Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Nadinn - Zdrówka dla Jasia! Ksawery tez nie chciał współpracować. Jak mężu był w domu, to jedno trzymało, a drugie próbowało kropić. Jak byłam sama to siadałam z nim na dywanie i jedną ręką trzymałam a druga kropiłam. Zawsze przed akcją mówiłam mu ze zaraz mama zakropi mu oczka, bo są chore. "PO" było przytulanie. Raz spróbowałam na śpiocha, ale skończyło się jeszcze większym lamentem i końcem drzemki.

Viki - przytulam, Ksawery "od zawszee" ma podobny rytm. Da się przeżyć ;)

Magnuna - Witajcie po wojażach!

Wczoraj po rozmowie z pediatrą, zdecydowałam się na szczepionkę, która podnosi odporność(cykl 6 miesięcy). Specjalnie nie jestem za szczepieniami, ale nie chce małego szpikować znów antybiotykiem. Szansa 50/50. Córce mojej siostry pomogło.

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Magnuna - witamy!
Choruszkom zdrowia życzymy!

My też się przyłączamy do klubu "wcześnie wstających" dziś jestem na nogach od 5.40 :36_2_16: Aż się boję pomyśleć co będzie po zmianie czasu :noooo:

Ilka - moja chrześnica poszła do przedszkola i też dostaje szczepionkę na uodpornienie (kropelki do nosa - jeśli to ta sama) i w jej przypadku jest poprawa. Spróbujcie więc, zawsze to lepsze niż antybiotyk

ja już z niecierpliwością czekam na ostatnią dawkę 6w1. Póki co Jaś nie choruje w żłobku i chcę wykorzystać ten czas na szczepienie tylko te terminy takie odległe :(

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

uff...a już myślałam, że tylko mi zdarza się wstawać jeszcze przed 6...;-) do 5 skubaniec śpi pięknie, bez żadnej pobudki, ale potem są cyrki żeby go uśpić choć na godzinę...nawet branie do naszego łóżka kończy się na tym, że pierw musi obalić cały kubeł (albo dwa) herbatki i to jeszcze panicz życzy sobie ciepłej, potem wierci się pół godziny po całym łóżku, po czym zawsze, ale to zawsze woła kupala..no i po kupie już wstajemy i zaczynamy dzień...
Ilka - a co to za szczepionka uodparniająca??? a metody zakrapiania widzę, że te same hehe;-) współpraca z mężem ;-)

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

hej!
witaj Magnuna!
my spimy codziennie do 9.00 :yuppi:
ale u nas masakrycznie z zabkami
wychodza wszystkie trojki naraz wiec placz krew zlosc i tylko na rece i na rece
maly teraz spi wiec drapne pare slow
my szczepimy 23 listopada ostatnia dawke 6w1
czy wasze maluchy chetnie pija mleko lub kaszki? moj dotad bardzo lubil ale od kilku dni juz mu sie chyba znudzila kasza na gesto na sniadanko (Bobovita z jablkiem i sliwka 7 zboz) byla to ulubiona dostepna u nas tylko w BOMI
a dzis na sniadanko to co mamusia kanapka z wedlina i ogorkiem kiszonym+herbatka
co gotujecie maluchom na obiad bo ja chyba jestem monotematyczna marchewka ziemniaczek na parze i jakies miesko udko czy pulpet z rybki lub indyka
moj maly niejadek wiec czasem sie narobie i on nie chce jesc zauwazylam ze jak daje mu bulke to go zamula i nie ma apetytu wiec narazie odstawiam buly i biszkopty
no to sie wygadalam:36_1_21:
odzywajcie sie ja czytam regularnie:36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

magnuma super że wakacje się udały, witamy i czekamu na zdjęcia

AnkaS ja daję Baśce wszytsko to co my jemy na obiad, właśnie ze względu na niejadka, nie chciałam siedzieć w kuchni jak i tak miałobyć nie zjedzone co przygotowałam. Więc lubimy zupę jarzynową z mięskiem, schabowego z ziemniakami, kurczaka w każdej postaci.

nadinn zdrówka dla Jasia

A do nas też coś się przyplątało, mała od niedzieli jak śpi to chrapie jak stara i ma zawalony nos ale bez kataru i tylko w nocy, w dzień jest oki. A od dwóch dni rzadkie kupki, dzisiaj jeszcze nic nie jadła i chyba ma 37. NIe mam pojęcia co jej jest??

