Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Siedzę cicho, bo nic się nie dzieje. Tzn. w sobotę odszedł mi kawałek czopa śluzowego, ale to o niczym nie świadczy, zwłaszcza że był przezroczysty. W czwartki mam ktg, ostatnio lekarka stwierdziła, że nic się nie zapowiada nagłego i tego się trzymam.

Dziś mąż ma urodziny i nie chciałby przyjścia córki na świat w tym samym dniu, a ja bym nie chciała porodu jutro, bo jest pierwsza rocznica śmierci mojej babci i by mi się już ten dzień zawsze kojarzył niejednoznacznie. Zatem cicho sza, wstrzymujemy się przynajmniej jeszcze kilka dni :)

Macie prześliczne dzieci!! I napawacie mnie optymizmem, że znajdujecie czas na forum. Wszyscy dokoła mówią, że jak już będzie dziecko to nie ma czasu na sen czy prysznic, że w ogóle życia nie ma. Albo macie bardzo grzeczne dzieci, albo nie jest tak strasznie jak mówią :)

Mam pytanie do karmiących piersią: są dwie szkoły karmienia - 1) jedno karmienie = jedna pierś i 2) jedno karmienie = po trochu z każdej piersi. Jak to u Was jest? Zwolennicy karmienia z jednej piersi mówią, że najpierw wypływa mało kaloryczne mleko a potem tłuste, a kiedy się daje obie piersi to dziecko tylko dostaje tylko to mniej kaloryczne mleko, bo nie zdąży dobrać się do tłustego. Jak Was uczyły położne?

"Jeżeli wiesz wszystko, to znaczy, że zostałeś źle poinformowany" - przysłowie chińskie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4ztyz9vlop.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)
KateG śliczna jest Gabrysia!! To mamy drugą czarnulkę :D I chyba też w mamusię, oczka ma śliczne, takie duże...
Masz rację, nawał, problemy z karmieniem, jeszcze nie do końca doszłam do siebie po porodzie i stąd pewnie taki spadek nastroju miałam...dodatkowo podobno spada wówczas poziom tych pozytywnych hormonów ciążowych i takie efekty... Pewnie jeszcze nie raz dopadną nas jakieś lęki i wątpliwości, ale dobrze, że póki co to już za nami :)

paczek kciuki zaciśnięte, wracaj do nas cała i zdrowa już ze swoją królewną!

matragona już tuż-tuż i też będziesz tulić!
Na wyjście ubrałam body, kaftanik, półśpiochy, ciepłe polarkowe spodenki i bluzę, ciepły kombinezon, czapeczkę, ciepłe skarpety, na czas przeniesienia do auta przykryłam fotelik kocykiem...

katia ja karmię jedno karmienie=jedna pierś, z tego względu co napisałaś, dopiero później leci bardziej tłuste mleko, tak polecały też położne na SR i w szpitalu. A czas można znaleźć na wszystko, moja buba jak zaśnie to średnio te 3 godzinki prześpi...Niby można wtedy odsypiać przerwy nocne, ale jest co robić zazwyczaj ;)

Dziś w nocy znowu miałam 2 godzinki wędrówek do łóżeczka.. mała nakarmiona, przebrana, odbita, a kwękała i otwierała dzióbka, że niby chce jeść, a jak ją brałam, to ona zadowolona, uśmiech na twarzy, później usta w dzióbek i nie chce jeść, przysypia, jak ją odkładam, to znowu to samo...Teraz z rana to samo...:36_19_3: Ale w końcu zasnęła...
A pochwalę się! Wczorajsza kąpiel- jak z filmu! :wanna1: Mała zrelaksowana, spokojna do samego końca! Super! A to dlatego, że spróbowaliśmy ją trochę nakarmić przed kąpielą, by zbić ten pierwszy głód, a do kąpieli przykryliśmy ją pieluchą i tą pieluchę najpierw polewaliśmy by się oswoiła. Martwi mnie ta jej sapka, najgorsze, że nie mogę jej jakoś szybko pomóc, nawilżamy pokój, zakrapiamy sól fizjologiczną i tyle, ale cały czas coś ją przytyka...Chyba trzeba czekać aż minie...

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczęta!!! My już w domciu. Nie czytam postów bo pewnie czasu nam zabraknie... ale b. dziękuję za kciuki. Szybko pisząc nie zrobili mi cc we wtorek - chyba nie muszę Wam pisać co się ze mną działo jak się dowiedziłam... Ale to już nie ważne!!

