Skocz do zawartości
Forum

W czym pomagają tatusiowie


Żana

Rekomendowane odpowiedzi

witam was :)

muszę przyznać że mój mąż na ile mu czas i siły pozwalają pomaga przy córci, która uwielbia tatusia :) córcia jak rano się budzi to 1sze co pyta to "gdzie tatuś?" a tatuś zawsze młoda kąpie wieczorem i kładzie spać, w soboty po południu (tj jak wróci z pracy) zabiera ją na 3 - 4 godz spacer o ile pogoda pozwala no i w niedziele również dużo się nią zajmuje, bawi etc.
Choć fakt że zaczął się nią więcej zajmować jak troszkę podrosła bo póki była maleństwem kilka miesięcy mającym to np bał się ją kąpać czy przewijać "bo taka kruszynka" Ale zawsze wieczorem ją usypiał...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Mój praktycznie wszystko robi przy dzieciach, jedynie nie karmi młodszej bo jest na cycu, ale np. kąpiel małej to tylko jego obowiązek, ja ją kąpie tylko jak go nie ma w domu. Odkurzanie to jego działka i wieczorne sprzątanie kuchni. Potrafi też gotować, choć teraz rzadko mu się zdarza bo jestem w domu cały czas. Wszystkie pozostałe obowiązki przy dzieciach i w domu wykonujemy na pół. Jest tylko jedna rzecz której przy dzieciach nie chce robić...obcinanie paznokci:Śmiech:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

luza74
A mój w domu nie zrobi NIC...Tak go mamcia wychowała że dom i dzieci to zajecie dla kobiety.Tragedia.No czasami pozmywa naczynia jak mu sie chce.Za to wszystkie sprawy poza domem załatwia on.Dba o nasze samochody-ja tylko wsiadam i jezdze.Płaci rachunki no i zarabia na rodzine.

Czyli można powiedzieć, że jasno dookreślone są sprawy zadaniowe w rodzinie

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ulla
luza74
A mój w domu nie zrobi NIC...Tak go mamcia wychowała że dom i dzieci to zajecie dla kobiety.Tragedia.No czasami pozmywa naczynia jak mu sie chce.Za to wszystkie sprawy poza domem załatwia on.Dba o nasze samochody-ja tylko wsiadam i jezdze.Płaci rachunki no i zarabia na rodzine.

Czyli można powiedzieć, że jasno dookreślone są sprawy zadaniowe w rodzinie

No tak,tylko czasami nie wytrzymuje i z tego powodu są kłutnie.Ja wychowałam sie w domu w którym ojciec pomagał mamie-taki partnerski układ no wiec cieżko mi zaakceptowac ten podział ról u nas.Ale na nic moje awanturki.Chłop uparty i koniec.:36_6_5: Ale gotowac nie musze codziennie.Jak mi sie nie chce to nie gotuje i basta!:36_15_9::36_15_9:

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

mój mąż zmienia pieluchy i kompie małą ........i gotuje wprawdzie to co lubi i doprawia po swojemu czyli dużo czosnku i papryki pikat ale przynajmniej starsze dzieciaki mają co jeść ja karmię piersią to niestety takie ptrawy odpadają ale zawsze zostawi mi kawałek mięska niedoprawionego:kucharz1:
jeśli chodzi o sprzątanie to niebardzo ma ochotę ale w tym wyręcza mnie jego 17letnia córka a on twierdzi ,że jeśli w domu ma 3 kobiety to sprzątać nie musi:dywan2:

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

la luna
mój mąż zmienia pieluchy i kompie małą ........i gotuje wprawdzie to co lubi i doprawia po swojemu czyli dużo czosnku i papryki pikat ale przynajmniej starsze dzieciaki mają co jeść ja karmię piersią to niestety takie ptrawy odpadają ale zawsze zostawi mi kawałek mięska niedoprawionego:kucharz1:
jeśli chodzi o sprzątanie to niebardzo ma ochotę ale w tym wyręcza mnie jego 17letnia córka a on twierdzi ,że jeśli w domu ma 3 kobiety to sprzątać nie musi:dywan2:

no to piękne stwierdzenie....że jak już 3 dziewczyny to facet sprzątać nie musi:D:D:D
a jak jest trzech facetów w domu czy to znaczy że kobieta nie musi już pracować????? hehehe zawsze to jakieś wytłumaczenie:D:D:D ale uśmiechnęłam się

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ulla
la luna
mój mąż zmienia pieluchy i kompie małą ........i gotuje wprawdzie to co lubi i doprawia po swojemu czyli dużo czosnku i papryki pikat ale przynajmniej starsze dzieciaki mają co jeść ja karmię piersią to niestety takie ptrawy odpadają ale zawsze zostawi mi kawałek mięska niedoprawionego:kucharz1:
jeśli chodzi o sprzątanie to niebardzo ma ochotę ale w tym wyręcza mnie jego 17letnia córka a on twierdzi ,że jeśli w domu ma 3 kobiety to sprzątać nie musi:dywan2:

no to piękne stwierdzenie....że jak już 3 dziewczyny to facet sprzątać nie musi:D:D:D
a jak jest trzech facetów w domu czy to znaczy że kobieta nie musi już pracować????? hehehe zawsze to jakieś wytłumaczenie:D:D:D ale uśmiechnęłam się

No u mojej teściowej było 5 chłopów w domu i nie pracowała:Śmiech: a mój ojciec miał 3 baby w domu i wcale nie sprzątał...w ogóle nie wiele robił:lup:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

a mój mąż jest najsyarszy ze swojej trójki i często sam musiał pomagać mamie, choćby wieszając pranie i prasując tylko swoje rzeczy, jak po ślubie zamieszkaliśmy razem, to był bardzo zdziwiony, że uprane rzeczy ma uprasowane i schowane do szafki...i rozpuściłam go, bo zdążył się przyzwyczaić i już pyta, kiedy robię pranie, bo skarpetki mu się skończyły...

Odnośnik do komentarza

Margeritka
a mój mąż jest najsyarszy ze swojej trójki i często sam musiał pomagać mamie, choćby wieszając pranie i prasując tylko swoje rzeczy, jak po ślubie zamieszkaliśmy razem, to był bardzo zdziwiony, że uprane rzeczy ma uprasowane i schowane do szafki...i rozpuściłam go, bo zdążył się przyzwyczaić i już pyta, kiedy robię pranie, bo skarpetki mu się skończyły...

Oj to rozpuściłas dobrze wychowanego faceta.Jedno jest pewne-chowajmy tak naszych synów,aby ich żony miały pocieche i nie psioczyły na teściowe:36_11_1::36_11_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...