Świętokrzyskie mamusie

[Szona]

Wiktorio zaje** pomysł z tym tortem :) ja sie w ogóle zastanawiam jak takie dzieła sie robi ehh :) :)

Mama_Monika serdeczne gratulacje!!! :)

[edzia274]

Mama_Monika

Część dziewczyny!
Ja od razu piszę, bo oczywiście nie mogę z emocji wytrzymać:
DZIEWCZYNKA !!!!!
Będziemy mieli drugą Córcię!
Jest zdrowa, ma wszystko na swoim miejscu, dobrze sie rozwija, waży prawie kilogram i jest prześliczna!

Dzień dobry
M_M GRATULUJĘ
JUlita w sumie to ja nie wiem dokładnie czy to są Herby czy jakaś tam dziura, ale pracowałam w hurtowni kosmetyczno-chemicznej na ul. Towarowej, na terenie kieleckiego PKP.
Wrony tam zawracają.
Byłam wczoraj i w sumie nadal nic nie wiem, znowu mamy sie ostatecznie spotkać we wtorek. I albo zostane magazynierem, albo mnie poprostu zwolnią. Także jakieś wyjście z sytuacji jest tylko nie wiem kompletnie czy robić to co proponują czy dołączyć do grona bezrobotnych. Cieżkie czasy nastały trudno podjąć każdą decyzję.

[Gunia_G]

Mama_Monika

Część dziewczyny!
Ja od razu piszę, bo oczywiście nie mogę z emocji wytrzymać:
DZIEWCZYNKA !!!!!
Będziemy mieli drugą Córcię!
Jest zdrowa, ma wszystko na swoim miejscu, dobrze sie rozwija, waży prawie kilogram i jest prześliczna!

gratulacje :)))))

Wiktorio zaje** pomysł z tym tortem :) ja sie w ogóle zastanawiam jak takie dzieła sie robi ehh :) :)

krlnk jesli robisz z masy plastycznej to nic trudnego ale troche zdolnosci manualnych to wymaga, ja wstepnie mialam robic sama figurki ale dobrze ze w koncu tylko masa poszla na torta a figurki zamowilam bo moj syn za bardzo chcial pomagac i nic z tego by nie bylo :)))

Edziu zobaczysz bedzie dobrze bo skoro jak mi pisalas chca cie do magazynu ale na kierownika magazynu to nie jest zle zawsze potem w papierach zostaje wpis KIEROWNIK

[marysia550]

edzia- ja bym szła na magazyn , a nuz widelec cos innego sie zwolni, albo sama prace znajdziesz inna. Lepsze złe stare smieci niz nowe niewiadomojakie.
Monika- tzn , ze cieszysz sie? Ja kiedykolwiek pomysle, ze mogłabym miec drugie dziecko to zawsze mysle o nim jako o dziewczynce.
Właśnie mi kolezanka napisała, ze urodził sie u niej źrebaczek. Iga bedzie miała radoche, jak sie dowie, a jutro do niej zajedziemy, bo sie juz nie mogła doczekac.

G. poszedł z nią do przedszkola, a ja w łóżku jem śniadanko io zapijam kawka.
Mam ochote pojechac do REala bo wiodziałam tam fajne walizki na kółkach

[Gunia_G]

Ja mysle tak samo gdyby u mnie mi cos takiego dawali to bym poszla ale u mnie jedyny wolny etat to praca na hali po 10 godzin przy przebieraniu wlokniny i zero szans na inne miejsce, bo jest tylko praca na hali lub w biurze ( w biurze na moim miejscu siedzi ich przyjaciolka ktora zadomowila sie tam na dobre i nie ma zamiaru szukac innej pracy bo tam jej dobrze). Wiec ja chcac nie chcac musze szukac dalej.
Edziu zawsze jak sie okaze ze cos jest nie tak mozesz w miedzyczasie szukac czegos innego ale zawsze ta prace juz masz i jakis doplyw gotowki, i tak jak pisze pozniej w swiadectwie pracy masz stanowisko kierownik magazynu.

