Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[Gość Monia]

Godzinę temu, Gość Nota83 napisał:

@Monia ja tez sie bałam jak jechałam na pierwszą wizytę, bo wiedziałam że bedzie OPR za to że tak szybko zaszłam w ciąże po poronieniu (w tym samym cyklu) i był ochrzan ale to nic 😉 Bałam się też że bedzie wytykał mi moją wagę, bo do kruszynek nie należe, no ale nie.

Lekarz robi dokładny wywiad, dokladnie bada. Tłumaczy co i jak.

To prawda. Liczy się pomoc. Nic innego nie jest ważne. Już żałuję że mamy do niego tak daleko. Ale jadę na pewno 🙂

dziękuję Ci bardzo 😘

[Gość Marzena]

Dziekuje dziewczyny za wsparcie. I za dobre slowa mam nadzieje ze ten doktor  pomoze mi i zajde w ciaze. Wczoraj bylam robic glukoze i 4 razy mnie kuli masakra. Jutro wyniki i odrazu mam pisac do gin i on ma mi przepisac leki. Boje sie ze bede miala  tą  insulinoopornosc. 

A co u reszty dziewczyn slychac? 

Jak przyszle mamuski sie czują ? 

[Gość KasiaF]

Marzena nawet jeśli będziesz miała insulinoodpornosc to nie jest nic strasznego, serio 🙂 będzie dobrze 😘 Dobrze, że lekarz ma na Ciebie pomysł. Jest wielu lekarzy którzy po prostu rozkładają ręce bo nie wiedzą co i jak, a Twój działa 🙂 Będzie wszystko dobrze!

Ja dziewczyny zaczęłam 18 tydzień wczoraj, ja nie wiem kiedy to zleciało.... A jutro przeprowadzam się do swojego domku... Co prawda rzeczy będę do piątku jeszcze przewozić ale na jutro mam zaplanowana noc we własnym domku! 

[Gość Monia]

3 godziny temu, Gość KasiaF napisał:

Marzena nawet jeśli będziesz miała insulinoodpornosc to nie jest nic strasznego, serio 🙂 będzie dobrze 😘 Dobrze, że lekarz ma na Ciebie pomysł. Jest wielu lekarzy którzy po prostu rozkładają ręce bo nie wiedzą co i jak, a Twój działa 🙂 Będzie wszystko dobrze!

Ja dziewczyny zaczęłam 18 tydzień wczoraj, ja nie wiem kiedy to zleciało.... A jutro przeprowadzam się do swojego domku... Co prawda rzeczy będę do piątku jeszcze przewozić ale na jutro mam zaplanowana noc we własnym domku! 

O super gratuluję serdecznie ;)

Wow już 18 bardzo szybko zleciało 

[Mama85]

10 godzin temu, Gość KasiaF napisał:

Marzena nawet jeśli będziesz miała insulinoodpornosc to nie jest nic strasznego, serio 🙂 będzie dobrze 😘 Dobrze, że lekarz ma na Ciebie pomysł. Jest wielu lekarzy którzy po prostu rozkładają ręce bo nie wiedzą co i jak, a Twój działa 🙂 Będzie wszystko dobrze!

Ja dziewczyny zaczęłam 18 tydzień wczoraj, ja nie wiem kiedy to zleciało.... A jutro przeprowadzam się do swojego domku... Co prawda rzeczy będę do piątku jeszcze przewozić ale na jutro mam zaplanowana noc we własnym domku! 

Kasia gratuluję!!! Musisz dobrze zapamiętać pierwsza noc 🙂

A czujesz już ruchy??? Ja czekam i czekam i już łapie schizy ze jest coś nie tak, że coś się źle dzieje bo jeszcze nie czuję a u mnie już 18 + 4

[Gość Marzena]

Mam wyniki i glukoza  jest w normie. Ale za to insulina jest bardzo podwyższona  po 1godz i po 2. Ja wiedziałam ze tak bedzie znowu pod gorke.. wysłałam wyniki gin zobaczymy co odpisze 

[Gość Bncl]

