Skocz do zawartości
Forum

moja89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez moja89

  1. Witam i również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!! Mamcia - Gratulacje!! :) Dawno mnie tu też nie było ale jakoś mało czasu, teraz Grześ chory, na antybiotykach już było lepiej a dzisiaj od rana już kaszel i katar:( W dodatku spanikowałam bo zauważylam że mały z tyłu ma jakis brązowy nalot na ząbkach wcześniej tego nie miał, mam tylko nadzieje, że mu ich po prostu nie domyłam bo po zaglądaniu przez lekarza do gardła na siłę boi sie czegokolwiek wkładać do buzi i nawet mycie zębów teraz to niezły wysiłek bo się dziecko boi:( wcześniej myliśmy codziennie bez problemu, a jak chory pije marchewkowe kubusie bo w nich udaje mi się mu przemycić leki więc może po tym:/ eh jutro idę do pediatry może ona to dokładniej oceni. Co do mowy to Grześ nie tak dawno zaczął mówić ale jak już zaczął to idzie mu to coraz lepiej a pamietam jak niedawno się bałam tez o to:) Gada juz całymi zdaniami może nie wyraźnie ale dogadać się można. martwi mnie może jeszcze tylko jedna rzecz - konkretnie przestawianie literek - zamiast herbatka mówi herbatAK , zamiast łopatka - łopatAK itp dużo jest tych przykładów. Znajoma powiedziała mi że tak się dzieje przy dysleksji i że dzieci później mają problem z czytaniem bo też w ten sposób widzą te wyrazy ale tym będę się martwiła już później. A jak już wstawiacie zdjęcia to może i ja coś wrzucę:)
  2. Witam! Grześ też zaczyna mówić coraz więcej ale nadal głównie pojedyncze słowa. Ostatnio dużo udaje że rozmawia przez telefon:) Najczęściej bierze myszkę od komputera albo pilot od masażera i przykłada do ucha i mówi "Hajo mama/tata tak...tak...tak yhmy i papa" :) Nauczył się chyba ode mnie bo ja tak zawsze przez telefon mówie tylko tak tak:) Po angielsku mówi też sporo słów głównie za sprawą Dory podobnie jak Majka. Też mówi Help me , open, liczy do 4 tylko ale za to po polsku wogóle nie chce, jest jeszcze kilka ale w tej chwili to nie pamietam co jeszcze:) Po chińsku mówi jeszcze sie sie(dziękuje chyba o ile dobrze kojarze) i nihao czyli cześć (to też z bajki umie) a najbardziej denerwuje mnie to że w bajce powiedzą raz słowo i odrazu powtórZY bo wcale tych bajek dużo nie ogląda a ja mogę mówić do niego i mówić i po mnie powtarzać nie chce. Czasem mam wrażenie że specjalnie bo jak jest zajęty zabawą i się zapomni to powtarza:) On uparty po mnie jest chyba. Teraz druga sprawa, która mnie nurtuje od kilku dni. Zastanawiam sie co by to było gdyby nagle nas z mężem "zabrakło" wiadomo wypadki chodzą po ludziach a martwię się co by się stało z Grzesiem po naszej śmierci. Wczoraj już powiedziałam mężowi, że gdyby mnie się coś stało to ma utrzymywać kontakt z moją rodziną;) Ale najbardyiej boj się co by było gdybyśmy tak oboje z mężęm np. zginęli w jakimś wypadku. Nie chciałabym żeby Grzesiem zajęła się siostra m, ze względu na chorobe jej męża. Szwagier uległ wypadkowi i uszkodził sobie coś w mózgu w związku z czym leczy sie teraz psychiatrycznie a wiem że Aga chciałaby się zająć Grzesiem, wiem że czasem jest niecierpliwy, szybko się denerwuje i krzyczy na swoje dziecko, nie chciałabym żeby ktoś tak traktował Grzesia. Wiecie może czy jakoś da się to uregulować prawnie żeby opiekę nad dzieckiem sprawowali moi rodzice w razie czego? Wiem że to może głupie ale czasem warto zabezpieczyć się wcześniej;) znalazłam coś w internecie ale na różnych forach piszą różnie i sobie przeczą. § Opieka nad dziećmi po śmierci rodziców. ? Forum Prawne Pozdrawiam:)