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Witaj Magnuna czekam na fotki :)
fajnie że wyprawa się udała :)

Zdrowia dla wszystkich chorujących i cierpiących.

Hania tez wstaje wcześnie ok 6-6.30 i jedna drzemka ok . południa 1 godzinkę lub póltora.
Hanka je wszystko to co my i obiad i kanapki i płatki z mlekiem :)

Dobranoc lecę bo jutro cały dzień w pracy :(:iloveyou::sen:

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

RIBOMUNYL - Encyklopedia Leków - Przychodnia Internetowa - PRZYCHODNIA.PL
my mamy to:
RIBOMUNYL - proszek do rozpuszczania

Ksawery też je to co my, tzn nie gotuję specjalnie dla niego. Lubi zupy, serki, jogurty, makarony i owoce, ale nie lubi ziemniaków,mięsa i chleba. Czasem ma fazy na kaszki, ale teraz to jest maskara z jedzeniem. Teraz tzn gdzieś od września.Najchętniej jadłby tylko rodzynki. Ciastek, biszkoptów nie mu nie daje, chyba że sama coś piekę od czasu do czasu.

młody przestał brać antybiotyk i znów mu katarzysko wróciło, kolejna noc zarwana...poszedł na drzemkę już o 10, więc popołudnie znów będzie "marudzące". A mnie znów gardło i zatoki bolą i mam chwilowo dość. :36_2_16: Ide po kawę.

Jak ja bym chciała żeby Ksawery choć jedną noc w tygodniu przespał do 5 bez 15 pobudek!!!!

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

dzięki Ilka, a na zatoki spróbuj inhalacje z cebuli (kroisz cebulę do kubeczka, przykrywasz folią, robisz w niej dziurkę tyle coby tylko nos wszedł i tak z 15min 3-4 razy dziennie), do tego w międzyczasie wkładałam sobie ząbek czosnku do każdej dziurki (tak długo jak dałam radę..). dwa dni takiej kuracji i zatoki zupełnie przestały boleć i katar zupełnie zniknął!! a na gardło płukanka z szałwi i wody z solą - dla mnie to najlepsze...

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Nadinn - dzięki! znam te inhalacje, ale niestety zapach świeżej cebuli powoduje u mnie reakcję "zwrotną" i mam tak od zawsze, a już w ciąży... mam przewlekłe zapalenie zatok i tylko steryd wziewny działa na mnie jako tako. Może kiedyś uda mi się zrobić prostowanie przegrody..ale to już jak dzieci się urodzą, wykarmię je cycem....itd

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Mój dzisiaj o 6 zrobił nam pobudkę - lament na całego bo za mało soku było w niekapku. Trzeba było szybko wstać i zrobić mleko - na szczęście po jeszcze przysnął;-) Straszna beksa ostatnio z niego - jeszcze nie tak dawno jak chciał mleko to wciskał mi kubek do ręki i spychał z łóżka a teraz od razu bek. Do tej pory było tak że po przebudzeniu jeszcze sobie poleżał, pooglądał chwilę tv i dawał mi czas na poprzeciąganie się a w tym tygodniu muszę bieguśkiem wstawać po mleko:( Poza tym wycwanił się - wcześniej pił w nocy wodę a sok był na rano, tzn.7-8 i tym sposobem do 9 spaliśmy, a teraz w nocy odpycha kubek z wodą i musi być sok albo awantura.
Kupiłam mu wczoraj nowy kubek Humana - sklep producenta - Lovi Kubek 360 z uchwytami Junior 250ml - Kidy.pl ale niestety to nie był trafiony zakup bo moje dziecko nie chce z niego pić. W wekend napatrzyłam się jak trzy miesiące młodszy synek znajomej ładnie pije z tego kubeczka, mówiła że nauczył się ciągnąć jak odkręciła nakrętkę i pokazała że w środku jest picie. A mój mały cwaniak jak zobaczył że da się odkręcić i pić normalnie - odpycha i nawet nie chce próbować jak jest zakręcone:( Odczekam parę dni może mu minie i jeszcze spróbuje. A jak nie to będziemy dalej uczyć pić z normalnego - po dwa łyczki;-)

