Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Wszystkim wam kochane majówki i waszym rodzinom życzymy wesołych świąt Wielkanocnych !Właśnie czekam na sałatkę i gyros od mamy, mój K pojechał właśnie. Fotelik zamontowany, trochę Darka musiała pomóc:-) Oczywiście my kobiety wolimy najpierw przestudiować instrukcję obsługi i najczęściej to jest najlepsze wyjście. Na święconce byliśmy po raz pierwszy w tej naszej parafii i w pewnym momencie tuż przed święceniem wszyscy zaczęli wychodzić z kościoła. Okazało się, że ksiądz święci na zewnątrz. Oj ale mi się dostało wodą święconą! Ola w kościele śmiała się głośno (chyba do chłopczyka w wózeczku). :-) Buziaki!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hngltyenz.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane Majowe Mamusie!!!

Po długiej przerwie wpadłam, żeby życzyć Wam i Waszym rodzinom wszystkiego dobrego z okazji Świąt Wielkanocnych. Niech nie opuszcza Was szczęście i zdrowie.

Moje Kochane - zbliża się maj i urodzinki większości naszych Maluszków. Wszystkim dzieciaczkom, które albo już obchodziły pierwsze urodzinki, albo wilkimi krokami się do nich zbliżają życzę wszystkiego najlepszego! Dużo uśmiechu, miłości, i odważnego wkraczania w kolejne lata życia życzy ciocia Ewcia z Franusiem :)

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

KOCHANE MAMULKI

I JA DOŁĄCZAM SIĘ Z CAŁA RODZINKA DO ŻYCZEŃ ŚWIĄTECZNYCH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przepraszam że się nie odzywam, ale ostatnio u nas troszke problemów, wiec nawet do kompa nie mam czasu, w pracy też.

Całuję Was mocno!!!!!!!!!!!!!

Ilka - cieszę sie że tym razem karteczka nie zginęła. Buziaczki ;-)

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

asiabambo
KOCHANE MAMULKI

I JA DOŁĄCZAM SIĘ Z CAŁA RODZINKA DO ŻYCZEŃ ŚWIĄTECZNYCH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przepraszam że się nie odzywam, ale ostatnio u nas troszke problemów, wiec nawet do kompa nie mam czasu, w pracy też.

Całuję Was mocno!!!!!!!!!!!!!

Ilka - cieszę sie że tym razem karteczka nie zginęła. Buziaczki ;-)

Asiu co się dzieje złego ?Ściągnełam Cię myślami dzisiaj....

Ja dziewczyny bardzo martwię się o Sophie ostatnio do nas zaglądała 06.04 :( buuuu odezwij się słońce...

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Ja również wzywam Sopfie! A Wam wszystkim bardzo dziękuję za życzenia :) dziękujemy, że odezwały się także dziewczyny, które rzadziej zaglądają :) miło się zrobiło!

Apeluję do dziewczyn, które głosują również na Hanię - nie zapominajcie o głosikach, bo niewiele jej trzeba, by przeskoczyć o kilka miejsc do przodu!!

A teraz trochę się wyżalę.. już wiem co to jest budzenie się córci w nocy i przewracanie na brzuszek, po czym siadanie w łóżeczku! Miałyście rację.. dopadło i nas.. to była kwestia czasu. Od kiedy Nati opanowała tę umiejętność do perfekcji, już nawet usypianie jej nie jest takie proste. ;( od wczoraj załamuję ręce.. bo Nasza super metoda polegająca na odłożeniu jej po wypiciu mleka do łóżka, po czym momentalnie zasypiała, kompletnie już nie zdaje egzaminu odkąd Nati stała się taka ruchliwa. W momencie przewraca się na brzuszek i wstaje.. krzyku jest co nie miara, bo mała paskuda nie chce iść spać, skoro można jeszcze tyle poćwiczyć te nowe umiejętności. Na rękach płacze, nie chce być tak usypiana.. więc już nie wiem od wczoraj co robić. Tracę cierpliwość i cieszę się, że w domu są rodzice, bo kiedy ja nie mam cierpliwości i moje zrezygnowanie jeszcze bardziej pewnie wpływa na Natalkę, to oni mają dość siły, by mi pomóc.
No dobra.. dosyć! Pocieszcie mnie, że wrócą znowu piękne wieczory, kiedy znów sama będzie zasypiać!!!

