Skocz do zawartości
Forum

Han

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Han

  1. Han

    Marcóweczki 2018

    Melliska, alexia, trzymam kciuki, żeby wszystko było OK. Co do wózka, to ja zastanawiam się nad Mutsy Evo i może anexem ale chyba nie sport a cross, jeszcze im się dobrze nie przyjarzalam w sklepie, tylko tak pobieżnie. Wczoraj wyswietlila mi się natomiast reklama maxi cosi nova 4 i powiem szczerze ze tez ciekawie to wyglada. Może uda mi sie go zobaczyć gdzieś na żywo.
  2. Han

    Marcóweczki 2018

    Ja też do tej pory się nie upominałam. Dopiero wczoraj pod wpływem zmęczenia. Nie wbiłam się w tą kolejkę bez pytania; podeszłam po kolei do każdego kto w niej stał z pytaniem czy mogę wejść przed niego. Mam wrażenie że dla tej kobiety nie byłoby różnicy, chociaż kto wie, moze gdybym nie zapytała to by mnie zwyzywała. Po mnie też ciąży nie widać, tylko jak mam na sobie obcisła bluzkę czy sweterek, to widać z boku, wiec nie oczekuję, że ktoś się domyśli ani też że ludzie w kolejce będą się cały czas oglądać za siebie czy przypadkiem jakaś ciężarna za nimi nie stoi. Ech... nie wiem czy odważę się jeszcze kiedyś sama upomnieć w kolejce. Melliska, cieszę się, że wszystko OK. FloralDrop, ja niestety nie spotkałam się z tą firmą Klupś. Ostatnio rownież rozglądam się za lozeczkami, bardzo podobają mi sie takie a'la domek ale cena przeraza...
  3. Han

    Marcóweczki 2018

    A ja dziś jak zobaczyłam kolejki do kas w sklepie, postanowiłam po raz pierwszy skorzystać z kasy z pierwszenstwem dla kobiet w ciąży i niepełnosprawnych. I co? Oczywiście nie obyło się bez komentarza kobiety której bardzo nie pasowało ze korzystam z takiej możliwości. W sklepie ze 30 otwartych kas z czego dwie z pierwszeństwem. Żadna inna osoba w kolejce nie miała problemu stojąc w kolejce do tego rodzaju kasy, ze musi liczyć się z tym, że raz na czas przyjdzie ktoś kto ma prawo skorzystać z pierwszeństwa, i ze dziś akurat trafiłam im się ja. Jak to jest Dziewczyny, że takie problemy mają zazwyczaj starsze od nas kobiety (ta Pani była wydaje mi się w przedziale 45-50) ? Nie chcąc się denerwować nie odpowiedziałam jej nic, ale musiałam wykładać towar z koszyka bezpośrednio przed kasjerke bo tamta kobieta nie przesunela swoich zakupów wiec ja nie miałam gdzie położyć swoich (ona jakieś 3 rzeczy, wiec wiele by ja to nie kosztowało wysiłku) a cała taśma dalej była pusta bo klienci za nią spodziewali się ze będzie przesuwala ten swój znicz i co tam jeszcze miała, wiec nie wykladali swoich zakupów. Czy Wy reagujecie jakoś na takie zachowanie? Korzystacie w ogóle z takich kas?
  4. Han

    Marcóweczki 2018

    Undefined łączę się w bólu! Mi wczoraj znowu po prawie dwoch tygodniach wróciła zgaga. Zaobserwowalam, że chyba pomidory mają z tym coś wspólnego bo wtedy jadłam krem z pomidorów a teraz makaron z sosem pomidorowym. Oba dania z pomidorami pod różnymi postaciami(passata, świeże +suszone). Mleko mi pomaga niestety nie na jakoś długo, ale zawsze to jakaś ulga. Pytałam lekarza czy mogę coś brać na zgage ale powiedziała, że nie. Wiem, że niektórzy lekarze mają inne zdanie ale ufam jej i nie będę na siłę szukała wygodnej wersji. Przecierpie to jakoś z nadzieją, że za 4,5 miesiąca przejdzie ;) A Tobie coś pomaga?
  5. Han

    Marcóweczki 2018

    Dora, gratulacje :) Mikołaj to piękne imię, to była (jest) nasza opcja gdyby był Chłopak. Ja również już po polowkowym , z Malenstwem wszystko OK i nadal nic nie widać, żeby majdalo się między nogami wiec raczej Dziewczynka. Niestety imię wciąż nie wybrane... A i w sumie ruchów też nie czuje, albo nie wiem o tym. Czasem mi się wydaje, że to może być to, ale szczerze nie mam pojęcia... Po tych badaniach połówkowych zlamalam się i dokonałam pierwszego zakupu do wyprawki - pościel i kocyk dla Maleństwa. Znalazłam przecudne przypadkiem na instagramie i okazało się, że można to w tym miesiącu kupić 20% taniej wiec nie mogłam się powstrzymać
  6. Han