  3. Mamcia Właśnie dlatego się zastanawiam czy jest sens wprowadzać to mleko czy sobie już odpuścić, jakoś po prostu cieszę się, że te wszystkie uczulenia zaczynają mu przechodzić a miał ich sporo:) Zostało jeszcze białko jajka, pszenica chyba bo wysypuje go po kazdym chlebie, paluszkach itp co z mąką pszenną, kukurydza i nie pamietam co jeszcze;) Aha i ja mam ubrania Grzesia za male w workach próżniowych polecam! mniej miejsca zajmują po odessaniu i nawet jak coś zamoknie w piwnicy czy na strychu to ubrania nie ucierpią, a ja tez wszystko zbieram nie lubie niczego wyrzucać;)
  4. A mam do Was pytanie, nie wiem gdzie szukać takiej informacji, otóż Grześ miał skazę białkową prawie od początku przeszła mu dopiero teraz, przestał pić w ogóle mleko po skończeniu 1,5 roku bo nawet nutramigen go uczulal, jak myslicie zacząć podawać mu mleko modyfikowane teraz znowu? Nie wiem jak to jest, kaszki mleczne zaczął jeść i nic mu nie jest ale krowiego mleka boję mu się podawać jeszcze po tej skazie, modyfikowane jest chyba bezpieczniejsze ale szczerze mówiąc to się na tym nie znam a informacje w internecie nie zawsze są wiarygodne. Pewnie głupie pytanie ale wolę się upewnić.:) Z tego co mi lekarz mówił dziecko które skończyło rok nie musi pić już mleka więc nie wiem.
  5. Witam! My wróciliśmy wczoraj z wakacji, byliśmy u rodziny tydzien, Grześ miał raj bo cały ogród dla niego mógł biegać cały dzień:) Niestety mieszkamy w blokach i na codzień nie mamy tak dobrze:) Ale niestety wrócił z katarem mam nadzieję , że szybko minie:) jeżykowa a skąd ta choroba się bierze? to od jakiś zwierząt przechodzi? Darka Dziękuję za link będę przeglądać:) Grześ po wakacjach nauczył się kilka słów m.in. powtarza w kółko "pojeba" :)
  6. o udało mi się dodać zdjecia
  7. Witam! Nie wiem czy mnie pamiętacie jeszcze bo nie było mnie tu bardzo dawno, ale od czasu do czasu tu zaglądałam. Niestety nie jestem w stanie nadrobić postów i ale z tego co czytałam to widze, że wasze maluchy sporo mówią szczególnie widzę, że Naira ładnie zdaniami mówi bo na to zwróciłam uwagę, a Grześ mówi malutko:( Lekarz mówi że nie ma się jeszcze czym martwić bo ładnie powtarza ale ja i tak się martwię o to bo ile bym do niego nie mówiła to on powtórzy jedno słowo i tyle:) Najwięcej jeszcze z bajek powtarza:) Widziałam, że jeszcze pisałyście o wyjazdach wakacyjnych, my byliśmy z Grzesiem w górach na 3 dni na razie ale mamy blisko ok 100 km w weekend wyjezdzamy do babci do Gniezna a to już ok 5 godzin jazdy więc się obawiam jak to wytrzyma bo pierwszy raz będzie jechał tak długo. A jeszcze moze uda mi sie dodać aktualne zdjęcie Grzesia o ile przypomne sobie jak to sie robiło:)
  8. Witam! Ja znowu tylko na chwilkę, jutro rano do szkoły trzeba wstać:( a chęci brakuje:P Grześ dzisiaj powiedział KOCHAM nawet dwa razy:P i przede wszystkim przeszedl sam cały pokój:) ale zauważyłam że on się po prostu boi bo tak to równowage trzyma:) Jaka dumna z niego jestem:p Wcześniej to tylko po jednym kroczku robił;)
