Skocz do zawartości
Forum

Han

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Han

  1. Han

    Marcóweczki 2018

    Alexia, Karolina gratulacje Dziewczyny! Duzo zdrowia dla Was i Waszych Maleństw :)
  2. Han

    Marcóweczki 2018

    Lidi gratulacje :) Starałam się Was czytać na bieżąco, ale z odpisywaniem było ciężko. est w Koperniku dają chyba trzy te takie podkłady na łóżko i opakowanie podpasek poporodowych noni jedne te super sexi siateczkowe gacie. Ja wszystko tez miałam swoje wiec jak się pokonczylo to sobie wyjmowałam z szafki ale np dziewczyna która była ze mną na sali nie miała swoich tych siateczkowych majtek i jak poszła po drugie to niby jej dali ale powiedzieli ze trzeba mieć swoje. Natomiast pieluszki i chusteczki dla Dzieciaczków uzupełniają na bieżąco. Jeśli chodzi o sztućce to dostajesz do posiłków ale np ja pierwsza kolacje wieczorem po cc dostałam bez czegokolwiek a było tam masło i serek biały w kubeczku i musiałam sobie radzić bez sztućców bo po swoje nie miałam siły się schylic pod łóżko do walizki. A wczoraj rano do śniadania dostaliśmy jogurt ale łyżeczki do niego tez nie... a nie był to jogurt do picia. Olunia tak, to moje pierwsze dziecko. Głowa mnie nie bolała, może po pełnej narkozie nie ma takich skutków ubocznych? Melliska współczuje przejść z karmieniem, też walczę od początku. Anielka wprawdzie ssie ładnie ale też do dziś w sumie nie miałam pokarmu a przystawiając ja cały czas wiec zmasakrowała mi brodawki a w szpitalu nie pomogli i dopiero jak zapytałam o jej wagę w czwartek wieczorem to dali mi butle dla niej... a ja nie miałam pojęcia czy oba jest głodna czy nie, czy to normalne ze ciagle chce na cycu wisieć. A to moje biedne dziecko najwyraźniej było głodne :( Kupiłam do domu mleko i teraz najpierw daje jej cyca a potem dokarmiam jeszcze butlą żeby nadrobiła wagę. Mam nadzieje ze na dniach już starczy jej mój pokarm. Jeśli nie to trudno, będę się bawić w mieszane karmienie. Najważniejsze żeby Córcia rosła zdrowa.
  3. Han

    Marcóweczki 2018

    A jeśli chodzi o moje Maleństwo to przewieźli mnie na oddział dopiero po 21 i koło 21:30 zobaczylam Anielkę, czyli minęło 7h od jej narodzin. Zabrali ją po północy, jutro już powinni zostawić ja cały czas przy mnie. Jak ona ślicznie pachnie! Cudo! Mam nadzieję, że śpi sobie teraz spokojnie. Żałuje tylko ze nie mam jeszcze pokarmu bo Anielka ładnie próbowała ssać, wiec ma nadzieje, ze pokarm szybko przyjdzie, żeby się Maleństwo nie zniechęciło. Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i trzymam kciuki za Was!
  4. Han

