!

A co u mnie dlaje tu siedze (Anglia), ale zamowilam juz bilet na cwartek bo mam nadziej ze o tego czasu pozalatwiam wszystkie sprawy.Przy okazji kupilam parerzeczy Michalkowi, a chcialamym wiecej, ale nie wiem jak sie pomieszcze z tym wszystkim w walizie. Juz i tak dokupialam 10kg nadbagazu, a mozna miec 15kg debilny Wizzair ( niestety tlko nim moge latac) zmienil warunki bagazu. Poza tym kombinuje jak przewiezxc rzeczy bo mam ich sporo, a szkoda mi tego wyrzucac bo wiekszosc Michalka i to nowe, moze komus z rodziny sie przydaja. Za Michalkiem tesknie okropnie, i w ogole tak mi zle!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Joasia26
mam pytanko, zaniepokoiło mnie ostatnio to, że Błażejek na lewej części główki ma taką jakby bruzdę wdłuż główki, prawie od czubka główki do uszka...nie wiem czy to mnie ma niepokoić czy nie, a do pediatry idę w przyszłym tygodniu. Zauważyłyście coś takiego u waszych maluchów??? poza tym coś zaczyna trzymać częściej główkę lekko pochyloną w lewą stronę i to tez mnie zaczyna niepokoić, zwłaszcza, że tak nie robił...
kurczę mam nadzieję, że będzie dobrze.

Joasiu moze lepiej zapytaj lekarza przy nastepnej wizycie, ale pewnie to nic powaznego. Moj Michas za to ma taki guzek z tylu glowki, ale nie rosnie. Lekarka powiedziala, ze to jego urok budowy czaszki z wiekeim moze z tego wyrosnac!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

romdor
hej małe pytanko czy wasze maluchy juz raczkują bo moja na razie się uczy a na razie chcąc iśc do przodu idzie do tyłu śmiesznie to wygląda a jak się denerwuje że zabawki dalej zamiast blizej!!!
czy wasze też tak robią bądź robiły??

Chyba za wczesnie jeszcze na raczkowani, zaczynaja pelzac nasze maluchy. Moj Michas obraca sie wokol wlasnej osi.

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki!!!

normalnie koszmar, nie wiem już co zrobić...
przez ostatnią godzinę Błażejek szalał...krzyczał, płakal, nie mógł się w ogóle uspokoić a zaczęlo się to nagle...bawił się na macie a my jedliśmy śniadanie i nagle krzyk, czły czerwony więc huchamy, dmuchamy, kołyszemy raz ja raz K. i nic... jak udało mi się go na chwilkę uspokoić to zaraz znów się zaczęlo...nie wiem może to od kaszki bo zjadł dziś troszkę?? ale przeciez on już tą kaszkę jadł...nawet cycek nie pomógł....
teraz chwilkę jest spokoju, i mam nadzieję że pospi troszkę i obudzi się już spokojny...ale nadal pociaga noskiem, nie da sobie katarku wyciągnąć, już dziś sama swoją buzią mu odciągnęlam...coś zeszlo i może będzie lepiej...do tego trze uszko...ehhh muszę iść do pediatry i zobaczymy co i jak....

głowa mi pęka z tego wszystkiego...poza tym pogoda do d... i nawet się wyjść na dłużej nie da...

http://moje.glitery.pl/text/328/35/1-Baejek-2277.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5085.png

Odnośnik do komentarza

moj Adaś z dnia na dzien mnie rozwala hehe. wczoraj wzięłam go do siebie na brzuch, a on podwinął nogi, wyprostował rączki i sie bujał w przód i w tył jednocześnie smiejąc sie w głos. ja z niego tak lałam aż mam dzisiaj zakwasy na brzuchu.
u mnie tak duszno ze nie daje rady.
z meżem sie pokłóciłam, dzisiaj wyjeżdzam z Adasiem nad wodę do domku mojego taty. niech spieprza. jak ode mnie odpocznie to moze zrozumie o co mi chodzi.

