Listopadowe mamy 2020

[Gość Kzbn]

Klaudia89 ja tez mam ale taka raczej lekka. Pije wodę, na lewym boku jej nie czuje. Ogólnie mi się pojawia jak idę spac. 

[Gość Kzbn]

U mnie dziewczyny kabaret ! Wiem,ze nic nie wiem !! 
wyobrazcie sobie,ze moja mała się obróciła prawidłowo ! Ja nawet jak gdzie i kiedy !! Stad te bóle w dole brzucha bo to główka uciska 🤦‍♀️ Jestem w szoku! Z OM termin 23.11 a z pomiaru usg 28.11. Wiem,ze nic nie wiem! Ja dzisiaj myślałam,ze wyjdę z dokładna data, kiedy wymaz, kiedy się zgłosić do szpiatala i kiedy cięcie ! A tu znów musze czekać do kolejnej wizyty do 19.11 i zobaczymy. Ja byłam już całkowicie psychicznie nastawiona na cc ! Pani doktor mówi,ze skoro już raz się obróciła to może zrobić to ponownie. Zobaczymy na kolejnej wizycie. 

[Gość Ania]

Polecam na zgagę controloc control 20 mg, na prawdę pomaga i w ciąży można brać 🙂

Dzięki dziewczyny za wszystkie miłe słowa ❤️ za chwilę Wy też będziecie już tulić Wasze maleństwa😘

[Gość Marv]

Aniu to trzymam kciuki, żebyście mogli jutro wyjść i oby ciśnienie wróciło do normy!!!!

co do zgagi- to i owszem miewam czasami, w nocy mnie dopada, ale wyczytałam, ze nie można się obżerać na noc bo to właśnie ja potęguje i choć nie można powiedzieć, zebym się w tej ciąży obżerała😆 to faktycznie jem większość wieczorem- rano albo wymiotuje, albo jestem tego bliska ... kumpela mi mówiła, ze na zgagę dobre jest siemię lniane... a i jeszcze wyczytałam, ze trzeba spać prawie na siedząco bo wtedy tak wszystko nie podjeżdża do góry 

Kzbn - kurczę to faktycznie kabaret, ale wszystko się może zmienić w każdej chwili i bądź dobrej myśli!!!! 
moja młoda ma często czkawki - u Was tez rak jest?

[Gość Meg]

Aniu bardzo sie cieszę,że u Was wszytsko dobrze 🥰 i ze trafilas na taka pomoc z każdej strony.

Klaudia ja ze zgaga zmagam się już parę tygodni.Naturalne sposoby jak mleko,migdały nie działają na mnie ale moze Tobie pomogą.Bralam rennie i gavisvon.Działało na krótko. Tak jak Ania napisala controloc 20mg najlepszy na czczo i zero problemów. Z tym, że na ulotce napisane, że w ciazy nie można. Wiec dokladnie nie wiem.moze warto poradzić się lekarza.

[Gość Pistacja]

Aniu, super że u Was wszystko dobrze. Takiej opieki tylko pozazdrościć, miejmy nadzieję,  że my też będziemy zadowolone. 

Kzbn, a to dopiero się porobiło! Niezła akrobatka z Twojej córuni, takiego psikusa mamie zrobiła. Na pewno czujesz się skołowana, bo już przyzwyczaiłaś się do myśli,  że będzie cc, a teraz znów trochę niepewności, bo może jeszcze raz się obrócić. 

Klaudia, ja mam często zgagę. Czasem lekką, a czasem nie do zniesienia. Najczęściej wieczorem, choć kolację jem po 19, a kładę się do łóżka ok 23, to wtedy najbardziej mi się odbija. Chciałam spróbować ten controloc, co Ania poleca, ale właśnie w ulotce jest napisane,  że nie można,  więc zrezygnowałam. Już niewiele zostało,  więc się pomęczę. 

[Gość Kzbn]

Klaudia mam nadzieje,ze naturalnymi sposobami uda Ci się wygrać ze zgaga. Powodzenia !! 
 

dokladnie jestem mega skołowana. Jeszcze Pani doktor przedstawiła mi smutne realia.... ze jadąc do szpitala bez aktualnego wyniku negatywnego na COVID pacjentka traktowana jest jako pozytywna ! W Bielsku nie przyjmują, ani w Raciborzu ani w Częstochowie 🙈 wiec jest dzwonienie i proszenie się o przyjęcie... odeślą człowieka bóg wie gdzie ! 

