Mamuśki z Polski i nie tylko :)

[karola_ba]

no to my juz po wizycie pana doktora u Baśki
wnioski
- osłuchowo czysta, nie stwierdził żadnych szmerów w serduszku, osłuciwał 3 razy i nic, ale powiedział zeby koniecznie zrobić morfologię i dać mu znać jakie wyniki.
-jeśli chodzi o pleśniawki to też nie stwierdził ale zalecił nystatynę do pędzlowania bo jak teraz pakuje wszystko do buzi to może faktycznie coś się tam w buzi zalęgło.
- na oczka przepisał 2 rodzaje kropel mam zakrapiać na zmianę łącznie 4 razy dziennie.
- co go zmartwilo to to, że jak Baśka leży na plecach to bródka przechyla jej się na prawą stronę a tym samym wyrównuje sobie pionizację okiem a w efekcie zezoli na jedno oko. jak się ją położy na brzuchu to ma strasznie wygięty kręgosłup (kołyskę), sztywno sie trzyma na rękach ale nie ma oparcia w nogach i pupie (są w powietrzu), mamy obserwować przez około miesiąc jak nie będzie zmian to trzeba będzie iść z nią do przychodni rehabilitacyjnej.
a jeszcze jajo, bo jak wychodziliśmy na spacer i od razu do apteki po leki, to mama w wyjsciu zabrała mi receptę żebym nie zapomniała i pod apteką się okazała że zgubiła po drodze. Musiałam ganiać lekarza by mi jeszcze raz wypisał.

Ogólnie Deva masz rację, trzeba wydać każdą kasę by mieć takie informacje.
W przychodni nawet by nie zauwarzyli.

[agusia8888]

Czesc dziewczynki.

Weekend minal bardzo szybko.Majeczka poszla do babci bo stwierdzila ze musi sie isc wykapac bo jest brudna.a ostatnio nalepiej jej sie kapie u babci.Wiec wczoraj poszlam po nia i od razu na objadek.Dzieci powsciekaly sie z dziadkiem,potem Piotrusia wymordowaly.Moj brat chcial isc od lazienki ale niestety dzieci zaczely ja okupowac i musial ich wystawic za drzwi.Bylo pelno smiechu bo ajk Piotrek Nikodema wystawil za drzwi to sie Majka wepchala,potem na odwrot.Ale wkoncu jakos udalo sie ich skusic ciastkiem.
Dzisiaj M poszedl z dziecmi na kontrol do lekarza i jest juz bardzo duza poprawa,ale jeszcze maja wybrac antybiotyki do konca.I w czwartek Majeczka moze juz wrocic do przedszkola WKONCU.Bo mi tak juz dziure wierci w brzuchy ze szok.
Dzisiaj mielismy goscia.Przyjechala do nas siostra moejgo M z dzieckiem.
Zuzia ma skonczone 2 miesiace,fajna kruszynka.Juz zapomnialam kiedy moje byly takie malutkie.A Nikodem jak zobaczyl taka malutka lale ze mam na rekach to sie tak pchal do mnie.Jest strasznie zazdrosny.I nawet nie plakal jak go Marta wziela na rece,a ostatnio ja widzial na swoich chrzcinach(mial wtedy 3 m-ce).A od tamtej pory wogole.
A teraz juz spai krasnale,ja mam chwile zeby klapnac i cos nastukac.Ale ledwo siedze.

A jak tam zdrowko u was??

Milej nocy

[izek78]

dzięki Deva za słowa otuchy,bynajmniej nie jestem sama,mamy ciche dni,on próbuje nawiązać ze mną kontakt,ale ja nieodzywam się do niego wcale,od soboty boli mnie głowa,i niemam ochoty znowu się denerwowac nim.widzę że pomału zbliżasz się do mety z remontem?a gdzie sowka,nadal ją boli głowa?mnie nawet po ibupromie maxie głowa nieprzechodzi,boli mnie,ale wytrzymuję,ale sowka ma taki ból że wymiotuje,także trzymaj się sowka mocno,trzymam kciuki,a ból napewno w końcu szybko minie

[tosiak]

Witam :)
czy moge do Was dolaczyc :)
mieszkam tez za granica , dokladnie za naszym morzem , czyli w Szwecji
pozdrawiam Was cieplo :)

