Justyna848

Witam dziewczyny! Mam nadzieję, ze mnie jeszcze pamiętacie. Długo mnie nie było, ale widzę ze to nasze forum umarło, nikt nic nie pisze. Gratuluje dziewczynom, które po raz kolejny zostały mamusiami. Ja niestety nie mam drugiego maleństwa. A mój Michaś zdrowy, jedynie jutro idziemy na zabieg usunięcia 3-go migdałka, mam nadzieję, ze będzie wszystko w porządku. Od września posyłam go do szkoły, większość jego grupy z przedszkola idzie, także nie chcę go zostawiać bo chodzi już 3 rok do przedszkola, jedyny problem to to, że jest leworęczny, poza tym radzi sobie nieźle. Pozdrawiamy!!

Ulala1986Justynko a czemuz to nie wesz czy będziecie je kiedyś mieć? Finansowo czy zdrowotne?: Pozdrawia. No niestety zdrowotne mamy problemy, tzn ja nie, ale maz :( jedyna nasza nadzieja jest in vitro... a i tak do konca nie wiadomo... Pierwsze dziecko mam z innym partnerem, a teraz z moim kochanym mezem nie wiadomo i z tego powodu bardzo mi przykro... To wszystko jest dla mnie, nie potrafie tego nawet opisac z nikim nie moge porozmawiac nikt tego nie rozumie, wszyscy mowia cieszcie sie ze maci Michalka, cieszymy sie to fakt, ale chce miec drugie dziecko z mezem a nie mozna... Za niedlugo dowiemy sie czy w ogole jest mozliwosc in vitro, bo jesli nie to marzenia o drugim malenstwie przejda do Lamusa...

Co roku od stycznia wzrasta stawka za godzinę ponieważ wzrasta średnia krajowa (zarobek). A w przedszkolu czas liczony jest od wejscia dziecka na sale, przynajmniej tak powinno byc, jeszcze nie spotkalam sie z tym, ze czas liczony jest od wejscia do przedszkola czy do szatni jakas dziwna sytuacja?!

Nie wiem czy bedziemy kiedys je miec, tak bardzo zazdrosze dziewczynom, ktore sa w ciazy (ale tak pozytywnie, bo mam juz swojego babla, ale chce drugie)

Witam dziewczyny, Ja też mam wielką chęć na drugie dziecko....:(

Czesc dziewczyny, Dziękuje za odpowiedzi w sprawie piersi, dopiero po takim czasie czyli dzisiaj byłam z tym u lekarza (ginekologa) powiedział mi, ze prawdopodobnie to reakcja na stres i za duzo prolaktyny sie wydzieliło, zbadal mnie i stwierdzil, ze wszystko w porzadku, no to musze mu wierzyc. Nie dal zadnego skierowania na badania nic czyli nie bede sie juz tym zamartwiac. U nas w poniedzialek koncza sie ferie, ale i tak do pracy chodzilam chociaz bylo troche luzniej bo dzieci chodzily tylko pierwszy tydz . Poza tym wszystko po staremu, wczoraj bylismy z Michalkiem pierwszy raz na lyzwach jezdzil ze mna i z pingwinkiem, na poczatku plakal a potem juz mu sie podobalo.

Czesc dziewczynki! Magan, aniag, Mamusiu śliczne macie córeczki!! Magan i Anaig jakie Wasze najmłodsze mają zabójcze włoski, przesliczne! Tinko gratulacje na te cicocie, a maluszek ma imponujeace wymiary. Ewelinko zdrówka dla Eryczka, aby dzielnie znosil te choroby! A u nas w sumie dobrz, wszyscy zdrowi jesynie maz w zeszlym tygodniu byl chory goaczka 39 i lezal plackiem, a mnie i Michalkowi nie jest nic. Michas chodzi do przedszkola, pyskuje i jest okropnie krzykliwy, wrzeszczy o wszystko, czasem mam ochote mu wlac, ale jakos nie potrafie :) Martwie sie bo strasznie bola mnie piersi, jestem przed okresem,a jak scisne brodawki to leci jakis plyn bialawy, musze isc z tym do lekarza bo to chcyba cos z hormonami, az sie boje, a w ciazy nie jestem na pewno... Mialyscie moze cos podobnego?

Czesc dziewczyny! Nie pamietam czy pisalam ale od poczatku grudnia jesteśmy na swoim. Michas wczoraj mial urodzinki i robilam mu dla kolegów i kolezanek, mial 3 dziewczynki i trzech chlopcow z grupy. Od 16 do 19 urobilam sie bardziej niz w pracy cociaz tam mam 26 dzieci! A mnie na swieta choroba bierze , glowa boli mega katar i jestem strasznie zmeczona. Moja kuzynka na dniach bedzie rodzic na przedwczoraj miala termin, druha coreczke bedzie miala, pierwsza ma 1,5 roku. Szkoda tylko, ze szybko nie zobacze tego dzidziusia bo jej maz jest bardzo przewrazliwoiny na zarazki i inne dzieci! Choinka tez stoi, ciasteczka sa, jeszcze tylko pare rzeczy do zrobienia. Wigilię spedzamy sami w domu.