[Gość Klaudia89]

Dzięki dziewczyny,  spróbuję domowe sposoby, jak nie pomogą, to zapytam lekarza. I rzeczywiście jak się leży za bardzo na płasko,  to wszystko podchodzi az do gardła 🤮

 

Kzbn, dala czadu twoja mała.  To w sumie masz dodatkowy stres...najgorzej nastawic się już na cos wcześniej... A Ty wolisz cc czy naturalnie?

Z tym testem na covid to dziwne. Przecież nie przewidzisz kiedy zaczniesz rodzic. O ile porod naturalny. To bys musiala co parę dni robic test .

 

 

[Gość Kzbn]

Co wole to nie wiem 😅 nie wiem jak to jest mieć cc nie wiem jak to jest rodzic naturalnie. Mąż chce zebym miała cc,ze to pewne,ze wszystko będzie dobrze i szybko ze mną i z mała. A przy naturalnym to różne komplikacje mogą być. 
 

dokładnie nie przewidze kiedy będę rodzic 🙈 wynik bym właśnie musiała coś ile dni robić a to pewnie nie mały koszt... nikt przecież skierowania co chwile nie będzie wypisywał ! bylo by idealnie żeby mała wytrzymała do terminu,zebym dostała skierowanie na wymaz, wynik żeby wyszedł negatywny i zebym na drugi dzień trafiła na oddział i leżała i czekała na obrót spraw 🙈

jak mała będzie niegrzeczna albo się będzie stawiać i pyskować to jej będę wypominać jak wyglądała moja ciąża z nią i ile stresu miałam przed porodem 😂

[Gość Kzbn]

Dzisiaj się śmieje do męża,ze może w domu będę rodzic 😅 tylko położna załatwić i do boju 🙈

[Gość Ania]

Kzbn,a dzwoniłaś do Częstochowy do szpitala? Słuchaj,bo ja właśnie tu leżę,w Częstochowie na Parkitce i przyjmują dziewczyny z covidem! Nawet wczoraj wieczorem byłam świadkiem jak wywozili na oddział panią 2 kosmici😉 więc warto się upewnić, chyba że jest sytuacja że już nie ma miejsca w izolatkach,ale jak ja w poniedziałek rodziłam to aktualnie były 3 panie z covidem w trakcie lub po porodzie...

A jeszcze co do controloc control,to mnie ten lek kazał brać lekarz więc spokojnie,przetestowałam na sobie 😉 z resztą jakby poczytać ulotkę paracetamolu to tam stoi że ten nie wolno...ale jak uważacie 🙂

[Gość Kzbn]

To mnie Aniu pocieszylas! Pewnie tak o to chodzi,ze są dni kiedy miejsca w izolatkach brak. Albo wiesz nie chce pacjentek spoza rejonu żeby dla swoich miejsc nie zabrakło. 
Mysle,ze No musza gdzieś przyjąć. 
narazie trzymam się scenariusza,ze do 19.11 będzie wszystko super 👍🏼 Nie będę tych porządków robić żeby małej nie wywołać na świat ;D ile masz zrobi to tyle będzie 😉 

[Gość Kzbn]

Hej dziewczyny. Jak się macie ? Ja znów świetnie. Nic mnie nie uciska, boli. Mała daje pożyć jeszcze 😜 Hahah. 
z mojej depresji nie ma śladu. Bo stwierdziłam,ze nie mam wpływu na poród ani na to czy mnie ktoś nie zarazi. 
Zaczęłam tez inaczej myśleć o porodzie naturalnym 🙂 czytam, cwicze te pozycje 😝 

nastawiam się,ze poród będzie super ! Wejdę i rozwale system z małą 💪🏻💪🏻💪🏻 
 

[Gość Karoo]

Cześć dziewczyny 🙂

Dziś jestem trochę podekscytowana, bo po raz pierwszy, w nocy, miałam takie bóle jak na okres. Trwały całą noc,  przynajmniej tak mi się zdaje, bo co się obudziłam to je czułam, jednak nad ranem ustały. Tak czy inaczej jakoś mnie to pozytywnie nastroiło, bo ostatnio miałam już takiego trochę doła, że mam dość bycia wielorybem.