[izek78]

witam was,wlaśnie wstałam przed paroma minutami,Julcia w przedszkolu,M pojechał do pracy,a ja zaraz się biorę za sprzątanie,głowa mnie nadal pobolewa,ale da się wytrzymać.miało padać u nas,ale jak zwykle pogoda im się niesprawdziła,i świeci słońce,słabo,ale świeci.jest zachmurzone,ale słońce świeci.wpadnę wieczorem,to może będziecie.miłego dzionka

[izek78]

no i niestety pada,słońce zaszło,i pada...na taka pogodę to nawet niechce mi się z łóżka wychodzić,jest zimno,no i jak te nasze dzieci mają miechorować,skoro w jeden dzień jest upał,a w drugi zimno,masz rację Deva że bioaron c pomaga,bo ja Julci go podaję i ceruvit junior który jest na odporność.ceruvit poleciła mi sowka jak byłyśmy na urlopie,pozdrawiam sowkę i mam nadzieję że ból głowy juz ci minął?Karola jak Basieńka się czuje?,plesniawki nadal jej dokuczają?chciałabym Julcię zaszczepić na pneumokoki,ale musi być całkowicie zdrowa,a męczy ją jeszcze kaszelek,mam nadzieję że jak ją zaszczepimy to przestanie chorować,w ciągu2tygodni choroby,lekarka jae przepisała az3antybiotyki,po zinnacie,traciła przytomność,leciała mi przez ręce,okazało się że lekarka się pomyliła i przepisała jej za mocny,żeby lekarka się pomyliła?kpiny,a dziecko mi na rękach umierało,po antybiotyku który to powinien jej pomóc a nie zaszkodzić.wypisałam ją z tej przychodni,przeniosłam deklarację do Czeladzi,Julci lekarz który przyjeżdża do niej ,do domu jak jest chora prywatnie,a wiec będziemy też jeżdzić do niego do przychodni. do wieczora.pa

[Sowka]

Cześć

[*] [*]

To za mojego Tatusia, bo dziś mija pierwsza rocznica jego śmierci

[Sowka]

A tak wogóle to chciałam Wam Dziewczyny bardzo podziękować za zeszły rok, bo przeczytałam sobie nasze posty z września 2008 i bardzo mnie wtedy wspierałyście
DZIĘKUJE

Jestem w pracy i jak zwykle sie nudze.
Głowa mnie już na szczęście nie boli, a wizyte u neurologa mam dopiero 26 pażdziernika
Chciałam sie tak wogóle pochwalić, że wczoraj rozpoczęłam kurs prawa jazdy i mam nadzieje zrobić je do końca tego roku : ))
Przepraszam, że nic do Was nie niapisze, ale mam mało czasu.Obiecuje, że zrobie to wieczorem
A tak wogóle to gdzie jest Asia i Tusia ??????
Miłego dzionka kochane

[Tuśka]

Sówko -

[*][*] dla twojego Tatusia

Myślałam o Tobie wczoraj wieczorem, przejrzałam nawet nasze wpisy z ubiegłego roku, miałam dzwonić dziś, ale od rana nie miałam chwili na prywatę, dopiero teraz.
Trzymaj się Kochana, wiesz przecież, że Twój Tatuś opiekuje się Wami z nieba.

[izek78]

SOWKO-[*][*][*]-DLA TWOJEGO TATUSIA,PAMIETAJ ŻE JESTEM Z TOBĄ I CAŁA MOJA RODZINKA.CAŁUSKI.TRZYMAJ SIĘ CIEPŁO W TEN CHŁODNY DZIEŃ.

[agusia8888]

[*][*] za w.Stasia.Dzisiaj myslalam o nim i wierze ze czuwa nad wami wszystkimi.

Trzymaj sie Soweczko.

I tzrymam kciuki za twoje prawko.A jak Olis??Bylas u lekarza z tymi wynikami?Co powiedzial??
Pozdrawiamy goraco

[asica :)]

[*][*][*] za Twojego kochanego tatusia Sówko...

[Devachan]

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy, z lepszej strony kuchni,bo po drugiej brakuje szafek, muszę je "domówić"...
Wykończeniówka jeszcze do zrobienia, niektóre drzwi do pomalowania raz jeszcze, ale kuchnię i łazienkę i korytarz będzie można uznać za zakończone...
Zostaną mi jeszcze listwy i okna do przemalowania w salonie i malej sypialni+szafa wnekowa w tymże pokoju,no i w salonie trza naprawić i przemalować jedną ścianę, a w dużej sypialni położyc tapetę po naprawieniu dziury w ścianie GK zrobionej pięścią mojego męża w złości...
Pralnię sama wczoraj przemalowałam białą farbą na świeżo...a dziś zawisła tam na porządnych wspornikach półka zrobionaz blatu kuchennego, pomiesciła płyny do prania, proszki itepede...

