Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Witam sie w ten okropny dzien!!
Pogoda jest przeramegapaskudna! I na dodatek wykapalam sie w zimnej wodzie brrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!
Michalek spi a ja nie wiem co tu robic!

Magan mi tez na chrzciny nie pasuje kielbasa, ale jak to sie mowi "sa ludzie i parapety......."

Maczetko pewnie maly kryzys Was dopadl w malzenstwie, ale za niedlugo wszystko bedzie dobrze jesli sie kochacie!

Ja tez bym chcia nad nasze morze, ale to na samej polnocy a ja mieszkam na samym poludniu Polski! Samochodem troche daleko, ale juz cos przbakiwalam mamie moze ze mna i z Michalkiem sie wybierze. Tylko do mojego samochodu jak wpakuje wozek w bagazniku nie ma miejsca na jakakolwiek inna walizke!

Newaniu na szczescie moj nie ma zadnych szorstkich plam na ciele, ani wysypki. Mam nadzieje, ze jednak to nie uczulenie na nabial. Bo nawet dalam mu skosztowac jogurt truskawkowy i bylo z nim wszysko w porzadku!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Witam w ten deszczowy i zimny dzionek:)

Tinko, spóźnione, ale szczere życzenia dla Hani-dużo zdrówka, radości i samych usmiechów na twarzy!!:36_3_19::Kiss of love::36_15_4::16_12_7:

U nas jakoś leci powolutku. W sobotę byliśmy prawie cały dzień na dworze, ale Ola w wózku długo nie chciała leżeć i trzeba było ją brać na ręce. Bylismy też na mszy i Olcia dokazywała, rozmawiała i śmiała się tak, że jak podeszłam do komunii, to aż ksiądz się uśmiechnął:)
Ogólnie Ola jest marudna, bo ten drugi ząbek jeszcze nie do końca wyszedł. Kupiliśmy jej ten Dentinox-Gel, bo Bobodent faktycznie nic nie dawał. Teraz po tym jest jakby spokojniejsza. Wczoraj w nocy nic prawie nie spała, co chwilę była pobudka, a dziś spała do 4. Dostała jeść i spałą chyba do 8.50 (przynajmniej ja się tak obudziłam:))
A najważniejsza rzecz to to, że...Ola wczoraj sama bez problemów przewróciła się z brzuszka na plecy. Z plecków na brzuszek muszę jej nieco jeszcze pomóc, ale mam nadzieję, że za kilka dni jakos dojdziemy do ładu. Wczoraj tylko przekonałam się, że moje dziecko to....leniuszek i spyciara:)

Fajny ten przepis na semifreddo. Jak tylko kupię serek mascarpone, to zaraz zrobię to, bo wygląda zachęcająco:)

Maczetko, bardzo mi przykro z powodu (z tego co piszesz) chyba nieudanej rocznicy. Nasi mężowie, to czasem baaardzo dziwne gady. Nie mówiąc juz o tym jak bardzo są czasem niedomyślni...Nie martw się. Nie wiem jak to dokłądnie jest, ale pewnie Twój mąz niedługo oprzytomnieje i doceni jak wspaniałą ma żonkę:):)

Magan, faktycznie menu jakieś dziwne, ale pocieszę Cie, że kilka lat temu byłam na taki weselu, gdzie na obiad podali przypalone żeberka, wszystko tak wyliczone-łącznie z ciastem, że praktycznie siedziało się przy pustym stole. Oj, przepraszam-moze nie do końca, bo stała najpierw dobra wódka, a jak butelka się skończyła, to potem podawali najgorszą czeską wódką i do tego piwo. W rezultacie o godzinie 20 towarzystwo-łącznie z mamą pana młodego było tak spite, że wróciliśmy do domu(na dodatek głodni):) To wesele będę do końca życia pamiętać.

Krysiak, nie przejmuj się teściową. One chyba tak mają.Ja swoja co prawda bardzo lubie, ale czasem też mnie drażni i gra na nerwach. Teraz tak mi Olę załatwiła noszeniem na rękach jak tu była, że nie umiemy sobie poradzić, ale cóż zrobić. No a teraz wymyśliła sobie podróż na spotkanie rodzinne. Od nas to jakieś 450 km. Jak sobie pomyśle, ze mam małą taką marudną wieźć tyle km, po to by posiedzieć przy grillu jakiś 3-4 godzinki to....ech. Wcale mi sie nie chce. Nasz wózek też zajmuje cały bagażnik:(

Nic mi się nie chce....No to sobie trochę popisałam:)

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Gioseppe gratki dla synusia za ząbki...

