Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witam niedzielnie u mnie znów słoneczko świeci i wiosennie mam tylko nadzieje, że w tym tygodniu już śnieg odpuści i będzie prawdziwa wiosna.
Cisza jakaś tu u nas ostatnio pewnie lipcówki weekendowo zajęte.

Filipka pewnie już po imprezie odpoczywacie, napisz jak wrażenia i spotkanie z innymi przyszłymi mamusiami pewnie fajnie tak pogadać w takim gronie.

Cynka super, że już po badaniu i wszystko dobrze a myślę że jak lekarz powiedział w ten sposób o serduszku to nie ma się czym martwić i naprawdę Ty sama dobrze do tego podchodzisz. A o link oczywiście poproszę miło będzie popatrzeć na dzidzię tym bardziej, że 4d będę miała za około 4 tyg. to zobaczę jak maleństwo wygląda na takim badaniu:36_27_3:

MaŁoLaTkA WITAJ W GRONIE LIPCÓWEK pisz do nas jak najczęściej im więcej nas tym raźniej na forum a lipcówek muszę przyznać, że jest naprawdę dużo, tylko się cieszyć :36_2_53:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

cynka - cieszę się, że badanie Ci się podobało i że takie dokładne. No i ten uśmiech malutkiej!!! Tylko pozazdrościć. Ja bym bardzo prosiła jakieś fotki na priv. Jak wiesz jeszcze się zastanawiam i chciałabym, żeby mnie ktoś przekonał :) Będę bardzo wdzięczna. Mam nadzieję, że kardiolog potwierdzi słowa lekarza, że nie ma się czym przejmować i tego z całego serca życzę. Trzymam kciuki!

małolatka - witamy w gronie lipcówek, to niezwykłe jak jest nas coraz więcej. Będzie wesoło :) Jeśli nie pamiętasz daty ostatniej miesiączki, to możesz policzyć wstecz z wieku ciąży. Rozumiem, że te 22 tygodnie to wyszło z usg? Wtedy cofasz się o te 22 tygodnie i wychodzi Ci ostatnia miesiączka do której dodajesz ok 14 dni (to zależy od regularności Twoich miesiączek - jeśli masz cykl 28 dniowy to 14, jeśli 30 dni to 16 jeśli 26 to 12 itd) i wychodzi Ci dzień owulacji i zajścia w ciążę. Jednak muszę Cię zmartwić, bo obarczone to będzie sporym błędem - szczególnie jeśli usg wykonano po 10 tygodniu ciąży. Poza tym nasze cykle różnią się od siebie, zależą od wielu czynników i trudno określić kiedy masz dokładnie owulację. Mam nadzieję, że dostatecznie odpowiedziałam na Twoje pytanie. Pozdrawiam i gratuluję dzidziusia :)

Całuski dla wszystkich weekendowe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za miłe przyjęcie :) Właśnie zauważyłam, że lipcówek jest dość dużo, fajnie, że jest taki portal, możemy podyskutować i wspierać się wzajemnie :)

mamaola - dzięki za odpowiedź, tak w ogóle to ja myślałam, że odejmuje się jesce 2 tygodnie a nie dodaje.... Powiem prosto z mostu ... mam dylemat, bo nie jestem pewna który z moich byłych mężczyzn jest ojcem... :( no cóż tak też czasem w życiu bywa... nie wiem jak to rozwiązać... czy ojcem jest ten z którym byłam do 11 października '09 czy ten którego poznałam po 19.10, bardziej w drugiej połowie października... Ale to była tylko jedna noc, kiedy do czegoś doszło... Jest mi bardzo ciężko gdyż nie pamiętam konkretnych dat, minęło już pół roku! I nie mam pojęcia co mam zrobić... czas leci... a ojciec dziecka nadal nie wie, że będzie ojcem... :(

P.S Według internetowych kalendarzyków, na podstawie daty porodu wychodzi, że ten pierwszy jest ojcem, natomiast na podstawie miesiączki (której daty nie jestem pewna w ogóle...) wychodzi, że ten drugi.... Jestem załamana!!

