Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[Marzenaa]

10 godzin temu, Maszkaron napisał:

Marzenaa a czy wiesz jaka byla przyczyna Twojej straty maluszka??? bo moze cos w kierunku nadkrzepliwosci zrobic, gdzies poszukac przyczyny zebys byla zabezpieczona na przyszlosc. Co do badan to mysle ze jak pojdziesz na wizyte to sie dowiesz, moze ew te podstawowe jak tarczyca. Ale chyba najlepiej jak lekarz doradzi. Moze jakis progesteron trzeba podac 🙂

udalo sie wam juz wiec moze to jakies niuanse do poprawy albo kwestia monitorowania owulacji. Dobrze ze podjeliscie jakies kroki na przod i dzialacie 🙂

Złe przeplywy  byly i potem zatrzylalo sie serduszlo. 2 tygodnie lezalam w szpitalu bo co 2 dzien mi usg robili i maly coraz slabszy byl i zamiast go wyciagnac ze mnie  to  tak czekali az pewnego ranka poczulam kopniaka i potem cisza po 2 godz usg i brak akcji serca. Straszne  przezycie to byl 28 tydzien 😔

[Gość PannaAnna]

57 minut temu, Marzenaa napisał:

Złe przeplywy  byly i potem zatrzylalo sie serduszlo. 2 tygodnie lezalam w szpitalu bo co 2 dzien mi usg robili i maly coraz slabszy byl i zamiast go wyciagnac ze mnie  to  tak czekali az pewnego ranka poczulam kopniaka i potem cisza po 2 godz usg i brak akcji serca. Straszne  przezycie to byl 28 tydzien 😔

Nawet nie mogę sobie wyobrazić jaki to ból stracić dziecko w tak wysokiej ciąży. Teraz pewnie się zastanawiasz czy jakby go wyciagli to czy by przeżył? 😞 Trzymaj się, trzeba wierzyć że kolejna ciąża będzie prawidłowa ze szczęśliwym zakończeniem 😘 

 

[Marzenaa]

9 godzin temu, Gość PannaAnna napisał:

Nawet nie mogę sobie wyobrazić jaki to ból stracić dziecko w tak wysokiej ciąży. Teraz pewnie się zastanawiasz czy jakby go wyciagli to czy by przeżył? 😞 Trzymaj się, trzeba wierzyć że kolejna ciąża będzie prawidłowa ze szczęśliwym zakończeniem 😘 

 

Z naszym synkiem odeszla część mnie kazdy mi mowi ze sie zmienilam po tym. Kazdego dnia zastanawiam sie czy by żył jak by go szybciej wyciagli. 

Boje sie ze juz w ciaze nie zajde. O tamtą ciaze staralismy sie 7 miesiecy. A teraz juz rok i nic 😔

[Gość Panna Anna]

3 godziny temu, Marzenaa napisał:

Z naszym synkiem odeszla część mnie kazdy mi mowi ze sie zmienilam po tym. Kazdego dnia zastanawiam sie czy by żył jak by go szybciej wyciagli. 

Boje sie ze juz w ciaze nie zajde. O tamtą ciaze staralismy sie 7 miesiecy. A teraz juz rok i nic 😔

Też mam za sobą poronienie i mimo że była to wczesna ciąża (był zarodek ale serduszka nie doczekałam) to ciągle o tym myślę. Trzeba nauczyc się z tym żyć bo zapomnieć się nie da 😞Ja wierzę że niedługo znów będziesz mamą ❤ Uda się zobaczysz! 

[Patte]

Dziewczyny dostałam wyniki tego testu pappa I nie wiem co myśleć. Wolna Beta 8,55 iu/l A białko pappa 1,54 iu/l. Wiecie co to znaczy?

[Mama85]

2 godziny temu, Patte napisał:

Dziewczyny dostałam wyniki tego testu pappa I nie wiem co myśleć. Wolna Beta 8,55 iu/l A białko pappa 1,54 iu/l. Wiecie co to znaczy?

