Ciąża zaraz po poronieniu 2

[Gość mako_mako]

No 5 dni to faktycznie dużo i jeszcze nie był to poranny mocz! No trzymam kciuki z całych sił!

Ja zrobiłam dzień przed 🤭 drugą osobą po narzeczonym, która dowiedziała sie o ciąży była dentystka 😂 bo akurat tego dnia mialam wizytę i pierwsze borowanie od dawna 😂 oczywiście tego samego dnia grana była beta i TSH. Tez jestem bardzo niecierpliwa! Czas ciągnął się okrutnie, chociaż jak dopadły mnie mdłości i przesypiałam większość czasu to z perspektywy obecnie 26tc  nawet nieźle zleciało! Ale perspektywa jeszcze 3 miesiący czekania i stresu czy wsyztsko w porządku wciaz dla mnie niecierpliwca jest trudna i długa..

Super, że jesteś zapisana do endokrynologa. Bierzesz teraz euthyrox?

[Gość Martyna J]

Mako mako teraz to nie zauważysz kiedy a ciąża minie, po połowie czas jakby przyspiesza. 

Mi z córką te 9 miesięcy nie wiadomo kiedy zleciało, a dziś moja Gabi kończy 5 lat i też nie wiemy gdzieś się te pięć lat podziało, tak szybko minęło 😉

[Gość Serce z kamienia]

Euthyrixu nie biorę bo po pierwszej ciąży tsh wrócilo mi do normy i nid było potrzeby a w drugiej niestety nawet nie zdążyłam zrobic wyników 😞 za to dzis rano zrobilam bhcg i progesteron i jak tylko oksze się ze jest cień nadzieji to załatwiam sobie receptę i zaczynam sama... bo do 9 i wizyty u lekarza jezzcze trzy dni a jeśli znow by coś poszło nie tak to obwiniałabym siebie że nie zareagowalam... no ale na razie staram się zachowac spokoj i czekac cierpliwie na wynik ( a cierpliwośc w moim wykonaniu to odświeżanie strony co 10 min 😉 ) 

A co do czasu to Martyna ma rację zleci nim się obejrzysz i za chwile bedziesz miała swojego skarba w ramionach... nam 5 lat z córą też zleciało zdecydowanie za szybko, nawet nie wiem kiedy tak urosła,  dopiero co była taka malutenka

[Gość Kasik]

5 minut temu, Gość Serce z kamienia napisał:

Euthyrixu nie biorę bo po pierwszej ciąży tsh wrócilo mi do normy i nid było potrzeby a w drugiej niestety nawet nie zdążyłam zrobic wyników 😞 za to dzis rano zrobilam bhcg i progesteron i jak tylko oksze się ze jest cień nadzieji to załatwiam sobie receptę i zaczynam sama... bo do 9 i wizyty u lekarza jezzcze trzy dni a jeśli znow by coś poszło nie tak to obwiniałabym siebie że nie zareagowalam... no ale na razie staram się zachowac spokoj i czekac cierpliwie na wynik ( a cierpliwośc w moim wykonaniu to odświeżanie strony co 10 min 😉 ) 

A co do czasu to Martyna ma rację zleci nim się obejrzysz i za chwile bedziesz miała swojego skarba w ramionach... nam 5 lat z córą też zleciało zdecydowanie za szybko, nawet nie wiem kiedy tak urosła,  dopiero co była taka malutenka

Trzymam mocno kciuki ✊✊✊ 

 

Mario Bruno jest świetny 😍 mały lobuziak ❤️

[Gość Serce z kamienia]

No i są wyniki... serce wali mi jak młot bhcg 42.42 jeszcze chyba nigdy nie bylam w takim strachu jak teraz... strasznie się boję z jednej strony dobrze ze juz wiem teraz mogę zrobic wszystko zeby zwiększyc szanse a z drugiej żaluje ze zrobilam test bo co jesli ciąza bedzie biochemiczna i za pare dni przyjdzie krwawienie... moze lepiej bylo nie wiedziec... cala się trzęsę

[Gość Okropny ból]

Nie denerwuj sie az tak, niestety na każdym etapie te rosterki czekaja, i ta niepewność do końca ciazy. Musi byc dobrze, trzymam kciuki

[Gość Nota83]

56 minut temu, Gość Serce z kamienia napisał:

No i są wyniki... serce wali mi jak młot bhcg 42.42 jeszcze chyba nigdy nie bylam w takim strachu jak teraz... strasznie się boję z jednej strony dobrze ze juz wiem teraz mogę zrobic wszystko zeby zwiększyc szanse a z drugiej żaluje ze zrobilam test bo co jesli ciąza bedzie biochemiczna i za pare dni przyjdzie krwawienie... moze lepiej bylo nie wiedziec... cala się trzęsę

Trzeba myśleć pozytywnie!! Po prostu będzie dobrze!! ale tak jak piszecie na wszelki wypadek należy obstawić się lekami 🙂

[Gość Maszkaron]

Serce z kamienia  jak masz euthyrox to bierz 25 bo naprawde nie jest wysokie to tsh, jednak lubi swirowac na pocztaku ciazy 🙂 gratki i trzymam kciuki

Nota83 jak milo Cie widziec :)) napisz co tam u Ciebie i maluszka :))

[Gość Serce z kamienia]

Podpowiedzcie mi proszę jak brać trn euthyrox bo juz nie pamietam jak mialam dawkowany. Jedną tabletkę 25 czy dwa razy dziennie po pól?