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

czesc kochane

dlugo sie nie odzywalam, w tygodniu czasu malo od kiedy wrocilam do pracy, a na weekend pojechalismy do babci do Walcza. Bylo super, nareszcie nie trzeba bylo gotowac, a wiadomo ze u babci wszystko pyszne. Do tego spacerki codziennie po 2 godziny, chyba normalnie mam zakwasy.
Wlasnie wcinam batonika, kurcze jak tak dalej pojdzie to przybiore sporo na wadze do porodu i bede wygladala jak wielka kulka. No ale niestety nie jestem w stanie sie powstrzymac. Codziennie musze wciagnac cos slodkiego, a do tego wogole jem duzo.

dzisiaj nie poodpisuje, przepraszam, ale jeszcze gtuje zupe, robie pranie, roxpakowuje nas, zaraz musze sie wykapac i pomalowac paznokcie. Ach, to kobiece zycie :)

musze sie przysluchac mojemu malenstwu, ale ja chyba nie czulam jeszcze, zeby moj maluch mial czkawke.... nie wiem nawet jak to sie czuje :)

zycze Wam udanego tygodnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
ufff - już po imprezie. Masakra - ledwo żyję. Od 7.30 do 2 w nocy byłam na nogach - tumult ludzi. Cieszę się, że zaczeliśmy o 18 a nie 20 bo wtedy by siedzieli do rana, a tak po trochu się wykruszali (najczęściej do dzieci) i przed 1 ostatni wyszli.
Wszystko wyszło OK ale ja fizycznie nie dawałam rady ;)

guga info u góry - dzięki za pamięć

cynka super że USG OK. Sądzę, że warto udać się do kardiologa i on rozwieje Wasze wątpliwości - trzymam kciuki za pomyślne wieści

mamaola wyjaśniliście coś z tym lakierem do podłóg? Długo już jesteś na wygnaniu :(

Witam nową mamusię - małolatkę - przyznam się, że Twoja historia jest jak z filmu ;) Ja bym wyjaśniła swoje wątpliwości z lekarzem. Chociaż na tym etapie ciąży raczej nikt nie ustali wieku dziecka z dokładnością do tygodnia. Trzymam kciuki za wyjaśnienie sprawy.

natalia ale fajnie miałaś - ja bym się tak pobyczyła u kogoś - niestety nie ma chętnych do takich wizyt lub niańczenia nas ;)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie!

Ja już po powrocie do domku... Była super pogoda - 3 dni słoneczka a 2 dni typowo zimowe z prószącym śnieżykiem, więc taki przyjemny mix. Moja babcia zawsze dogadza jedzonkiem, więc było typowe "babcine" jedzenie: łazanki, bigosik, zupy - obowiązkowo z zasmażką, kluseczki, domowe ciasto... na efekty nie trzeba było długo czekać - w ciągu tygodnia przytyłam 1,5 kg! A babcia ciągle mówiła, że przecież muszę jeść za dwóch :lol: więc się nie sprzeciwiałam ;)

Małolatka - ja również witam wśród lipcóweczek!
Cynka - to cudownie, że widziałaś dzidziusia w całej okazałości! Z serduszkiem będzie dobrze, takie maleństwa mają jeszcze czas aby wszystko się dobrze wykształciło. Mój Skarb też będzie miało badanko u kardiologa - ale dopiero w 26 tygodniu (tak zlecił lekarz).

Co do CC - nie będę się pchać na siłę pod nóż, decyzję pozostawiam oczywiście lekarzom, ale tak szczerze - to się bardzo obawiam, czasem nie wiadomo, co jest lepsze w danym przypadku. Ale będzie dobrze, nie ma się co stresować :)

MIŁEJ NOCKI :36_27_3: pa,pa :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

małolatka - jeśli to rozwieje Twoje wątpliwości, albo Ci w jakiś sposób pomoże w obliczeniach, to mój maluszek począł się 24 października, a termin mam na 18-21 lipca (21 z miesiączki i 18 z usg w 7 tc), cykle miałam regulowane duphastonem, 28 dniowe. Życzę powodzenia i pozytywnej reakcji przyszłego taty.

filipka - gratuluję udanej imprezy i szczerze podziwiam wytrwałości. Ja ledwo do północy wytrzymuję, a śpię przynajmniej do 9. I szczerze mówiąc, to się w międzyczasie za dużo nie napracuję :) Chociaż jak już się u nas skończą te remonty, to pewnie czeka mnie organizacja jakiejś imprezki :) A jeśli chodzi o lakier, to jestem trochę w kropce. Dowiedziałam się nazwy, sprawdziłam stronę producenta, ale - tak jak wszystkie inne lakiery mają dostępną dokładną specyfikację z danymi o składzie i toksyczności - tak na stronie producenta mojego lakieru są tylko zdawkowe informacje. A do tego nie ma telefonu, tylko adres mailowy :( Oczywiście napisałam wiadomość z zapytaniem, ale już kilka dni nikt nie odpowiada i zaczynam wątpić czy to się w ogóle wydarzy. Nie wiem jak zdobyć potrzebne informacje :( A do tego jeszcze mieliśmy łazienkową awarię, zalaliśmy sąsiadów z dołu i teraz jeszcze trzeba łazienkę doprowadzić do porządku, bo musieliśmy (znaczy się mój mąż) zerwać część kafelków. Normalnie jakiś pech nas prześladuje. Zwariować można! :ehhhhhh:

Dobrej nocy wszystkim przyszłym i obecnym mamusiom. Słodkich snów o naszych maleństwach.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

W piątek taż miałam usg połówkowe.
Jest dziewczynka :) w rodzinie wszyscy się cieszą, bo do tej pory była duuża przewaga chłopców 4:1. Mąż po usg też stwierdził, że w głębi duszy to wolał dziewczynkę.
U malutkiej wszystko w porządku, wszystko ma na swoim miejscu, a wymiary proporcjonalne, choć o tydz mniejsze. Ale lekarz patrząc na nas stwierdził, że wielkoludem to raczej nie będzie, skoro rodzice nimi nie są :D
Mała pokazała z twarzy tylko ucho :) zresztą całkiem zgrabne. Resztą buzi była ukryta, więc żadnego portretu nie mamy, choć akurat na tym najmniej nam zależało.
To kolejny lekaż, któremu nie podobało się ułożenie małej, jest bardzo nisko, ale pocieszył mnie że szyjka póki co jest długa.

Wczoraj byłam u szwagierki po ubrania ciążowe. Nadal nie mam drugiej pary spodni. Szwagierka mówiła że przechodziła ciąże w biodrówkach i w spódnicach. Mi brzuch zaczyna się bardzo nisko, więc żadne spodnie zapinane na zamek nie wchodzą w rachubę :(

cynka – na pewno z malutką jest wszystko w porządku :)

filipka – gratuluje udanej imprezy, przynajmniej masz ją już z głowy, a kolejna tak duża pewnie nie odbędzie się szybko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie poniedziałkowo!

sadza ja też mam tylko jedną parę spodni ciążowych, po domu chodzę w dresach i innych luźnych rzeczach. Zamówiłam nawet dwie pary spodni w internecie i powinnam je dostać w przeciągu tygodnia... bo tak szczerze to z jedną parą ciężko...:neutral::neutral:

mamaola współczuję tych wszystkich utrudnień... życzę oby jak najszybciej wszystko się wyprostowało...::):

małolatka witamy wśród lipcóweczek...:Śmiech:

slimlady, natalia2000 tylko pozazdrościć babcinego jedzonka... pycha...:bardzoglodny: też bym chętnie wyskoczyła gdzieś na kilka dni odpocząć od wszystkiego...

cynka super,że już po usg4d i że dzidzia przesłała Ci uśmiech. serduszkiem na prawdę nie ma się co przejmować, maleństwo rośnie i wszystko jeszcze może się samoistnie naprawić. Oczywiście o zdjęcie poproszę bo ja raczej nie mam szans na takie usg...:Płacz:

U mnie weekend minął bardzo pracowicie... szafa już stoi, komoda prawie też, trzeba tylko fronty przymocować, ale to dziś skończymy... zostały jeszcze do zamontowania listwy przypodłogowe, karnisz i roleta, i można się przenosić na swoje... chyba zdążymy nim szwagierka przyjedzie...
Wizytę mam w przyszłym tygodniu, już doczekać się nie mogę... Chociaż to czekanie na poczekalni strasznie się tam ciągnie... nawet gazet nie ma żeby sobie coś poczytać...
Moja mała ma już swoje godziny aktywności... co dzień budzi mnie o 7 rano, i zasnąć nie mogę na nowo... Fajnie że fika bo mój mężuś do tej pory nie był jeszcze świadomy tego, że dzidzia już taka rozbrykana... teraz kiedy ją czuje zrobił się bardziej wrażliwy...:love:

Iwona i Łukasz Skraburscy (Gońda) wczoraj 20:07
Biorę udział w Konkursie Świ

Odnośnik do komentarza

kasiawawa to Ci nie zazdroszczę ;)

slim_lady ale Tobie fajnie. Może my w kwietniu pojedziemy w góry - mąż chce załapać się jeszcze na narty :)

mamaola ło matko - chyba jakiś pech Was dopadł. Trzymam cały czas kciuki za szybkie zakończenie tego remontu. Poszukaj w necie namiarów na firmę. Jak chcesz to mi podaj tą nazwę to poszperam - w pracy, jak trafiał nam sie taki 'karteczkowy' klient, który brał się z nikąd i nie mogliśmy go namierzyć, to ja przeważnie coś na jego temat znajdowałam :)

sadza gratuluję dziewuszki. Nie wiem czy się tak łatwo wymigamy - mądrzy znajomi zakupili nam wspólnie duży grill i dali nam z zaznaczeniem, że czekają na odpalenie - więc jak tylko wylejemy taras trzeba będzie coś małego zrobić - ale to juz będzie składkowe i niech sami skaczą wokół tego ;)

