Skocz do zawartości
Forum

izek78

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez izek78

  1. Witam i ja,ja tylko na chwilkę,po21wróciłam z pracy,i muszę wstać o5rano,bo na5:30do pracy idę,a o16:30mamy festyn w przedszkolu,a w sobotę idziemy na wesele do mojej kuzynki.wpadnę jutro na dłużej.miłej nocki
  2. wpadnę jutro,idę spać bo jestem bardzo zmęczonadobranoc
  3. witam wieczorową porądawno mnie niebyło,ale przeczytałam wszystkie wasze posty i jestem na bieżąco.jutro idę do pracy na8:00-16,potem przychodzę i piekę kopiec kreta z bananami...mniam,obiecałam go Julci i M,a ja też mam smaka18idziemy na wesele do mojej kuzynki,17mamy festyn rodzinny w przedszkolua 20,Julci najlepsza koleżanka z przedszkola zaprosiła ją do krainy marzeń na urodzinki,kończy5lat,moja Julcia 19września ma dopiero 5lat,i zrobię jej imprezkę też w takiej krainie zabawy,od18-31lipca mamy urlopik i wyjeżdżamy do Chorwacji,lecimy samolotemmam nadzieję że odpoczniemy,od tej szarej rzeczywistości.życzę wam super weekendziku.kładę się.dobranoc
  4. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZYCH DZIECIACZKÓW Z OKAZJI ICH ŚWIĘTA,Z OKAZJI DNIA DZIECKA:36_27_2UŻO PREZENTÓW,ZDRÓWKAMIŁEGO DNIA
  5. izek78