Nasz Synuś - Tymoteusz ur. się 09.01.2013r. o godz. 9:00 ważył 4385 i dł 58cm! Od sob jesteśmy w domciu... początki strasznie ciężke zwłaszcza z karmieniem - maluch był jeden dzień w inkubatorku i dostał butle i achhhh... teaz za nic nie chce ssać piersi musi mieć silikonowy katpurek - ale to napiszę jak będę miała trochę więcej sił i czasu!!! Jest Boski, mój najkochańszy, najpiększniejszy i naj naj naj...

Gratuluję wszystkim które ur w "międzyczasie" poczytam po trochę to się dowiem :))))

Pozdrawiam i do szybkiego!

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

KateG słodkie zdjęcia malutkiej!!

olcia_s witamy witamy mamusie i maluszka! :)

ja dzis po KTG...delikatne skurcze, ale wg mojego gin do porodu daleko...kolejne ktg czwartek, pozniej wtorek...
od dwóch nocy pobolewa mnie brzuch jak na okres...wczoraj bylam u kolezanki, ktora urodzila 7.12.12 i mowila, ze ona takie bole wlasnie miala dwa tyg przed porodem... obejrzałam nagrania z porodu jak polozyli jej mala na piersi! :) i bylam przy kapieli :)

z meldunkiem tez juz wszystko wiem...

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

olcia ale z Tymka bubulek fajny:) Duży chłopiec! Fajnie, że u Ciebie już po wszystkim i że już jesteście w domku :) Z karmieniem pewnie będziesz miała dużo pracy, ale fajnie, że chcesz karmić piersią!
badkaina to jak z tym meldunkiem?? Będzie z Tobą zameldowany czy można samego?? Ja 5 dni przed porodem, na Sylwestra miałam takie bóle miesiączkowe...:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

beatta My zameldowalismy sie tymczasowo (najdłuzej mozna bylo na 2lata) na Naszym mieszkaniu, zeby nie musieć wymieniac dowodów os. Dziecko musi mieć zameldowanie stałe, tam gdzie jedno z rodziców, ale dodatkowo tymczasowo moze byc zameldowane tam gdzie My...bo dziecko samo nie moze byc zaledowane na stałe w mieszkaniu samo...i tak zrobimy! stały meldunek bedzie miało tam gdzie ja, a odrazu Maż pojdzie zameldować tymczasowo (też na ten okres co My) na tym Naszym mieszkaniu...druczek odpowiedni juz mam, wszystko wypelnie i przygotuje mezowi... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

beatta sliczna Antosia...niesamowite to wzystko prawda??:love:

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cx1hp58fyeab3.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65615126149045d49.png

You never know how strong you are until being strong is the only choice you have

Nie win za nic nikogo w swoim zyciu,dobrzy ludzie daja szczescie,zli-doswiadczenie. Najgorsi ludzie daja Ci dobre lekcje a najlepsi piekne wspomnienia

"NIGDY NIE REZYGNUJ Z CELU TYLKO DLATEGO, ŻE OSIĄGNIĘCIE WYMAGA CZASU. CZAS I TAK UPŁYNIE."

:angel1: 4.10.2011 [*]

Odnośnik do komentarza

Pozdrawiam Cię olciu_s i Twojego cudnego synusia :* To miałaś cesarkę we wtorek czy w środę bo 9 to środa była :)
U mnie dzisiaj mała miała zły dzień coś jej ciągle nie pasowało, ale nie było źle.
marzycielka rodzisz już???
badkaina to powoli i Ty się rozkręcasz pewnie te bóle to już przepowiadające są :)

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

benia22

marzycielka rodzisz już???

oj bardzo bym chciała, te bóle krzyża i podbrzusza już mnie pomału wykańczają!dziś nad ranem mnie złapało i nie mogłam spać!bóle brzucha jeszcze do wytrzymania, ale krzyża już nie koniecznie!!:Wściekły: wyszłam właśnie z wanny-bo kąpiel pomaga, ale znów mnie coś łapie w krzyżu::(:ile ja się tak będę męczyła...?::(:
jutro mam ktg.

olcia Gratulacje!!!!synuś śliczny.to Ty urodziłaś naturalnie w końcu??

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie co? Ja tez mam czasem takie uczucie jak przed okresem, ale śmieszne jest to, że występuje to jak jestem głodna i po najedzeniu mija :) Nie wiem co ma piernik do wiatraka :)

Olcia gratulacje ślicznego synka!!

