Marcóweczki 2018

[Cysia]

b]RoseBelle u mnie bóle przy badaniu ginekologicznym są zawsze dotkliwe. Natomiast ból towarzyszacy przy badaniu stanu szyjki (długość, miękkość, rozwarcie) wbija mnie w fotel, lecą łzy i pytam co sekundę czy już a o sprawdzaniu czystości wód plodowych nie wspomne.. Co osoba to inny próg bólu. Któraś z dziewczyn pisała, ze nic nie czuje przy badaniu. Zazdroszczę. ☺Chyba wole zagościć w fotelu dentystycznym

[Dora9]

Hanka gratulacje i dużo zdrówka dla Was :)
Ciekawe która z nas następna będzie :)

[karolinatr]

Hanka gratuluje zdrowego synka. teraz bedzie juz tylko lepiej.

mi nirmalnie pipke rozrywa. czuje ze ten pesar niedlugo chyba sam wyskoczy

[Marcoweczka]

Cysia to ja pisalam ze mnie nic nie boli badanie gin ale uwierz mi ze to nie od progu bolu zalezy. Ja mam niski bardzo bo mnie zakladanie wenflona i pobranie krwi boli.Moze poprostu dzieciaczki jakos sie tak ukladaja albo ta szyjka u mnie jeszcze w takim stanie ze nic nie boli.Sama jestem zdziwiona ze po badaniu krwawilam ok 2-3 godziny (delikatnie) a badanie nic nie bolalo.

[Marcoweczka]

Oj Hanka to wspolczuje.Zycze abys szybko dochodzila do siebie i jak najszybciej utulila maluszka. Zdrowka!
Czy zawsze po cc trzeba lezec przed 8godzin i sie tak slabo czuje?

[Han]

Hanka gratulacje! Jak się dzisiaj czujesz?

[savana]

Mnie również badania zawsze bolą ale to chyba dlatego że się boję o wtedy spinam mięśnie... Przed porodem jak przyszła taka starsza pani doktor i mi wsadziła łapę to darlam się na głos także czasami to też zależy od lekarzy...

Marcoweczka zawsze leży się po cc w zależności od szpitala 8 albo 12 godz między innymi dlatego że nie czuję się nóg i jest się bardzo słabym w sumie ja pamiętam że te 12 godz zleciało bardzo szybko bo byłam tak jakby pół przytomna i leki działały...

[Han]

Marcoweczka ja już pytałam kilku znajomych o ich stan po cc i różnie bywało, jedne czuły się dobrze inne płakały z bólu przez kilka dni. Dlatego tez jestem bardzo ciekawa jak czują się jagodowa, melliska i Hanka.

W szpitalu, w którym ja będę miała cc pionizują podobno dopiero po 12h. Jeszcze 13 dni i się sama przekonam...

[nati91]

Gratulacje Hanka! Moja córcia ważyła tyle, co synek Cysi - 2650 i teraz też jest średniakiem :) choć po ubrankach tego nie widać, bo cały czas nosi mniejsze rozmiary niż rówieśnicy ;) ale po porodzie bardzo szybko przybierała na początku, Twój synek też zaraz nadrobi.
Ja też zupełnie nic nie czuję przy badaniu... nawet sama sobie ostatnio czasem próbuję coś tam wyczuć z ciekawości ale u mnie to lekarz lekko dotyka i już, może jakoś Wam bardziej "grzebią"? I też nie uważam, żeby to było zależne od progu bólu, bo ja po prostu nic nie czuję. Pewnie właśnie od ułożenia dziecka i uwrażliwienia tam.
U mnie na razie nic nie zwiastuje porodu, mimo że lekarz dwa tyg temu straszył ;) także jutro wyprawiam urodziny córci :) czekam jeszcze do 11:30, jeśli nic się nie wydarzy, to zamawiam tort

[mona894]

Hanka gratulacje :-) nareszcie koniec stresow i maluszek jest z Toba:-) ciekawe co i meliski i jagodowej :-) z tym badaniem to wydaje mi się ze kto wykonuje badanie to taki jest poziom bólu mnie do szpitala na przyjęciu badał rezydent myslalam ze go zabije dupek jeden tak boleśnie badał ze masakra i potem dziewczyny na sali tez się skarzyly na niego a później miałam badanie z kimś innym i było inaczej zupełnie nic nie bolalo. Ale to fakt sprawdzanie szyjki wbija w fotel :-) Cysia nie slyszalam jeszcze o sprawdzaniu czystości wód jak to sprawdzają?

[Olunia703]

Hanka gratulacje:) A nie mogę znaleźć wątku, dlaczego tak wcześnie rozwiązali u Ciebie?
Marcoweczka pytałaś o cc, ja mam planowa w przyszła srode, 7marca, modlę się żeby nic nie wydarzyło się wcześniej... Nie wiedziałabym co mam że sobą zrobić ..
Ja urodziłam chwilę po 15, leżałem do 12 następnego dnia, a dziecko przywieźli mi ok 10, i nie wiedziałam ci mam zrobić bo miałam leżeć. Tu chodzi o znieczulenie, po pierwsze żeby nie podnosić głowy bo potem będzie strasznie boleć, a po drugie że to znieczulenie jeszcze działa, nogi nieruchome, cewnik...

[Olunia703]

nati imprezka u Ciebie super:) ja miałam dwa tygodnie pod rząd:) A tort sama zrobiłam, pochwalę sie.
A jeśli chodzi o ginekologa, to raczej mnie to nie boli, ale jest nieprzyjemne, ale on mi tylko wziernik wkłada u potem paluch, nie sprawdza ile cm ma szynka czy wód...

