Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe maluszki 2018


goherek

Rekomendowane odpowiedzi

Ja z moim przedwczoraj prawie nic nie mogłam zrobić już wczoraj było lepiej i dzisiaj spoko i sama się zastanawiałam nad tym skokiem ale nie umiem tego rozkminic może też być na zmianę pogody... dzieci to podobno najlepsi meteopaci :) ja już się szykuje do podania małemu pierwszej papki uwaga uwaga kleik ryżowy :D za tydzień chyba jakoś spróbujemy. Wasze dzieci jak znoszą nowości?

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze nie próbowałam, postanowiłam, że zacznę mu rozszerzać dietę, jak skończy 5 miesięcy. Wydaje mi się, że jeszcze zbyt niestabilnie trzyma główkę na takie karmienie.

Po 2 dniach mega apetytu wróciliśmy do normy. Zjada znowu ok 5x160 ml.

U nas dzisiaj jakiś dzień marudzenia jest. Wasze maluchy też jak uczą się czegoś, to potem o tym zapominają? Mały jakieś 3 tygodnie temu przewrócił się kilka razy z brzucha na plecy, potem przestał to robić. Cały ostatni tydzień piszczał przy każdej okazji, ale chyba mu się znudziło, bo od wczoraj tego już nie robi.

Odnośnik do komentarza

ooska to normalne z tą nauką. Ktoś mi kiedyś powiedział, że to tak jakby dziecko robili trzy kroki do przodu a potem krok do tyłu. Ważne żeby tych kroków do przodu było więcej...

Mój dziś znowu wyje. Najlepiej żebym go cały czas na rączkach nosiła a on w tym czasie by sobie drzemał. Jak go odkładam to alarm. Nawet dziś bawić się nie chce tylko taka marudo-przylepa się zrobiła.

Nowości w menu przyjmuje różnie. Czasami zupełnie bezobjawowo, a czasami bolesne bąki go męczą.
I zauważyłam że nie trawi marchewki - praktycznie przez niego przelatuje.

Aktualnie podaję mu 2 razy dziennie po pół słoiczka. Rano coś warzywnego, a po południu coś owocowego. Rzadko ma ochotę na więcej (najlepiej wchodzi dynia od początku). Mleko to jednak podstawa póki co.

Odnośnik do komentarza

Dzienny jadłospis wygląda mniej więcej tak:
4:30 mleko 90-120 ml
8:00 mleko 90-120 ml
10:30 warzywa pół słoiczka
12:30 mleko 120-150 ml
16:00 mleko 90-120 ml
18:00 owoce pół słoiczka
20:30 mleko 90-120 ml

Mało tego mleka na raz zjada ale on od początku małe porcje przyjmuje. Czasem przed snem zje 150 ml. (raz się udało 180)

Kupa raz dziennie około południa.

Odnośnik do komentarza

Tak mój wcześniej przekrecal się z pleckow na brzuszek i potem długo nic i teraz znowu coraz częściej się przekreca bardzo szybko i sprawnie...siup i już poza tym to piszczy głośno i prawie całe dnie zależy tylko czy z radości czy z marudzenia hehe wszystko wokół go interesuje i ciągle go przebieram jak zapomnę śliniaka bo wszystko jest dosłownie mokre i wszystko chce gryźć mnie też ;) za tydzień kończy 5 miesięcy i tak wtedy zacznę kleik mu właśnie dawać czekam tylko jak warunki pozwolą bo kuchnia przyjdzie wtedy więc pewnie się opóźni pierwszy posiłek zanim ja złożymy

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Ale jaja tak sobie siedzę i analizuje i coś mi nie pasuje.... mój Mały przekrecal się z brzuszka na plecy.
A dzisiaj położyłam go na pleckach i przekręcil się na brzuszek i tak coś mi nie pasowało i dopiero teraz zczailam że wcześniej tylko z brzuszka na plecy i właśnie dzisiaj pierwszy raz tak w pełni samodzielnie z pleckow na brzuszek! :D Wy też tak się cieszcie z takich drobnych rzeczy? Bo ja bardzo i ludzie wokół mnie się dziwią :P

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

zani ja też tak mam :) A najbardziej się cieszę, jak mały się śmieje głośno, ostatnio coraz częściej mu się to zdarza. Ma swoje ulubione czynności, które go zawsze cieszą, np. rozbieranie :) Ubieranie już takie zabawne nie jest.

paulina mój mały też takie porcje jadł, dopóki mu nie zmieniłam rozmiaru smoczka na większy, może Twój tak samo męczy się, bo mu za wolno leci?

Odnośnik do komentarza

Ja też się mega cieszę jak zrobi coś nowego, potem opowiadam wszystkim, jak to pierwszy raz się obróciła (jak na razie z brzucha na plecy, jak jest na plecach to się obraca na bok jedynie) albo jak złapała się za kolana itp i potem opowiadam wszystkim hehe. Większość jednak to rozumie i tez robi takie wow. Ale z drugiej strony cześć znajomych mi się wykruszyla od porodu, w ciąży byłam aktywna prawie do końca, więc umiałam wyskoczyć na kawę. Teraz od 2 miesięcy próbuje się z niektórymi koleżankami umówić, ale żadnego terminu nie podają, więc chyba przestanę próbować. Niektórym dzieci przeszkadzaja chyba, a ja nie umiem Małej zostawić jeszcze. A poza tym jeśli komuś nie chce się ze mną spotkać, bo mam dziecko, to trudno,nie moja strata.