[Gość Martyna J]

Serce z kamienia gratuluję, super wieści. Trzymam kciuki 😗 

[Gość Maszkaron]

1 godzinę temu, Gość Serce z kamienia napisał:

Podpowiedzcie mi proszę jak brać trn euthyrox bo juz nie pamietam jak mialam dawkowany. Jedną tabletkę 25 czy dwa razy dziennie po pól?

jedna tabletka codziennie rano na czczo, min. 30 min przed posilkiem

[Gość Ania 123]

Serce z kamienia gratuluję z całego serca świetna nowina

[Gość mako_mako]

Też uważam, że jeśli masz w domu euthyrox to bierz od razu! 

Cieszę się bardzo! Trzymam kciuki 🥰 

[Gość Serce z kamienia]

Dziekuję Wam 😉 jestescie skarbnicą wiedzy. Euthyroxu nie miałam ale juz sobie załatwilam i od razu wykupiłam dupka. Teraz byle do wizyty, staram się być dobrej myśli. bedzie dobrze- musi być. 

[Gość Nota83]

Gość Maszkaron, hejka 🙂 Cóż Ci mogę powiedzieć, Malutka jest moim oczkiem w głowie, mały kochany wymuszacz, wszystko kreci się wokół niej, prawidłowo rośnie i zdrowo się rozwija. Jak u każdej mamy są lepsze i gorsze dni, nie myśl że cały czas miòd ale jest super 🙂

Widzisz, powinnam już wyjść z grupy bo doczekałam się swojego Szczęscia ale Wasze problemy i rozterki i obawy są mi bardzo bliskie, przeciez dokładnie rok temu byłam wypisz wymaluj w patowe sytuacji z mizernymi szansami na szczęsliwe rozwiązanie. A dzis, moje życie jest odmienione.

Ale mimo obaw nadzieja umierała ostatnia, musiałam walczyć i działać aby dziś być na tym miejscu - dwukrotna mama. 

Maszkaron, uwierz, że jak wchodzę na to forum to szukam wpisów od Ciebie, i czekam na ten szczególny wpis...

[Gość Kasik]

20 godzin temu, Gość Serce z kamienia napisał:

No i są wyniki... serce wali mi jak młot bhcg 42.42 jeszcze chyba nigdy nie bylam w takim strachu jak teraz... strasznie się boję z jednej strony dobrze ze juz wiem teraz mogę zrobic wszystko zeby zwiększyc szanse a z drugiej żaluje ze zrobilam test bo co jesli ciąza bedzie biochemiczna i za pare dni przyjdzie krwawienie... moze lepiej bylo nie wiedziec... cala się trzęsę

Trzymamy wszystkie kciuki za Ciebie 😍✊

Euthyrox tak jak już dziewczyny pisaly- ranno na czczo, pół godziny przed śniadaniem 🙂

 

Smutek86 co u Was? Jak Michaś? Fiolka jak synek? Myślicie o drugim? 😉 Mama85 zaglądasz jeszcze na forum? 

[Gość Smutek86]

Serce z kamienia trzymam mocno kciuki👍

Kasik u nas dobrze, Michaś rośnie, przenieśliśmy się już do spacerówki, bo w gondoli niestety się nie mieści, jest bardzo długi... chodzimy już w rozmiarze 74😁 interesuje się już jedzeniem innym niż mleko😛 i próbuje się czołgać, pełzać... śmiesznie to wygląda, gdy dupka i nogi chcą iść do przodu a ręce nie mogą załapać o co chodzi 🤣 a co u Was? Jak chłopcy😘😘😘

[Gość Kasik]

40 minut temu, Gość Smutek86 napisał:

Serce z kamienia trzymam mocno kciuki👍

Kasik u nas dobrze, Michaś rośnie, przenieśliśmy się już do spacerówki, bo w gondoli niestety się nie mieści, jest bardzo długi... chodzimy już w rozmiarze 74😁 interesuje się już jedzeniem innym niż mleko😛 i próbuje się czołgać, pełzać... śmiesznie to wygląda, gdy dupka i nogi chcą iść do przodu a ręce nie mogą załapać o co chodzi 🤣 a co u Was? Jak chłopcy😘😘😘

