Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?

[edyta85]

No śliczna ta Mia Izuni!!!

[Gość panterka]

Oglądała sobei właśnie zdjęcia Mia Śliczna malutka Jeszcze raz gratulacje dla rodziców takiego ślicznego maleństwa :)))

[isabela]

Juz jestem kochane. Dziekuje ja zyczenia i pozdrowienia.

Nie bede Wam opsywala porodu bo za swiezo i nie chce wspominac. Bylo cholernie ciezko i juz na granicy. Nie usiade dlugo. Mam cale krocze zszyte w rozgwiazde... Dodatkowo ogromne nacieki i zmasakrowany odbyt. Mala ma poraniona glowke bo wyrywali ja ze mnie szczypcami, mieli malo czasu, a na cc juz za pozno bylo - bo jak to w UK - czekaja na ostatni moment... No comments... Moze jak ochlone to strzele jakis artykulik typu "rodzic po ludzku?"
Ciesze sie, ze jest Mia, to sie liczy.

Generalnie urodzilam malego glonojada, nie odstepuje od mojego cycucha :) ciagle glodna i żądna ssania :) Jest piekna, ale jaka dzidzia, szczegolnie dla mamy nie jest piekna? Ma rysy typowo po babach :) Czyli mieszanka mnie i moich corek, hahhaha to przez to, iz byly przy porodzie ;)
Wstawiam zdjecia, pewnie z czasem beda nowe sesje i zobaczycie wiecej :)

[edyta85]

Isabela najważniejsze że już po i jest wszystko ok!! Córa śliczna i zdrowa:)

[July]

Izus malenka przepiekna
A co do sluzby zdrowia zalezy na kogo sie trafi mam nadzieje ze szybko sie bedziesz goila i bedzies mogla czesciej do nas zagladac

A ja w koncu sie pozbylam rodzinki meza teraz tylko kupa spzatania i prania mi zostalo ale po malu dojde do wszystkiego

[niespokojnanew]

witajcie kochane

iza moje gratulacje!! zdrowia dla malenkej Mia i dla jej mamusi rowniez! jak sie ciesze ze juz wkoncu masz ja kolo siebie!
a porod porodem wazne abys teraz doszla do siebie i w pelni mogla sie cieszyc swoja istotka:) masz dziewczyny ktore ci na pewno pomoga:) ale jestem szczesliwa:) a zdjecia widzialam :) PIEKNA
a ja juz wrocilam ze Szkocji i bylo super ale pogoda nie dopisala ale i tak zwiedzilismy:) standardy mocne:) a i bylam tez u Madzi i dziewczyna mieszka nad samym morzem ale ma fajnie co:)
a teraz uciekam posprzatac to wszystko teraz ale pogody mamy sliczna:)
a co u reszty kobitek?

[Gość panterka]

Witam dizewczynki :)

Iziuniu ważne że już masz malutką przy sobie a co do obolałości to szybko znikną i nie będziesz nawet o nich pmiętać Pozdrawiam Buźka

[aleksandra UK]

Izabela coreczka sliczna ,a co do bolu i przezyc podczas porodu to sama wiesz ze o tym sie szybko zapomina i pamieta sie tylko te mile chwile,tego ci wlasnie zycze i wracaj do formy szybciutko.

[Gość panterka]

witam dziewczynki :))

a co tu tak cichooo?????????

życzę miłego dzionka :)

[magdaloza]

Hejka

Izus juz pisalam wszedzie chyba,ze Mia jest przesliczna i nie tylko dla mamy,bo ja tez sie w niej zakochalam.W ogole po niej nie widac,ze przeszla naturalny porod...Jest po prostu cukiereczek A ty odpocznij i nie mysl o tym co bylo.Fakt przesadzili z tym,ze Cie nie nacieli...no,ale zostawmy ten temat

Nispokojna dzieki za odwiedziny i zapraszamy ponownie Teraz juz wiecie,ze az tak daleko nie jest...hihih.A jest co zwiedzac

Panterka co u Ciebie???Jak zdrowenko???