    Marcóweczki 2018

    Widzę że to minky mają tylko niebieskie w tym bebi :)
  7. Han

    Marcóweczki 2018

    Marcówrczka, super! Też nie mogę się doczekać potwierdzenia :) Pod wpływem Waszych komentarzy o wózkach jadę dziś po pracy pooglądać jakieś żeby wiedzieć na jaką kwotę się nastawiać. Przy okazji obczaje też te poduszki bo dziś tak strasznie źle spałam. Catarisa, ja zapisywalam się do tego bebiprogram, siostra mi to podeslala i też dostałam już paczuszke (teczka na wyniki badań z ciąży, przytulanka sensoryczna - taki kwadraciki minky + bawełna + kolorowe wstazeczki, karta kontrastowa dla rozwoju wzroku oraz jakis tam poradnik, bardziej grubsza ulotka).
  8. Han

    Marcóweczki 2018

    FloralDrop , super :) ja się łudzę, że dzięki temu moje dziecko nie będzie tak bardzo rozpieszczane bo będzie miało konkurencję
  9. Han

    Marcóweczki 2018

    Savana, mi też się strasznie podoba cybex priam , najbardziej te specjalne edycje by Jeremy Scott albo Birds of Paradise, ale cena kosmos. Wyprawkę pewnie w większości będę musiała skompletować sama bo nie bardzo mamy od kogo dostać, same malutkie dzieci i ciąże dookoła, w tym moja siostra też w ciąży, z terminem na kwiecień moi Rodzice będą mieli kumulacje wnuków Ja niestety też nie czuje jeszcze ruchów i czasem się martwię...
  10. Han

    Marcóweczki 2018

    Wow! Ile czytania :) Może ja przełamie chlopiecy marzec bo u mnie podobno Dziewczynka, mam nadzieję że już na 100% będzie wiadomo za dwa tygodnie :) Co do badań - mam usg na każdej wizycie czyli średnio co 3-4 tyg. Badanie ginekologiczne też wówczas jest robione, Resztę badań, takich jak morfologia, glukoza, cytologia, mocz , czystość, kiły , HIV y itd aż ciężko zliczyć... Te podstawowe miałam robione już też po dwa razy i będzie tego więcej. Zakupów jeszcze nie robię, poczekam aż się płeć chociaż potwierdzi, ale myślę że czas najwyższy usiąść i zliczyć budżet potrzebny na wyprawkę... Ja żadnego 500+, becikowego itp nie dostane. Wolałabym, żeby mnie nasz wspaniały rzad nie wliczal w te statystyki. W temacie spania to chyba też już muszę kupić poduszkę, bo jakość snu jest różna... Na rozstępy smaruję się bio oil em ale obawiam się że to niewiele da bo po okresie dojrzewania już mam spore rozstępy na biodrach :/
  11. Han

    Marcóweczki 2018

    Ja też kupiłam już jedne spodnie, wlasnie w H&M takie czarne rurki, żeby mieć w czym do pracy chodzić bo normalne spodnie już od 3 tyg są mocno niewygodne, ale to prawda, te spodnie z H&M są dosyć cienkie i koło dzinsu to to nawet nie leżało. Ja jestem ogólnie dość drobna i szczupła i niestety trochę mi spadają te spodnie bo najmniejszy rozmiar to 34 a ja bym pewnie 32 potrzebowała. Póki co poza widocznym brzuchem nie przytylam jakoś bardzo, dziś się wazylam u położonej i wyszło że przez ost 10 tug przytylam jakieś 1-1,5 kg więc trzymam kciuki żeby taka tendencja się utrzymywała. Teraz zastanawiam się nad krótkim urlopem w listopadzie i ciekawa jestem co na to lekarz, bo chodzi mi o podróż samolotem. Niby już lecialam 3 razy w tej ciąży ale to były godzinne loty na poczatku ciąży a te byłyby prawie 4h i to w 23-24 tyg. Czy któraś z Was rozmawiała może z lekarzem o lataniu samolotem?
  12. Han

    Marcóweczki 2018

    Asiu, bardzo mi przykro :( trzymaj się ciepło
  13. Han

    Marcóweczki 2018

    Na FB widać tylko grupy publiczne do których należysz. Ja na nawet swoich niepublicznych jak weszłam w zwykłe oglądanie profilu nie widzę. Co do postów to wczoraj jak grupa była zamknięta i jeszcze mnie w niej nie było to też nic nie widziałam. Widziałam tylko kto jest w grupie ale jeśli babie lato zmieni ustawienia to i tego nie powinno być widać.
  14. Han

    Marcóweczki 2018

    A już się bałam, że te bóle tylko ja mam i się strasznie martwilam niecierpliwie czekając na kolejną wizytę. Trochę mnie uspokoilyscie :) Aśka nie denerwuj się, pij dużo płynów i staraj się myśleć spokojnie o malenstwie - wierzę, że wszystko będzie dobrze. Babie_lato ja niestety też nie mogę znaleźć tej grupy...
  15. Han