Maczetko niestety nieraz tak jest z chłopami, że o niektóre dla nas normalne sprawy trzeba sie upominac, ale nie martw się, w końcu oprzytomnieje i zda sobie sprawe z tego jaki ma skarb w domu...

mój to się chyba nie doczeka, niby dziąsełka rozpulchnione od 2 miesiecy a nic się nie przebija :(

powiem wam dziewczynki, że weekend upłynąl pod znakiem deszczu....lało i lało i dziś też leje...normalnie lato pierwsza klasa:)

Błażejek nadal na antybiotyku ale chyba już mu lepiej bo się bawi, oczywiscie najlepiej to ściągnąć skarpetki i do dziobka...poza tym sobie spiewa>>>
a i "chodzi" a raczej pełza dookoła maty i nie tylko :)

chyba muszę sobie male przemeblowanie zrobić bo cos tak szaro i ponuro się zrobiło...

my w tym roku wybywany do sanoka, aby upiec dwie pieczenie naraz...wakacje i ślub kolezanki :)
a wczoraj była kuzynka z zaproszeniem na ślub, więc sierpień mamy zapełniony, do tego zaraz po ich weselu (w sobotę) mamy chrzciny ( w niedzielę) prawdopodobnie :)
będzie się dzialo....:orchestra:

http://moje.glitery.pl/text/328/35/1-Baejek-2277.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5085.png

Odnośnik do komentarza

hej. to nie ja miałam jechac na basen. u nas w zadupiu nie ma takich atrakcji , chyba ze sama sobie wykopię albo dojade 150 km do basenu gdzie mozna z dziecmi.
a mąż.... przykre to ale nawet kwiatka nie kupił. olał moje zaproszenie do restauracji, zasnał o 21 i z seksu nic. albo kogos ma albo jest najwiekszym debilem na swiecie. szkoda gadac, ale teraz czuje sie bardziej niedoceniona niz kiedykolwiek . był inny kiedys. zmienił sie okropnie i gdybym wiedziała ze bedzie taki to w zyciu bym za niego nie wyszła!!!!!! mam takiego doła, ze nawet z dzieckiem mi sie nie chce bawic. wróciłam do fajek i ogólnie mam wszystko w dupie. do tego ta pogoda....żal.

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Witam.
Jak zwykle nie bylo mnie "chwile" a wy sporo napisalyscie.

A ja chora :( No cos paskudnego mnie dopadlo i trzyma. dobrze chociaz ze gardlo nie boli juz i moge mowic i przelykac. za to mam okropny kaszel i katar..... znacie jakies sposoby na nie albo jakie leki w tej sytuacji moge brac karmiac piersia??
mam nadzieje ze do weekendu przejdzie bo jedziemy do Adriana dziadkow do Żychlina czy jakos tak.... ciekawe jak Filip zniesie tak dluga jazde autem.

Cos gdzies mi sie w oczy zucilo ze Filip ma spory arsenal jedzeniowy. dziwi mnie ze nie boicie sie dawac dzieciaczka chrupek kukurydzianych. ja tam sie boje ze moze za duzy kawalek mu w gardelko wpasc.
czytalam cos o podawaniu rybki... to juz mozna ?? bo danka z bobovity z rybka sa od 9 miesiaca

wczoraj tesciowa dala filipowi sprobowac domowej roboty kisielku...ale wcinal :D

ah ide sie polozyc....

Odnośnik do komentarza

maczetka
hej. to nie ja miałam jechac na basen. u nas w zadupiu nie ma takich atrakcji , chyba ze sama sobie wykopię albo dojade 150 km do basenu gdzie mozna z dziecmi.
a mąż.... przykre to ale nawet kwiatka nie kupił. olał moje zaproszenie do restauracji, zasnał o 21 i z seksu nic. albo kogos ma albo jest najwiekszym debilem na swiecie. szkoda gadac, ale teraz czuje sie bardziej niedoceniona niz kiedykolwiek . był inny kiedys. zmienił sie okropnie i gdybym wiedziała ze bedzie taki to w zyciu bym za niego nie wyszła!!!!!! mam takiego doła, ze nawet z dzieckiem mi sie nie chce bawic. wróciłam do fajek i ogólnie mam wszystko w dupie. do tego ta pogoda....żal.

o jak mi przykro ze taka mialas rocznice...

faceci juz tak maja ze sa dupkami i jak to sie mowi po slubie i po narodzinach dzieckach wiekszosc z nich swiruje.