Beatta ja też uważam, że wersja karmienia, którą stosujesz jest lepsza, a właśnie u mnie na szkole rodzenia mówili odwrotnie. To mnie denerwuje, że tak samo postępują w szpitalu po porodzie - w zależności od położnej otrzymuje się sprzeczne informacje. Robisz tak jak jedna karze, a przychodzi następna i robi wielkie oczy ze zdziwienia co się robi... Jedyne wyjście - wypracować sobie swój system i się go trzymać :)

A tak na marginesie, to jestem zaskoczona, że te z Was, które były po terminie porodu czekały w domu. U mnie w szpitalu jest bezwzględny nakaz zgłosić się dzień po terminie do szpitala na oddział i już do porodu nie wypuszczą. Mówią, że tak jest bezpiecznie, bo maja wszystko pod kontrolą. Kiedyś dochodziło do zbyt wielu tragedii, kiedy kobiety czekały w domach, bo ryzyko wydalania smółek jest już wysokie, a wtedy koniec. U mnie w szpitalu jak jest jakieś podejrzenie, że coś się źle dzieje, to natychmiast wywołują poród.
Z drugiej strony, jak widać, że porodu nie widać, to po co trzymać nas w szpitalu. I tak się biega na ktg nawet 2 razy w tygodniu.
Najlepiej urodzić tuz przed terminem! :)

Miłego i spokojnego dnia!!

"Jeżeli wiesz wszystko, to znaczy, że zostałeś źle poinformowany" - przysłowie chińskie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sjw4ztyz9vlop.png

Odnośnik do komentarza

Marzycielka, więc to już na dniach. Ja też bardzo narzekałam kilka dni przed porodem i już miałam dość tej męczarni. Marudziłam cały czas mojemu M., że chcę już rodzić, ale w bólach podczas skurczów na porodówce krzyczałam, że wcale nie chcę :D

No i od świąt w sumie miałam takie bóle jak przed miesiączką, a urodziłam 04.01. Także to też jakiś znak, że się zbliża poród :)

A i muszę się pochwalić, podczas porodu wybiłam partnerowi palca. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że jestem dość kruchutka 162 cm wzrostu, obecnie 47 kg wagi, a M. 186 cm i 93 kg :D Był bardzo z tego dumny i mówił, że w życiu nie myślał, że ja mogę mieć tyleee siły :)

Miłego dnia Styczniówki! :) Ja dziś mam kolejną wizytę położnej.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

Witam!

Kochane nie pisałam wcześniej bo nie miałam dostępu do internetu przez tą naszą przeprowadzkę.

Nie mam teraz czasu, żeby poczytać Wasze posty, bo trochę tego jest, więc tylko trochę napiszę co u mnie.

10 stycznia o godzinie 02:05 urodził się Jaś. Ważył 2760 i ma 51 cm. Teraz już trochę przybrał, ładnie je z cycucha i jak na razie jest bardzo grzeczny.

Jak wiecie w środę (tj.9 stycznia) w nocy zaczęły odchodzić mi wody. Pojechaliśmy do szpitala, niestety nic się jeszcze nie działo więc czekaliśmy na akcję, gdzieś po południu około 16 pojawiły się skurcze, ale były takie do niczego, rozwarcie cały czas na 1 palec. Około 21 wzięłam dłuuuuugi prysznic, po czym mojego męża wyrzucili do domu bo do porodu jeszcze daleko (leżałam wtedy na patologii). Po prysznicu położna zrobiła mi masaż szyjki i coś się ruszyło. Po 24 zadzwoniłam po męża jak dojechał do poszliśmy na porodówkę. Na porodówce po chwili zaczęły się parte i po 25 minutach Jaś był już na świecie :) Cieszyłam się, że mnie nacieli, bo miałam wrażenie, że maluch się nie przeciśnie, ale nacięcie bolało strasznie. Ogólnie sam poród nie był taki straszny, najgorsze było to, że nie spałam przez jakieś 24 godziny i byłam już na maxa zmęczona i zasypiałam na porodówce między skurczami. Podali mi jeszcze taki gaz rozweselający... po nim i tak bolało, ale jakoś mniej mnie to obchodziło.

Muszę też dodać, że personel szpitala spisał się na 6! Rewelacyjne położne co zmiana to lepsze :) Jak wygonili mojego męża z patologii (bo były już 2 godziny po odwiedzinach) to położna przy skurczach robiła mi masaż! No po prostu rewelacja!

Widziałam tylko na pierwszej stronie, że więcej jest rozpakowanych babeczek, więc gratuluję wszystkim i zdrówka dla Was i dzieciaczków! Tym które są jeszcze w dwupakach życzę lekkich i szybkich porodów!