    Marcóweczki 2018

    Dziewczyny ślicznie dziękuję za gratulacje :) Jak widzicie jest 3 rano a ja nie śpię, ale to z dwóch powodów: 1. Syn jednej z Dziewczyn, która jest ze mną tu na sali płacze od jakiegoś czasu i ona biedna nie może sobie poradzić żeby go uspokoić; 2. Cały czas jest zapalone światło nad umywalką i niestety swieci mi prosto w twarz a w domu śpię w kompletnych ciemnościach... nawet zakrywanie oczu niewiele daje. Jutro pewnie będę umierała ze zmęczenia. Karolinatr cięcie miałam dlatego, że Córeczka się nie odwróciła i była ułożona pupą w dół. Savana, nati w sumie ten ekspresowy poród chyba lepszy niż męczenie się przez 15h. Chociaż powiem Wam, że te skurcze tak bolały i były tak często od razu, że czułam się trochę oszukana ( przez los oczywiście :P bo przecież miałam ich nie doświadczyć skoro i tak cc i czeka mnie ból po). Ja byłam w poniedziałek rano na wizycie kontrolnej u gin i tez mi powiedziała, że wszystko pozamykane, oznak zbliżającego się porodu brak. Olunia pojechałam na Kopernika, tu miałam zaplanowana cc na 8.03 Cysia z tymi wodami było tak, że trochę się ze mnie wylało, tak powiedzmy koło 100 ml i nie byłam pewna, wiec się położyłam na chwile bo słyszałam ze zmiana ułożenia dziecka mozole odblokować drogę wodom i rzeczywiście jak się podniosłam to wyleciało tak mniej więcej dwa razy tyle. Oczywiście tyle się nasłuchałam wcześniej o tym, ze to mogą wcale nie być wody i że jest od momentu kiedy zaczynaja odchodzić wody tyyyyle czasu, że chciałam jechać sama do apteki po te papierki lakmusowe sprawdzić czy to istotnie wody. Dobrze że jednak zadzwoniłam do Męża żeby przyjechał, bo po jakichś dwóch minutach od telefonu do niego nie miałam już wątpliwości bo wody zaczęły odchodzić zabarwione lekko krwią. Ogólnie zanim dojechałam do szpitala to wylało się ze mnie mnóstwo tej wody. Polecam ubranie od razu tych podpasek poporodowych bo może one coś więcej zatrzymają. Lidi, FloralDrop jak już byłam na IP i te skurcze były w zasadzie ciagle to trochę miałam pretensje sama do siebie, że się w domu nie Spieszylam. Ciężko mi było wytrzymać z bólu badanie rozwarcia. Myślałam, ze mi lekarz sięgnie do gardła ta ręka jak sprawdzał... Marcoweczka to ja dzień wcześniej zbagatelizowałam te regularne bolesne skurcze. Ale one przeszły wtedy i ciekawa jestem w sumie co by mi powiedzieli gdybym przyjechała na IP wtedy.
  5. Han

    Marcóweczki 2018

    Wykrakałam! O 11:45 zaczęły odchodzić mi wody i w moim wypadku skurcze pojawiły się momentalnie i nie były co 20 czy 30 minut ale co 2-3 minuty. W szpitalu byłam około 13:45 i cięcie robili błyskawicznie bo szyjka się błyskawicznie rozwierała. Na IP jak mierzyli było rozwarcie na 2-3 cm a za 15 minut już na sali operacyjnej 5-6. Zatem Anielka jest już na świecie, ale nie widziałam jej jeszcze :( cc robili pod pelnym znieczuleniem. leżę i czekam :( teraz przytula ją Tatuś, a mi może przywiozą ją jak przejadę na inny oddział, ale nie wiadomo czy mnie dziś przewiozą bo chyba słabo z miejscami... w każdym razie czekam i mnie to dobija
  6. Han

    Marcóweczki 2018

    RoseBelle to będzie Twój baby shower? Ja swój miałam tydzień temu ale nic nie przygotowywałam bo to niespodzianka i wszystko przygotowały i przyniosły koleżanki. A teraz w niedzielę ja zorganizowałam mojej siostrze baby shower i tez niespodziankę. Moja siostra jak zobaczyla wszystkie swoje koleżanki to się popłakała ze wzruszenia :) na ten widok sama byłam bliska łez :)
  7. Han