Wczoraj jeszcze do wszystkiego nie spałam od 2 w nocy do 6:30, a o 7:20 wstawałam na badania. Bezsenność w sumie jakoś mi nie przeszkadza, bo po prostu wstaję i idę coś czytać. Na przykład wczoraj dużo czasu poświęciłam na research dotyczący szczepień w 1 dobie, bo trzeba podjąć decyzję za wczasu...

Ja nie wiem jak to z tymi testami na Covid, że w każdym szpitalu inne zasady... u nas jak poród sn to nie robią żadnych testów - po prostu przyjmują.

Nabrałam też postanowienia, żeby jednak robić generalne porządki w domu, bo odkąd jestem na L4, to już w ogóle nudy a na jednym z filmów na yt usłyszałam, by nie siedzieć cały czas na kanapie, bo wtedy dziecko też "siedzi na kanapie" i nie spieszy mu się do wyjścia 😉 no a mi się już trochę spieszy 😛

Ze zgagami ciężko mi coś doradzić, bo nie mam i ogólnie nigdy nie miałam z nimi problemów oprócz 1 trymestu. Wtedy raz czy dwa wzięłam manti, a zaraz potem wszysko zwróciłam, więc już potem dałam sobie spokój, bo i tak starałam się większość dnia przesypiać...

Kzbn nie wiem czy się cieszysz z takiego obrotu (dosłownie 😄 ) sprawy - ja bym się cieszyła, chociaż rozumiem, że zmiany są frustrujące, jak się człowiek na coś nastawi 😉 niemniej czytałam, że dziecko i tuż przed porodem może się odwrócić, więc pewnie na bieżąco będziecie podejmować decyzje, a jedyne na co się trzeba nastawić, to że człowiek tak czy siak urodzi 😄 trzymam kciuki za Was 🤞

[Gość Karoo]

Kzbn super! 💪🏼 jak będziesz miała ochotę polecam Ci Bridget Teyler na YT 🙂 baaardzo fajny kanał z dużą ilością informacji i taki uspokajający jeśli myśli się o porodzie sn. Babeczka ma fajne filmy o technikach oddychania, jakie warto stosować w trakcie porodu, w różnych jego fazach, a które ułatwiają poród 🙂

[Gość Jena]

O rany jakie historie chwilę mnie nie było i mam co czytać 🤤 kzbn ja bym już nie wiedziała co myśleć wiec masz bardzo dobre podejście po prostu co  będzie to będzie z tym porodem -ważne żeby zdrowe 😁 dziewczyny a macie już wynik gbs? Mi pobrał lekarz na wizycie i dostałam od niego wynik ale jest tylko z pochwy a nie ma z odbytu i tak się zastanawiam czy to wystarczy? Wynik mam ujemny, nie chce bez sensu dostawać antybiotyku bo mi mimo wszystko pobrał za mało 🤨

[Gość Karoo]

Jena ja mam gbs i z pochwy i z odbytu. Dziwne, że tylko część Ci pobrał. U mnie na rozpisce szpitalnej zaznaczone jest, że wymagane są oba.

[Gość Kzbn]

Mi oddała Pani doktor powiedziała,ze negatywny i więcej nie czytałam 😬 brawo ja haha.

no dokładnie ja już nie wiem na co się nastawiać 😆 narazie się umawiam z mała,ze czeka grzecznie aż dam jej sygnał 😅 a potem niech się dzieje co chce ! Cc szybko i beze mnie SN dużo się napracuje a potem szybciej dojdę do siebie, zmęczenie i tyle. Po cc rana, blizna, pionizacja. Wszędzie są plusy i minusy. Ja zniosę dla małej wszystko przyjmę wszystko byle by mogła przyjść na świat ✨✨✨

[Gość Karoo]