U nas pogoda do d* Zimno...brr...jest tylko 13 st...a to maj...ehh

Amelka pobawila sie na macie,bo postanowilam,ze koniec ze "shrekiem"...tzn.moze obejrzec ale nie dluzej niz 20min(akurat tyle pije kawke"..i pisze na necie:)))..
Idziemy sie dzisiaj wazyc...ciekawe ile???
Acha,znow ja wysypalo...stracilam juz pomysly po czym i mam to gdzies...bo to jak bumerang wraca

Caluski dla wszystkich

[July]

Witam babeczki

Majka wlasnie usnela a ja mam chwile czasu dla siebie i dla was
Madziu Niespokojna zazdroszcze spotkania moze sie uda i nam spotkac
Ja odzyskuje dobry humor po wizycie tescia i szwagierki prawie doslam juz z balaganem po ich wizycie i tak bardzo sie ciesze ze juz pjechali jakos inaczej sobie to wyobrazalam moze jakby tesciowa byla to by bylo inaczej a tak to czulam sie jak kuchta i do tego nie odciazyli mnie od zajmowania sie Majka wic jestem jeszce bardziej zmeczona niz normalnie

[niespokojnanew]

witam

inka kochana ja juz ci proponowalam spotkanie takze tylko musisz napisac kiedy wam naprawde pasuje a my podjedziemy:) a do Madzi jest kawalek ale warto pojechac ( chodzi nie tylko o widoki Madziu ;) )

madziu napisz ile wazy ksiezniczka...i jak twoj maz? no i jak ty sie czujesz?

panterko kobietki zapracowane a wiesz ladna pogoda to kazdy siedzi na dworku i korzysta bo nie wiadomo jaka bedzie jutro:)
a ja siedze w domu bo wieje strasznie ale niedlugo sie rusze :)

jejki ta Majka chyba juz tu nie zajrzy nigdy? czy ma ktos do niej nr tel?

[magdaloza]

Niespokojna Amy wazy 5550,przybrala 210gr,wiec norma,bo ok 17.5/dzien Nadal jest troszke pod kreska,ale jjest ok Pytalam o kaszki i HV powiedziala,ze mowia,ze od 6mies,ale jak by ja interesowalo jedzenie do kaszki moge od 20tyg ,czyli za 2 tyg
Maz???..Hmm..dzisiaj przed praca mnie wq*wil..i poprawil przez tel,wiec go wylaczylam,wiec jak cos to kontakt przez NK,tu albo GG czy skype...,bo nie zamierzam wlaczac tel conajmniej do czwartku...niech przemysli ...ojj...normalnie zaparzylam sobie melise...tak mnie ruszylo

Inka jak nic sie nie zmieni i bedziemy musieli jechac po paszport to dam znac i sie spotkamy A zawsze zapraszam do nas I ..niespokojna nie jest Az tak daleko....hihihih

[Gość panterka]

magdaloza

Hejka

Izus juz pisalam wszedzie chyba,ze Mia jest przesliczna i nie tylko dla mamy,bo ja tez sie w niej zakochalam.W ogole po niej nie widac,ze przeszla naturalny porod...Jest po prostu cukiereczek A ty odpocznij i nie mysl o tym co bylo.Fakt przesadzili z tym,ze Cie nie nacieli...no,ale zostawmy ten temat

Nispokojna dzieki za odwiedziny i zapraszamy ponownie Teraz juz wiecie,ze az tak daleko nie jest...hihih.A jest co zwiedzac

Panterka co u Ciebie???Jak zdrowenko???