[wiktorio3]

M_M GRATULACJE !!!!!!!

Maryś dzięki!!!! Jak się szwagierka nie podejmie to w lipcu się odezwę

Była któraś w Młodzawach Małych??? Podobno bardzo ładny ogród tam jest.

A tak wogóle to cześć !

[marysia550]

edzia, gunia, - na waszym miejscu bym wróciła i zobaczyła co zaoferują. Może Was tylko strasza, bo licza, ze sie same wycofacie??

wik- o ile bede akurat to oki. technicznie juz tio przemyśłałam, trudne nie jest. Moja mama była tam i jest przepięknie podobno. Mnie jakos sie do tej pory nie udało.

[Mama_Monika]

Marysia pewnie, że sie cieszę, jak juz wiem, że to dziewczynka, to nie wyobrazam sobie żeby mogło byc inaczej, a najbardziej sie cieszę, że wszystko jest z nią dobrze, że jest zdrowa.
Będe mieć dwie dziewczyneczki

[Gunia_G]

marysia550

edzia, gunia, - na waszym miejscu bym wróciła i zobaczyła co zaoferują. Może Was tylko strasza, bo licza, ze sie same wycofacie??
.

Marysiu mi nic nie zaoferowali jest powiedziane ze nie ma miejsca i tyle a hale sama sobie dopisalam bo jakbym sie uparla to moze by mnie gdzies tam wcisneli chociaz tez watpie bo tam tez byly ostatnio zwolnienia wiec ja nie mam tak dobrej sytuacji jak Edzia.

[agula9]

MonikaGRATULUJE
Edzia trudny wybór, ale może rzeczywiście w między czasie coś znajdziesz.
Za mnie jest dziewczyna na zastępstwo i nastawiają się, że wrócę zaraz po macierzyńskim,a ja najchętniej w ogóle bym tam nie wracała, tymbardziej jak dzidzia malutka będzie, nie wiem czy będę miała serce ją zostawić.

[Gunia_G]

agula9

MonikaGRATULUJE
Edzia trudny wybór, ale może rzeczywiście w między czasie coś znajdziesz.
Za mnie jest dziewczyna na zastępstwo i nastawiają się, że wrócę zaraz po macierzyńskim,a ja najchętniej w ogóle bym tam nie wracała, tymbardziej jak dzidzia malutka będzie, nie wiem czy będę miała serce ją zostawić.

Agula u mnie tez tak mialo byc ta osoba miala byc na zastepstwo ale jak tylko poszlam na macierzynski ona juz dostala umowe o prace na pelny etat potem namawiali mnie zebym wykorzystala wypoczynowy od razu i zaczeli mowic o wychowawczym to juz bylo wiadomo co i jak, tym bardzij ze na tym samym pietrze pracowala moja znajoma i czesto z ta "pania" sie widywala i bylo wiadomo ze ona nie chce konczyc tej pracy wiec poszlam na wypoczynkowy w miedzyczasie bylo pare zwolnien na dziecko a potem wychowawczy bo juz bylo podgadywanie ze ciezko z praca i tak juz zostalo

[Gunia_G]

ok zmywam sie do jakiejs roboty, ide posprzatac, na zakupy i jakis obiad zrobic

[agula9]

No to nie ciekawie, u mnie jest powiedziane, że jak na wychowawczy pójdę to może nie byc później miejsca,a tak szef powiedział, żebym szybko wracała. Ale zawsze może zmienić zdanie

[Gunia_G]

agula9

No to nie ciekawie, u mnie jest powiedziane, że jak na wychowawczy pójdę to może nie byc później miejsca,a tak szef powiedział, żebym szybko wracała. Ale zawsze może zmienić zdanie

agula u mnie na poczatku przed porodem tez bylo ze zawsze moge wrocic ze praca czeka, nawet na poczatku macierzynskiego tez ale im blizej bylo konca to zdania sie zmienialy

[marysia550]