To duży facet 😃 Bartuś to słodziak, jest bardzo grzeczny, myślałam, że będzie ciężej ale naprawdę mam współpracujacych synków. Mały ma fazę na obkrecanie się na brzuszek bo się nauczył i co chwila się przekręca. Gorzej bo nie umie jeszcze w druga stronę się obrócić i się denerwuje 🤣🤣🤣 ale jak go uratuje to znowu za niecałą minune leży na brzuchu i znowu się złości 😃 też mam wrażenie, że już chciałby być bardziej mobilny. Starszy zaczął przygodę z przedszkolem :) Mylisz coś jeszcze o powiększeniu rodziny? Ja mówiłam, że już koniec, a nosi mnie jeszcze żeby spróbować bo może trafiłaby się dziewczynka 🤣😍 a i dzieci miałyby siebie nawzajem jak kiedyś nas zabraknie z mężem. 

[Gość Martyna J]

Kazik podczytałam twój wpis i powiem ci szczerze, że po urodzeniu Gabrysi nie chciałam więcej dzieci. Początki macierzyństwa mnie przerosły, ale od jakiegoś czasu będą pewnie ze trzy lata marzy mi się jeszcze dwójka dzieci, ale proszę Boga chociażby o jeszcze jedno. 

Mam na prawdę nadzieję że się uda. W tym cyklu czuję że się nie udało, no ale zobaczymy zawszę jest przecież szansa że będą dwie kreseczki, dowiem się w przyszłym tygodniu bo @ planowo ma być w okolicy 17 września 😉

aha jeśli @ przyjdzie to wracam do brania glukophagu. Mimo iż moja insulina na czczo jest idealna to po obciążeniu nadal mam za wysoką, choć o niebo lepszą niż w marcu. 

Insulina to jedyna rzecz która wyszła mi w badaniach źle przy poprzednim staraniu, miesiąc brania glukophagu plus dieta cukrzycowa i udało się zająć w ciążę. Nie wiem czy leki pomogłyby czy zbieg okoliczności, ale wtedy się udało, może i teraz się uda.

[Gość Smutek86]

Kasik mój też chętnie na brzuszku leży, chwila moment i już się obraca, choć powrót na plecy jeszcze mu nie wychodzi zbytnio... my już dzieci nie chcemy mieć więcej... choć czasami myślę jak to by było być znowu w ciąży 😘

[Gość Maszkaron]

16 godzin temu, Gość Nota83 napisał:

Gość Maszkaron, hejka 🙂 Cóż Ci mogę powiedzieć, Malutka jest moim oczkiem w głowie, mały kochany wymuszacz, wszystko kreci się wokół niej, prawidłowo rośnie i zdrowo się rozwija. Jak u każdej mamy są lepsze i gorsze dni, nie myśl że cały czas miòd ale jest super 🙂

Widzisz, powinnam już wyjść z grupy bo doczekałam się swojego Szczęscia ale Wasze problemy i rozterki i obawy są mi bardzo bliskie, przeciez dokładnie rok temu byłam wypisz wymaluj w patowe sytuacji z mizernymi szansami na szczęsliwe rozwiązanie. A dzis, moje życie jest odmienione.

Ale mimo obaw nadzieja umierała ostatnia, musiałam walczyć i działać aby dziś być na tym miejscu - dwukrotna mama. 

Maszkaron, uwierz, że jak wchodzę na to forum to szukam wpisów od Ciebie, i czekam na ten szczególny wpis...

Nota ja to sie boje chwalic , ale jutro stuknie 20tc , takze oby tak dalej :))

Bardzo sie ciesze ze  u Ciebie dobrze i cieszycie sie szczesciem , przeciez kiedys musialo nadjesc :))

[Gość Martyna J]

Maszkaron gratuluję 😗

[Gość Nota83]

2 godziny temu, Gość Maszkaron napisał:

Nota ja to sie boje chwalic , ale jutro stuknie 20tc , takze oby tak dalej :))

Bardzo sie ciesze ze  u Ciebie dobrze i cieszycie sie szczesciem , przeciez kiedys musialo nadjesc :))

To ja nie wiedziałam nic!! FANTASTYCZNIE. Powiedz cos więcej, kto prowadzi Twoją ciąże, jak się czujesz, czy jestes na lekach, no i jaka płec ???? 😍😍

[Gość Aga398]

Okropny bol jak u Ciebie?? Z tym serduszkiem to u mnie tez slabo bilo ale lekarz mowil ze dopiero zaczyna i sie nie martwic, ja bylam oewna ze to zle ale on mial rację. Kiedy teraz masz wizyte??

Serce z kamienia gratulacje i trzymam kciuki❤️ 

Maszkaron gratulacje!!

Nadzieja jak tam u Ciebie?? 

[Gość mako_mako]

Maszkaron gratuluję! 🥰

Martyna trzymam kciuki!