Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Hej ja też Jestem jestem
Nadinn - u nas rożnie, ale Ksawery niestety bardzo mało pije. Muszę go zachęcać a pomysłów mi brakuje już. Jak jest w domu to w wielo (w żłobku niestety jednorazówki) choć zdarzyło mi się,że na drzemce przesilał pieluchę na wylot, a innym razem sucha po spaniu. Na nocnik za chiny ludowe nie usiądzie, a jak widzę, że idzie kupa i posadzę to wstrzymuje. Jak zrobi w pieluchę to sam przychodzi i chce żeby mu zmienić i sam chce myć sobie pupe myjką. Złapanie siku do nocnika jest bez szansy.

A Jaś przesikuje pieluchę, tzn wkład mokry na wylot czy może polarek zatłuszczony i siku nie wsiąka tylko spływa? Może pieluszki trzeba odtłuścić, wkłady odkwaskować? i wyprać kilka razy bez proszku. Może zęby idą i wtedy dzieci sikają więcej? Albo po prostu dodatkowy wkład trzeba dołożyć i przeczekać kilka dni.

Wytrwałości,nie rezygnuj z wielo i zazdroszczę, że Jaś tyle potrafi wypić. Z dwojga złego wolałabym go częściej przebierać niż zmuszać żeby wypił choć trochę.

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

niestety pielucha jest przesikana do cna, daję dwa wkłady ale i tak szybko można je wyżymać...myślę, że to kwestia tego, że tyle sika - jak uda nam się złapać siki na nocnik to nieraz z centymetr potrafi zrobić...ale mimo wszystko jeszcze popiorę pieluchy bez proszku i odtłuszczę - nic nie zaszkodzi.dzięki Ilka!

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

hej!
u nas troche oddechu od zabkowania ale apetytu jak nie bylo tak nie ma juz nie wiem co robic zupki zjada po kilka lyzek, drugie dania prawie wcale za to mleko lub kaszka przez smoczek jest ok i kanapeczki albo paroweczki o slodyczach nie wspomne daje ciasteczka dla maluchow lub chalke a ostatnio moj Kubcio zasmakowal w fantazji a ja bym chciala zeby zjada mi obiadki a nie zapychal sie kanapkami lub bulka:ehhhhhh:
u nas coraz wieksze porozumienie na migi i na gesty fajnie ze juz jakos sie mozemy porozumiec z syniem
czym sie teraz bawicie? u nas na topie klocki lego duplo a tak pozatym wkladnie i wyjmowanie wszystkiego np. kosmetyki z lazienki z i do koszyka, i nadal szczotka od odkurzacza

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
Anka - z jedzeniem u nas podobnie, tylko moje dziecko zwykłego chleba nie chce, ale jakieś słodkie to owszem, jak buła drożdżowa lub chałka. Z zupą to róznie, a drugie danie tragedia..najwyżej marchewka i ogórek kiszony. No nic, na zagłodzonego nie wygląda. ;)

na topie u nas są klocki, jeździk-samochód, ganianie kota :16_12_7:i wieszanie prania. Ale najlepsza zabawa to rozpakowywanie zmywarki.

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Hej!
My na apetyt na szczęscie nie narzekamy, panie w żłobku mówią, że zjada pięknie, a ostatnio nawet dobierał się do owoców i bułeczek innych dzieci po tym jak zjadł już swoje ...hihi

U nas też zmywarka na topie - wkładanie tabletek i samodzielne włączanie przez Jasia zawsze cieszyły się dużym powodzeniem :)

Za to dzisiejsza nocka była strasznie słaba - praktycznie już od północy Jaś krzyczał przez sen i tak co poł godziny - godzinę. Nic nie pomagało, więc w efekcie jestem jak zombie :36_2_16:

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Witamy majówki :)

U nas z jedzeniem nie ma większych problemów, Maja w sumie zjada wszystko ładnie.

Co do zabaw to u nas też najlepszą zabawą jest wyciąganie naczyń ze zmywarki, wkładanie i wyciąganie prania z pralki, odkurzanie i ogólnie wszystko to co robi mama :) Zabawki mało ją interesują, wygląda tak jaby jej się znudziły, no może po za wózkiem dla lalek, lalką i ukochanym misiem - bo tylko tym się bawi.
Właśnie zastanawiałam się czy nie kupić jej tego jeździka, bo ostatnio kuzyn zbudował jej z klocków taki "motor" na kółkach i Maja wsiadała na niego i odpychała się nogami więc chyba taka zabawka by jej się spodobała.
Czy ktoś jeszcze oprócz Ilki ma jeździk i jest z niego zadowolony? Bo muszę to jeszcze przemyśleć (to w końcu kolejny "mebel" na naszych 20m2).