No, ale prawda taka, ze firmie trudno na pracownika czekac 3-4 lata.
Ja powiedziałam , ze jak mi sie tylko cos trafi innego, to Iga do żłobka, a ja do nowej pracy. I na wychowawczym byałm w sumie 6 miesiecy tylko

[edzia274]

Ale wam temat zapodałam na ranek przy kawce.
Ja sie w pełni zgadzam z moimi pracodawcami, zresztą byłam przekonana że nie będzie tam dla mnie miejsca bo właśnie kto będzie na pracownika czekał 4 lata, bo ja jeszcze zwolnienie ciągnełam. Dlatego ja im od razu powiedziałam ze jak nie mają dla mnie miejsca niech mnie zwolnią bo tez nie chce nikogo pozbawiać pracy, kto sie juz tam wdrożył i w sumie teraz wie więcej ode mnie. NO ale jak narazie nie chcą sie mnie pozbywać, wymyślają i stwarzają jakieś tam różne stanowiska abym tylko pracowała, dlatego mówie zobaczymy we wtorek.
Nie ma sob ie co psuć humoru w ostatnie dni wolności

[edzia274]

Wiecie co moje dziecie przed chwilką zrobiło. Siedział sobie w kibelku i sie wydezodorantował cytrynowym odświeżaczem w sprayu. Normalnie pachnie tak cytrynowo i świeżo że mam ochote na herbatke.

[wiktorio3]

Ja jak byłam w ciąży ii dostałam zwolnienie, to powiedziałm kierowniczce, że wrócę dopiero po macierzyńskim i ona skołowała dziewczynę na umowę na zastępstwo do mojego powrotu. Ja wróciłam a jej podziękowali.

[wiktorio3]

edzia274

Wiecie co moje dziecie przed chwilką zrobiło. Siedział sobie w kibelku i sie wydezodorantował cytrynowym odświeżaczem w sprayu. Normalnie pachnie tak cytrynowo i świeżo że mam ochote na herbatke.

brawo dla Bartusia za pomysłowośćc

[wiktorio3]

i moja stronka ;))))

[Mama_Monika]

Ja tez sie wcale pracodawcy nie dziwę, że nie chce czekać 3-4 lata na pracownika, choćby był najlypszy. W dzisiejszych czasach macierzyński to jest max, na który mozna sobie pozwolić, jesli sie chce wrócic na to samo stanowisko w tym samym zakladzie pracy.

[bonarek77]

ojejku ale sie rozpisałyscie z samego rana
witam z kawką
monika GRATULUJE !!a mówiłam ze bedzie kobitka,czekam na winko hehe...zostały Ci chociaz jakies ubranka po córce..
co do pracy to ja bym tez wróciła ,jesli masz z kim Bartka zostawic i praca jest ok to bym sie nie zastanawiała,tylko ze jak sie tak długo w domu siedzi z dzieckiem to trudno tak podjąc decyzje,poczatki zawsze sa trudne ale potem juz z górki :)
a u mnie dziewczyny sie kłócą o wózek :(( wczoraj byłam i kupiłam sobie wreszcie po 7 latach upragnione lezaki -
wiki ja byłam tam juz chyba 3 razy ,za kazdym razem jest to wieksze i naprawde jest przepieknie,mozesz sobie kupic roslinki czy drzewka i powiedza ci co i jak...ja ostatnio byłam tam 4 lata temu ,ciekawa jestem jak teraz to wyglada az sama bym sie przejechała z ciekawosci

[Mama_Monika]

bonarek Ty to miłaś nosa, winko sie należy jak najbardziej

[bonarek77]

kurcze w końcu mam tą swoją trojkę pociech hehe

[julita_z]

Monika ale wiadomość mówiłam że dziewczynki góra !! Gatuluje !!
Edzia no fakt że Herby to koniec świata. A koło twojej pracy często chodzimy pociągi oglądać ;-)

Wiktorio ja byłam w Młodzawach w zeszłym roku. Nam się bardzo podobało, zrobiliśmy sobie nawet mały piknik na trawie. Warto jechac jeśli lubisz roślinki.