Czy Twoj mezczyzna wklada worek do kosza po zabraniu smieci???

[kwiaciarka]

moj wklada zawsze;
no chyba,ze zabiera smieci i nie wraca do domu, bo jedzie gdzies ......

[Anka83]

Tak!!moj maz wynosi smieci takze przy okazji zaklada rowniez worek...

[Gość goska]

Moj zaklada worek choc uwazam go za najwiekszego legata na swiecie.

[marciołka]

Mój nie zakłada worka, za to ja muszę go szybciutko założyć, bo inaczej K. nie zauważy nawet jego braku i myk myk - śmieci lądują bezpośrednio w koszu.
Ale muszę przyznać, że nigdy mu nie przypominam o wynoszeniu śmieci :Uśmiech:

[Gość patrycja`81]

jesli chodzi o mojego mezczyzne,to tylko sprobowalby nie zalozyc ;)

[ronia]

wkłada worek jak najbardziej wynosi śmieci także więc u mnie na plus :)

[Jula]

U mnie w domu to mąż wynosi śmieci. Ale chyba tylko dlatego że smietnik mam w garażu a on co dzień rano tam idzie. Worek prawie zawsze zakłada.

[hiki]

Nie przypominam sobie, zeby kiedykolwiek udało mu się samemu, bez przypomnienia włozyc nowy worek.

[villanelle]

Mój wynosi już gotowy związany worek, więc nigdy go ani nie wyciąga ani nie wkłada.

[NuSiAaa]

Hm... mąż jak wynosi śmieci i wraca do domu to wkłada worek no ale jak wynosi smieci wychodząc np. do pracy nie wkłada już....
brat tak samo... wyniesie śmieci, worka nie włoży a jak ma śmieci wrzuca do kosza bez worka...

juz mam dosyc mówienia o tym :p więc sama ten worek wkładam

[July]

Moj nigdy nie zaklada, czasmi mu sie uda znalezc odkurzacz ale gabki i plynu do naczyn nigdy

[pozytywka]

Nieee

[ania2012]

Niestety nie

[ania_83]

Na szczęście zakłada worek i wynosi śmieci

[lizzie]

Mój mąż zawsze wkłada, ja nie zawsze, i sie ze mną o to kłóci

[słoneczny_blask]

Śmieciami się mąż zajmuje. Jest tylko jeden problem. Musi mieć worki takie reklamowane ze sznurkiem do związania, a ze mnie straszny sknerus jest Sam je tam wkłada. Ja się kubła nie tykam, tylko butelki 1,5 litrowe mu do foliówek pakuję, żeby zniósł do kubła.

[agulinda]

Moj ani worka nie włoży, a ni nie wyjmie jak worek pękaty - tylko ładuje do drugiego worka co go obok kubełka kładzie... heh
no a zeby smieci wyniosł to muszę się nakrzyczec i nalatac za nim z tym workiem zeby mu w rece wcisnac... bo bidak zapomina i zawsze sie do pracy spoznia ze jak smiecie bedzie wyrzucał to jeszcze sie gorzej spozni i czasu nie ma... stała wymówka,
Ze zapomina to prawda - jemu nawet sniadanie do pracy trzeba wieszac na klamce od drzwi wyjsciowych - bo jak w lodówce lezy albo na stole w kuchni to i tak zapomni...

[Gość wanilijka]

też dobre;)

mój wyciągnąć to wie jak, ale z wkładaniem to yyyyy no ZAWSZE Go ubiegnę ;)
mała pedantka :)

[martitaolivia]

mój nie wkłada...

[Gość malina2717]

Moj M wklada ..:)

[Gość Pooh]

wkłada i śmieci nawet wynosi

[MonikaB]

Nie wkłada, ani nie wyciąga, ja szykuje on wynosi :) Takie role nam odpowiadają :)

[stysiapysia]

Ja wkładam ,ale mój mąż wynosi śmieci :)

[Bubasek]

nie wklada :)

chyba ze zechce cos wyrzucic i zobaczy ze nie ma gdzie hehehaha

[robaczek1]

Hehe szczerze to mój M wkłada worek mi się zdarzy zapomnieć:(
Co do podziału obowiązków to jest sprawiedliwy i bardzoooo dużo mi pomaga gorzej jeśli trzeba zrobić zakupy:)