  9. o te spodnie co teraz ma jako rybaczki to tak wyglądają podobnie :P MOTHERCARE * Fajne Dresowe Spodenki * 2szt * 62 (1630053073) - Aukcje internetowe Allegro i fajne jak raczkuje to zasłaniaja mu kolana:) A i mam pytanie do Anmiodzik bo wiem że się tym interesuje też;) Wiesz może gdzie znależć instrukcję jak zrobić zakończenia do takich naszyjników? Niezwykły naszyjnik. Polecam (1639630831) - Aukcje internetowe Allegro nie wiem jak sie to fachowo nazywa zeby znalezc w internecie a chcialabym sobie taki zrobic:P
  10. A i dla wszystkich pozostałych dzieciaczków wszystkiego co najlepsze!;) Ja tylko na chwilkę, jakos na nic nie mam czasu ostatnio. muszę Was też bardzo przeprosić bo i karteczki dojdą nieco później:( Przez ostatnie kilka dni bylam sama z Grzesiem a na poczte samej z nim ciężko bo takie schody zrobili wąskie że wózka wnieść się nie da, a i podjazdu żadnego też nie ma i nie było jak:/ Co do rozmiarów to mówicie że Wasze dzieci mają małe pupki a ja Grzesiowi dzisiaj założyłam krótkie spodenki z tamtego roku rozmiar 62! Z H&M zawsze te ciuszki są większe ale nosi też koszulke z H&M na 62 i powyciągałam mu dresiki malutkie z zwężanymi nogawkami i teraz ma takie jakby rybaczki. Nie wydaje mi się jakiś bardzo chudy, ani mały bo zazwyczaj to ubrania nosi na 74 czasem 80. Otatnio widziałam u mojej mamy w sklepie dziecko które miało 6 miesięcy a większe było od Grzesia. Jego matka kupowała mu ubrania już na 86 to Grześ nawet takich jeszcze nie nosi;) I dodaję jeszcze wczorajszą fotkę Grzesia;)
  11. Wszystkiego Najlepszego dla Natalki!!!
  12. Wszystkeigo Najlepszego dla nas wszystkich:P i dla Ewelinki z okazji imienin!!! A moje dziecko dzisiaj dokładnie o 13.35 skończy roczek! Piękny dzień;)
  13. Ja też tylko na chwilkę, Storczyk i Anmiodzik - Pięknie dziękujemy za śliczne karteczki!!!!! :) I wszystkiego co najlepsze dla solenizantów którym nie mialam okazji złożyć życzeń. Dzisiaj urodzinki ma mój narzeczony a jutro Grześ kończy roczek i dzień matki, same świeta:P Urodzinki robiliśmy u moich rodziców w sobotę bo w ten weekend moi rodzice wybierają się na komunię. Pieniążki z prezentów wpłaciliśmy na konto za to z samych prezentów nie był zbyt zadowolony:P Dostał huśtawkę (zamawiana z allegro i jest dużo niższa niż myślałam a kto by wcześniej wymiary sprawdzał;) ) na której nawet się huśta ale jest połączona z krzesełkiem do karmienia więc to jest duży plus. Dostał też osiołka na biegunach ale jak go widzi to się boi i zaczyna płakać, choć pod koniec imprezy pokazywał gdzie ma oko, ale zaraz mówił be i bił go po twarzy:P Zostal narazie u rodziców dopóki Grześ się do niego nie przekona, a i jeszcze autko które gra jeżdzi i robi jakby fikołki ale też się boi jak do niego podjeżdża. Najbardziej cieszy się ze zwykłych plastikowych dużych kręgli:)
  14. Ja tylko przejrzałam posty więc nadrobię później, mam tylko pytanie, czy nie obrazicie się jeśli moje kartki będą wyjątkowo brzydkie?:P W mojej głowie wyglądały tak pięknie ale rzeczywistość jest już nieco gorsza:P A i obawiam się że jak wyslę dopiero jutro to nasza poczta może nie dostarczyć ich na czas:( Viki80 - Pytałam lekarki i mówiła że są tam śladowe ilości w szczepionce i że można szczepić ale każdy może powiedzieć coś innego a skutki uboczne jednak występują. Zapytam jeszcze innego lekarza, bo już sama nie wiem. Z drugiej strony powikłania po śwince u chłopców też nie są bezpieczne.