mnie adrian przedwczoraj wkurzyl bo ja ledwo na nogach stoje, chora, goraczka a on nawet mi nie pomoze. caly dzien przy kompie przesiedzial z filipem na kolanach. :/ prosilam i go i brata zeby ktorys z nich powiesil pranie jak sie zrobi i zeby obrali ziemniaki bo jak sie zdrezmne to chce obiad zjesc.... no i ani tego ani tego nie zrobili. jedyny plus dla brata bo byl sie chociaz spytac czy che herbatke.

jak wstalam ..ledwo stojac powiesilam pranie, obralam sobie dwa ziemniaczki i zrobilam obiad.... a wieczorem ok polnocy..widzac ze adi zamiast ze mna poleniuchowac w wyrku i obejrzec ze mna fil siedzial i gral wzielam jego czesc poscieli i wynioslam mu do drugiego pokoju ze jak mu tam dobrze niech tam spi.....

dzieki temu sie wyspalam z filipem :D

no ale jak adi mi spieorzy rocznice to chyba udusze....
mamy w planie jechac do spa na jedna dobe ale znajac zycie nic z tego nie wyjdzie :/

Odnośnik do komentarza

asik28
A czy Wasze maleństwa też tak robią, tak się ruszają, że jak leżą na pleckach to tak dupcią i pleckami ruszają jakby tańczyły albo jakby ich coś swędziało?

U mnie leje i leje.....

a Filip tak rozniascie sie rusza i na pleckach i na brzusiu ze nic mnie nie dziwi....

jak usiluje raczkowac to wyglada to tak smiesznie jak by byl nie wyrzyty seksualnie :D smiejemy sie ze taki piesio z niego ;p

Odnośnik do komentarza

hej ja na chwile zajrzalam.
Maczetko przykro mi z powodu Twojego meza, ale to Ty pisalas o basenie
oba pomysły świetne i pozazdrościć wyobraźni męża w przypadku tysi, niestety moj mąż jest antybizuteryjny :) ten piknik fajna sprawa. z kapielą keipsko wyjdzie bo nie mieszkamy narazie sami. juz wymyśliłam :) mamy niedaleko ośrodek z oswietlonym basenem, ośrodek jest naszego znajomego wiec .... zadzwoniłam i basen jest nasz na całą noc. do tego dostałam domek gratis wiec tylko modlić sie do Bozi o pogodę i o ciepły deszczyk w nocy, my basenie. no masakra aż mnie ciary przechodzą.
Tak wiec, bylam bardzo ciekawa tez jak to wyszlo?

potem sie odezwe...

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Ja na sekundke bo zajrzałam tylko poczte sprawdzić i zmykam bo Filip czeka :) (zjadl jarzynki z jagniecina i lezy zadowolony.... a co mnie zdziwilo...pospal ponad 2 godziny to i ja polezalam)

mam pytanko.... czy dajecie swoim maluchom juz picku w kubkach niekapkach ??

ja kupilam pare dni temu z tommee tippee ale dopiero dzis pierwszy raz mu dalam... troche wypija a tak to sie bawi ;p

Odnośnik do komentarza

NuSiAaa
Ja na sekundke bo zajrzałam tylko poczte sprawdzić i zmykam bo Filip czeka :) (zjadl jarzynki z jagniecina i lezy zadowolony.... a co mnie zdziwilo...pospal ponad 2 godziny to i ja polezalam)

mam pytanko.... czy dajecie swoim maluchom juz picku w kubkach niekapkach ??

ja kupilam pare dni temu z tommee tippee ale dopiero dzis pierwszy raz mu dalam... troche wypija a tak to sie bawi ;p

Ja też mam kubek niekapek Tommee Tippee i juz kilka razy dawałam Oli z niego pić. Podobnie jak Twój Filip-troche pije,trochę się bawi, ale jest coraz lepiej:)

Moja Olka zjadła ze smakiem cały słiczek puree jarzynowe z kurczakiem z gerbera. Chyba jej smakowało:)

A tak w ogóle...Ostatnio słyszałam wiele niepochlebnych opinii na temat plastikowych butelek dla dzieci. Najpierw koleżanka mi o tym opowiadała, a kilka dni temu do mojej mamy dzwoniła jej kuzynka -moja ciotka ze Stanów. Powiedziała, że tam ponoć jest szał na szklane butle. Ponoć gorąca woda (wyparzanie?) powoduje, że coś tam się w tym plastiku wytwarza. Oczywiście ja nie wiem czy to prawda, czy nie, ale chciałam Wam o tym napisać..
Jeśli chodzi jeszcze o butle i smoczki. Kupiłam z Tommee Tippee smoczek do kaszki, ale jest jakiś dziwny. Chyba jest za miękki, bo Olka nie bardzo chce z niego pic i stąd też może dlatego nie chce pić kaszki. No i..wydaje mi się, że ja tej kaszki nie umiem przygotować dla małej. Kupiłam jej z Bobivity mleczno-ryżową i ryżową, ale na razie robiłam jej tą pierwszą. Może to głupio, ale zapytam....Jaką kaszkę kupic (ewentualnie jak robicie) taką, żeby nie była za gęsta?