    Marcóweczki 2018

    Hanka cudowny Synuś, trzymajcie się ciepło! Melliska super, że z miedniczki jest dobrze :) Powiem Wam Dziewczyny, że ja już miałam 3 podejścia do odebrania tych pieluszek z rossmanna i w dwóch ich nie mieli a w ostatnim przypadku mieli ale nie rabatowaly się i nie odebrałam... masakra jakaś. Jestem bliska rezygnacji, a chciałam to małe opakowanie wziąć do szpitala bo w domu mam tylko dwa takie duże paczki po 88 szt to nie musiałabym ich przepakowywać. A wczoraj wieczorem dopadły mnie znowu bolesne silne skurcze i były najpierw co 7 potem co 6 minut i trwały po 3-4 minuty. Mój Mąż się zestresował i pytał 300 razy czy jedziemy do szpitala u czy mam cała kompletną walizkę zapakowaną (oczywiście że nie mam...). Na szczęście przeszło po mniej więcej dwóch godzinach. Tzn brzuch dalej twardniał ale już przynajmniej tak nie bolało. Niech Mała wytrzyma jeszcze, to tylko 9 dni...chociaż powiem Wam szczerze, że jak już miałam te skurcze takie bolesne to pomyślałam, ze może lepiej by było, żeby się już rzeczywiście zaczęło i byłoby z głowy.
  8. Han

    Marcóweczki 2018

    Karolinatr ja kupiłam bez fiszbin i z póki co za duża miseczka
  9. Han

    Marcóweczki 2018

    Oczywiście staniki sa z koronką nie z kromką chleba w biustonoszu nie planuje przemycać do szpitala
  10. Han

    Marcóweczki 2018

    Ja w tym tyg kupiłam staniki do karmienia w H&M. Zwykłe bawełniane, z delikatna kromka na gorze miseczki żeby chociaż trochę wyglądały ;) z canpolu u nas te staniki wszędzie widziałam za 49 zł, a przymierzyć to ciężko w smyku czy innym takim sklepie. Te z H&M kosztowały 79,9 za 2 szt więc cena dobra. Moe chciałam teraz wydawać niewiadomo ile, bo z kupnem porządnego wole poczekać aż będę wiedziała dokładnie jaki rozmiar potrzebny. Cysia ja się spakowałam w taka średnia walizkę. Nam mówili, żeby pakować się do jednej torby nie do dwóch, nie ważne jakich rozmiarów. Rzeczywiście sporo miejsca zajmują same podstawowe rzeczy, ale mysle, ze każda kobieta będzie ich w szpitalu tyle miała. Ja jeszcze naszykowalam torbe z zapasami niektórych rzeczy gdyby się coś skończyło. Zostawię ja w domu, a jak będzie coś potrzebne to Mężowi nie będę musiała tłumaczyć godzinę co gdzie jest.
  11. Han

    Marcóweczki 2018

    marcoweczka To chyba nie jest tak że ktoś z ochotą decyduje się na cesarkę. W moim przypadku np to konieczność. Niemniej jednak nie wiem co gorsze bo nie przeżyłam póki co ani jednego ani drugiego a obu rozwiązań chyba boję się jednakowo
  12. Han

    Marcóweczki 2018

    Olunia piękny torcik :) Córa pewnie była wniebowzięta :) Widzę, że mamy podobny termin cc - ja mam 8.03. Aż szkoda że różne szpitale wybrałyśmy ;) Jak długo dochodziłaś do siebie po pierwszej cc? Dla mnie badania ginekologiczne też są bardzo nieprzyjemne, może nie jest to jakiś ból ale ogromny dyskomfort.
  13. Han

    Marcóweczki 2018

    Marcoweczka ja już pytałam kilku znajomych o ich stan po cc i różnie bywało, jedne czuły się dobrze inne płakały z bólu przez kilka dni. Dlatego tez jestem bardzo ciekawa jak czują się jagodowa, melliska i Hanka. W szpitalu, w którym ja będę miała cc pionizują podobno dopiero po 12h. Jeszcze 13 dni i się sama przekonam...
  14. Han