A masz obliczone prawdopodobieństwa? Ja przez ten test od tyg prawie nie śpię, w piątek idę do gin. 

[Patte]

1 minutę temu, Mama85 napisał:

A masz obliczone prawdopodobieństwa? Ja przez ten test od tyg prawie nie śpię, w piątek idę do gin. 

Nie mam, jedyne co znalazłam to taki kalkulator który mi wyliczył niby tak, Ale czy to prawda

[Gość Maszkaron]

3 godziny temu, Patte napisał:

Dziewczyny dostałam wyniki tego testu pappa I nie wiem co myśleć. Wolna Beta 8,55 iu/l A białko pappa 1,54 iu/l. Wiecie co to znaczy?

Patte i nic Ci nie powie, bo dopiero w polaczeniu z parametrami z usg, lekarz wprowadza wyniki i program obliza ryzyko wad. Takze nie ma co szukac i trzeba czekac na wizyte i usg prenatalne, zeby polaczyc te parametry.

[Gość Maszkaron]

8 godzin temu, Marzenaa napisał:

Z naszym synkiem odeszla część mnie kazdy mi mowi ze sie zmienilam po tym. Kazdego dnia zastanawiam sie czy by żył jak by go szybciej wyciagli. 

Boje sie ze juz w ciaze nie zajde. O tamtą ciaze staralismy sie 7 miesiecy. A teraz juz rok i nic 😔

Marzenaa ja wcale sie nie dziwie ze sie zmienilas, to jest ogromna tragedia, bardzo Ci wspolczuje bo juz praktycznie bylas na koncowce. A z czego mogly byc te zle przeplywy?? czy moze ktos cos powiedzial jaka moze byc przyczyna???

[Marzenaa]

4 godziny temu, Gość Maszkaron napisał:

Marzenaa ja wcale sie nie dziwie ze sie zmienilas, to jest ogromna tragedia, bardzo Ci wspolczuje bo juz praktycznie bylas na koncowce. A z czego mogly byc te zle przeplywy?? czy moze ktos cos powiedzial jaka moze byc przyczyna???

Złe przeplywy przez pępowine cos bylo nie tak z lozyskiem. Maly nie dostawal tyle pokarmu ile powinien. Doktor sam byl zdziwiony bo od poczatku ciazy  bylo bardzo dobrze a potem takie cos. ale jak byłam w szpitalu to tam bylo kilkanaście  dziewczyn z tym co ja.  Niestety na to niema lekarstwa i nic z tym zrobic nie idzie tylko czekac i robic usg . 

I dlatego teraz bym chciala jakies badania zrobic przed wizytą  niechce isc z pustymi rekami

[Cobra]

W dniu 10/11/2020 o 9:31 PM, Gość PannaAnna napisał:

Jak Wasze starania?? U mnie dziś owulacja potwierdzona na usg więc było gorąco w domu.  Jutro powtórka dla pewności i odliczamy do testowania. Jakoś jestem dobrze nastawiona na ten cykl 😍

Powodzenia 👍 😊 

[Gość Maszkaron]

14 godzin temu, Marzenaa napisał:

Złe przeplywy przez pępowine cos bylo nie tak z lozyskiem. Maly nie dostawal tyle pokarmu ile powinien. Doktor sam byl zdziwiony bo od poczatku ciazy  bylo bardzo dobrze a potem takie cos. ale jak byłam w szpitalu to tam bylo kilkanaście  dziewczyn z tym co ja.  Niestety na to niema lekarstwa i nic z tym zrobic nie idzie tylko czekac i robic usg . 