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

heloł
chyba w zyciu nie przeczytam tego co napisalyscie jak mnie nie bylo:D
stracilam juz nadzieje ;)

NuSiAaa

ja kupilam pare dni temu z tommee tippee ale dopiero dzis pierwszy raz mu dalam... troche wypija a tak to sie bawi ;p

ja wlasnie rozgladam sie za kubkiem niekapkiem
czytalam dobre opinie na temat NUBY i NUK

mama Wiktora, 29 gru 2008, 3360g, 55cm
http://lilypie.com/pic/2009/08/11/zZLI.jpghttp://lb1f.lilypie.com/Ahksp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/015/0153699c0.png?7056

http://img.weddingcountdown.com/ticker/027uk3so7a.png

Odnośnik do komentarza

po pierwsze maczetko... wiem co czujesz i tak mi przykro... ale nie daj sie faceci to idioci i szkoda naszego zdrowia na tych pacanow.

jeślichodzi o niekapek o ja mam z canpolu kubek treningowy i jestem z niego bardzo zadaowolona bo ma dziubek taki jak smoczek (w sensie ze miekki) mam tez z aventu ale ten jest dla niej za sztywny i przez dziurki leci za szybko
polecam tez z nuka naki kubek jakby bidon
KUBEK treningowy Balonik 125 ml CANPOL 21/703 A.1 (649222699) - Aukcje internetowe Allegro
NUK Active Cup 300ml DISNEY niekapek silikon klips (662200936) - Aukcje internetowe Allegro

nusia jesli chodzi o chrupki...
wez do ust chrupek (wez pod uwage ilosc sliny twojego zabkujacego fiefiego) i potrzymaj (pomemlaj )go chwile. zobacz ze nie ma szans zeby sie zakrztusil kawalkiem bo chrupek rozpuszcza sie w mgnieniu oka.

ja dalam dzis gabi pierwsze ciasteczko
HIPP BABY KEKS BISZKOPCIKI 8M Z NIEMIEC (662861122) - Aukcje internetowe Allegro
o ludzie ale sie usmialam.
tak scisnela to ciacho ze sie zlamalo w pol i jej zabralam jedna czesc zeby nie utknelo jej w buzi i zjadlam ( przy okazji chcialam sprobowac) o ludzie jaki krzyk byl, nie dosc ze zostawilam jej tylko pol ciasteczka to jeszcze drugie pol zjadlam. masakra...
i nic nie dalo pokazywanie i wkladanie do buzi ciasteczka ktore miala rece. musialam jej dac nowe cale ciasteczko. i wtedy z usmiechem na ustach ciumkala dalej.

dzis jakas masakra w ogole. niech jej te zeby wyjda bo plakalam dzis razem z nia. i smarowlam zelem i nurofen i cuda na kiju i nic nie dawalo rady. troche spiew ja odprezyl na momencik. a tak to jecaca caly dzien...
jakas masakra...

acha... nusia zrob sobie inhalacje z oilatum albo z miety szalwii i rumianku i pij 3 razy dziennie szalwie z polowa cytryny i miodem. raz dwa i bedziesz zdrowa. mozesz tez pic taki syrop dla kobiet w ciazy ale niestety zapomnialam jak sie nazywa. jest z czosnku i malin jak dobrze pamietam. w aptece powinni wiedziec o co chodzi. mozesz tez pic syrop prawoslazowy albo z babki lancetowatej. a nos czesto fukaj woda morska i mozesz otriwin taki 0.05 lub 0.1 %

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

Maczetko to chociaż tyle, że zakumał o co kaman. My kobietki zawsze planujemy z detalami ważne rocznice i liczymy,że tak właśnie będzie wyglądał ten uroczysty dzień (wieczór), a faceci mają to w d....Kupią coś albo i nie, a potem odwrócą się tyłkiem i chrapią. Ech dlaczego oni wszyscy tacy niedomyślni!!!

Spóźnione, ale i tak najlepsze życzonka dla Hanusi!!!Rośnij duzia i źdlowiutka!

Nasz Aniołek odszedł 13.10.2010r.

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812284964.png

http://suwaczki.maluchy.pl/sl-23597.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44jl0rj9l59.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...