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Dominik je w zasadzie to co my, ale ostatnio coś zaczął kaprysić więc dodatkowo gotuję mu zupkę, zwłaszcza że my jemy mało zup, a zawierają większość potrzebnych składników, więc lepiej żeby młody je jednak jadł. No i wcina aż uszy się trzęsą:) Na śniadanie poza mlekiem ostatnio wcina głównie ogórki kwaszone - już wie gdzie stoją więc jak tylko przyjdziemy do kuchni pokazuje paluszkiem co mam mu dać. Tosty na szczęście już mu się znudziły;-) Ciastek też nie daję raczej, ewentualnie kinder kanapkę - już nawet jak w tv widzi reklamę to się cieszy:) U znajomych w wekend najadł się paluszków chyba z kminkiem i miał po nich mega zatwardzenie. Dwa dni bez kupy a jak już się odblokował to jednego dnia robił 6 razy

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Ilka mam nadzieję że Ksawcio pozwoli Ci w końcu się wyspać;-)
Jeżykowa a jak poszło odsmoczkowanie - próbowaliście czy jeszcze się wstrzymujecie? Mój póki co jeszcze ciągnie

Mam wrażenie że nasze dzieciaczki mają teraz jakiś trudny okres, też mam momentami dość i nerwy mi puszczają. Teraz nawet jak wyjdziemy na spacer to stoi przy moich nogach i buczy żeby wziąć na rączki, do wózka wkładam podstępem bo jest mega wyginanie jak nigdy do tej pory. W domu chwilę się pobawi i już idzie do mnie z grymasem na twarzy - jak śmiałam zająć się czymś innym. Z drugiej strony mój nastrój też jest jakiś do bani więc może to wina pogody...;-)

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

hejka,
mialam pytac o diete maluszkow ale widze ze temat zostal juz poruszony wiec piszcie dziewczyny,chetnie poczytam bo ostatnio Wiki schudla i zrobila sie bardziej wybredna.U nas jest to o tyle trudniejsze ze ze wzgledu na alergie mnostwo produktow odpada.Do tego jak juz pisalam mleka nie chce ani samego,ani w postaci kaszek.Nawet inke jej robilam ale tez jest bleee.Czasami zje z platkami ryzowymi,dzemem noi tego mleka dodam odrobine i tyle.Za gotowanym miesem tez nie przepada wiec czesto kroje go na jak najmniejsze kawaleczki i dodaje mus bananowy - wtedy zje wszystko.Na szczescie lubi kielbaski,parowki,bo juz wedlin typu szynka,poledwica nie zje,pogryzie i wypluje.Wpadla mi w reke fajna ksiazka z przepisami zdrowego zywienia i np dzis robie jej omlet z platkow owsianych,marchewki,cebulki.Zobaczymy czy zje.Sa tez na slodko np musli z miodem i suszonymi owocami.Ale to juz menu na jutro:)
U nas Wiki lubi warzywa i owoce wiec przynajmniej to jest plus.Ktos pisal o gotowanej marchewce wiec proponuje dodac groszek (tylko mrozony,nie konserowy)i z odrobina maselka.Wiki to uwielbia.Gdy nie chce zup jak teraz to gotuje jej oddzielnie warzywa tak do raczki i wtedy zje np.ugotowany burak,dostaje pokrojony w plasterki to i kilka zje.Tak samo jak kalafior,brokul czy pietruszka.

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

Wpadłam na chwilkę :)
Po pierwsze pochwalę się że wczoraj obroniłam moją pracę licencjacją na 4 :) :) :)

A tak po za tym to Majka znów chora :( W poniedziałek byłyśmy u lekarza i niby nic osłuchowo nie było słychać a kaszle jak nie wiem co i do tego dziś doszedł katar :( Jutro mamy kontrolę i mam nadzieję że nic więcej nie wyjdzie. Lekarka podejrzewa że to alergiczne bo jej ostatnia choroba wyglądała dokładnie tak samo.