  15. Wszystkiego Najlepszego dla Antosia!!!!! Ja lece sprzątać bo Grześ właśnie usnął więc mam chwilę, a obawiam się że nie pośpi długo;)
  16. Wszystkiego Najlepszego dla Michałka!!!! Izzys Pytałaś chyba ostatnio, a ja nie mam twojego adresu do wyslania karti:)
  17. Na pewno dasz sobie radę:) Znam dwa przypadki w których dzieci rodziły się na początku roku i na końcu czyli były z jednego roku a różnica wieku prawie rok;)
  18. Bigbitówka Grześ ma rowerek coś w tym rodzaju ROWEREK TRZYKOłOWY WIEWIóRKA firmy ARTI 3 KOL. (1594384167) - Aukcje internetowe Allegro i jest nim zachwycony, nawet po domu z nim jezdze jak marudzi i jest od razu szczęsliwszy:) A i od mojej siostry dostanie taką hustawkę HUŚTAWKA + KRZESEŁKO ARTI 2w1 - AŻ 3 KOLORY !!! (1594152536) - Aukcje internetowe Allegro ale nie wiem jak się sprawdzi, a za pieniążki od drugiej cioci kupimy mu buciki na pierwsze kroczki, więc może coś ci wpadnie do glowy, ale jak nie masz pomysłu to lepiej wpłacić może na jakieś konto oszczędnościowe czy cos. :)
  19. A u nas wysypka zrobila się jakby jedna wielka plama bo to wszystko się zbiegło razem. Już nie kaszle wiec myślę że i z tym jest ok. Przyszła dzisiaj do nas paczka od chrzestnego Grzesia, cały karton ciuchów:) Jeszcze duże bo od 18-24 a na Grzesia jeszcze te na 12 niektóre za duże, ale na przyszłość się przydadzą, teraz nosi te kttóre dostał od nich na mikołaja:P
  20. Storczyk11 - całe szczęście, że nic się nie stało poważniejszego ale nie mozemy się tak zadręczać za każdym razem że to przez nas, bo oszalejemy:) Mogę cię zapewnić że nie będziesz już mogła tak przysnąć jak mała będzie się bawiła bo wiem jak to jest. Jak Grześ byl mniejszy to spadł mi z łóżka w nocy, a dopiero co zaczął się lekko obracać, ja byłam zaspana bo to środek nocy i położyłam go na łóżku nawet nie myśląc co się może stać, i powiem Ci że do tej pory jestem rozbudzona od razu jak wiem że może gdzieś się zsunąć czy coś. Jakoś to się już w podświadomości zapisuje.
  21. solange63Jak dla mnie akcja rozdmuchana troche na wyrost. Przypadki zarazenia sie czlowieka zwierzecymi pasozytami sa bardzo rzadkie. Najprosciej tlumaczac czlowiek, to troche inne srodowiski niz zwierz, a pasozyt woli "pomieszkiwac" w dobrze sobie znanych miejscach.Jesli chodzi o szerzenie informacji dotyczacych sprzatania po swoich pupilach, to jestem jak najbardziej ZA. sama mam psa i nie wyobrazam sobie wyjsc na spacer bez woreczka na kupy. Kiedy byłam w ciąży, mój królik miał jakieś pasożyty i pytałam weterynarza czy przypadkiem się nie zarażę i powiedział że jest naprawdę małe prawdopodobieństwo bo ludzie nie łapią takich chorób od zwierząt. Ale i tak lepiej uważać bo nie raz słyszałam o przypadkach że psy załatwiały się do piaskownicy.