[Olunia703]

Szyjka nie szynka ;)

[Han]

Olunia piękny torcik :) Córa pewnie była wniebowzięta :)
Widzę, że mamy podobny termin cc - ja mam 8.03. Aż szkoda że różne szpitale wybrałyśmy ;)
Jak długo dochodziłaś do siebie po pierwszej cc?

Dla mnie badania ginekologiczne też są bardzo nieprzyjemne, może nie jest to jakiś ból ale ogromny dyskomfort.

[savana]

Olunia piękny tort! Jeśli coś się u ciebie zacznie a masz skierowanie na cc to po prostu jedziesz i musza/powinni zrobić Ci wcześniej...

[karolinatr]

hej. dziewczyny czy wy tez na koniec macie duzo takiej mlecznej gestej wydzieliny? mi tak ze 3 razy na dzien tak duzo tego wyleci i potem juz nie. ale mam tak od 4 dni i mnie to wkurza troche. nie chc mi sie znowu na ip jezdzic. a wizyta dopiero 7 a 5 to zdjecie prssaru.

[Undefined]

Karolinatr Ja mam od jakiegoś tygodnia taka wydzieline czy uplawy koloru białego bez brzydkiego zapachu, bylam u lekarza we wtorek i mu o tym mowilam to powiedział,ze to normalne że dopóki nic mnie nie swędzi czy piecze nie ma się czym martwić, wymaz na gbs ujemny wiec wychodzi na to,ze tak musi byc, tez mnie to denerwuje bo mam głupie uczucie.

[Olunia703]

Dzięki dziewczyny:)
Han no szkoda:( ja chciałam 6 bo moja córka urodziła się 6lutego i chciałam teraz 6 marca, no ale nie ważne... po pierwszej cc, w szpitalu byli najgorzej, chodziłam zgarbiona podpisałam się i ten wózek z dzueckiem:) ale jak poszłam do domu to już było ok, urodziłam w czwartek A wyszliśmy w niedzielę...
karolinatr, underfiled też taka mam wydzieline od dłuższego czasu, bez zapachu ale jest jej na tyle dużo że ja czuje... Ale nie pytałam o to lekarza...

[Hanka88]

Olunia703 bo w 32 tygodniu pękł mi pęcherz płodowy i odeszły wody. Pojechałam do szpitala, podali sterydy na płucka i udało się zatrzymać skurcze. Wytrzymałam do 35 tygodnia z tymi uciekającymi wodami i wczoraj zaczęła się akcja. Dostałam bóle, skurcze i rozwarcie było już 4 cm, więc musieli ciąć. Zresztą powiedzieli mi, że hamują tylko do 34 tygodnia a ja i tak długo wytrzymałam od pęknięcia pęcherza:)
Dziękuję Wam Dziewczyny za gratulacje! Trzymam mocno za Was kciuki i za szybkie porody!
Han albo już nie pamiętam jak bolała pierwsza albo ta boli bardziej haha dają przeciwbólowe leki i jest w miarę ok, ale wczoraj ok 17 miałam straszny kryzys, nic nie pomagało..dzisiaj jest lepiej choć wiadomo przy wstawaniu i chodzenih najgorzej...

[Cysia]

Marcoweczko faktycznie wygląda na to, ze próg bólu przy badaniu dowcipnym nie ma nic do rzeczy. Bo z natury każdy ból znoszę dzielnie nawet moj chory kręgosłup, ale badanie ginkologiczne - zgroza. Może u mnie na to tez wplywa posucha jeśli chodzi o ten teges. :)

[Cysia]

Jeśli chodzi o cc, to już po 4 - 5 godzinach kazali mi wstać i iść pod prysznic. Ja niestety ciężko znioslam operacje, ale to bardziej sprawa psychiki. Mialam szew krzyżowy ponoć super sprawa wg.personelu i powiem, że racja. Blizna mocna. Koleżance przy drugiej ciąży się rozeszła i przez ten fakt zrobiono jej drugą cc.

[Cysia]

Dziewczyny dwa pytania, ktora z Was prawdopodobnie bedzie rodzic naturalnie i kiedy termin ? Napisałam prawdopodobnie, bo nigdy nic...tak jak przy mojej pierwszej ciąży cc podjęta w kilka minut.

[Metrsześćdziesiąt]

Cysia ja się nastawiam na naturalny poród. Termin na 6.03
Ty też chciałabyś naturalnie rodzić?

[Cysia]

mona w dniu kiedy probowano wywołać oxytocyna poród, na fotel ginekologiczny zaprosił mnie lekarz mówiąc" że zbadamy stan wod plodowych". Chodzilo mu o kolor czy są czyste czy zielonkawe. Aby to sprawdzic wziął jakiś przyrzad ktorym mi maksymalnie " podwinal" rozszerzył szyjke żeby móc zagladac aż do samej dzidzi, jeszcze mowil ze dziecko ma mało włosków. To badanie meeega wbija w fotel.

[mona894]

o boże Cysia masakra :-(((( wspolczuje takiego badania jakis dramat jakby ze sredniowiecza brrrr. Ja mam termin na 24.03 i do tej pory bardzo chciałam rodzic naturaknie nawet mamy umowiona prywatnie położna i w ogóle cala ciążę się nastawialam na naturalny poród ale w środę jak byliśmy na wizycie okazało sie ze mogę mieć cesarke :-((( podobno jeżeli główka ma powyżej 100mm to robią cesarke a Olka ma juz 93mm. Jak wrocilam do domu zaczęłam się zastanawiać co to znaczy ze obwód główki to 93mm przecież jak dziecko się rodzi ma 30cm główkę. Noe rozumiem tego wyjasnicie mi??? Noi zobaczymy jak to będzie bo 07.03 mam kolejna wizytę i wtedy zdecyduje kiedy ściąga krążek i co dalej czy cesarska czy nie....