I dlatego teraz bym chciala jakies badania zrobic przed wizytą  niechce isc z pustymi rekami

moze faktycznie cos  z krzepliwoscia i jakies mikrozakrzepy w lozysku. Wybacz ze tak wypytuje i draze a to dla Ciebie bolesne, ale ja bym szukala lekarza, ktory nie zbagatelizuje tego co sie stalo, bo moze trzeba bylo heparyne wlaczyc. Duzo sie o tym wszystkim naczytalam, znam kilka przypadkow zawalu lozyska w 39 tc. I tak zebys byla spokojniejsza to jakby ktos powaznie potraktowal a nie kazal probowac ze moze przypadek. Ja juz nie do konca wierze w przypadki. Maluch byl zdrowy wiec to raczej byl jakis czynnik wewnetrzny. A nie myslalas zeby zrobic badania na trombofilie??? Ja po pierwszym poronieniu tez sie ludzialm nadzieja ze to przypadek, ale u mnie niestety tak dobrze nie bylo. Oczywiscie sa tez zdrowe ciaze po nieszczesciach ale lepiej zapobiec i porobic jakies badania. To moze na poczatek te podstaowowe, jak tarczyca, hormony plciowe, prolaktyna. tylko musisz sobie zobaczyc w ktorym dc sie robi co 🙂

[Gość Monia]

@Marzenaa Jestem takiego samego zdania co Maszkaron. Poszłabym z badaniami genetycznymi zdecydowanie. Będziesz spokojniejsza w kolejnej ciąży. 

Bardzo mi przykro :( smutno się czyta Twoja historie :(

[Gość KasiaF]

Dziewczyny jestem i czytam Was codziennie 💓 mam teraz dużo pracy i zawirowania związanego z przeprowadzka do swojego domu dlatego mniej się udzielam, ale czytam, trzymam kciuki i kibicuje Wam ✊😘

[Gość Monia]

14 godzin temu, Gość KasiaF napisał:

Dziewczyny jestem i czytam Was codziennie 💓 mam teraz dużo pracy i zawirowania związanego z przeprowadzka do swojego domu dlatego mniej się udzielam, ale czytam, trzymam kciuki i kibicuje Wam ✊😘

W sumie dobrze się złożyło nie myślisz o niczym innym tylko o przeprowadzce 🙂 będę miała podobna sytuację hehe może zaskoczy wtedy 😉

[Mama85]

No więc, jestem już po wizycie. Okazuje się że panikowałam bez potrzeby bo to co ja tam przeczytałam w tym wyniku to niebylo moim wynikiem, lekarz to wszystko jeszcze raz mi wytłumaczył, zestawił i wyszło niskie ryzyko, T21 1:35000 prawie. Więc jak już któraś z Was się zdecyduje na tą pappe to nieodbierajcie wyników przed wizytą. 

No i dowiedziałam się że to będzie dziewczynka 🙂

[Gość PannaAnna]

Mama85 gratulacje córeczki 😍 Taka już nasza natura że analizujemy szukamy i się stresujemy a potem się okazuje u lekarza że wszystko ok 🙂 Rosnijcie zdrowo! 

[sunshine]

Dziewczyny ale się dzisiaj zdenerwowałem rano dostałam telefon z kliniki gdzie miałam robić dzisiaj o 12 badania prenatalne że muszą je odwołać no Pani doktor czeka na wynik covidu Niby zapisali mnie na poniedziałek do innego lekarza Ale i tak się zdenerwowałem bo dzisiaj 12t+5d... same czarne myśli mam cały czas że przez pandemia przepadną mi badania 😞

[Anna.a]

@Mama85 gratuluje córeczki 🙂 będziesz miała parke w domku 🙂 

Sunshine nie denerwuj się kochana, bo szkodzisz tylko tym sobie i maluszkowi, a przecież tyle o tego małego bąbelka włączyłaś, ze nie warto go teraz narażać na stres. Niestety musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać do poniedziałku, bo niestety przez ta pandemie nic nie jest tak jak być powinno 😕 

a u mnie kryzys nastał 😞 ostatnia wizyta u nowego ginekologa dała mi wielka nadzieje i się chyba za bardzo nakręciłam 😞 dziś trzeci dzień jak @ się spóźnia, a testy negatywne 😞 nie ma już szans na ciąże, bo test już by wyszedł pozytywny, a czekam za ta @ bo chce się umówić na monitoring 😞 czasem nie mam już po prostu siły i mam ochote zostać przy jednym dziecku, a wtedy mój 4-latek sprowadza mnie na ziemie i się pyta kiedy będzie mieć siostrę. Czasem to tak jakby wiedział o czym myśle. 

