Skocz do zawartości
Forum

W czym pomagają tatusiowie


Żana

Rekomendowane odpowiedzi

jeśli chodzi o ''dzieciowe'' sprawy to mąż codziennie kąpie synka i usypia, za to ani razu nie zmienił mu pieluszki i nie przebrał ubranka(zawsze to samo wytłumaczenie- ja mam za grube palce, ty to zrobisz szybciej...)
natomiast z domowych obowiązków mycie okien należy do niego, jak go trochę pogonić to odkurzy i pozmywa gary, do gotowania się nie garnie bo nie potrafi:what:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze do niedawna sporo jeździłam- w weekendy studia podyplomowe, potem doktoracik; ciągle mnie nie było.Do tego w wakacje 2 tyg. wyjazd ze szkoły.
No i w tym czasie mój mąż sam się zajmował dzieckiem.Oczywiście babcie pomagały.Ale odzwyczaił dziecko od smoczka i nauczył sikać na kibelek.
W wakacje i w weekendy myje główkę Blance, pomaga jej w kąpieli, szykuje piżamkę.
No i codziennie czyta bajkę na dobranoc.

Teraz kiedy ja jestem częsciej w domu, mojemu mężowi nie bardzo się chce, nie zmywa i nie sprząta prawie wcale.Nawet jak zrobi obiad to w kuchni zostawia sajgon.

http://www.suwaczki.com/tickers/qtch8ribr85wg5dx.png

Odnośnik do komentarza

bozena222
Nie chcę się chwalić ale mój m sporo mi pomaga, jak córcia była młodsza często ją kąpał teraz też czasami zawsze to on przygotowuje dla małej i dla nas łóżko do spania, w weekend pomaga przy sprzątaniu i zawsze on zmywa, w tygodniu też sporo pomaga i właściwie nie muszę go do tego poganiać.

WOW :36_2_25: U nas. hym... co do kąpieli to już sie wypowiedziałam wczesniej, a sprzątanie to moja działka. Jak czasami ma przebłyski to pozmywa. Ale za to po przyjsciu z pracy całkowicie poświęca się małemu :tata:

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

Nasze Maleństwo dopiero w drodze, ale do tej pory to naprawdę nie mogę narzekać. Śniadania i kolacje robi, a na początku ciąży to śniadania były do łóżka (musiałam zjeść zanim wstałam, bo szybko niedobrze mi się robiło). Gotuję, piorę i prasuję ja, a on myje naczynia. Na zakupy chodzimy razem, żebym dźwigać nie musiała i sprzątamy razem. Moje Słonko myje wszystko w domu co się da żebym miała mniejszy kontakt z chemią (alergik no i ciąża) a ja odkurzam i wycieram kurze:) Mam nadzieje, że obowiązkami przy Maluszku również się jakoś podzielimy.

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
U mnie jest tak ze tylko piore i prasuje:) Czasami kurze powycieram:) a tak to tatus robi wszystko gotuje obiady (w koncu kucharz:D), kąpie córeczke, robi zakupy, sprzata w domu:) A ja odpoczywam przed wielkim wydarzeniem:)

ehhh odpoczywaj jak najwięcej,,, Gratuluję Ciąży i szczesliwego rozwiązania życze!

http://www.suwaczek.pl/cache/d6f3579dec.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023253980.png?8442
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=5155514d62e137f5a.png

Odnośnik do komentarza

moj maz pracuje poza miejscem, gdzie mieszkamy przyjezdza na weekendy i niewiele pomagał przy wychowaniu synka. Kiedy był jeszcze na miejscu to kapla synka od 3 miesiąca, ale nie wstawala do małego w nocy, nie podawał mi go dokarmienia, tak nie dokonca umiał sie nim zajac:(, ogolnie to na spacer poszedł kiedy go poprosiłam,a le jakosbrak mu wlasnej intekcji. kocha małego , no ale wciaz dojrzewa;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...