Odnośnik do komentarza

My właśnie po szczepieniu lekarka się przyczepila że mogłam zrobić termin razem z bilansem to bym nie musiała przychodzić później ale na bilans za wcześnie dzisiaj byłoby a nim spojrzałam że czas na termin w ksiazeczce to na szczepienie już byliśmy umówieni :/ więc dziś tylko szczepienie i bilans za miesiąc 24 stycznia dopiero... tutaj co Praxis to inaczej bo inne pilnują tych terminów przy małych dzieciach a tutaj trzeba samemu to przypilnowac i powiedzieć ekstra. Teraz już będę wiedzieć żeby zwracać uwagę :/ szkoda bo tak znowu muszę go tam targac :P no i trochę wyszłam na jakaś głupia bo mi na pierwszej wizycie coś wspominała o tym łączeniu tych dwóch wizyt ale chyba byłam zbyt zaaferowana pierwszą wizyta z Michasiem itd i mi to umknęło.
Ale to nic nawet lepiej bo będzie miał pełne 6 miesięcy skończone więc taki polowkowy przegląd to będzie:)
Płakał strasznie a właściwie krzyczał przy wkluciu masakra serce pęka ale następne dopiero w czerwcu. Dziewczyny pędzi mi ten czas okropnie.

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Roksi to standard u mnie po pierwszym dziecku też znajomi się wykruszyli. Zostało dosłownie kilka najbliższych koleżanek w tym z jedną która miała synka w podobnym wieku jak mój miałam najlepszy kontakt z resztą jest ona tak kochana że mimo 1400km wciąż pozostajemy w kontakcie. Nauczyłam się że nie warto starać się o ludzi który nie mają czasu czy ochoty się ze mną spotykać z resztą sytuacja rzeczywiście się zmienia kiedy mamy dzieci nie jesteśmy już tak dostępne czasowo. Kiedy dzieci rosną z powrotem życie towarzyskie wraca to samo miałam teraz bo starszy ma już 8 lat i kiedy mam znowu Bejbusia w domu towarzystwo poznikalo ponownie i rozumiem to i nawet trochę jestem wdzięczna bo czasu mam teraz rzeczywiście mało i w głębi serca wierzę albo chce wierzyć że to przez to dostaje mniej zaproszen na kawkę niż zwykle bo ludzie to rozumieją a nie z braku sympatii do dzieciatych hehehe choć czasami rzeczywiście nie ma do kogo gęby otworzyć bo nie dość że już nie jestem tak aktywna towarzysko to jeszcze wprowadziliśmy się za miasto hmmm

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

hej u nas chorobsko sie do malego przypaletalo i dopiero jakos dochodzi do siebie. przez to znow szczepienie sie odwlecze:/
u nas jadlospis wyglada tak :
1:30 cycus
5 cycus
8 kaszka mleczno ryzowa
12 cycus badz butelka
15-16 zupka
17-18 pol sloiczka owockow i cycus
20 butelka zwykle 180
maly strasznie zasmakowal w brokulach zjada po dwa sloiczki i lubi bardzo zupke jarzynowa. z ym ze stas wlasciwie jest czerwcowy wiec zatem zaraz pol roku konczy.od paru dni sam sie przewraca i zaczelo mu isc tak szybko ze w chwile pol pokoju pokona

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3euz439m5.png

Odnośnik do komentarza

Starsza miała krtań potem poszło na oskrzela kaszel i katar a że ciężko wyły aczyc nie podchodzi do Beata nie całuj go no i mały miał dość dziwna przypadłość tj dostawał kataru w nocy był gęsty tak że nie mógł oddychać dławił się spał jedynie przy cycusiu. Z kataru zrodził się kaszel a że nie umie jeszcze do końca odkaszlnac to mu grało az. Ale od poniedziałku już jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3euz439m5.png

Odnośnik do komentarza

No to u nas jak starszy był chory to zaraził mnie a Mały miał tylko tak jakby lekko zatkany nosek nad ranem choć nie powiem trochę męczył się z nocy bo tak w ciągu dnia było ok poza tym jak Nikos coś przyniósł ze szkoły to odpukac do tej pory nie było źle ale podobno odporność spada po 6 miesiącu życia więc trochę się obawiam co wiosna przyniesie. Jednak u takich maluszków każda infekcja to tylko sól fizjologiczna do noska, cycus i ewentualnie czopek przeciwbólowy nic więcej nie pomożemy :/

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Zani u nas wyglądało tak samo, oboje z mężem byliśmy paskudnie przeziębieni, katar, kaszel, gorączka u męża, mały długo, długo nic i jak my wyzdrowieliśmy, on dostał kataru, ale właśnie takiego jak u Ciebie - zapchany nos w nocy i nad ranem, po południu ok.

U nas cały czas jest problem bączków porannych, mały stęka okropnie ok 4, potem o 7, idą bączki i się uspokaja. Jego to często w ogóle nie budzi, zwłaszcza w nocy, o 7 czasem, wtedy cycuś i znowu śpi, tylko mąż i ja się budzimy. Dziś przed 7 była natomiast pobudka, bo poszła kupka i obudziłam małego przewijaniem, ale był szybki cycuś, potem odłożyłam małego do łóżeczka, potem o 9 znowu cycuś, podczas którego oboje zasnęliśmy i wstaliśmy o 11...

Mały znowu wypija ogromne ilości mleka, chyba czas na rozszerzanie diety, tylko jak go sadzam, to mu jeszcze trochę główka opada do przodu, więc nie jestem do tego przekonana. Jakoś nie mogę się zdecydować.

Odnośnik do komentarza

Ooska to u nas to samo jeszcze ta główka taka ciężka niby mozna karmic na pol lezaco a cycus u nas co chwilę. Dzisiaj na przykład mniej cycka bo już czuje jak mam stwardniałe co już zwykle się nie zdarza :)
Jednak ostatnio czuje się taka zmęczona nie ogarnięta, na nic czasu nie mam. Szybko się ciemno robi i przez to czuje się o 18 już jakbym spać miała iść za chwilę.

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...