Odnośnik do komentarza

anmiodzik
Ja również wzywam Sopfie! A Wam wszystkim bardzo dziękuję za życzenia :) dziękujemy, że odezwały się także dziewczyny, które rzadziej zaglądają :) miło się zrobiło!

Apeluję do dziewczyn, które głosują również na Hanię - nie zapominajcie o głosikach, bo niewiele jej trzeba, by przeskoczyć o kilka miejsc do przodu!!

A teraz trochę się wyżalę.. już wiem co to jest budzenie się córci w nocy i przewracanie na brzuszek, po czym siadanie w łóżeczku! Miałyście rację.. dopadło i nas.. to była kwestia czasu. Od kiedy Nati opanowała tę umiejętność do perfekcji, już nawet usypianie jej nie jest takie proste. ;( od wczoraj załamuję ręce.. bo Nasza super metoda polegająca na odłożeniu jej po wypiciu mleka do łóżka, po czym momentalnie zasypiała, kompletnie już nie zdaje egzaminu odkąd Nati stała się taka ruchliwa. W momencie przewraca się na brzuszek i wstaje.. krzyku jest co nie miara, bo mała paskuda nie chce iść spać, skoro można jeszcze tyle poćwiczyć te nowe umiejętności. Na rękach płacze, nie chce być tak usypiana.. więc już nie wiem od wczoraj co robić. Tracę cierpliwość i cieszę się, że w domu są rodzice, bo kiedy ja nie mam cierpliwości i moje zrezygnowanie jeszcze bardziej pewnie wpływa na Natalkę, to oni mają dość siły, by mi pomóc.
No dobra.. dosyć! Pocieszcie mnie, że wrócą znowu piękne wieczory, kiedy znów sama będzie zasypiać!!!
wrócą Kochana na pewno !

Dzięki Aniu za apel przyznam że szukam wszędzie możliwych głosów bo znowu mnie ktoś wyprzedził buuu

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Jeżykowa ciesze sie bardzo, że tak jak obiecala mi pani na poczcie doszla jeszcze przed swietami ::):

No i juz po świętach ::): ale jeszcze trochę dłuuugi majowy weekend ::):

Anmiodzik ja swoja małą pyrde kąpie, potem daje jej kolacje akurat wtedy w Tv jest "Jaka to melodia", którą bardzo lubi ogladac i tanczyc przy okazji, a kiedy biorę ją, żeby zanieść do pokoju to zaczyna sie dobranocka z kotkiem, ktorego również bardzo lubi wiec popatrzy na niego i idziemy do pokoju, a tam daje jej jeszcze butle mleka przy ktorej na sam koniec picia przymyka juz oczka wtedy klade pieluszke na ramie nastepnie biore mala, ktora przytula sie do niej, na jej plecki klade dloń, ktora mocniej przyciskam, żeby czula moja bliskość i po chwili zasypia, a wtedy odkladam ja, czasem popatrzy jeszcze na mnie usmiechajac sie i uklada sie na bok, poglaszcze ja po glowce szeptajac ciiiii i odchodze ::):
Sprobuj tak, może sie uda ::):

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

hej dziewczęta! mam nadzieję, że pierwsza Wielkanoc z maluchami udana a święta jak zwykle minęły bardzo szybko. My wybraliśmy się wczoraj do Wrocławia do drugich dziadków. Nie jestem pewna, ale być może Ola jest uczulona na psią sierść, bo dośc czesto kichała a tu u nas nie. Zobaczymy następnym razem, czy też tak będzie. Powoli wychodzi drugi ząbek, a jak dziąsełka bolą to oczywiście jest marudzenie i popłakiwanie. Dobrze, że apetyt jest.
anmiodzik, myślę, że to przejściowe i jakis sposob szybko znajdziecie. Ola czasem nie zasypia od razu i zaczyna marudzić i wtedy biorę ją, siadamy w takiej pozycji połlezącej przykrywam kocykiem i cicho do niej mowię, ogólnie wyciszamy się np bawiąc się Pana Paluszka:-)- Ola stara się dotknąć swoim paluszkiem wskazującym mojego palca. Wiem, że to trochę śmieszne, ale pomaga.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hngltyenz.png