    Marcóweczki 2018

    Hanka gratulacje! Jak się dzisiaj czujesz?
  15. Han

    Marcóweczki 2018

    Dora9 piękny kącik :) Olunia703 ja też nie miałam żadnego KTG i też robiłam teraz drugi raz te badania na kiłę, HIV itd. Może w Krakowie tak chcą? Co do KTG to gin prowadząca powiedziała mi jak byłam na ostatniej wizycie, żebym poszła na KTG do szpitala, ale nie dała mi skierowania a jest potrzebne (czego oczywiście nie wiedziałam) ale tego skierowania nie dostałam pewnie dlatego, że jak już upewniłyśmy się, że Mała dalej głową w górę to powiedziałam, że będę dzwoniła do drugiej gin bo mi powiedziała, że zrobi mi cc na Kopernika bo tam pracuje. Sądzę, że może myślała, że pewnie idę do tejndrugiej na wizytę jeszcze bo skierowania na cc też mi nie dała. Natomiast jak zapytałam tą drugą gin o KTG to powiedziała, że jeśli ciąża przebiega prawidłowo to nie ma powodu go robić. Do obu chodzę prywatnie więc jak widać co lekarz to inne zdanie.
  16. Han

    Marcóweczki 2018

    Laraa to wspaniale, że masz cudownego Aniołka :) chciałabym już być na tym etapie co Ty :) a czy wiesz już może czy karmienie butelką nie zaburzyło odruchu ssania u Mikusia? Myślisz, że bedziesz mogła pozniejnkric piersią, jak już Malutki zacznie ładnie przybierać? Pytam, bo Nas tym trochę tak straszyli na szkole rodzenia a wiadomo, ze są takie okoliczności, jak u Was np, ze trzeba karmić butelka. Ja się trochę tego karmienia piersią boje powiem szczerze, jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić póki co :P Życzę, żeby Mikuś zdrowo rósł :)
  17. Han

    Marcóweczki 2018

    Olunia703 jeśli się odwróci, to jadę albo do Siemiradzkiego bo tam mam kilka rzeczy w pakiecie, za które normalnie się dopłaca, jak np położna, albo do Żeromskiego, jeśli w siemiradzkim nie będzie miejsca na sali jednoosobowej bo wykluczyloby to poród rodzinny. A jeszcze w temacie rossmanna byłam dzisiaj w jednym i nie było ani jednej paczki tych pampersow...
  18. Han

    Marcóweczki 2018

    Ewelinka0302 o widzisz, sprawdziłam teraz maila i rzeczywiście tak jest tam napisane. Dziwne bo to jest zupełnie inna informacja niż na stronie rossmanna. A odbierałyście ten olejek Babydream za 1gr? Bo też wg regulaminu można. Mam to również na mailu. Olunia703 ja będę miała cesarkę w Klinice na Kopernika. Moja lek prowadząca pracuje w Żeromskim, a na Kopernika pracuje pani doktor która robiła mi wszystkie prenatalne badania i sama zaproponowała ostatnio, że jak Mała się nie obróci to ona mi właśnie na Kopernika może zrobić to cięcie wiec do niej zadzwoniłam po ostatnim USG.
  19. Han

    Marcóweczki 2018

    Ach ta autokorekta... oczywiście miało być Roks nie rola...
  20. Han

    Marcóweczki 2018

    Catarisa dzięki za info, muszę w takim razie iść do rossmanna znowu :) Olunia703 w którym szpitalu bedziesz rodziła? FloralDrop mnie i moją siostrę moja Mama urodziła dokładnie 7 tyg przed terminami co do dnia, ja już jestem w 37 tyg wiec raczej takich cech się nie dziedziczy :) chociaż z drugiej strony mój Mąż się nie obrócił i jego Mama musiała mieć cesarkę no i mnie czeka to samo więc się śmieją ze musiała coś po Tatusiu odziedziczyć :) Co do golenia, to nam mówili na szkole rodzenia że nie ma nigdzie takiego przymusu u nas przy porodzie SN. Jeśli mieliby nacinać krocze to sami ogolą to miejsce. Natomiast do CC trzeba ogolić wzgórek. Rola super, ze większość wyników masz dobrych :) ja miałam wizytę w poniedziałek, tez wszystko twarde i zamknięte. Nic nie zapowiada rychlego porodu, z czego się cieszę bo Mała wciaz głowa w górę wiec wolałabym żeby dotrwała do planowanej na Dzien Kobiet cesarki. alexia0806 te pampersy z tego co czytałam na stronie rossmanna można odebrać jeszcze miesiąc po porodzie :) Piękne brzuszki Dziewczyny!
  21. Han