Idę przygotować obiad, z Zosią na spacer a potem jedziemy do Gdyni na zajęcia z rytmiko-gimnastyki - zobaczymy czy ją przyjmą po rozpączęciu semestru w połowie roku - boję się że we wrześniu dzidzia będzie mieć miesiąc-dwa i mogę być sama z nimi i wtedy nie wyobrażam sobie ją tam zawozić na pierwsze zajęcia. Mam nadzieję, że prowadząca się zgodzi na przyjęcie Zosi.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

hej kobitki :)

filipka cieszę się że impreza sie udała :)

sadza gratuluję córci :)

małolatka wiitaj w naszym gronie. Przykro mi że nie możesz określić terminu porodu, bo prowadzimy listę (załączam ją w tym poście to możesz spojrzeć). jak tylko bedziesz miała jakies informacje to dawaj, wrzucę do listy :) Trzymam kciuki żeby się wyjaśniła ta dość zawiła sytuacja i wszystko skonczyło się happy endem :)

cynka wszystko się wyklaruje, Malenstwo ma jeszcze trochę czasu żeby wykształtować wszystko prawidłowo.

Ja jestem właśnie po USG połówkowym. No i na 80 % DZIEWCZYNKA - niby dzidzia nie chowała się zbytnio, ale Pani Doktor nie znalazła i nie może wykluczyć siusiaczka na 100%, więc pozostaje doza niepewności :)))

Moja dzidzia waży 316g, z opisu wynika że wszystko jest prawidlowo rozwinięte.
Niestety okazało się że mam łożysko przodujące, ale powiedziała że jest jeszcze wcześnie i nie ma czym się denerwować bo wszystko może się jeszcze zmienić.

I zupelnie przypadkowo zapytalam w gabinecie (przypominam że to przychodnia w szpitalu położniczym) czy wykonują 3D. I Pani poinformowała mnie że oczywiście, należąc do programu "Zdrowie Mama i ja" kosztuje ono zaledwie 100 zł, więc jestem umówiona na piatek :)

Odnośnik do komentarza

No no o ile się nie pomyliłam to 25 przyszłych mamuś na lipiec jest na forum to już spora grupa naprawdę tylko się cieszyć, że tyle nas jest.
Muszę się pochwalić, wczoraj leżałam z mężem i poczuj dzidzię dała o sobie znać aż w szoku byłam bo nie spodziewałam się, że tak szybko mąż poczuje a tu taka radość. Mam pytanko czy Wy też czujecie ruchy swoich maleństw tak nisko, na samym dole tak na wysokości bioder, bo nie wiem czy tak powinno być wiem, że wcześniej pisałyście ale poproszę o jeszcze.

goskasos gratulacje córeczki i cieszę się, że wszystko w porządku:36_2_25:

sadza gratulacje córeczki:36_2_25:

Dziś dostanę ubranka od koleżanki powinna za chwilę być, doczekać się nie mogę przeglądania tych maleńkich ubranek.

KOCHANE KOBIETKI Z OKAZJI DNIA KOBIET ŻYCZĘ SPEŁNIENIA MARZEŃ, SAMYCH RADOŚCI I OBY TE MIESIĄCE SZYBKO ZLECIAŁY, BRZUSZEK LEKKO SIĘ NOSIŁ A MALEŃSTWA PRZEZ ŁATWY PORÓD SZYBKO W NASZYCH RAMIONACH BYŁY:mylove::mylove::mylove:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki,

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET!!! :36_3_19:

U mnie dziś same dobre wieści. Udało mi się w końcu skontaktować z producentem tego mojego nieszczęsnego lakieru do parkietu. I choć pani nie była zbyt poinformowana na temat toksyczności, to przesłała mi w końcu kartę charakterystyki produktu. I nie doczytałam się niczego strasznego - produkt jest na bazie benzyny i o toksyczności piszą tylko, że narażenie na pary może powodować wysuszenie skóry oraz podrażnienie układu oddechowego, czyli generalnie reakcje miejscowe. Bardziej toksyczny jest gdyby go wypić, ale nie zamierzam ;) A do tego u mnie ten zapach jest już prawie niewyczuwalny, więc trudno mówić o narażaniu na opary. Dla pewności zadzwonię jeszcze do jakiegoś toksykologa, ale myślę, że jeszcze w tym tygodniu wrócę do domku :) Nie mogę się już doczekać, ale w końcu jakieś światełko w tunelu :)

sadza, goskasos - gratuluję dziewczynek :) W końcu jakieś żeńskie akcenty :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

hej hej nie było mnie wczoraj zapewne bardzo teskniłyscie hehhheh ale jakos byłam w nienajlepszej formie biodra mnie bolały pachwiny bleeee dziś już o niebo lepiej Siedzę sama mąż na wyjeździe do bani czuję się samotna buuu
Kochane pomyślałam, ze może warto wymienić sie numerami telefonów jakby co sms i już wiecie co tam się dzieje, co wy na to?

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

:hmm:hmmmmmmm... a co tu tak pusto dzisiaj ??? przez cały dzień raptem 2 posty...? jestem strasznie rozczarowana ... :(

ania, nie płacz, szybko zleci a przynajmniej masz czas dla siebie - ja mając cały czas mojego faceta w domu nie mam czasu na nic, i wolny dzień wykorzystuję na kąpiele, maseczki i inne babskie zabiegi :) a co do wymiany telefonów to chyba całkiem fajny pomysł :)

kasiawaw powodzenia ze sprzątaniem :) mnie nied,ługo zmiana sypialni w pokoj dziecinny więc powinnam tez się powoli brać za pakowanie niepotrzebnych rzeczy, ale tak mi się nie chce... :(

I już nie mogę się doczekać piątku i USG 3d - cynka poproszę zdjęcie Twojej uśmiechniętej córeczki :)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny

Wczoraj nie dałam rady tu zajrzeć, więc przyjmijcie spóźnione życzonka z okazji dnia kobiet :36_3_19:

Sadza, Gosksos - serdeczne gratulacje dziewczynek :)
Mamaola - dobrze, że w końcu się uspokoiłas z tym parkietem, bo niektóre lakiery są faktycznie niezdrowe, teraz możesz spokojnie zamieszkać :)
Guga - moja dzidzia kopie nisko i w sumie doszłyśmy z dziewczynami do wniosku, że to prawidłowy objaw na początku :)
Filipka- fajnie, że imprezka udana, super gospodyni to i super imprezka :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Faktycznie dziś pusto. Mam nadzieję, że nieobecne mamusie mają po prostu lepsze zajęcie na dziś ;) i że w dobrym zdrówku.

Mój maluszek właśnie teraz jest bardzo aktywny, choć czuję go praktycznie przez cały dzień w niezbyt dużych odstępach czasu. A niedawno - nie wiem, czy to przez przypadek, czy specjalnie, będę musiała to jeszcze zbadać - położyłam sobie rękę na brzuchu i po chwilce mój maluszek się pod nią przemieścił, a potem urosła mi pod nią górka, pewnie plecki :) Słodziutki Skarbeczek :)

goskasos - trzymam kciuki za usg, ja też mam w piątek, chociaż to zwykłe 2d. Chociaż poproszę lekarza, żeby pozwolił podejrzeć maluszka w 3d bo ma taką możliwość. A na dokładne 3d/4d to wybieram się w kwietniu, bo w marcu już nie ma miejsc :(

cynka - ja też się przypominam o zdjątko, jeśli można :)

Dobrej nocki wszystkim!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Annaz - przeczytałam, że bolą Cię biodra i pachwiny... Ja dwa razy w tym tygodniu obudziłam się w nocy z okropnym bólem właśnie w okolicy bioder - taki dziwny ból w środku - jakby reumatyczny, tępy, nie mogłam spać. Czy to może być objaw luzowania się tych wszystkich kości, które ma na celu w przyszłości prawidłowy poród? Ale to chyba bardziej chodzi o kości miednicy? Sama nie wiem, bo nigdy nie czułam takiego bólu w tym miejscu.

Kasiawawa - moja dzidzia też najwięcej fika po godzinie 20, ostatnio prócz kopnięć odczuwam takie słodkie przekręcanie się i czasem pod ręką czuję jakby główeczkę lub plecki, jakby taka większa część ciała niż rączka czy nóżka :)

Cynka - jeśli mogę, to ja też jestem bardzo chętna zobaczyć Twoją dzidzię :)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...