U nas pogoda do d* Zimno...brr...jest tylko 13 st...a to maj...ehh

Amelka pobawila sie na macie,bo postanowilam,ze koniec ze "shrekiem"...tzn.moze obejrzec ale nie dluzej niz 20min(akurat tyle pije kawke"..i pisze na necie:)))..
Idziemy sie dzisiaj wazyc...ciekawe ile???
Acha,znow ja wysypalo...stracilam juz pomysly po czym i mam to gdzies...bo to jak bumerang wraca

Caluski dla wszystkich

O Magda prawie umieram katar leje sie jak zwykła woda ze mnie normalnie Nienawidze mieć kataru Szprycuje się lekami popijam specyfiki i czekam na efekty jak na razie :) ale dzięki

[ninnare]

Isabela - super ze juz jestescie w domu!!
a co do porodu - moj byl dla mnie trauma, musialo kilka mcy minac zebym mogla o tym mowic, nawet teraz jak sobie przypomne to tak mi sie cos robi. Nie wiem, moze to zalezy od czlowieka. Trzymam kciuki zebys szybko wracala do zdrowia, lez sobie w lozeczku z twoim cudnym "glonojadkiem", i regeneruj sily!!
I ja tez jestem zauroczona Mia!! i jaka duza i ladna! slicznotka!

Panterka - mnie kilka ndi temu tez "bralo" - czosnku nie jadlam,bo Majka, ale pilam taka herbatke: cytryna w kawalkach, kawaleczek korzenia imbiru i lukrecji - zalane wrzatkiem ,a potem troszke miodu prawdziwego. Nei wiem czy to to, ale juz mi dobrze, i minal ten paskudny katar - leje sie a nie moge noska wydmuchac bleh.

Magdaloza - mam nadzieje ze sie dogadacie z mezem i nawrocony da ci cos ladnego na przeprosiny :) Wspolczuje tej wysypki, kurcze co to moze byc?

Inka -no to rzeczywiscie, dobrze ze juz sobie pojechali, wypadaloby zeby choc z Maja sie pobawili eh.

My niedawno wrocilismy ze spacerowania i miastowania- jak swieci slonko to cudnie, a jak wieje to nie wiadomo gdzie sie schowac.
Zrobilam dzis tiramisu - tylko cos krem za rzadki pojecia nie mam czemu, ale i tak dobre :)
Milego wieczorka dziewczyny!

[Gość panterka]

nninare ja nienawidze czosnku ale też już się go tyle najadłam JA pije mleko z miodem i właśnie z czosnkiem Piję też zieloną herbatę bo przeczytałam że onia właśnei zabija bakteri w organizmie czy cos tam takiego I mam już dosyććććć

[Gość panterka]

Oki dziewczynki ja się żegnam I życzę miłej Nocki

[Gość panterka]

witam dziewczyki :)

znowu pierwsza :)

Co u was słychac u mnie paskudna podoga ale moje zdrówko się poprawia Naszczęście ale jutro będę wracać do pracki niestetyy

Życzę miłego dzionka :)

[niespokojnanew]

dzien doberek:)

madziu eh wy to sie naklocicie ale juz sobie wyobrazam ze sobie postawilas na swoim i tak musi byc a Maciek pewnie sie wzbrania:) ale pogodzicie sie:)
pisalam ze jest do Was kawalek kochana bo jest:) 120 mil no i jedzie sie 2 godz ale warto:)
a co do Amy to przybrala prawidlowo i moze ty wkonu sie zaczniesz relaksowac wiecvej a nie stresowac! :) rosnie ci sliczna corcia i nie wmawiaj jej wiecej nieprawidlowosci:) wlacz shreka i ciesz sie czasem:) hihih:)
a co do jedzenia to ja daje swojej malej juz od dluzszego czasu cos nowego i powiem ze ona lubi:) az sie trzesie jak sprobuje a ja udaje ze jej nie smakuje i chce zaniesc do kuchni:) wczoraj jej dalam hot pot i pozniej nie chciasla mleka juz pic:) a u znajomych dala jej gruszke do ssania taa twarda i tez sie az trzesla bo tak jej smakowala:)

ninka podam ci adres na ktory wyslesz kawalek tiramisu:)
o wlasnie madziu ta babka pychotka:)

panterko szybkiego powortu do zdrowia! nam si epogoda polepsza a ty wirusy lapiesz:( ale wlasnie takie pogody sa najbardzije zdradliwe.....

