Fasolki sierpień 2015

[Tosio]

nieeee...no ja chyba nie umiem pisać mniej...

[nelka13]

Wiem, że trochę późno się wtrącam, ale lepiej późno niż wcale :)

Dziewczyny błagam - zapinajcie poprawnie pasy bezpieczeństwa!!!

Dbacie o wasze maleństwa ze wszystkich sił, niepokoicie się każdym skurczem, pilnujecie diety, uważacie na siebie, a tak bezmyślnie chcecie narażać wasze dzieciaczki brakiem zapiętych pasów? Czy w ciąży czy nie brak poprawnie zapiętych pasów to jak samobójstwo!
A i pamiętajcie proszę - jeśli macie poduchy w aucie to brzuch minimum 25cm od kierownicy - poduszka wystrzela z prędkością 300km/h to tak jakbyście wystawiły brzucha na uderzenie kijem baseballowym. A tłumaczenie, że po mieście to małe prędkości to żadne tłumaczenie bo uwierzcie, że poduszka potrafi wystrzelić nawet jak auto stoi, a ktoś najedzie nam na tył.

[j_marlena]

Witam Wszystkie Przyszłe Mamy :)
Jestem Marlena i mam nadzieję że poznam tutaj same miłe osoby które pomogą mi rozwiać wiele wątpliwości o odpowiedzieć sobie na wiele pytań odnośnie macierzyństwa. Jestem w 25 tc (pierwsza ciąża).

[daniela]

MARI: w sensie językowym, ja też filolog. Ze studentami:)
Co do położnej, to ja zapisałam się do szkoły rodzenia (znalezionej w necie, wyglądała przyjaźnie, no i jest niedaleko), pani oddzwoniła i oprócz szkolenia jest tam w bezpłatnym pakiecie położna dochodząca, jakieś warsztaty z odżywiania, chustowanie i jakiś taemniczy masaż dla dziecka. Zdziwiłam się, bo koleżanka płaciła za szkołę rodzenia, a ja tak w sumie w 28 tygodniu podjęłam decyzję, więc pomyślałam sobie, że nie będzie miejsc. A tu są:)
Któraś z Was jest może z Poznania? Albo będzie rodziła w Poznaniu?

[daniela]

Witaj Marlena:)
a powiedzcie, skąd Wy wiecie, co tam dziecko pod skórą przemieszcza, po czym to poznaje ie? Bo ja obserwuję jakieś tajemnicze, powoli przesuwające się wzgórki, bardzo dziwne uczucie. I nie ma już w sumie tyle kopniaków, to raczej taki mały leniwiec, przemieszczający się niespiesznie.... Magia:)

[Tosio]

Witaj Marlena i pisz śmiało

[ania125]

dziewczyny - sama jeszcze nie sprawdzalam bo nie zabrałam sie za zakupy a,e kolezanka "lipcówka" poleciła mi sklep http://www.blizejciebie.pl/ -podobno mają w dobrej cenie różne akcesoria i kosmetyki dla mlodych mam i noworodków, to się dzielę adresem :)
Daniela - moj mały tak od 2 tyg zaczął sie wypinać , ja raczej obstawiam ze jak mała wyraźna górka to pieta albo rączka, jak duza, to dupka albo głowa ;-) wiecej nie umiem rozpoznać
Tosio - masz rację, coraz powazniej myślę o wolnym! czas i na mnie.
Marlena witaj, ja tez w pierwszej ciązy :)

[Mari]

daniela ja zgaduje co gdzie jest ;) wiem jak mała jest ustawiona i tak sobie wyobrażam :)