A i muszę pochwalić moją córcię : Od przedwczoraj SAMA zaczęła wołać siku na nocnik!!! oczywiście nie za każdym razem ale już zaczyna łapać o co chodzi. A najlepsze jest to że ja jej wcale tego nie uczyłam bo chciałam poczekać do wiosny, ale przyszła do mnie i powiedziała "mama siusiu" więc spytałam czy chce na nocnik i chciała - oczywiście zanim poleciałyśmy po nocnik do łazienki to już było zapóźno ale wczoraj też zawołała sama i ładnie zrobiła już do nocniczka. A dziś przypomniała sobie jak już siusiała więc na nocnik tylko kilka kropelek zostało - ale brawo i tak było :) Staram się teraz co chwilę ją pytać czy chce siusiu i wczoraj i dziś już kilka raz była wysadzana, więc mam nadzieję że to początek naszego odpieluchowania :)

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

bigbit- my mamy jeździk i możemy go polecić w 100%. Staś dostał na pierwsze urodziny. Najpierw go pchał a później zaczął na nim śmigać sam. Teraz to trudno go zatrzymać. Wszędzie go pełno. Nasz pies jest przerażony jak widzi Stasia w jeździku, bo łobuz jedzie prosto na niego a on biedny musi uciekać. Druga sprawa to hałas hehe my mamy trochę głuchego sąsiada, więc nam nic nie mówi, ale wiem że może to przeszkadzać, więc jeśli Twoja teściowa mieszka pod Wami to śmiało kup Mai jeździk. Przy okazji zagrasz jej na nerwach :sofunny: Ale ze mnie zołza :sofunny: Właśnie jest u mnie teściowa i wszystko po mnie poprawia, bo niby wie lepiej jak coś zrobić. Staś też tylko słyszy zostaw bo brudne, nie ruszaj bo się skaleczysz i nie siadaj sam na krześle bo spadniesz :sofunny: Na szczęście w piątek wyjeżdża więc sobie odpocznę :)

Pytałyście o zabawy, a więc u nas głównie jeździk, małe samochodziki i stolik z krzesełkami do którego mnie synuś zaprasza na kawkę taką na niby :) Muszę mu jakiś serwis nietłukący załatwić już nawet wiem skąd go wezmę. Po pierwsze musi być prawdziwy bo inny nie przejdzie - nuda !!!. Moja mam ma w domu serwis do kawy metalowy :))))) Mojego brata córka za nim szalała, więc Stasiowi powinien się spodobać. Moja mama go nie używa bo my nazywamy go "wywalaczem" dosłownie kawy do niego wchodzi na dwa łyczki :sofunny: Już przez telefon go Stasiowi obiecała...

A co do pieluch to ja też nie pomogę, bo u nas z wygody są jednorazowe. Staś czasem zawoła siusiu, ale nie na tyle często by chodził bez pieluchy. Kupę za to wali do pampka po czym przylatuje i mówi że ma fuja.
Z piciem nie mamy problemów bo co mu nie podam to wypija, nawet wodę lubi, przez co sika bardzo dużo.

Odnośnik do komentarza

Bigbit - gratulacje dla Majki!!!no proszę jak pięknie! oby jej się nie odwidziało! nasz to na razie tylko kupala woła, ale na wiosnę bierzemy się ostro do roboty, żeby przed drugą dzidzią już latał bez pieluchy...chyba nie pisałam - termin mam na 13 czerwca więc prawie równe 2 lata różnicy ;-) tak jak chciałam ;-)

z zabaw to też jeździk, wszelkiego rodzaju samochody, no i uwielbia wszelkie karty, karteczki z rysunkami, obrazki, nawet kolorowe podkładki - potrafi nawet pół godziny układać przekładać, szukać konkretnego obrazka (jak wszystkie obrócę żeby nie było widać), pokazuje gdzie co jest. mamy też takie puzzle - kilka obrazków, każdy obrazek składa się z 2 puzzli i np. na jednym jest króliczek na drugim marchewka i trzeba skojarzyć co lubi króliczek jeść - bardzo mu się podoba. na drugiej stronie obrazka są kolory więc jak wszystkie porozrzucam to można też dopasowywać puzzle kolorami - ale to na razie wyższa szkoła - ale polecam - bardzo zajmujące!
TREFL puzzle BABY Na Łące 2 3 4 el. 36016 (1905994185) - Aukcje internetowe Allegro

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

a zmywarka też jest extra - najbardziej podoba mu się wyciąganie sztućców!

a Jaś od wczoraj wieczorem rzyga...:-( w nocy 2 razy musieliśmy zmieniać mu pościel bo zarzygał całą...rano to co wypił to też zwrócił...na szczęście czuje się dobrze, z kupą nie ma tragedii bo rano zrobił do nocnika normalną, twardą, a przed południem co prawda już rzadszą, ale nie ma tragedii...jak puszcza bąki to też bez kleksów. tylko nic nie chce jeść, więc coś go tam męczy...nie wiem czy coś mu zaszkodziło, czy to jelitówka...zobaczymy co będzie dalej, na razie śpi dziecina..