  22. Co do jedzenia to ja od rana się męczyłam bo NIC kompletnie nie chciał zjeść. Przekupiłam go dopiero mięskiem z sosem z ziemniaczkami i kalafiorem :P Jego ulubiony zestaw. A i Grześ zrobił JEDEN KROCZEK:P dzisiaj. Całkiem przypadkiem więc wiem że to jeszcze nic nie znaczy ale może za miesiąc już ruszy:) Zawsze jak chodzi przy meblach to trzyma się i robi kroczek - staje - puszcza się - przesuwa rękę dalej - łapie za mebel i zrowu kroczek a dzisiaj się pomylił i puscił się zrobił kroczek i złapał ale nawet nie zauważyl że coś jest nie tak:P
  23. Jagdeb - 12 zabków... super u nas przbił się dopiero 5 a 6 w drodze:P Gratulacje dla Sary za pierwsze kroczki!!! A u nas... Okazało się że to nie angina tylko 3dniówka! Lekarz się nib pomylił, tylko zastanawiam się czy nie może to być połączone na raz z jakimś przeziębieniem? Na necie nigdzie nie napisali że przy 3dniówce może też kaszleć i kichać. A i przy połykaniu wypluwał mleko czy śline, i biegunka dziwne to:/ Na początku myślałam że to może jakas alergia na antybiotyk, ale ta lekarka (poszliśmy prywatnie bo to wczoraj) jest bardzo dobra i ona na pewno wie co mówi. Jeszcze pokaże wam zdjęcia przy kąpaniu, oczywiście w pokojubo tam najcieplej zeby go nie przeziebic:P, wie któs czy to go swędzi? Bo nigdzie nie wyczytałam a wygląda nie ciekawei.
  24. Bursztynko - Ty już do nas wysłałas kartec zkę na święta więc ja tobie też wyśle:) Wszystkiego najpięknieszego i najwspanialszego dla Majeczki!! i dużo zdrowka!!
  25. My wrociliśmy od lekarza i mały śpi. Dzisiaj wyszła mu dwójka i nastepny się przepija więc nawet lekarz nie wiedzial czy ta gorączka od choroby czy od ząbkow więc dajemy na razie ten sam antybiotyk. Dobrze, że była ze mną moja mama bo nie chcial pokazać gardła i bardzo przy tym plakal i trzeba go było trzymać a ja jakoś nie mogłam, plakać mi się chciało razem z nim:P Co do teściowych to swietnie rozumiem takie sytuacje bo ja mam to na codzień:/ a możliwości przeprowadzki na razie nie widac:( Czasem bardzo mi pomaga ale charakter ma okropny, nic nie przetłumaczysz bo uważa że jest najmądrzejsza, a jeszcze ojczym mojego Jaromira ją na nas napuszcza a on jest najważniejszy heh to co on powie to jest święte, nawet w dupie ma swoje własne dzieci, tylko oczekuje że bedą w nią ładowały pieniądze, ciągle jakieś drogie prezenty od mojej szwagierki dostaje, bo mieszka w Holadnii i tam ma sporo pieniędzy to ją stać, a teściowa od nas tego też oczekuje:/:/ Zresztą jak od córki nie dostaje długo prezentu to już ją za plecami obgaduje i wogóle... W życiu nie spotkałam takich ludzi, którzy byliby tak niezadowoleni z życia i z tego co mają jak moi teściowie:/ Ja musze też nad wapnem się zastanowić bo jak mały alegrik to też ma wysypke ciągle może to by coś pomogło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...