[Devachan]

izek78

w ciągu2tygodni choroby,lekarka jae przepisała az3antybiotyki,po zinnacie,traciła przytomność,leciała mi przez ręce,okazało się że lekarka się pomyliła i przepisała jej za mocny,żeby lekarka się pomyliła?kpiny,a dziecko mi na rękach umierało,po antybiotyku który to powinien jej pomóc a nie zaszkodzić.wypisałam ją z tej przychodni,przeniosłam deklarację do Czeladzi,Julci lekarz który przyjeżdża do niej ,do domu jak jest chora prywatnie,a wiec będziemy też jeżdzić do niego do przychodni. do wieczora.pa

ja jestem uczulna na slowo antybiotyk i zapobiegam jak moge - niestety poantybiotykowej próchnicy niczym nie dal sie zatrzymac mimo juz 6 wizyt u dentystów róznych, ktorzy zalecili fluorowanie jak wzmacinianie juz uszkodzonych ząbków,lub lapisowanie, na ktore sie nie zdecydwalam...
pociesza mnie to ze jak bedziemy dbac to trzonowe na pewno nie beda zapróchnicowane,, a co najmniej, ze bedzie mozna je leczyc... bo takich malych mleczakow niema jak plombowac nawet...

unas zinnat sprawdzil sie rewelacyjnie, za to biodacyna w zastrzykach w ogole nie pomogła...

zdróweczka zycze ! imoze lakarka za duza dawke jej przepisala alb mala jest uczulona na jakis skladnik??

[Devachan]

a my dzis bylismy na Baby-song (dzieciece śpiewanie - choc w zasadzie to śpiewaja mamy)w kościele protestanckim - Vickowi najbardziej podobalo się tańczenie i granie na instrumentach podczas śpiewania - większość babeczek tam przychodzi z niemowlakami, tylko prowadząca ma dwie starsze córeczki 2 i 4 latka -nie dotrwaliśmy do końca (wolna zabawa dzieci i poczęstunek) bo Vic chciał do domu - dzis od 4.45 prawie nie spał, ale go przetrzymałam w swoim łózku do 6.30 - chyba te zęby, no i przesikany byl dokumentnie,trzeba zrezygnowac z mleka na noc(które uwielbia) tylko mu podawać wodę a kolejna kaszke dopiero rano, inaczej żadna pielucha tego nie wytrzyma - a juz wstawal z sucha raz po raz...

[Devachan]

MOJA!!!

za spelnienie waszych marzen i potrzeb!!!
za zdrowie i dobre samopoczucie
za kochajace sie rodziny i grzeczne dzieci

i za Tatusia Sówki [*] [*] [*]

[Devachan]

Karola

i jak okna pomyte??
mnie tez czekaja a zimno sie juz w Oflo zrobilo, 11stopni tylko...

i widzisz, na razie nie jest zle z malutka, lekarz przynajmniej wam zwrocil uwage na pewne rzeczy i teraz bedziesz mala obserwowala, a z zezowaniem to cie pociesze, ze chyba do pol roku to duzo dzieci tak ma,miejmy nadzieje ze sie potem samo wyrowna...i rehabilitacyjne cwiczenia, jesli by juz musialy byc to na pewno pomoga tez...

[izek78]

no,no,no,Deva remoncik widzę dobiega do końca,pięknie,naprawdę,kuchnia jest śliczna.Julcia dzisiaj w przedszkolu rozcięła sobie łuk brwiowy,naszczęście obyło się bez szycia

[izek78]

mój M,za miesiąc wybiera się do pracy do Norwegii,kolega go ściąga,ale ja niewiem czy to dobry pomysł,sama niewiem co mam o tym myśleć,miał wyjechać dopiero w kwietniu,ale ten kolega dzwonił w piątek i za miesiąc ma do niego jechać,ale mam nadzieje że to niewypali ten jego wyjazdjak wyjedzie w listopadzie to przyjedzie dopiero na Wielkanoc.idę pod prysznic i spać,Julcia chciała spać dzisiaj u babci.dobranoc

[karola_ba]

[*][*][*] za Twojego kochanego tatusia Sówko

[karola_ba]

Devachan

Karola

i jak okna pomyte??
mnie tez czekaja a zimno sie juz w Oflo zrobilo, 11stopni tylko...
...

kochana, okna i nie tylko
w każdą dziurę w kuchni zajrzałam i jest teraz cud miód czyściutko, Olo ku mojemu zaskoczeniu powierzchownie sprzątnął u siebie więc jedno pomieszczenie mam z głowy, ale cały dzień siedziałam.

kuchnia boska, widać że kobieta wzięła się za porządki.