Dziewczyny co sądziecie o Halloween w przedszkolu? Czy jest to złe i niemoralne w naszym kraju? Dla dzieci w wieku przedszkolnym? Niezgodne z religia katolicką? Czy może jest to zabawa i przebierańce? Cos innego cos nowego?

Mnie nie przeszkadza ja wole te zmiane na czas zimowy, kiedy mozna spac dluzej

Ja mojego męża poznalam w przedszkolu. jestem nauczycielką w przedszkolu, a on przychodzil po swoich chrzesniakow, bardzo mi sie spodobal wiec zalatwilam sobie jesgo nr tel i zadzwonilam z haslem "to ja twoja tajemnicza wielbicielka" jak teraz o tym mysle to padam ze smiechu. Biedny myslal, ze go wkrecam. Rok czasu tylko sie na nieego "gapilam", dwa lata bylismy para, a w lipcu byl nasz slub. Kocham go ponad wszystko, i jestem szczesliwa po nieudanym zwiazku. Zaakceptowal mnie i mojego synka, a teraz tworzymy naprawde szczesliwa rodzine.

Czesc dziewczyny. Ewelinko mysle, ze zachowanie Eryczka jest na pewno normalne powtarza to co robia inni chlopcy, moj Michal tez sie zachowuje jak nie on, wydaje mi sie, ze to rowniez taki wiek tych dzieci. Nie przejmuj sie za bardzo, kiedys minie ten okres. Magan Ty kochana juz na koncowce, no super ciekawe jak Zuzia zareaguje na siostrzyczkę? A dzisiaj mialam znowu zdarzenie z tym chlopcem, ktory na mnie naskarzyl nieprawde. Bylam z dziecmi dzisiaj na placu zabaw, byla tez pani ze starszakami i Wiktor wszedl na drabinke dosc wysoko, no to pani od starszakow zareagowala, ale poklepujac go w pupe, ze tak wysoko nie ma wchodzic, widzialam to na pewno nie zrobila tego mocno, A maly przylecial do mnie i naskarzyl, ze pani od starszakow uderzyla go w pupe. No to pewnie powie swojej mamie i ta znowu przyleci oskarzyc nastepna pania o "przemoc fizyczna" Ja o wczesniejszym zdarzeniu poinformowalam moja dyrektorke. A dziewczyny co myslicie o Halloween w przedszkolu?? kojarzy Wam sie to zle??

Witam dziewczyny, nawet nie wiem czy ktos tu zaglada. Mam juz dziecko, tylko z nieudanego zwiazku, a teraz kiedy jestem szczesliwa mezatka i nie ma praktycznie zadnych przeciwwskazan dwie kreseczki na tesnie nie chca sie pokazac. Wiem jaka jest tego przyczyna i tylko moge liczyc na cud. Cuda sie czasem zdarzaja wiec... jest mi strasznie przykro (ale nie ze jestem zazdrosna, bo mam dziecko) kiedy widze, ze inne kobiety maja brzuszki, a ja byc moze juz nigdy tego nie doswiadcze, okropnie mnie to przygnebia. Zawsze chcialam miec wiecej niz jedno dziecko, bo sama jestem jedynaczka, a teraz mój synek bedzie mial tak jak ja :( ah nie bede tu smutac pozdrawiam.

Czesc dziewczynki! Co do wózków nie pomogę. Tinko no to Oluś zaczął szybciutko stawac. U nas dobrze, sa małe problemy ale nieważne. Mieszkanie prawie skonczone na grudzien przewidziana przeprowadzka , bo podobno w listopadzie nie mozna.

Ja jeżdżę takim: A chciałabym takim:

Witam dziewczynki. Dziekuję za kciuki! Oby, oby.... Tinko jutro powrót do pracy stresujesz się, czy raczej spokojna jestes? Będzie dobrze. A jak nowe szafy, zadowolona jesteś w koncu czy jednak nie? Zdrówka dla Oleczka. Ja tez czekam na szafę i na inne meble, dopiero beda w listopadzie. Magan co do wyników usg, to myśle, ze nie powinnas sie denerwowac na zapas, lekarz na pewno wszystko Ci wyjasni. Bedzie dobrze. Wiem łatwo sie mowi A Michaś ostatnio zrobił sie niedobry pluje, bije, nie chce słuchac, A jak sie pytam kto go tak uczy to powiedzial , ze starszaki w przedszkolu :( Ja mam maluchy i tez mam takich lobuzów, piatka wspanialych caly czas rozrabiaja. Ostatnio mialam bardzo nieprzyjemna sytuacje w przedszkolu, caly weekend mialam zepsuty bo nie umialam przestac o tym myslec, pierwszy raz cos takiego i pewnie nie ostatni. Mam takiego chlpoca, ktory jest naprwde bardzo spokojny(chodzil juz w zeszlym roku, ale do innej pani) ciagle go chcwale przed innymi, ze taki grzeczny, a w patek przychodzi jego mama i oskarza mnie, ze ja go poszarpalam, myslalm, ze sie poplacze, wiem dobrze ze nic mu nie zrobilam, predzej dalabym sobie reke odciac. Okropne sa takie sytuacje, odechciewa sie wszystkiego. Albo chlopiec zmysle bo chce do innej pani, albo matka jest wmawia dziecku jakies bzdury. Ze mna jest ciagle wozna, ktora na pewno jakby cos takiego sie wydarzylo to by powiedziala komu trzeba, a takie zdarzenie nie mialo miejsca.

Renko domek cudowny, sliczny, ach pomarzyc mozna. Ile ma metrów?? Bo na zdjeciu wydaje sie ogromny.

Czesc dziewczynki! Tinko Olus i Haneczka cudowni na zdjeciach. A produkt super ja akurat mam lodówke w zabudowie wiec nie mialabym gdzie tego dac a szkoda, bo naprawde super! Magan nie martw sie na zapas na pewno wszysko bedzie w porzadku! Juz niedługo bedziesz tuliła druga sliczna dziewczynke! Ewelinko tak to jest w przedszkolu, ze dzieciaczki pierwszy raz musza sie wychorowac, ja teraz mam maluchy i katar mialam chyba ze 3 tyg, Michas teraz tez siedzial w domu bo kaszel i katar okropny a w nocy goraczka, dalam mu Elofen (syrop) i jest juz dobrze. Takze Eryczek musi przejsc swoje. U nas dobrze w miare, remont prawie gotowy tapetowanie dobiega konca, a przeprowadzka przewidziana na grudzien, bo dopiero w listopadzie bedziemy mieli meble, które sobie zamówilam. W pracy dobrze w koncu dostala umowe na stale i rozpoczelam staz na nauczyciela mianowanego. Meza mam cudownego i jestesmy szczesliwi, jedynie brakuje nam dzidziusia do szczesci, ale nie wiem kiedy bedzie i czy w ogole bedzie?? Nie bedze Wam tu smucic.

Czesc dziewczyny! Mamusiu gratulacje, niech mala Zuzia zdrowo rośnie! Magan gratualcje drugiej dziewczynki! a zdjecia super, Ty wygladasz troszke starsza od Zuzi, prawie jak siostry! No i ze tak dlugo chcesz pracowac, termian masz na listopad czy pazdziernik?? A zdradzisz nam imię jakie wybraliscie?? Aniag córeczki masz prześliczne! Tinko a Twoje maluchy nic dodac nic ujac, po prostu przepiękne! Haneczka taka rozesmiana i Ty naprawde super. Renko to za niedługo przeprowadzka?? ;) Super ze tak szybko Wam idzie ta budowa. Asik wiadomo to chlopiec musi dobrac sie do wszystkiego. A z praca moze znajdzie sie w ciagu roku jakies miejsce, powodzenia i na pewno cos znjdziesz.

Aniu gratulacje, nich mała Marysia zdrowo sie chowa i szybko rośnie!! Samych cudownych chwil zyczymy!

jeszcze z drugiego dnia

Wrzucam pare zdjec

Czesc dziewczyny! Witam Was juz jako mezatka! Ale jrestem szczesliwa, myslalam ze bedzie zle przez to wszystko co pisalam, ale jakos przeszlolo i byl to najpiekniejszy dzien w zyciu! Zaluje tylko, ze tak szybko sie skonczylo! Weselicho mielismy naprawde udane! 2 dni super zabawy, jeszcze byl 3 dzien, ale to juz na podwórku u tesciów. Michas tez byl cudowny bardzo grzeczny, naprawde wszystko sie udalo!

spróbuje dodac

Ja tez mam tatuaz na plecach w okolicy lędzwiowej, uwielbiam go, chcialbym jesscze pare sobie zrobic, ale mój "Pan i wladca" zabronil juz ten mu sie nie podoba bpo twierdzi ze jest za duzy :( No i zeby mu sie podobac nie moge sobie zrobic a tak bym chciala..... Ten stary zrobiony przez pania tatuazystkę wyblakł byl robiony ok 7 lat temu i placilam 300zl