A za to ja we wtorek też się rozłożyłam na maksa na dzień przed tą obroną. Od rana bolał mnie tak żołądek że prawie cały dzień przepłakałam, a wieczorem doszły wymioty i prawie zemdlałam - dobrze że mąż wszedł akurat do kuchni. Ale najgorsze było to że cały dzień musiałam sama zajmować się majką bo mąż wrócił z pracy o 22.00, a teściowa pomimo tego że widziała jak się czuję to nie wzięła Mai nawet na godzinę. W ogóle od jakiś 2-3 tygodni prakycznie w ogóle nie bierze Majki, co najwyżej przyjdzie weźmie ją na ręce na chwilę a jak Maja pokazuje że chce iść z nią na górę to teściowa się wymiguje milionem wymówek i jej nie bierze, albo jak już weźmie to za 2 minuty ją przynosi spowrotem "bo woła mame" (a słychac że w ogóle mnie nie woła, wręcz robi mi papa żebym sobie poszła bo ona chce iść z babcią). Przykro mi bo Maja tak się do niej rwie jak ją usłyszy a ona tylko robi jej nadzieję albo obiecuje że zaraz po nia przyjdzie i nie przychodzi, a Majka wtedy płacze i musze ją jakoś zabawiać żeby zapomniała.

Wyżałiłam się a teraz zmykam bo mąż chce kompa :(

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Zdróweczka Dzieciaczkom i chorującym maluszkom :)
Kurujcie się.

Darka78

tak mi się ostatnio przypomniało o rozmiarówce CARTERS miała Hanka w ubiegłym roku polarkowy i wtedy wydawała mi się zaniżona rozmiarówka teraz osttanio kupiałam na 18 mscy do spania i znowu ma na styk moja chyba jakiś wielkolud do ichniejszej rozmiarówki jest.

Ilka wow wspołczuję nocek u mnie też są pobudki ale czasem śpi tak do 4 bez więc daję radę

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

bigbitówka
Wpadłam na chwilkę :)
Po pierwsze pochwalę się że wczoraj obroniłam moją pracę licencjacją na 4 :) :) :)

A tak po za tym to Majka znów chora :( W poniedziałek byłyśmy u lekarza i niby nic osłuchowo nie było słychać a kaszle jak nie wiem co i do tego dziś doszedł katar :( Jutro mamy kontrolę i mam nadzieję że nic więcej nie wyjdzie. Lekarka podejrzewa że to alergiczne bo jej ostatnia choroba wyglądała dokładnie tak samo.

A za to ja we wtorek też się rozłożyłam na maksa na dzień przed tą obroną. Od rana bolał mnie tak żołądek że prawie cały dzień przepłakałam, a wieczorem doszły wymioty i prawie zemdlałam - dobrze że mąż wszedł akurat do kuchni. Ale najgorsze było to że cały dzień musiałam sama zajmować się majką bo mąż wrócił z pracy o 22.00, a teściowa pomimo tego że widziała jak się czuję to nie wzięła Mai nawet na godzinę. W ogóle od jakiś 2-3 tygodni prakycznie w ogóle nie bierze Majki, co najwyżej przyjdzie weźmie ją na ręce na chwilę a jak Maja pokazuje że chce iść z nią na górę to teściowa się wymiguje milionem wymówek i jej nie bierze, albo jak już weźmie to za 2 minuty ją przynosi spowrotem "bo woła mame" (a słychac że w ogóle mnie nie woła, wręcz robi mi papa żebym sobie poszła bo ona chce iść z babcią). Przykro mi bo Maja tak się do niej rwie jak ją usłyszy a ona tylko robi jej nadzieję albo obiecuje że zaraz po nia przyjdzie i nie przychodzi, a Majka wtedy płacze i musze ją jakoś zabawiać żeby zapomniała.