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

hej!
bigbit gratki dla Majeczki wow!:yuppi:
moje dziecie nie wola ani kupy ani siku wprawdzie wiem kiedy te kupe zaczyna (przytula sie do mnie steka a nawet ziewa jakby byl spiacy) robic ale nocnik to dla niego abstrakcja dziewczyny moje dziecie wazy 9 kg jestem przerazona ze wcale nie przybiera na wadze:ehhhhhh:
gratki dla Hani ze tez juz taka samodzielna

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

nadinn
a zmywarka też jest extra - najbardziej podoba mu się wyciąganie sztućców!

a Jaś od wczoraj wieczorem rzyga...:-( w nocy 2 razy musieliśmy zmieniać mu pościel bo zarzygał całą...rano to co wypił to też zwrócił...na szczęście czuje się dobrze, z kupą nie ma tragedii bo rano zrobił do nocnika normalną, twardą, a przed południem co prawda już rzadszą, ale nie ma tragedii...jak puszcza bąki to też bez kleksów. tylko nic nie chce jeść, więc coś go tam męczy...nie wiem czy coś mu zaszkodziło, czy to jelitówka...zobaczymy co będzie dalej, na razie śpi dziecina..
Zdrówka dla Jasia. Nadinn my w niedzielę i poniedziałek przerabialiśmy prawie to samo, co prawda nie było rzyganka, ale brzydka, luźniejsza kupa i to też nie od razu. W sobotę w nocy płakał, a w niedzielę nie chciał już nic jeść, ani pić, mleko tylko podchodziło, ale dopiero jak się przegłodził no i kinder kanapka była ok - chyba brzuszek bolał. W poniedziałek wyskoczyła mu wysypka, temperatury nie było, wieczorkiem zaczął normalnie jeść - wywnioskowałam że to alergia na kaszkę dziecięcą- bo tylko to z nowości dostał, a ze względu na alergię przez parę miesięcy nie podawaliśmy, ale pewności nie mam. Dziś też była luźna kupa i dużo marudzenia przed drzemką - ciekawe co się szykuje. Śpi już 3 godzinę z przerwami, a ja nie budzę bo ostatnio mega problemy z zasypianiem i w dzień i wieczorem, więc korzystam z chwili wytchnienia - wieczorem M. wesprze;-) Ostatnio zasnął mi na umywalce w trakcie mycia tyłka po kupie:) a jak próbuję ululać, położyć to się złości i nie ma spania - choć czasami już ledwo na oczy widzi - pewnie znowu zęby idą, już sama nie wiem

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Co do zabawek - kupiłam mu ostatnio zestaw różnych zwierzątek i tak jak kiedyś jeździł samochodami tak teraz tymi zwierzątkami chodzi wszędzie i je ustawia. A najlepszą zabawą jest wyrzucanie skarpetek z łóżeczka - tzn.mama wrzuca a Domcio wyrzuca, oczywiście za łóżeczko żeby było cikawiej i tak do znudzenia, a jak się przy tym cieszy, aż piszczy;-) zmywarka też bardzo interesująca, ale u nas nie może być włączona przy Domciu bo ciągle pstryka i przestawia program, kiedyś mi zablokował. Tak samo jest z pralką i piekarnikiem - łazienkę na szczęście mogę przed nim zamknąć ale kuchnie już nie bardzo - mamy aneks.

Jeździka używamy tylko na placu zabaw, a że są inne ciekawsze atrakcje to nie cieszy się powodzeniem, ale myślę że na zimę trzeba będzie zabrać do domu;-)

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

Kaskam niestety teściowie mieszkają nad nami :) Ale humor mi poprawiłaś swoim postem :sofunny:

Widzę że jeździk to dobry pomysł :) Super, musze jakąś dobrą okazję wyłapać bo skoro w hipermarketach są już ulotki z zabawkami na święta to może coś się znajdzie :)

viki współczuję problemów ze spaniem Dominika :( Moja już na noc śpi więc mam chwilę dla siebie tzn gotuję sobie i mężowi obiad z nadzieją że niedługo wróci z pracy.