Co do pracy to nie jest mi łatwo, ale juz powoli stopuję. Po pierwsze mam koszmarne problemy z koncentracją i sama nie mam cierpliwości do siebie. Własnie się okazało że zawaliłam, bo jednej firmie przelałam dwa razy pieniadze a drugiej w ogóle, a było konieczne do realizacji zamówienia, dzisiaj miało wyjść do klienta. Mąz na szczęście odkręcił. W czasie lekcji jak dziecko kopie, nie mogę sie skupić, albo gadam bzdury, z moich ust wychodzi coś calkiem innego niż mam w głowie. Do tego jak patrzę czasem na tekst to jest to dla mnei abstrakcja jakaś. Zwłaszcza jak jestem zmęczona, a jestem zmęczona cały czas, bo tłumaczę tylko w wolnym czasie, czyli zwykle jak synek spi. On zasypia 21, ja do 1 siedzę, a on wstaje 5-6... no i tak to wygląda.
Ponarzekałam sobie, ale tak naprawdę tak źle nie jest. Tylko ciągła gonitwa już mnie męczy.

[j_marlena]

Muszę przyznać że mój Janek jest bardzo ruchliwy i jak spoglądam na zegarek to jest aktywny co 2/3h szaleje i to bardzo czasami się śmieję do męża że Janek bedzię miał wielkie stopy po tatusiu haha... Bo czuję i to bardzo... Dzisiaj też po raz pierwszy zobaczyłam na skórze jak się mały wypina :) długo się nie nacieszyłam widokiem bo jak leżę na plecach to mam problem z oddychaniem i muszę się zaraz podnieść.
A może macie jakieś sprawdzone sposoby na strasznie bolące pachwiny najgorzej są odczuwalne w nocy...

[Silv]

Daniela ten tajemniczy masaż to masaż Shantala. Bardzo łatwy i podobno przydatny. Ja już miałam go w tym tygodniu na szkole rodzenia wiec się wymierza;-)
A właśnie muszę się dziś pochwalić. Bo ja od początku nie chciałam męża przy porodzie ale po zajęciach w szkole rodzenia zmienilam zdanie a teraz jak czytam przeżycia majoweczek to już wogole nie chce być tam sama. I od jakiegoś czasu próbowalam przekonać męża żeby jednak ze mną rodzil a on nie chciał bo mówi że zemdleje. A ja potrzebuje kogoś kto krzyknie na położne jak one będą się drzec na mnie. I on dzisiaj powiedział że spróbuje:-) i ze będzie ze mną a najwyżej wyjdzie gdyby coś mu się działo :-) jestem z niego duma :-)

[Chiyo]

Daniela, ja będę rodzić w Poznaniu i mieszkam tutaj ;) Co to za szkoła rodzenia, co której chodzisz?

[daniela]

Chiyo, szkoła nazywa się Bambino. Pani zapisała mnie od 1. czerwca na 19, jakby co:) a jaki szpital wybierasz? bo ja Polną, jeden przystanek ode mnie, więc najbliżej, a i mój ginekolog jest stamtąd. Ale opinie o Polnej różne słyszałam...

[Gosik]

Ja właśnie po wizycie. Mały waży 1240 gram, ale mnie zaskoczył. Szyjka dobrze, ale łożysko przyklejone do mięśniaka i to jest ryzykowne. Wizyty mam już co 2 tyg, muszę jakoś przetrwać 6 tyg i będzie w miarę bezpiecznie.Termin mi się przesunął na pierwsze dni sierpnia.

[patrycja_9393]

Gosik widzę, że to nie tylko ja odliczam do ok 34 tygodnia :) mam nadzieje, że będzie tak jak sobie wysnimy i jeszcze dłużej :)
moja koleżanka 5 dni temu urodziła w 30 tygodniu dzidziusia mały ma 1200 oddycha samodzielnie bo dostał sterydy na płuca jedynie co to mleczko dostaje przez sondę a takto u niego wszystko dobrze :)

[Lusia90]

Daniela ja będę też rodziła w Poznaniu, ale nie zdecydowałam jeszcze gdzie. Choć aktualnie mieszkam prawie 70km od miasta (bywam dość często).

Dziewczyny czytam na bieżąco, ale nie mam kiedy odpisać. Przeprowadzka i ostatnie egzaminy pochłaniają cały mój czas. Tak, że albo nie mam żadnych dolegliwości, albo ich nie czuje. Ginekolog na ostatniej wizycie kazał przystopować (mimo, że wszystko ok).