Dziewczyny powiedzcie mi, bo zapomniałam dopytac lekarza na wizycie. Na usg lekarz zobaczyc ze jest pecherzyk i bedzie owulacja. Ale nie spytalam za ile dni ta owulacja moze byc 😕 orientujecie sie jak to jest? Zaczynamy sie starac o malenstwo i jeszcze zielona jestem w tym wszystkim 😄

[Gość Natalia]

45 minut temu, Gość Bncl napisał:

Dziewczyny powiedzcie mi, bo zapomniałam dopytac lekarza na wizycie. Na usg lekarz zobaczyc ze jest pecherzyk i bedzie owulacja. Ale nie spytalam za ile dni ta owulacja moze byc 😕 orientujecie sie jak to jest? Zaczynamy sie starac o malenstwo i jeszcze zielona jestem w tym wszystkim 😄

Bncl przyjumje się że owulacja następuje zazwyczaj między 11 a 15dc. Ale wszystko zależy od długości cyklu. Jak jest pęcherzyk  ma być owulacja to działać 😄

[Issness]

Cześć. Przepraszam, że się nie odzywałam! No więc tak... Z lekarzem myśleliśmy, że będzie cykl bezowulacyjny - mój pierwszy przez przeszło 8 lat... No i uznałam, że cykl stracony. Byłam w poniedziałek w zeszłym tygodniu u gina właśnie, no i machnęłam ręka no cóż czekamy na @... I co? Tak się cholera przesunęła! W 31dc była owu, dzień wcześniej czułam dziwne pobolewanie i smyranie w lewym jajniku, test owu był pozytywny, więc przytulanki 30 i 31dc i czekamy... Testuje w Mikołajki. Może będzie prezent? Jutro idę z rana zrobić progesteron, żeby wiedzieć jakiej jakości była owulacja. Dam wam znać, jak będę mieć wynik, bo czeka się chyba u mnie około 4 dni 😕

 

buziaki 😘

[Gość DELIIICJA]

Marzena- daj znać co do insulinoopornosci,  naprawdę nie taki diabeł straszny 🙂 ja zmienialam powolotku styl życia do tego metformina i inofem i udało się już po 1 cyklu ! Moja Gin jest również endykronologiem  . (2 lata temu pozamaciczna - usunięty jajowod) A dokładnie 2 miesiące temu poronienie samoistne w 5 tyg . ) i teraz odrazu zaskoczyło i leci 8 tydzień 🙂  póki co biorę metformine dalej tylko najnizsza dawkę 🙂

staram sie byc dobrej mysli , ale jest ciężko. 

pozdrawiam.

[Gość Natalia]

1 godzinę temu, Issness napisał:

Cześć. Przepraszam, że się nie odzywałam! No więc tak... Z lekarzem myśleliśmy, że będzie cykl bezowulacyjny - mój pierwszy przez przeszło 8 lat... No i uznałam, że cykl stracony. Byłam w poniedziałek w zeszłym tygodniu u gina właśnie, no i machnęłam ręka no cóż czekamy na @... I co? Tak się cholera przesunęła! W 31dc była owu, dzień wcześniej czułam dziwne pobolewanie i smyranie w lewym jajniku, test owu był pozytywny, więc przytulanki 30 i 31dc i czekamy... Testuje w Mikołajki. Może będzie prezent? Jutro idę z rana zrobić progesteron, żeby wiedzieć jakiej jakości była owulacja. Dam wam znać, jak będę mieć wynik, bo czeka się chyba u mnie około 4 dni 😕

 

buziaki 😘

Issness jak długie masz cykle?? 

No i trzymam✊✊;) 

[Gość Marzena]

2 godziny temu, Gość DELIIICJA napisał:

Marzena- daj znać co do insulinoopornosci,  naprawdę nie taki diabeł straszny 🙂 ja zmienialam powolotku styl życia do tego metformina i inofem i udało się już po 1 cyklu ! Moja Gin jest również endykronologiem  . (2 lata temu pozamaciczna - usunięty jajowod) A dokładnie 2 miesiące temu poronienie samoistne w 5 tyg . ) i teraz odrazu zaskoczyło i leci 8 tydzień 🙂  póki co biorę metformine dalej tylko najnizsza dawkę 🙂

staram sie byc dobrej mysli , ale jest ciężko. 

pozdrawiam.