    Marcóweczki 2018

    Jagodowa właśnie przeraża mnie myśl ile rzeczy już kupiłam które posłużą dosłownie chwile. Myśle ze z tym śpiworkiem zrobie tak, ze jeśli jak będę rodzic będzie bardzo zimno to wtedy zamówię. Szykuje mi się cesarka wiec ze 3 dni na dostawę będzie, albo w ostateczności wyślę Męża do sklepu. Marcóweczka ja farbuje (w salonie, nie własnoręcznie :P ) włosy normalnie w ciąży od początku. I właśnie też muszę się teraz umówić w najbliższym czasie bo po porodzie to na bank szybko nie będzie kiedy się wybrać.
  22. Han

    Marcóweczki 2018

    Jagodowa ja też się od paru dni zastanawiam czy jestem dobrze przygotowana na wyjście ze szpitala i oglądałam też przeróżne śpiworki do fotelika, tylko zastanawiam się czy to nie jest tak że ten śpiworek będzie tylko na chwilkę bo dziecko już na jesień może się jednak w śpiworku w tym foteliku nie mieścić... a z drugiej strony mam tylko polarowe kombinezony i pogoda na początku marca może być różna, więc trochę się boję, chociaż jakby dobrze okryć maleństwo jeszcze kocykiem to ze szpitala do samochodu mu nic nie powinno się stać. Sama nie wiem. W zabobony też nie wierzę. Mam nadzieję, że nikt z rodziny nie będzie nam nic mówił z takich rzeczy, bo po którymś razie mogę nie wytrzymać i skomentować :P to tak jak często słyszę od starszych od nas osób, co do tych różnych rzeczy dla dziecka (i nie mówię o jakichś wymyślnych gadżetach, ale nawet o pieluchach), że kiedyś tego wszystkiego nie było i i że jakoś ludzie sobie radzili. No OK, pralek kiedy też nie było i ludzie prali w rzece na tarze, więc jak komuś się podoba powrót do przeszłości to bardzo proszę :)
  23. Han

    Marcóweczki 2018

    Laraa gratulacje! Cudny chłopak :) jak Ty się teraz czujesz? Bardzo zmęczona czy emocje trzymają? :) Catarisa odplamiacz lovela jest teraz w promocji w kauflandzie. Ja sobie właśnie w czwartek kupiłam.
  24. Han

    Marcóweczki 2018

    Ja wg okresu termin na 11.03 ale Mała dalej sobie w najlepsze siedzi głowa do góry więc pewnie jednak cc. Idę w poniedziałek na kontrolę i kolejne usg to będzie już 36+1 i pewnie cc będzie planowane na okolice 5 marca. Ja jestem w tej grupie, która jednak chciałaby, żeby dziecko jeszcze posiedziało w brzuchu, najlepiej ze dwa miesiące za szybko to zleciało! A ja wciąż torba nie spakowana. Muszę dokupić dzisiaj resztę rzeczy, poprac i mieć z głowy :) A co do znieczulenia to ja gdybym rodziła jednak SN to zdecyduje się na znieczulenie, nie chcę się dodatkowo męczyć skoro nie muszę.
  25. Han

    Marcóweczki 2018

    Dziękuję karolinatr, Metrsześćdziesiąt i Ewelinka0302 za miłe słowa :) zabrałam się za szycie dopiero niedawno, żeby trochę mieć dla siebie jakieś zajęcie na ten długi urlop które pozwoli mi się trochę oderwać od codzienności, wiec tym bardziej jest mi miło, ze się podoba :) karolinatr daj znać jutro po wizycie co powiedział lekarz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...