    Ku Pamięci

    (*)(*)(*)to światełko pamięci jest dla twojego wujka,niech spoczywa w spokoju(*)(*)(*)
  6. aneta1808-witam cię i ja,pewnie że możesz do nas dołąćzyć.dziewczyny dzięki za słowa otuchyniebędę się już przejmować moim beznadziejnym teściem,bo niewarto się denerwować.idę lulu,wpadnę jutro,miłej nocki
  7. Witam w ten piękny,słoneczny majowy dzień,jeszcze dzisiaj taka pogoda u nas jest,od wieczora mają być burze.ja od soboty jestem wkurzona,wyobrażcie sobie że mojego M bratowa miała w niedzielę imieniny,zaprosiła nas,ale niepojechaliśmy,bo ja byłam na cały dzień w pracy,a mój M Julcią pojechali na rowery,do parku pojeżdzić na zieloną,ale pojechał do Częstochowy do niej mój teściu z bukietem kwiatów i kasą,życzeń niepotrafi złożyć,wychodzi na to że to właśnie Madzia jest jego ulubioną synową,a szwagier synem,my z M choćbyśmy na rzęsach stawali to nic niewskuramy,naszej Julci też jako wnuczki nieuważa,bo ma od synusia z Częstochowy wnusia,a więc Julcię traktuje jak obce dziecko,a nie wnuczkęboli mnie to tak bardzoże łzy mi się same cisną do oczubo ja głupia zapraszam go prawie w każdą niedzielę na obiadki,bo jest sam,teściowa zmarła w czerwcu 2lata temu,a on na punkcie tych z Częstochowy ma poprostu świra,mój M jestwkurzony,ja też,płacze,mam dość,dobra kończę niebędę was zanudzać swoimi problemami.miłego dnia wam życzę,wpadnę może wieczorkiem
  8. witamja zaraz wychodzę do pracy,do21muszę siedzieća jutro od5:30-19:00normalnie wrócę z pracy dzisiaj wieczorem,czeka mnie szybkie spaniebo o5trzeba wstaćdzisiaj pogoda do banileje u nas,że się nawet niechce wychodzić z domu,jutro ma być zmiana pogody,podobno znowu ma być ciepło.dobra znikam,wpadnę na chwilkę wieczorkiem,miłej soboty.
  9. SUPER WAM ŻYCZĘ SUPER PRZYJEMNEGO WEEKENDU I OCZYWIŚCIE SŁONECZNEGO
  10. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA MAMY,ZADOWOLENIA Z NASZYCH DZIECIACZKÓW,I NASZYCH DRUGICH POŁÓWEK,byłam dzisiaj u Julci w przedszkolku na16:30 na Dniu Mamy,dzieci mówiły wierszyki i śpiewały piosenkibyło naprawdę wspaniale,moja Julcia mówiła wierszyk,i jestem z niej taka dumna,był poczęstunek,i każda mama dostała od swojego dzieciaczka prezencik,wszystkie były takie same:ten najmniejszy słoiczek po koncentracie pomidorowym,a w środku ususzone płatki róż,skórek od pomarańczy,perełki,wieczko jest zrobione z serwetki w kwiaty,ze złotą serwetką,poprostu piękny,Julcia sama robiła ten prezent,dostałam jeszcze laurkę narysowaną przez Julcię,żywą herbacianą różę,i antyperspirant nivea w aerozolu,jestem taka szczęśliwa,moja mama uczy Julcię że na takie okazje,zawsze trzeba dać jakiś prezent,.MARTEK-przykro mi z powodu twojego kota,młody był,nasza kotka Pusia żyła20lat,musieliśmy ją uśpić niestety1,5roku temu,bo miała guza macicy,niedało się nic zrobićniestety,bardzo to przeżyliśmy,ja,Julcia i moi rodzice,bo to był kot moich rodziców,2dni po śmierci pusi,przyszła druga kotka Kicia i została u rodziców,ale w tamtym roku w pażdzierniku miała atak serca,no i niestety niedało się jej uratowqaća miała tylko1,5roku,od tej pory rodzice niemają kotaa szkoda,bo my uwielbiamy koty.miłego wieczorku.i jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI NASZEGO DZISIEJSZEGO ŚWIĘTA
  11. la luna sama się zastanawiałam,co mogłobyć powodem że ta kobieta targnęła się na swoje życie,swoje i nienarodzonego dzieckateż to jest szok,bo przecież całe życie miała przed sobą,nosiła w sobie nowe życie,dlaczego to zrobiła,tego już napewno nikt się niedowie
  12. Witam,Dziubala-było mnóstwo ludzi w wesołym miasteczku w Chorzowie,na każdą karuzelę stało się prawie godzinę,ale staliśmy,i było naprawdę super,pogoda dopisała,towarzystwo też,a więc nic dodać nic ująć.niedzielę mieliśmy bardzo udaną,jutro mam na raNo do pracy do14,a na 16:30 idę do Julci do przedszkola,na dzień mamyJulcia będzie mówiła wierszyk,dzieci zrobiły prezenty dla mam,będzie poczęstunek,kawka i herbatka,i zabawa z okazji naszego jutrzejszego święta.wpadnę potem,idę się wykąpać.narka
  13. witam w ten piękny,słoneczny majowy dzieńpogoda jest wspaniała,aż lepiej się żyje,idę na13do pracy,w taki upał siedzieć w pracyna szczęście jutro wolne,w czwartek idę do przedszkola do Julci na dzień mamy,Julcia będzie mówiła wierszyk,a w piątek też mam na rano,bo u Julci w przedszkolu jest imprezka z okazji Dnia Dzieckaw sobotę rano,a niedzielę idę na12godzin.dobra znikam,życzę wam miłego dnia
  14. DEVA-niedziela była super,byliśmy wczoraj w Wesołym Miasteczku w Chorzowie,od rana do wieczorabyliśmy:ja,Julcia,M,mój teściu,a z Częstochowy mojego M bratowa SOWKA,znasz ją,jego brat,ich synek Oliś,SOWKI mama,SOWKI bartowa z dwoma córkami:Julią6lat,i Nikolką4,5,było super,wyjeżdziliśmy się na maksa,płaciliśmy 50zł od osoby,ale wszystkie karuzele mogliśmy objeżdzić po kilka razy,potem zjedliśmy obiad,wypiliśmy kawkę,i dalej jeżdziliśmy,a że pogoda była super,to niedzielny wyjazd sie udał.wpadnę wieczorkiem,bo idę na13 do pracy,a muszę się jeszcze ogarnąć.miłego dnia.
  15. witam,u nas właśnie przeszła burza i popadało trochę,byłyśmy na placu zabaw,ale zaczęło grzmieć,i kropić,i wróciłysmy szybko do domku,Julcia usnęła przy oglądaniu bajki,ja jutro wracam po3-tygodniach L4 do pracy,ale tak się rozleniwiłam że mi się tak niechce,że coś mi się robi na samą myślw niedzielę jedziemy na cały dzień do ZOO do Chorzowa,jedzie z nami teściu,wpadnę wieczorkiem,miłego popołudnia
  16. leże sobie w łóżeczku,i jestem wkurzona na M,prowadzimy naszą małą prywatną wojnę od wczorajczasami jest taki kochany,a czasami mnie strasznie wkurza,akurat teraz mamy wojnę,ja obraziłam się na niego,i nawet z nim niegadam,od wczorajmam go poprostu dość.w sobotę idę na13-21do pracy,a w niedzielę teściu zaprosił nas do ZOO do Chorzowa na całą niedzielę,a więc się trochę zrelaksuję,Julcia się tak bardzo cieszy.dobra znikamjestem taka śpiącawpadnę jutro.dobrej nocki.
  17. Dziubala-daję jej acidolac junior,w kształcie misiów z białej czekolady,one działają osłonowo,Julcia chce je jeść,bo np:Orsalitu nielubi,a te misie 2razy na dzień zjada chętnie,dzisiaj super pogoda,rano naprawdę było super ciepło,teraz też jest super pogoda:36_1_74EVA-TO SUPER ŻE U CIEBIE SIĘ JAkoś układa,Julcia na urodzinki pójdzie góra na 1,5godzinki,bo będą trwały urodzinki w Psotnikowie4godzinki,alemasz rację,niema jej co zbytnio zamęczać,4godziny to za dużo,zwłaszcza zwłaszcza że będzie po chorobie.miłego dnia wam życzę.
  18. Dziubala-dzięki już lepiej z Julcią,na szczęście dzisiejsza noc minęła była co prawda gorączka,doszła jeszcze biegunka,ale ale niebyło tak tragicznie,dzisiaj jest taka super pogoda,super na spacerki.ale Julcia niestety do piątku niemoże wychodzić na dwór,w sobotę są te urodzinki Tomka w krainie zabawy,ale czy Julcia na nie pójdzie?,mam nadzieję że pójdzie,że jej przejdzie to zatrucie.Deva-co tam u Ciebie?mam nadzieję że wszystko się u ciebie poukładało,na dobre?wpadnę wieczorkiem.miłego popołudnia wam życzę
  19. Witammy po nieprzespanej nocy,o 24:40wylądowaliśmy z Julcią w szpitalu na kroplówce,i całą noc siedzielismy na oddziale pediatrii z Julciąmiała prawie41stopni gorączkito było jak najgorszy koszmarpodawali jej tlen,ale już wróciłyśmy do domku,moja Julcia teraz śpi,a ja ugotowałam obiad i wpadłam na chwilkę,Martek co u Ciebie słychać?miłego dnia wam życzę.wpadnę wieczorkiem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...