Insulinoopornosc potwierdzona.😔 w piatek gin mi przepisze tabletki metformina i clostilbegyt i od nastepnego cylku monitoring. 

Powiedz mi mialas  jakies skutki uboczne po tym leku ? 

[Gość Nota83]

12 godzin temu, Gość Marzena napisał:

Insulinoopornosc potwierdzona.😔 w piatek gin mi przepisze tabletki metformina i clostilbegyt i od nastepnego cylku monitoring. 

Powiedz mi mialas  jakies skutki uboczne po tym leku ? 

Mnie dopadła insulinoodporność, tak niespodziewanie. Dostałam mete, brać 3xdziennie po 500 j. Mimo że stwierdzono mi to coś, udało mi się zajśc w ciąże tylko była kwestia znalezienia dobrego gin który dopomoże ciąży. Po metforminie miałam biegunki 😉

Obecnie biorę 3x1 tabletka glucophage zwykly(500) i 1x xr gluco na noc też 500j

[Gość Marzena]

W dniu 27/11/2020 o 11:58 AM, Gość Nota83 napisał:

Mnie dopadła insulinoodporność, tak niespodziewanie. Dostałam mete, brać 3xdziennie po 500 j. Mimo że stwierdzono mi to coś, udało mi się zajśc w ciąże tylko była kwestia znalezienia dobrego gin który dopomoże ciąży. Po metforminie miałam biegunki 😉

Obecnie biorę 3x1 tabletka glucophage zwykly(500) i 1x xr gluco na noc też 500j

Ja mam brac 1tabletke dziennie. I clostilbegyt  od 4 do 8 dnia cyklu i monitoring 2 razy  mam miec

[Gość Nota83]

2 godziny temu, Gość Marzena napisał:

Ja mam brac 1tabletke dziennie. I clostilbegyt  od 4 do 8 dnia cyklu i monitoring 2 razy  mam miec

Co lekarz to inne podejscie dlatego tak. Mera zależna jest od wagi kobiety.

[Werka29]

Cześć dziewczyny. Od jakiegoś czasu czytam forum i dopiero teraz postanowiłam coś napisać. Staram się z mężem o dzidziusia od początku roku i dalej nic. W sierpniu poroniłam w 4-5 tyg. Potem byłam na tabletkach antykoncepcyjnych przez 2 cykle, gdyż miałam torbiel. W listopadzie znowu zaczęliśmy starania. Jednak okres nadszedł. Obecnie jestem w 4 dc i bardzo liczę, że na święta dostanę wymazony prezent, bo ile jeszcze może być pod górkę.?

[Gość Monia]

Nota83 jutro moja wizyta ur Banacha. Trzymaj kciuki żeby miał na mnie jakis pomysł. 🙂 dziś 2 dc 😞

[Gość Issness]

4 godziny temu, Werka29 napisał:

Cześć dziewczyny. Od jakiegoś czasu czytam forum i dopiero teraz postanowiłam coś napisać. Staram się z mężem o dzidziusia od początku roku i dalej nic. W sierpniu poroniłam w 4-5 tyg. Potem byłam na tabletkach antykoncepcyjnych przez 2 cykle, gdyż miałam torbiel. W listopadzie znowu zaczęliśmy starania. Jednak okres nadszedł. Obecnie jestem w 4 dc i bardzo liczę, że na święta dostanę wymazony prezent, bo ile jeszcze może być pod górkę.?

Większość z nas stara się już kilka lat 😉

[Gość Werka29]

Tak wiem. Tylko się zastanawiam jak tu nie zwariowac. Co miesiac przed okresem mam różne objawy. Robię testy i nic. Potem się przyglądam tym testom przez cały dzień w nadziei zobaczenia cienia drugiej kreskii nic. Ale dalej robię sobie nadzieję, że może za szybko zrobiłam i trzeba powtórzyć - to już robi się jakaś obsesja. Jak wy sobie radzicie z tym? 