112066[/ATTACH]

https://www.suwaczki.com/tickers/tb73jw4z1panlnke.png

Odnośnik do komentarza

Hej!

Tak napisałam, że nikt nie rozumie... :D no ale jak ma się tylko chwilę i nie czyta się co sie pisze to tak wychodzi... :D Miałam cesarkę w środę.

beatta no wczoraj była położna... Tymek nadal spada z wagi :( powiedziała, że już więcej nie może. Teraz karmimy się co godz, półtorej plus 3 razy dziennie ściągam pokarm przynajmniej 30ml i podajemy butlą. W nocy przerwy 2-3godz. Problem jeszcze polega na tym że nas w szpitalu troche załatwili i Mały nie ma odruchu chwytania... Jeszcze jak mam osłonkę slikinową to jakoś jakoś... bez krzyczy w niebogłosy :( Początkowo sie cieszyłam, że chociażto nam pomaga...ale wczoraj położna powiedziała, że taka laktacja potrwa najdłużej 10tyg... a tak to my nie chcemy... Więc walczymy...

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

Szamika gratulacje!
Fajnie że trafiłaś na miłą opiekę.

A ja teraz mam tak:
mąż się wreszcie dodzwonił do ordynatora i 1.02 mam się zameldować w szpitalu :)
Zastanawiam się teraz - skoro wychowawcze mam do 1 luty i 1 luty mam zameldować się w szpitalu, to chyba nie muszę nic składać u pracodawcy tylko dostanę na ten okres l4 prawda?

Weronika Jakub i Ania moje słoneczka!

Odnośnik do komentarza

Szamika Gratulacje!!! Śliczny Jaś... i jaki malutki - zwłaszcza w porównaniu z moim! :D

A propo - Tymek potrafi nie spać ponad godz czasu... patrzy tylko i się rozgląda, strasznie uważnie słucha i robi śmieszne minki :D ale to chyba strasznie długo jak na noworodka?!

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

szamika no to wielkie gratulacje!!!slicznie wyglądacie, a mama jaka zadowolona::): fajnie, że miałaś dobrą opiekę.
emilcia albo czop (galaretowaty) Ci odchodzi albo szyjka sie skraca:wink:
mi czop już od soboty odchodzi.od rana męczą mnie bóle::(:wogóle nieregularne i strasznie uciążliwe, jak nie przejdzie albo sie nasili podjadę z mężem do szpitala-niech mnie zbadają, a jak coś to jutro po ktg na pewno się tam udam.

katia
u mnie w szpitalu też w dniu terminu albo dzień po ,trzeba sie zgłosić na ktg i przychodzić na ktg co dwa dni.

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Szamilka wielkie wielkie gratulacje!! maleństwo masz!! :) super, ze porod dobrze wspominasz!

Emilcia moim zdaniem to moze byc ten cały czop

dziewczyny a mozna przegapić tego czopa?? :D

lilithbb lekarz powinien Ci wypisac kolejne zwolnienie...
ja tak przynamniej rozmawialam z moim, ze aktualne mam do 22.01 jezeli nie urodze do tego czasu wypisze mi kolejne...(nie wiem na ile) moze byc na dluzej, poniewaz z dniem wypisu ze szpitala maz dostarczy ksiegowej wypic i akt ur. i ksiegowa przesle do zusu, zeby tam sobie zmienili z L4 na urlop macierzyński...tak sie umowilam z ksiegowa, ze maz dostarczy jej dokumenty ona zajmie sie wnioskiem o urlop.

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

Po pierwsze to zapomniałam: KateG śliczna niunia taka delikatniutka, zdrówka dla Was!!
szamika to nawet ten poród w miarę lekki miałaś, ale jak dzidzia taka mała to może też miało na to wpływ, synuś ładniutki i mamusia zadowolona jak widać!!!!!!
badkaina ja to w ogóle niewiem jak ten czop wygląda bo w ani jednej ani drugiej ciąży go niewidziałam, napewno podczas porodu mi odpadł jak już.
Emilcia1919892008 no to u Ciebie coś się już dzieje, napewno.
olcia_s moja Milenka godziny by nie wytrzymała żeby tak sobie patrzec, max 10 min także spokojne masz dzieciątko i tylko się cieszyć!
Dzisiaj akurat Milenka śpi także mam trochę czasu, ale co z tego jak wróciły mi moje migreny z przed ciązy i właśnie mi dokucza. Dzisiaj tez była u nas pediatra i zbadała niunię także wszystko ok z nią, a położne np do mnie nie będą przychodzić, u nas jakoś tak inaczej jest.

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...