Odnośnik do komentarza

Darka78
hej dziewczęta! mam nadzieję, że pierwsza Wielkanoc z maluchami udana a święta jak zwykle minęły bardzo szybko. My wybraliśmy się wczoraj do Wrocławia do drugich dziadków. Nie jestem pewna, ale być może Ola jest uczulona na psią sierść, bo dośc czesto kichała a tu u nas nie. Zobaczymy następnym razem, czy też tak będzie. Powoli wychodzi drugi ząbek, a jak dziąsełka bolą to oczywiście jest marudzenie i popłakiwanie. Dobrze, że apetyt jest.
anmiodzik, myślę, że to przejściowe i jakis sposob szybko znajdziecie. Ola czasem nie zasypia od razu i zaczyna marudzić i wtedy biorę ją, siadamy w takiej pozycji połlezącej przykrywam kocykiem i cicho do niej mowię, ogólnie wyciszamy się np bawiąc się Pana Paluszka:-)- Ola stara się dotknąć swoim paluszkiem wskazującym mojego palca. Wiem, że to trochę śmieszne, ale pomaga.

Dzięki, zabawy paluszkowe wcale nie są śmieszne :) To najlepsza forma stymulacji połączeń nerwowych naszych maluszków w tym wieku.. sama znam wiele takich zabaw i wykorzystuję je często w ciągu dnia, by stymulować Natalkę ;) Ale jako sposób na usypianie chyba u nas nie przejdzie.. za bardzo ją ożywiają takie zabawy i zaczynając jedną, pokazuje gesty do następnej.. Mam nadzieję, że te problemy z zasypianiem są jednak chwilowe i znajdę już niedługo ich powód. Mam już kilka hipotez, ale zobaczymy jeszcze jak to się rozwinie...

Odnośnik do komentarza

Izzys
Witam

Jeżykowa ciesze sie bardzo, że tak jak obiecala mi pani na poczcie doszla jeszcze przed swietami ::):

No i juz po świętach ::): ale jeszcze trochę dłuuugi majowy weekend ::):

Anmiodzik ja swoja małą pyrde kąpie, potem daje jej kolacje akurat wtedy w Tv jest "Jaka to melodia", którą bardzo lubi ogladac i tanczyc przy okazji, a kiedy biorę ją, żeby zanieść do pokoju to zaczyna sie dobranocka z kotkiem, ktorego również bardzo lubi wiec popatrzy na niego i idziemy do pokoju, a tam daje jej jeszcze butle mleka przy ktorej na sam koniec picia przymyka juz oczka wtedy klade pieluszke na ramie nastepnie biore mala, ktora przytula sie do niej, na jej plecki klade dloń, ktora mocniej przyciskam, żeby czula moja bliskość i po chwili zasypia, a wtedy odkladam ja, czasem popatrzy jeszcze na mnie usmiechajac sie i uklada sie na bok, poglaszcze ja po glowce szeptajac ciiiii i odchodze ::):
Sprobuj tak, może sie uda ::):

No my właśnie też miałyśmy taki rytuał codzienny związany z zasypianiem. I nagle wszystko szlag trafił.

Obstawiam kolejne ząbki albo jakieś choróbsko (typu ból ucha.. bo obserwując jej zachowanie przez te dwa dni, to chyba ją coś pobolewa). Poza tym gorączkowała mi przez dwa ostatnie dni.. wczoraj bez gorączki, ale i tak ciężko było z zasypianiem. W nocy uraczyła mnie pobudką i chęcią zabawy o 3:00 Po herbatce i mleku.. w końcu udało mi się ją uśpić (co trwało ponad godzinę) Za to mi się odechciało spać!
Czuję, że pokutuję teraz te wszystkie przespane noce, kiedy Wy wstawałyście do swoich maluchów!!