[Sowka]

Cześć

Karola dać babie ścierke do ręki, to odrau całą chate wysprząta Teraz to Ty kochana troche odpocznij i poplotkuj z mamusią.A Olo jaki pomocnik, hoho

Deva ale odwaliłaś kuchnie, fiu fiu ! Bardzo mi sie podoba Wklej zdjęcia jak już skończysz reszte pomieszczeń. Fajne macie te spotkania z dziećmi,u nas oczywiście nikt nie wpadnie na taki pomysł.

Tusiu

[*] [*] dla Twojego aniołka

Wiem, że to nie dziś, ale ja już zapalam dla niego świeczki

Aga a co u Mai i Nikosia, zdrowi już są, Maja poszła do przedszkola ?

Asiu puk puk odezwij się

Izek dobrze, że Julci nic sie nie stało w tym przedszkolu.Ale tak sobie myśle, że jak ją znam to jeszcze nie jednego guza przyniesie

Ja dziś sie okropnie czuje : ( Gardło mnie boli, słabo mi, mam gorączke i generalnie jestem osłabiona.Chyba mnie jakieś choróbsko bierze

Dziewczyny macie pozdrowienia od Guni

[izek78]

witam mamuśki.mój M się wczoraj wyprowadził do tatusia,mam nieprzespaną noc,spałam2godziny,widocznie wybrał życie bez nas,wybrał kolegów,jego sprawa.teściu też powinien coś zrobić,ale on nigdy za synową się niewstawi,tylko za synusiem,jestem wkurzona,bo najbardziej mi szkoda mojej małej Julci.bo to dzieci cierpią najbardziej na tym.mam spotkanie dzisiaj z moją przyjaciółką,bo muszę się komuś wyżalić,najpierw wam,a potem jej.niewiem czy każdy żonaty facet tak sie zachowuje,że po kłótni wynosi sie do tatusia,ale mój M,właśnie tak robi.

[aneta1808]

izek78

witam mamuśki.mój M się wczoraj wyprowadził do tatusia,mam nieprzespaną noc,spałam2godziny,widocznie wybrał życie bez nas,wybrał kolegów,jego sprawa.teściu też powinien coś zrobić,ale on nigdy za synową się niewstawi,tylko za synusiem,jestem wkurzona,bo najbardziej mi szkoda mojej małej Julci.bo to dzieci cierpią najbardziej na tym.mam spotkanie dzisiaj z moją przyjaciółką,bo muszę się komuś wyżalić,najpierw wam,a potem jej.niewiem czy każdy żonaty facet tak sie zachowuje,że po kłótni wynosi sie do tatusia,ale mój M,właśnie tak robi.

IZEK no to twoj maz sie zachowuje jak dziecko a tescio powienien otworzyc drzwi kopa mu zasadzic i wygonic do zony,moj jak sie poklocimy to wychodzi z domu bo do mamusi za daleko heheh..ale podejzewam ze tez by tak bylo jak u ciebie gdybysmy mieszkali w PL. naprwade wiecie co faceci to tak pusty i zalosny gatunek ze slow brakuje ja nie wiem co ci faceci maja w glowach ciagle sie slyszy ze facet to facet tamto a juz o zonatych to non stop bo zawsze cos odwala...ech...ja niewiem czy naprawde mozgu nie maja nie potrafia zyc jak rodzina tylko wiecznie cos odwala a potem jeszcze pretesja ze to zony wina

[aneta1808]

ja powiem wam tak moj jakby sie tak wyprowadzil to slowo honoru juz bym go spowrotem nie wpuscila,bo ja taka jestem skoro on by mi uciekl do rodzicow to znaczy ze dla niego rodzina i dziecko nie sa wazne juz ja bym mu dala repremede,szkoda tylko dziecka bo ono biedne to przezywa no ale on tez powinien poniesc jakies konsekwecje tego co robi...a najwieksza wina jest w tesciach nie powinni sie wtracac tylko jeszcze przetlumaczyc ze zle robi a nie przyjmowac syneczka i lametowac jaki on biedny