Wyżałiłam się a teraz zmykam bo mąż chce kompa :(
Witaj Bigbit gratuluję obrony ale bardzo wspólczuje choroby i tej sytuacji z teściową.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

bursztynka
Zdróweczka Dzieciaczkom i chorującym maluszkom :)
Kurujcie się.

Darka78

tak mi się ostatnio przypomniało o rozmiarówce CARTERS miała Hanka w ubiegłym roku polarkowy i wtedy wydawała mi się zaniżona rozmiarówka teraz osttanio kupiałam na 18 mscy do spania i znowu ma na styk moja chyba jakiś wielkolud do ichniejszej rozmiarówki jest.

Ilka wow wspołczuję nocek u mnie też są pobudki ale czasem śpi tak do 4 bez więc daję radę
bursztynka ja też kupiłam na noc polarkowy pajac na 18 miesięcy i na styk i byłam zdziwiona, bo myślałam że jeszcze sporo ponosi a tu już niedługo i będe musiała kupować na 2 latka. Ola jak ją ostatnio mierzyłam ma 84 cm. To samo z niektórymi kompletami. Na wiosnę kupiłam dresik na 12 miesięcy a też był na styk, a w szczególności portki. Jak widzę, że w pasie ma 22x2 to nawet nie patrzę bo u nas co najmniej musi być 24, mimo że Ola nie jest jakaś pulchna, ale brzucha ma. Za to body wg mnie są ok. W tych na 18 miesięcy ma luz. Niektóre jeszcze na 12 miesięcy są jeszcze dobre, ledwo, ale dobre:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hngltyenz.png

Odnośnik do komentarza

Dużo zdrówka dla Wszystkich - choroby precz!

Bigbit wielkie gratulacje! co do teściowej to ja bym powiedziała jej co na ten temat myślę - że mi łaski nie robi że chwilę poświęci dziecku ale Majka do niej tęskni i jest jej przykro że babcia nie ma dla niej czasu;-)

Wczoraj na spontana postanowiliśmy odstawić smoka:) zwłaszcze że widziałam już że Dominik coraz częściej sam go wyciąga z buzi, szczególnie w nocy i raczej go nie potrzebuje. Powiedziałam że smoczuś be, wyrzuciliśmy do śmietnika a w nagrodę dostał Kinder kanapkę i z tego był bardzo zadowolony. Wygląda na to że wcale nie brakuje mu tego smoka. Wieczorem co prawda długo nie mógł zasnąć - szalał do 23, ale nie płakał, nie buczał tylko się ładnie bawił. Jak zobaczyłam że już mocno zmęczony i jakoś nie bardzo zamierza spać - dałam mu napić się soczku z niekapka i to go wyciszyło, chwila moment i dziecko spało:) jeszcze tuż przed zaśnięciem zaczął się złościć - myślałam że chodzi o smoczka, ale okazało się że zdenerwował się na M.bo położył się między mną a Dominikiem, więc dziecko już na pół śpiące przecisnęło się do mamy i już bez problemu zasnęło. W nocy spokojnie - dwie pobudki na picie, bez lamentu zasypiał dalej i spaliśmy do 8.30. Smoka nie szukał, a zazwyczaj po napiciu jeszcze czekał i rozglądał się za smoczkiem. W dzień uspałam go na spacerze.

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Viki zazdroszczę że u Was tak bezboleśnie poszło odsmoczkowanie :) Ja ciągle odwlekam to bo się boję jak to będzie. Na razie póki jest chora tym bardziej sobie odpuściłam ale teżprzez tą chorobę ona ciągle chodzi z tym smoczkiem w buzi - nawet jak go schowam jak nie widzi to po chwili szuka go, woła "didi" a jak nie może znaleść to przychodzi się wyżalić i zaczyna płakać :( Dlatego podejrzewam że u nas będzie ciężko ale do końca tego roku chciałabym ją odsmoczkować :)

A z teściową też najchętniej powiedziałabym jej co o tym myślę ale mieszkamy razem i jeszcze przez jakiś czas na pewno będziemy tu mieszkać więc nie chcę się kłócić, ale mąż powiedział że jak przy nim będzie taka sytuacja to zwróci jej głośno uwagę to może zastanowi się nad tym co robi.

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...