No to jestem po wizycie... w przyszłym tygodniu, o ile nie zacznę rodzić mam się zgłosić na ktg. Wygląda jednak na to, że poród coraz bliżej - szyjka krótka, miękka, chociaż jeszcze bez rozwarcia. Nasze dziewczę już tak nisko ułożone, że doktor miała problem, żeby dobrze zmierzyć obwód główki, no i z usg wyszło, że szacowana waga 4kg 😅 Jeśli więc mam rodzić sn, to niech się rodzi szybko 😄 poza tym wszysko w porządku z nią, a ja mam dziś problem. strasznie ciągnie mnie w pachwinach i w dole brzucha -pewnie przez to jak się dziecko tam układa w miednicy... i mimo, że to niezbyt komfortowe, to jakoś mnie cieszy i ekscytuje, zwłaszcza po dzisiejszych wieściach 🙂

[Gość Kzbn]

Karoo to u ciebie 38 tydzień czy 39? 🙂 

4kg fiu fiu! Żebyś o cięcie nie zachaczyla 😉 ale to może jakbyś chciała to byłby powód do CC. 
myśle,ze te boleści w pachwinach itd to właśnie z powodu główki twojej córeczki. 
Super,ze Twój organizm już się tak szykuje do porodu :)))) 

daj znać czy jakaś pozycja lub dzień po prostu te pachwiny mniej bolą. U mnie te boleści się raz pojawiły i teraz narazie cisza 🤷🏻‍♀️ Ale jeszcze mniej więcej 20 dni. Wiec zdążę się namęczyć 😜 

[Gość Kzbn]

U nas wczoraj zagościł wózeczek. Stoi wietrzy się 😉 w przyszłym tygodniu jak dojdzie fotel (zamowilam sobie fotel uszak do pokoiku) to przenosimy łóżeczko do sypialni a do pokoiku dajemy Uszaka. To będzie nasze miejsce z mała do karmienia i spędzania czasu żeby taty nie obudzić 😉 

[Gość Karoo]

Kzbn, w poniedziałek będzie już 40+0 tc 🙂 czyli w sumie już termin porodu. Nie chcę cc i pojadę na porodówkę z myślą o sn, ale jak nie będzie poród szedł i nie da się inaczej niż przez cesarkę, to trudno... Pani doktor powiedziała, że po brzuchu nie wygląda na takie duże dziecko i że może po prostu jest długa. Też się pocieszam, że jednak te pomiary z usg nie są takie super dokładne. U mnie dziś pierwszy raz z tymi pachwinami i najgorzej jest jak chodzę, a kiedy leżę na boku to w sumie nie czuję  🙂

Czyli już masz gotowy pokoik 💙 jaki w końcu wybraliście wózek 🙂 ?

[Gość Jena]

Mnie dziś w nocy obudzil bol jakby mi wszystko do dolu ciagnelo, chyba główka się układa bo mam dzisiaj jakieś dziwne boleści i pachwin i napieranie na krocze. Dzisiaj jeszcze miałam ochotę na przytulanki z narzeczonym, zrobiłam pranie i ogarnęłam dom wiec może coś się niedługo zadzieje 😏 jak na razie 37+4 ale jakby dzidzi chcial wyjsc wcześniej to nie będę zabraniac😁 

[Gość Kzbn]

Jena no pewnie! Teraz może śmiało wychodzić 🙂 wcześniactwo nawet jednodniowe już nie grozi 🙂 

Karoo ho ho! To już praktycznie po terminie 😉 życzę Ci szybkiego porodu! Bez nacinania itd 😉 pokoik tak gotowy, wózek u nas to cybex balios s i kolor różowy 😝

[Gość Karoo]

Jena trzymam kciuki 😄 też pamiętam, że od 37tc z nadzieją czekałam, że to może już, ale ja nie miałam żadnych objawów, a u Cirbie już są 🤞

Kzbn witaj zatem w różowej brygadzie 😄

Dzięki 🙂 położne ze szpitala, w którym zamierzam rodzić mają cudne opinie i ufam, że zrobią wszysko by pomóc mi urodzić naturalnie bez większych szkód, ale wiadomo - może być różnie 🙂 No i na szybki poród też się nie nastawiam - myślę, że od pierwszych skurczy do partych minie kilkanaście godzin, ale chyba tak bym wolała, żeby ten pierwszy etap pocelebrować jeszcze w domu. Mam w głowie taki spokój, że teraz nic tylko rodzić 😄 jedyne co, to byle nie jutro, bo jeszcze muszę doprowadzić w poniedziałek do końca sprawę z zamówieniem hokerów kuchni 😂