[Gość Julita28]

Pisałyscie wczoraj o zapinaniu pasów w aucie . Ja kupiłam sobie ten adapter jest super jeżdzę w nim praktycznie od poczatku ciazy . I nie wyobrażam sobie nie zapiac pasów . Jak jadę innym autem to zapinam jak dziewczyny piszą sam pas . I przekładam tylko w poprzek .

[Chiyo]

Ja chodzę do innej szkoły a teraz widzę, że Twoja oferuje więcej - np ten masaż Shantala i kurs chustononoszenia. U nas tego nie ma, no ale trudno - juz tam wybrałam położną środowiskową i jestem po pierwszych zajęciach.

Rodzić zamierzam na Polnej, kawałek tam mam ale tam pracuje lekarz, który prowadzi moją ciążę ;) Może mamy tego samego lekarza?

[Gosik]

Dokładnie , mój plan to przetrwać do 34 tyg. Ciągle sprawdzam jakie ma szanse dziecko w danym tyg i jestem dobrej myśli.... Do mnie położna nigdy przed porodem nie przychodziła. Po porodzie dwie wizyty i koniec.

[daniela]

Chiyo, ja jeszcze nie wiem, jak tam w tej szkole jest, spojrzalam na strone, wydawalo sie ok, wiec wyslalam mail:)
Tych lekarzy na Polnej od groma, mój to T. Olejniczak, wydaje sie byc dosc w porządku, ale z tego, co slyszalam, to polozna i tak wazniejsza. Ja nie chcę placic za zadna prywatna, mam nadzieje, ze nie trafie na jakas niewspolpracujaca. Eh, jakos to bedzie, zobaczymy. byle do 32 tygodnia, choc ja dzis juz zaczelam 29, jakby co, to i tak nie jest zle. A Ty, na kiedy masz termin?

[rybcia]

Mam pytanie do doświadczonych mam :) dzisiaj przeczytałam opis badania, które dał mi wczoraj lekarz i jest tam zapis " Łożysko- dno i ściana tylna w I/II stopień dojrzałości" i moje pytanie - co to znaczy? :)

[daniela]

rybka, ja doświadczoną mamą nie jestem, ale doświadczoną czytelniczką forum dla Majówek. One tam mają III stopień dojrzałości łożysk, czasem jakies "stare" łożysko, czyli podejrzewam, że Twoje I/ II to aktualne stadium rozwoju, stosowne do wieku ciąży:)

[rybcia]

daniela aaaa, dzięki ;)

[rewolucja]

Patrycja, co było przyczyną tak wczesnego porodu u Twojej koleżanki? Wiesz może?

Dziewczyny, dlaczego tak czekacie na ten 34 tydzien?
Przypuszczam, że od tego tygodnia dziecko jest już w miarę bezpieczne poza brzuszkiem...? Ale przecież płuca sa jeszcze nie rozwinięte....?

[JustynKa87]

Ja słyszałam ze ten magiczny czyt. bezpieczny tydzień to 36. Wtedy płucka sa juz gotowe do funkcjonowania;)
Co do tego rozpychania sie córeczki to ja to czuje mniej więcej tak od 2 moze 3 tygodni. Wcześniej to takie kopniaki właśnie były:) ale spokojnie dziewczyny wszystko przed Wami:) Każda sie doczeka rozpychania i tych super śmiesznych kształtów brzuszka:) Oj, juz wiem ze bedzie mi tego brakowało:)

[Mari]

Dziewczyny ja tak na szybko piszę. Ja sie z bratem 30 lat temu urodzilam jakoś 6-7 tygodni wcześniej z masa 1700 i 1800 g i ja tylko 2 dni w inkubatorze spedzilam, brat troszkę dłużej. Szczegółów nie znam, bo mama nawet daty planowanego porody nie pamieta, ale skoro te 30 lat temu nie bylo problemu to teraz to musi byc pikuś i sie tak nie martwcie :) przeciez będzie dobrze :)