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Witam i ja.
Joasiu nie hce cie martwic, ale to co oposalas to moga byc poczatki zapalenia ucha. Sprobuj jak bedzie spokojny tak mu strzelic z ucha(ciezko to napisac) tzn. tu gdzie jest czesc wystajaca przed dziurka nacisnij i zobaczysz jaka reakacja. jak bedzie szla to moze byc to i czym predzej do lekarza, a jak nie to cale szczescie.
Ostatnio czytalam, ze jak ida zeby bol promieniuje do ucha i latwo o zapalenie. Przepraszma, ze moze Cie strasze, ale jak to jest poczatek to lepiej wczesniej zareagowac.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

newania

Ja nie podaję, bo mała nic nie chce, próbowałam, wodę, soczki, herbatki, z kubka niekapka (mam Aventa), zwykłej butelki, łyżeczką - i nic. Więc dałam sobie spokój

podobno z ta rurka dzieciom lepiej idzie bo musze ssac a nie musza dodatkowo przechylac kubka
chociaz w sumie jesli dziecko ma sie nauczyc pic z kubka to juz sama nie wiem co lepsze ;) herbaty przez slomke sie kiedys nie napie :D

mama Wiktora, 29 gru 2008, 3360g, 55cm
http://lilypie.com/pic/2009/08/11/zZLI.jpghttp://lb1f.lilypie.com/Ahksp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/015/0153699c0.png?7056

http://img.weddingcountdown.com/ticker/027uk3so7a.png

Odnośnik do komentarza

tinko. wiem. najgorsze jest to ze ja próbuje rozmawiać , a on gapi się w telewizor i jedyne co z siebie wyciśnie to "yhyy". szlag mnie trafia....i zaczynam krzyczeć a on zwala na mnie ze wiecznie mu robię jazdy. juz nie chodzi o zasrany seks- dam sobie rade bez. chce zeby mnie czasem przytulil i porozmawial. a tu gówno. jest lato, chce gdzies sie ruszyc z domu, spakowac dziecko wsiąść do auta i wyruszyc całą rodziną, chćby nad jakiś okoliczne jeziorko. a on wiecznie zmęczony.... kiedyś taki nie był. duszę się w tym związku. mam za duży temperament i boję sie ze jak tak dalej pojdzie to zabraknie mi sił na to małżenstwo........jak to dobrze ze jesteście. chociaz z wami mogę "porozmawiac"

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

maczetka
najgorsze jest to ze ja próbuje rozmawiać , a on gapi się w telewizor i jedyne co z siebie wyciśnie to "yhyy". szlag mnie trafia....i zaczynam krzyczeć a on zwala na mnie ze wiecznie mu robię jazdy. chce zeby mnie czasem przytulil i porozmawial. on wiecznie zmęczony.... kiedyś taki nie był.jak to dobrze ze jesteście. chociaz z wami mogę "porozmawiac"

jakbym czytala swoja wypowiedz.... tule cie czule

i gratuluje zabeczka

gioseppe mowie o tym kubek niekapek balonik :)

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Nasi mężowie a teraz tatusiowie faktycznie chyba sa zagubieni w tej sytuacji. U na to samo z jednej strony zmiana na lepsze, czasami az niepoznaje i nigdy bym nie pomyslała kiedys ze taki bedzie a czasami tak jak piszecie tylko:
.... ppilot yhh, pstryk yhh, pstryk noo, pstryk yhh, ale o co Ci chodzi? jestem zmęczony!....
no i ta chęc ich do seksu
no ale może to minie
moze myślą ze my zajmując się dzieckiem już go niepotrzebujemy, że mamy własny świat a on czuje się sam i nie potrafi się odnaleść w tej sytuacji
nie mam pojęcia
a tak propo to wczoraj sie zezłościłam na niego za pare spraw ... no i za komp mu sie tez oberwało coś zaczęte nieskończone a ja zero programów nic nie moge zrobić tylko poczte obieram i na strony mogę wejść.................................................................................................................................................................................................... ale i tak kocham tego paskuda :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/e37bb8ed83.png
http://s2.pierwszezabki.pl/015/015440970.png?9755