no my wczoraj tez poszlismy z mezem na spacer i wialo jak nie wiem...ale wyszlismy przed 7 a do domu weszlismy o 22:) znajomym katalog zanioslam:) hihih
a suka juz nie robi w domu:) chyba si ejuz nauczyla ale mam nadzieje ze jej tak zostanie i zrozumie ze trzeba na dwor wolac:)
ogolnie cos jej jest bo kuleje na lape i cos ja klatka boli ale jak bylismy w Szkocji to zostala uu znajomych i pewnie ich suczka ja zmasakrowala:) maja tez suke labradora 4 miesieczna czy juz 6 i sie bawily a ze moja mala jeszcze to tamta niechcacy ja pewnie przewracala...

dobra lece mala nakarmie i ide kapiel sobie wziac:)

milego dnia kochane

a gdzie tych naszych dni jest margo i aleksandra?

[magdaloza]

Hejka:)

Panterkabiedactwo!!! Katar to masakra! Czlowiek niby ma tylko katar a meczy sie,jakby miala zaraz zejsc z tego swiata..ehh..Zdrowka zycze!!!

Ninnare kochana...wysypka z "wszystkiego " i "niczego".Juz sama nie wiem,ale do lekarza nie ide.Bo jej taka wysypka sie pokazuje i znika co jakis czas.Jakas alergia.ALe nie doszlam jescze na co.Juz jej zeszla.Co do meza to na cuda nie licze.I powiem szczerze,ze niech robi co uwaza.Ja postanowilam sie nie oddzywac....Juz mam dosc,ze zawsze wszystko jest moja wina..

Nispokojna no fakt...120mil to nie 20mil..no,ale zawsze to mniej niz do Szkocji...hihih.
A z M sie nie poklocilam...zanim do tego doszlo wylaczylam sie...hihi.Ale juz mam dosc tych jego "odchylen". Postanowilam od weekendy nic nie mowic..Zobaczymy jak zareaguje

A co u Was kochane????

Caluski i udanego dzionka

niespokojna ja musze przystopowac ze "Shrekiem",bo potem bede miala przechlapane

[Gość panterka]

Magda Dokładnie katar to najgorsza rzecz na świecie człowiek się męczy jak cholera Ja już wole wszyztsko inne no ale zawsze włąśnie mam ten piep..... katar

Oglądałąm własnie sobie Sex w wielkim mieście Filmik Powiem że zajafkowy godny polecenia Wkońcu znalzłam dla niego czas ehheeheh

[magdaloza]

A ja nic nie robie.Amy spi a ja ...mam lenia...i koniec.Kurde,jak ja bym chciala do PRACY pojsc!!!Normalnie juz wariuje od tego siedzenia w domu...

Panterka a uzywasz czegos na tyen katar??? Moze by Ci troche ulzylo po jakis kroplach....albo grzane pifko z sokiem malinowym badz z jajem:)
Duzo zdrowka!!!

[Gość panterka]

Magda oczywiście że użuwam czegoś Piję mleko z mioemi czosnkiem choć neinawidzę czosnku ano ale cóż... zażywam też tabletki Sudafet i krople też mam ale już ustaje Także jest coraz lepiej Dzięki

[magdaloza]

No to sie ciesze Najwazniejsze to byc zdrowym:)))

Melka ma zly dzien...Kolejny raz robi sobie 3 godz przerwe...nie jest chyba glodna,bo jak probuje ja nakarmic to wrzeszczy i odwraca sie od piersi...ehh...mala terorystka...

[mamagabrielli]

Czesć dziewczyny troche poczytałam co tam piszecie i widze dziewczyny macie co robić :) Ja jestem z Szkocji a z Polski Z ŁODZI. Dzieciaczki macie śliczne:) PRZYJMIECIE MNIE...?