Skocz do zawartości
Forum

Undefined

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Yy

Osiągnięcia Undefined

0

Reputacja

  1. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Cześć, co jakiś czas zaglądam na forum, moja mała tez super grzeczna, caly czas na piersi wazy 6 kg jest dość długa wchodzi juz w 68 rozmiar, wczoraj mieliśmy chrzciny przesłała polowe mszy A przy samym sakrame cie byla cicho:) Jasiu zakochany w siostrze, zdarza się,że prześpi cała noc od godziny 22. Ogólnie nie ma co narzekać:)
  2. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Ja smoczka daje już od początku, karmie tez tylko piersią ale w nocy wytrwale odkładam młoda do łóżeczka po każdym karmieniu, nie wygodnie byłoby mi jakby młoda spała po między nami a tak śpię spokojnie i wiem ze jej nie przygniote :) wczoraj była położna zważyć smrodka to wazy 4400 a skończyła wczoraj miesiąc :) jak ten czas leci a ostanie tyg ciąży się tak dłużyły a teraz będzie miesiąc za miesiącem leciał.
  3. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Moja mała tez miała zoltaczke ale obyło się bez naświetlania, po wypisie do domu była żółta teraz ma 3 tyg i ciałko ma już ładnego koloru ale oczka ma jeszcze troszkę żółte ale widzę ze już schodzi jej. A co do pępka to ja stosowałam stara metodę mojej babci położnej, posypywalam pępek takim żółtym pudrem który nazywa się dermatol ogólnie w szpitalu i te młode położne zabraniają tego i każą psikac tylko octaniseptem a moja Sp babcia z wieloletnim stażem mówiła ze na pępek tylko ten puder najlepszy bo on ładnie Zasusza no i ja stosowałam go przy dwójce dzieci i w obu przypadkach pępek odpadł w ciągu tygodnia od porodu.
  4. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Mi odeszły wody przed porodem bez skurczy itp była to wieszka ilość, przezroczysty ciepły płyn, nie jest to podobne do uplawow.
  5. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Ja tez jem wszystko i mojej kluseczce nic nie jest, nawet pokusilam się na puszkę coli :)
  6. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Cześć dziewczyny, u nas już teraz wszystko dobrze. Nie odzywałam się przez dłuższy czas bo nie miałam nastroju, w szpitalu po usg głowy małej stwierdzili,ze ma jakieś małe torbieliki i zaczęli podejrzewać,ze może to być cytomegalia bo miała jeszcze pobrana krew i wyszlo ze ma przeciwciala, skierowali nas na dalsza diagnostykę na wczoraj, cały dzień spędziłam z nią w szpitalu czekałam na wynik 7 godzin, najdłuższe 7 godzin w moim życiu, Ale dzięki Bogu na szczęście cytomegalia jest wykluczona a torbieliki nie są groźne, w końcu odetchnęłam z ulga bo tak przez te 2,5 tyg chodziłam jak struta i czytałam o tym diabelstwie, na szczescie Zośka jest zdrowa jak ryba. Przybiera na wadze teraz ma już 4 kg i jest przeurocza. Riri Ja rodziłam 6.03 i tez jeszcze te szwy mi się nie rozpuściły, zastanawiam się czy nie powiedzieć o tym położnej jak przyjdzie zważyć mała, może by sprawdziła co tam jest grane. Ewelinka Twój komfort psychiczny jest ważniejszy, i jeżeli czujesz ze co jest najlepszym rozwiązaniem to nie zwracaj uwagi na to co mówią inni, mamy prawo wyboru i to Twoja decyzja i innym nic do tego. Powodzenia dla wszystkich nierozpakowanych :)
  7. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Dora A jak u Ciebie?
  8. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Roks gratulacje, a jak czytam to jakbym widziała swój porod,.wyglądal identycznie jak Twój, skurcze po oxy a mi podkrecili do 5 to była rzeźnia, jak przy synu nie darlam sie nic to teraz jak wariatka.
  9. Undefined

    Marcóweczki 2018

    NATI na fb pisala ze dzis urodzila w nocy :) I catarisa juz tez po :) Powodzenia dla reszty nierozpakowanyh.
  10. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Catarisa walcz U mnie też wody odeszły tydzień temu po 2 :p
  11. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Hej dziewczyny, Roks nie czekaj tylko jedz do szpitala, bo jakby Ci się rozkrecila akcja porodowa to bedzir za późno. Dziewczyny,które wciąż czekają zycze powodzenia nawet nie wiecie jak ja sie cieszę że już mam to za sobą ale jak sobie przypomnę to na nowo wszystko mnie boli. Krocze boli mniej ale wciąż jest to bardzo odczuwalne i nieprzyjemne ale da się wytrzymać. A na koniec dobre wieści Czekamy z Zośka na wypis i wracamy dzis do domu :)
  12. Undefined

    Marcóweczki 2018

    W nocy zaczęły odchodzić mi powoli stopniowo Wody, wiec wykąpałam się i pojechaliśmy do szpitala,po przyjeździe okazało się,że nie mam ani rozwarcia ani skurczy nic, odczekali 2 godziny i bez zmian, wiec zaczęli podawać oxy i co 20 minut zwiększali, jak przy 3 ml zaczęły się skurcze tak potem przez 3 godziny mialam je co 1 minutę i tak do końca (hardcore takie częste skurcze) zaczęłam przec i mnie nacieli, ale teraz ogólnie czuje się dobrze,ale boli miejsce nacięcia bardziej niż z mlodym i w sumie narazie leżę bo ciężko mi siedziec, malutka ładnie je nie ma problemów z ciagnieciem, cieszę się że już mam to za sobą, i jak mówią że drugi porod jest łatwiejszy to guzik prawda, ten byl o wiele wiele wiele bardziej bolesny niż pierwszy. A u was dziewczyny jak tam? Jakies postępy?
  13. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Ja juz doszłam do siebie, wykąpałam się teraz leżymy i sie karmimy. U mnie się długo nic nie działo w dwie godziny po oxy zrobilo sie rozwarcie szybko i przez 2,5 godziny skurcze co 1minute.
  14. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Mi po oxy poszło raz dwa :) Mała Zosia juz jest na świecie. 3850 waga i 58 cm.
  15. Undefined

    Marcóweczki 2018

    Podłączyli mi oxy bo wody odeszły a brak postępu i skurcze słabe i nieregularne. Powodzenia dla reszty walczących:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...