Odnośnik do komentarza

maczetka
tinko. wiem. najgorsze jest to ze ja próbuje rozmawiać , a on gapi się w telewizor i jedyne co z siebie wyciśnie to "yhyy". szlag mnie trafia....i zaczynam krzyczeć a on zwala na mnie ze wiecznie mu robię jazdy. juz nie chodzi o zasrany seks- dam sobie rade bez. chce zeby mnie czasem przytulil i porozmawial. a tu gówno. jest lato, chce gdzies sie ruszyc z domu, spakowac dziecko wsiąść do auta i wyruszyc całą rodziną, chćby nad jakiś okoliczne jeziorko. a on wiecznie zmęczony.... kiedyś taki nie był. duszę się w tym związku. mam za duży temperament i boję sie ze jak tak dalej pojdzie to zabraknie mi sił na to małżenstwo........jak to dobrze ze jesteście. chociaz z wami mogę "porozmawiac"

mam nadzieje, ze jak odpoczniecie od siebie (bo to chyba jednak nieuniknione) to wszystko wroci do normy
jak nie to warto sie zastanowic nad dalszym zwiazkiem choc wiem, ze jak sie ma dziecko to nie jest tak latwo

mama Wiktora, 29 gru 2008, 3360g, 55cm
http://lilypie.com/pic/2009/08/11/zZLI.jpghttp://lb1f.lilypie.com/Ahksp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/015/0153699c0.png?7056

http://img.weddingcountdown.com/ticker/027uk3so7a.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Maczetko zasmuciłas mnie, miałam nadzieje, ze juz wszystko ok. Zawsze myslalam, ze jak pojawia sie dziecko to powinno z zwiazku zaczac dziać sie lepiej, a tu widze, ze u wiekszosci zmiana na gorsze. Sprobuj odpoczac i nie myslec, o ile sie da... Oby sie nie obudził za pozno, bo ma dwa cudowne skarby, tylko jest ślepy. Życze Ci, zeby sie opamietał, a ten wypad to super pomysł. Postarajcie bawić sie dobrze. Buziaczki

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny. chciałam tam jechać, ale moj mąż - gdy sie pakowałam (nie wiedzac ze chce wyjechac) - zadzwonił do mnie z propozycją wyjscia na pizze. . . oczywiscie zgodziłam sie nie chcąc robić awantur. pojechalismy i zaczelismy rozmawiac. o głupotach.... nie chciałam wracac do moich odczuć. było w miare ok, ale nie do konca bo nie mogłam sie wyluzowac czując do niego żal.... ale pozniej pojechalismy razem nad wodę. pakując Adasia, zapytałam czy jezeli bedzie mnie coś męczyć mam dusic w sobie czy zacząć z nim rozmowę..... powiedział ze mam rozmawiać....zobaczymy.... zazwyczaj reaguje tak samo. teraz odpuściłam... zobaczymy jak będzie. . . daje szansę. mam miekki charakter. Kochane dziewczynki jestescie, naprawdę .... bez was nie dałabym rady,naprawdę. ciezko ze mną dziś było. DZIEKUJĘ WAM. mimo ze nie jest do konca dobrze, to mam nadzieję ze bedzie lepiej.....

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

:36_15_4: to dla ciebie maczetko na poprawe humorku :)

powiedzcie mi prosze czym sie eczy plesniawki ( oprocz moczu) bo mlodej sie takie biale cos zrobilo na wargach od wewnatrz i mniemam ze to plesniawki. musiala jakis syf do buzi wsadzc

ja klade sie spac wiec do jutra i spokojnej nocki. mam nadzieje ze zadna z was nie ma doczynienia z powodzia

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...