[Gość KasiaF]

Mama85 wiedziałam, że będzie dobrze 🙂 lekarz zawsze musi zestawić wynik pappy z pomiarami i dopiero z tego odczytuje się ryzyko. Trzymam dalej za Was kciuki 😘

Sunshine nie stresuj się Kochana, do poniedziałku szybko zleci. Stres nie jest Wam teraz potrzebny 💓

Ania nie poddawaj się, warto walczyć o swoje, tym bardziej, że masz jedno dziecko więc może przyczyna jest bardziej w głowie. Trzymam kciuki za Ciebie mocno i musi być w końcu dobrze. Miałaś monitoring w tym cyklu? 

Nota83, Patte co u Was? 

Maszkaron a co u Ciebie? 

Monia Ty jak tam? 

Jak Wasze cykle teraz dziewczyny? 

[Anna.a]

KasiaF w tym cyklu monitoringu nie było. W 24 dc jak byłam u lekarza to dostałam zalecenia z nowymi leki, endometrium miało 11,5 mm i ze jak tylko dostanę miesiączkę to od razu mam się rejestrować na monitoring. Dziś 32 dc @ nie ma 3 dzień. 
 

a Ty jak się czujesz ? Który to już tydzień ? 🙂 

[Gość magg]

Cześć 🙂

Wraz z koleżankami przeprowadzamy ankietę na temat sposobu odżywienia się kobiet w ciąży lub karmiących piersią. Byłoby nam bardzo miło, gdybyście poświęcili kilka minut swojego cennego czasu na wypełnienie, ankiety która jest anonimowa. Wyniki posłużą nam do zaliczenia przedmiotu na studiach. 

Z góry dziękuję za poświęcony czas:) 

Pozdrawiam 🙂

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdAHgRKPnamcuOF4jujFT-vSV_W1JNHBjdW5Elt2b_rP5yaxg/viewform?usp=sf_link

[Gość KasiaF]

41 minut temu, Anna.a napisał:

KasiaF w tym cyklu monitoringu nie było. W 24 dc jak byłam u lekarza to dostałam zalecenia z nowymi leki, endometrium miało 11,5 mm i ze jak tylko dostanę miesiączkę to od razu mam się rejestrować na monitoring. Dziś 32 dc @ nie ma 3 dzień. 
 

a Ty jak się czujesz ? Który to już tydzień ? 🙂 

U mnie 16 tydzień, w poniedziałek zaczynam 17 🙀 w piątek idę do lekarza i zaczynam się stresować. Wczoraj bolał mnie brzuch i odpuściłam sobie obowiązki (oprócz tych związanych z synkiem). Dzisiaj będę jeździć mopem na budowie 🤣

[Gość KasiaF]

Ania jak przyjdzie @ to startuj z wiesiołkiem i olejem z czarnuszki. Plus inne witaminy. Badałam wit D3? Większość osób ma jej niedobór ja też miałam. Musi się udać! 😘

[Gość Monia]

1 godzinę temu, Gość KasiaF napisał:

U mnie 16 tydzień, w poniedziałek zaczynam 17 🙀 w piątek idę do lekarza i zaczynam się stresować. Wczoraj bolał mnie brzuch i odpuściłam sobie obowiązki (oprócz tych związanych z synkiem). Dzisiaj będę jeździć mopem na budowie 🤣

U mnie dzisiaj 20 dc. Na monitoringu nie byłam ale starania były. Jeżeli była naturalna owulacja, a wydaje mi się że tak to może to będzie szczęśliwy cykl ;) w środę mam wizyte u immunologa wiec dojadą leki na ochronę ewentualnego zarodka. 

17 tydzień ale minęło szybko, mam nadzieję że cieszysz się już ta ciaza, najgorsze minęło. Dużo buziaków dla Was. Gratuluję nowego domu :)