A moja Majka nadal śpi z nami :( W zeszłym tygodniu sprzedaliśmy jej łóżeczko bo i tak w nim nie spała i zbieramy kasę na nowe większe łóżko dla niej. Chcemy takie drewniane 80/90 na 160cm z barierkami z każdej strony. Musimy jeszcze tylko sprzedać fotelik 0-13kg po Majce i kasa już będzie.
Łóżeczko tego typu:
ŁÓŻKO DZIECIĘCE Z BARIERKAMI+MATERAC 70x160 cm (1902445713) - Aukcje internetowe Allegro

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Bigbitówka gratuluję Majce oby bez wpadek :)
Kaskam fajnie to ujęła też się uśmiałam :) pod nami tez mieszka starszy pan troszkę przygłuchy na szczęście choć Hania nie jeździ zbyt wiele gdybym miałam w tej chwili coś jej kupić do jeżdzenia kupiałabym laufrada a tak poczekam chyba do wiosny.
Hania bawi się czasem Dominika klockami takie zwykłe ale mamy ich mnóstwo :)

i lalkami oczywiście oglaniem bajek czasem trochę pokręci się w bilibo
Bilibo - kolor czerwony {100.00zł} - Zabawki progresywne / Zabawki :: Tublu.pl
ale na razie szału nie ma
dużo rysuje kredkami albo na tablicy ,magnetycznej

zmywarki nie mam ale pranie uwielbia podawać albo nosić suche do pokoju :)

Anka S no ale martwisz się że Kubuś taki drobny no fakt nie za wiele waży ale widzisz że rośnie ? Jak siatka centylowa mieści się w granicy ?

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
Zdrowka dla maluchow!!!
Wiktoria jezdzikiem dluuugo sie bawila ale te czasy minely,czasami tylko sobie o nim przypomni.Teraz ma etap rysowania,ma kolorowanki i uwielbia je kolorowac lub chce zeby jej lale narysowac.Ma jedna ulubiona lale i czesto nia sie bawi.Hitem sa tez spinki do wlosow,godzinami moze je ogladac,wyjmowac i wkladac do pudelka lub chce zeby jej spinac wlosy po to by za chwile mogla je sciagnac.Na haslo idziemy wyjac pranie z pralki rzuca wszystko,chce koszyk na te rzeczy i oczywiscie pomaga,podaje,trzepie,wyjmuje z pralki.A i lubi jak jej sie ksiazki czyta,do niedawna trzeba bylo opowiadac co sie widzi na rysunkach ale teraz juz potrafi sluchac-oczywiscie tekst na stronie musi byc nie za dlugi:)Zabawki raczej na razie ja nie interesuja,chyba jej sie po prostu znudzily bo jak jest u swojej rowiesnicy kuzynki to ladnie bawi sie kazda zabawka a w szczegolnosci jej szczeniaczkiem uczniaczkiem i tanczy.
Bigbitowka bardzo mi sie podoba to lozko,my mamy lozeczko to wieksze z mozliwoscia zlozenia na tapczanik,najwyzej m dorobi takie wlasnie barierki

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

bursztynka na wadze lazienkowej w ubraniu wazy 9,7kg wiec bez ubrania pewnie ze 9,2-9,3kg a na siatce jest w 3% na 100 wiec dolna granica
22 ide na szczepienie wiec podpytam co robic czy dawac cos na apetyt probowalam Sinlac ale jakaos kiepsko podchodzil
po ubrankach widze ze ciut urosl ale bodziaki nosi 80 czasem 86 zalezy jaka firma
a moze jestem przewrazliwiona sama nie wiem

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Anka, tak jak pisałaś, sama zobaczysz co powie pediatra na szczepieniu. Pamiętam, że jak szłyśmy na początku lipca na szczepienie to myślałam, że pediatra przyczepi się do wagi Oli, bo apetytu wtedy nie miała wielkiego i wydawała się drobniutka po 'rozchodzeniu' się. Też wg niej była na dolnej granicy, ale stwierdziła, że widocznie taka jej uroda i jeśli jest zdrowa i widzi, że dobrze się rozwija to jest ok.
A my obydwie tyjemy i gromadzimy kg na zimę;-) dziś na śniadanko jajecznica z 2 jaj na masełku z kromką chleba i Ola wcina aż się uszy trzęsą a jak zgłodnieje to woła mniam mniam:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hngltyenz.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Mamusie!
Byłam dziś z Jasiem na szczepieniu (druga dawka pneumo) i na razie mamy szczepienia w komplecie :) Jaś był dzielny, tylko chwilkę sobie zapłakał ale szybko się uspokoił. Lekarka powiedziała mi, że do rozważenia są jeszcze ew. dwa dodatkowe szczepienia - ospa i wzw A - co Wy o nich sądzicie? Szczepić czy nie?