 

[Maszkaron]

Godzinę temu, Gość Werka29 napisał:

Tak wiem. Tylko się zastanawiam jak tu nie zwariowac. Co miesiac przed okresem mam różne objawy. Robię testy i nic. Potem się przyglądam tym testom przez cały dzień w nadziei zobaczenia cienia drugiej kreskii nic. Ale dalej robię sobie nadzieję, że może za szybko zrobiłam i trzeba powtórzyć - to już robi się jakaś obsesja. Jak wy sobie radzicie z tym? 

 

tak to na poczatku bywa ze sie czlowiek nakreca bo bardzo chce, chyba kazda z nas tak miala, wiec to calkiem normalne. z czasem nabiera sie wiekszej cierpliwosci, a najlepiej wychodzi jak sie temat odpusci albo zajmie glowe czyms innym. nie ma sensu testowania przed terminiem @ bo szkoda nadzieji i nerwow, a kasa na testy leci. Werka z czasem nabierzesz dystansu ale to co robisz jest calkiem normalne :)) bedzie dobrze, powodzenia

[Gość Werka29]

Właśnie po poronieniu dowiedziałam się, że mam hashimoto i niedoczynność tarczycy. Od dwóch miesięcy się leczę. Mam nadzieję, że wkoncu się uda nam jak ureguluje tsh. Więcej badań narazie nie robiłam. Okresy mam regularne. Jak robię testy owulacyjne to pokazuje wyrzut lh, ale czytałam, że wcale może nie nastąpić. Może zbadam progesteron po owulacji. Tylko, kiedy najlepiej to zrobić? I jaki poziom powinien być? 

[Gość Nota83]

W dniu 22/11/2020 o 4:19 PM, Gość Monia napisał:

Nota83 zapisałam się na 30.11 🙂

Już tyle lekarzy przerobiłam 😄 mamy nadzieje że nam pomoże. Może wpadnie na coś co inni nie zauważyli. 

Ale będę miała stres. Już mam jak o tym myślę. 

Na znanym lekarzu jakie opinie ma złe. Dziwne.

I jak, i jak??? Opowiadaj. Dobrze czy źle???

[Gość Monia]

Hej właśnie weszłam do Was opisać. Z wizyty jestem bardzo zadowolona. Trwała aż godzinę. Bardzo szczegółowo doktor wszystko wyjaśnił. Zlecił dodatkowe badania. Po nich ma mi dobrać suplementy. Jak zawsze inni mówili że badania nasienia męża są dobre to tutaj uważa że na pograniczu. Będziemy je powtarzać. Szczepienia muszę przejść u docenta P bo tutaj też uważa że są potrzebne. Jednak ta moja immunologia mocno rozjechana. Pokazywałam usg mojego aniołka i widział że już od początku pęcherzyk był płaski:( i nic nikt z tym nie zrobił więc nie miał szans. Druga sprawa to mój cukier. Ciąża na pewno powinna być prowadzona na glucophage. A mi kazali nagle odstawić i to też ponoć Bardzo nie dobrze bo nagle trzustka miała ogrom pracy i to też moglo powodować najgorsze. Ogólnie to nie dosadnie i wprost ale tak czułam że doktor chciał przekazać że nie byłam pod dobra opieka. Widać jaka duża wiedze posiada. Nie patrzył na mnie jak na kosmitke wymyślająca historie o swoich chorobach. A z takimi się spotykałam. Miałam ze sobą cała teczkę z wynikami  po kolei opowiadał mi o nich co jest dobre co do poprawy. Teraz kontakt będzie mailowy. A jak zajde w ciążę na pewno do niego pojadę. Dziękuję Nota83:-*

[Gość Nota83]

@Gość Monia Bardzo się cieszę, że Ty sie cieszysz. Oby dalsza Wasza współpraca układała sie bardzo dobrze. No i czekam na efekty leczenia. Z całego serca zyczę Ci upragnionego dzieciątka.

[Gość Monia]

Godzinę temu, Gość Nota83 napisał:

@Gość Monia Bardzo się cieszę, że Ty sie cieszysz. Oby dalsza Wasza współpraca układała sie bardzo dobrze. No i czekam na efekty leczenia. Z całego serca zyczę Ci upragnionego dzieciątka.

Dziękuję Kochana!:*

Za Was cały czas trzymam kciuki 😘