Bursztynko - Hania pięknie nadgania głosami w konkursie!! Apel robi swoje więc ponawiam prośbę o głosiki ;)

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik byl czas, że Ewelinka juz nawet po mleku przed snem bawiła się, a wrecz szalala ::): wchodzila na moje łożko, na sofe na wszystko na co jej się udało wejsc, rozrzucała jaśki, swoja kolderke po podlodze, koce itp dopiero po godzinie takiego "szału" he he jak juz widziałam, ze nogi plączą jej się i probuje wstac kilka razy bralam ją i po 5 min. zasypiala.
Czasem tez budzi sie dokladnie o 3ej i bawi sie do 5ej po czym uklada na boku i zamyka oczy, a ja wtedy schodze na kawe ::):

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Izzys
Anmiodzik byl czas, że Ewelinka juz nawet po mleku przed snem bawiła się, a wrecz szalala ::): wchodzila na moje łożko, na sofe na wszystko na co jej się udało wejsc, rozrzucała jaśki, swoja kolderke po podlodze, koce itp dopiero po godzinie takiego "szału" he he jak juz widziałam, ze nogi plączą jej się i probuje wstac kilka razy bralam ją i po 5 min. zasypiala.
Czasem tez budzi sie dokladnie o 3ej i bawi sie do 5ej po czym uklada na boku i zamyka oczy, a ja wtedy schodze na kawe ::):

o 5:00 na kawę?! - szalona! :) Ale właśnie taki etap, jaki opisujesz, ma moja Natalka!!! ...cóż, chyba zostanie mi nauczyć się wstawać w nocy i opanować parzenie kawy z zamkniętymi oczami :P

Odnośnik do komentarza

Ha ha ha ::): Ja lubię wcześnie wstawać więc nie bylo tak źle, a kawę mogę pić o każdej porze dnia nawet w nocy ::):

Wychodzi na to, że każdy maluch w danym etapie zycia zachowuje sie tak samo::):

Ewelinka chodzac i trzymajac się szyby na ławie lub fotela, pufy zdarza jej się, że stoi bez trzymania lub przejdzie jeden kroczek z punktu do punktu i wiecie co, jest tak jak czytalam i pediatra mi mowila, ze dziecko odkad zaczyna chodzic ksztaltuje mu sie charakter. Ewelinka zaczyna stawiac na swoim, czyli tak ma byc jak ona chce jak zrobie cos inaczej to poprawi, pyskuje po swojemu (co narazie jest takie slodkie::): ) tak wiec chyba dopiero teraz się zacznie ::):

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Hejka,

Mam nadzieje ze mialyscie codowne Swieta. U nas spokojnie, kamrelnie bo w tym roku nie jechalismy fo pl i nikt do nas nie przyjezdzal. Takze bylo grono najblizszych znajomych i stroche czasu dla siebie.
przez ten czas tez pojamily sie nam kolejne zeby takze mamy juz 10 :)

anmiodzik, darka piszecie o zabawach stylulujacych opiszcie kilka, z checia pobawie sie tak z Basia, o ile moje zywe srebro usiedzi w miejscu :)

sopfie odezwij sie

dobra ide zaglosowac na Hanie

Buziaki mamusie

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Darka78
ogólnie wyciszamy się np bawiąc się Pana Paluszka:-)- Ola stara się dotknąć swoim paluszkiem wskazującym mojego palca. Wiem, że to trochę śmieszne, ale pomaga.

Grześ też to lubi, tylko on na to mówi "tit" :) Kiedyś nawet siedział sam w łóżeczku, nóżki zwisały mu bo włożył między szczebelki, stykał swoje dwa wskazujące paluszki i powtarzał "tit" fajnie to na prawdę wyglądało:P

Odnośnik do komentarza

A my sie witamy po świętach!

Grześ dzisiaj kończy 11 miesięcy i już za miesiąc pierwsze urodziny, jak to zleciało... A za 2 dni roczek kończy nasz chyba pierwszy solenizant Staś:)

Co do paluszkowych zabaw, Grześ nawet usypiając potrafi się przebudzić na chwilę, pokazać "gdzie kokoszka dziobała" bez naszych próśb o to - i dalej idzie spac;) Tk to sobie jakoś zapamiętał i go to męczy heh

Odnośnik do komentarza

a co do tej "kokoszki" to nie wiem jak to do końca powinno być ale mnie pradziadek zawsze robił "ważyła myszka krupeczki" tak bardziej po sląsku i na końcu było ze ostatniemu dziecku nie miała co dać to urwała glowe i wyrzuciła. Mała byłam ale jakoś mnie to nie przerażało, bardziej teraz czego mnie uczyli w dzieciństwie;) taka mnie właśnie refleksja naszła:P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...