Ja osobiście nie chciałabym przesadzać z ilością nadprogramowych szczepień, bo i tak już Jaś dostał meningo i pneumo. co do ospy to wolałabym żeby Jaś ją przeszedł w wieku dziecięcym, żeby się nie męczył jak dorośnie.
A wzw A to zupełnie nie wiem....

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Witajcie po długim wekendzie:)

Jeżykowa gratulacje dla Jasia że tak dzielnie zniósł ukłucie. Co do szczepień to też nie chce przesadzać z ilością i chyba darujemy sobie pozostałe nadprogramowe

Jakimi kredkami rysują Wasze maluszki? Bo tak się zastanawiam nad zakupem: ołówkowe czy woskowe lepsze? Trochę się obawiam że mojemu to i tak będą służyć jako gryzaki bo ostatnio wszystko ląduje w buzi

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

viki80
Witajcie po długim wekendzie:)

Jeżykowa gratulacje dla Jasia że tak dzielnie zniósł ukłucie. Co do szczepień to też nie chce przesadzać z ilością i chyba darujemy sobie pozostałe nadprogramowe

Jakimi kredkami rysują Wasze maluszki? Bo tak się zastanawiam nad zakupem: ołówkowe czy woskowe lepsze? Trochę się obawiam że mojemu to i tak będą służyć jako gryzaki bo ostatnio wszystko ląduje w buzi

Jaś ma kredki woskowe DLA MALUCHA Pierwsze kredki świecowe 8szt (1928760711) - Aukcje internetowe Allegro tyle że z tego posiadania nic nie wynika bo Jaś nie chce rysować, :sofunny: ani w domu ani w żłobku nie ciągnie go do kredek. Przez to na wystawce w żlobku zawsze najłatwiej mi poznać rysunek Jasia, po tym, że jest czarno-biały :sofunny:

A co go gryzienia kredek to też się tego obawiałam, ale o dziwo ich nie tyka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

na ospę nie szczepię, też wolę żeby Jaś przechorował jako dziecko, a wzw A??? też nie. podobnie nie chcę więcej nadprogramowych szczepień - i tak dostał już pneumokoki i rotawirusy...moim zdaniem to wyciąganie kasy - nas mocno namawiali w przychodni na szczepionkę ospy...
a co do kredek to my mamy ołówkowe - przynajmniej wiem, że Jan nie odgryzie kawałka i nie połknie, bo niestety kredki często lądują w buzi ;-)
Jeżykowa my też już mamy kilka ładnych prac Jaśka (wyklejanych, rysowanych, malowanych rączką ;-) ), a zawsze jak coś zrobi w żłobku to jak dumnie nosi i pokazuje wszystkim ;-)

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Majka też ma ołówkowe kredki tylko że takie ciut większe. Tweż myślałam że będzie je pchać do buzi ale tego na szczęście nie robi, a rysować bardzo lubi.

A my znowu chore :( Tym razem i ja się rozłożyłam :( Maja znów ma katar, kaszel całe zaczerwienione oczy i temp. 37,8. I coś pokazuje że ją boli tylko nie wiem czy chodzi jej o ucho czy o gardło. Bardziej obstawiam gardło bo nic po południu jeść nie chciała a sama słyszałam jak jej w brzuszku burczało, dopiero na noc wypiła mleczko.
A ja też mam katar i cały czas podwyższoną temperaturę. I każdy kawałek skóry mnie boli i wszystkie mięśnie :(

Na jutro miejsc do pediatry brak więc dopiero w środę idziemy :(

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie ja tez uważam że większość szczepień to wyciąganie kasy po prostu i nie szczepię.

My mamy zwykłe kredki i nie wkłada ich do buzi tylko namiętnie maluje :)

Moja mała coraz częściej woła na nocnik i nawet poza domem wczoraj np, byliśmy w Poznaniu w Ikea i jak ją przebierałam w pokoiku dla mamy i dziecka tzn. zmieniałam pieluszkę to Hania zawołała Siusiu i pokazała na ubikację musiałam ją podtrzymać ale zrobiła w domu też nieraz sama siada na nocnik co prawda jak ma majtki to zapomina je zdjąć ale podłoga sucha :)

a i wkrótce chyba dotrze do mnie nocnik turystyczny taki co można zabierać ze sobą to zdam relację dla chętnych

Pozdrawiam Was

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...