    Marcóweczki 2018

    Witaj Dora9 :) u mnie termin z USG też 09/03 :) Ja wczoraj właśnie wzięłam ostatnia tabletkę duphastonu. Póki co żadnych niepokojących objawów nie ma, plamienie nie wróciło więc jestem dobrej myśli :)
  16. Han

    Marcóweczki 2018

    My się też wybieramy do szkoły rodzenia, ale jeszcze nie orientowalam się kiedy jest najlepszy czas na to. Kiedy Wy się wybieracie?:)
  17. Han

    Marcóweczki 2018

    Cześć Dziewczyny Ja już też po USG genetycznym, wszystko dobrze, dzieciątko strasznie brykalo i nie chciało się uspokoić więc chwilę to badanie trwało. Emocje były! Aż takich się nie spodziewałam, ciężko było mi się powstrzymać od śmiechu a przecież nie mogłam jeszcze ja się wiercic ;) najważniejsze, że na te chwilę jest zdrowe :) z USG wyszło że dzieciątko jest starsze o dwa dni więc termin na 9/03 Jagodowa, u nas najprawdopodobniej też dziewczynka :) Lusia, a ten 14 tydzień to liczysz ze to będzie już 14 skończony czy np 13t+2dni? Bo te badania robi się ponoć do 13+6. Co do Teściowej to ja póki co naprawdę nie mam na co narzekać, obawiam się za to w tym kontekście innego członka rodziny, ale zobaczymy... W pracy przelozonej powiedziałam już miesiąc temu jak szłam na dwa tyg na L4, ale jutro chyba powiem reszcie, tylko nie wiem jak się takie rzeczy"ogłasza". Muszę się zastanowić. Ewelinka0302 wyniki to najlepiej z lekarzem, ja się też przy swoich zastanawialam a po przeczytaniu różnych wspaniałych porad w internecie to martwilam się jeszcze bardziej okazało się że zupełnie bezpodstawnie.
  18. Han

    Marcóweczki 2018

    Hej Dziewczyny, a ja tak z innej beczki: niestety pomału moje spodnie zaczynają mnie uciskac i próbowałam rozejrzeć się za ciazowymi spodniami. Nie wiem czy któraś z Was już przeglądała jakieś strony lub odwiedziła sklepy, ale ja mam wrażenie że producenci tej odzieży albo uważają że kobiety w ciąży nie mają gustu ( modele rodem z lat 2000) tudzież nie pracują tylko siedzą cały dzień w dresach/legginsach . Legginsy to nie spodnie i wychodzenie w nich na ulice to jak wyjście w rajstopach (a przynajmniej ja tak się czuje) nie mówiąc o tym że do pracy to już zupełnie się nie nadają. Jestem przerażona bo o ile jeszcze sukienki się jakieś w miarę ładne znajdą to o spodniach można zapomnieć... Jeśli któraś z Was znalazła lub znajdzie jakiś super sklep to będę wdzięczna za info :)
  19. Han

    Marcóweczki 2018

    Pogodynka, super, że z dzidzią wszystko w porządku :) ja niestety rownież plamie prawie cały czas, raz bardziej raz tylko odrobinkę. Też bym chciała już usłyszeć serduszko, póki co tylko widziałam. Może na tym USG genetycznym usłyszę :) Grejpfrutka, gratulacje! Przyznam się, że trochę sama chciałabym, żeby okazało się i u mnie jest dwójeczka, ale marne szanse raczej. Niemniej jednak trzymaj się, te dolegliwości na pewno w końcu mina i będziesz mogła cieszyć się ciążą :) Melliska, rzeczywiście duży już ten Twoj bąbelek :)
  20. Han

    Marcóweczki 2018

    ManiaFrania bardzo mi przykro. Aż mam łzy w oczach :( O tych ustepujacych objawach ja wspominaoam, bo tak było u mnie : brak mdłości, ustąpił ból w piersiach i brzuch nie rósł. Nawet raz wspomniałam o tym Mężowi, że to dziwne, jak jeszcze o niczym nie wiedzieliśmy... Jak to wygląda? W moim wypadku byłam w szpitalu od samego rana, zrobili mi badanie krwi, oczywiście jeszcze raz sprawdzili czy ciąża obumarla i dopiero jak mieli wyniki z krwi podali mi te tabletki dopochwowe i po jakimś czasie zaczęłam krwawic. Niestety to co słyszałaś o bólu jest prawda - mimo dozylnie podawanych środków przeciwbólowych ból w moim wypadku był bardzo duży. Po około 4 godzinach zabrali mnie na zabieg, wylyzeczkowanie pod pełną narkoza. Z tego też względu nie mogłam nic jeść i głód byl ogromny. Po samym zabiegu już mnie nic nawet troszkę nie bolało. Na noc normalnie zostawili mnie w szpitalu, rano wypisali do domu. Bardzo Ci współczuję i myślami jestem z Tobą. Ach, no i jedno mnie bardzo zaskoczyło, nie dostałam pościeli tylko takie jednorazowe zielone coś więc prosiłam Męża o przywiezienie poduszki.
  21. Han

    Marcóweczki 2018

    ManiaFrania, trzymaj się! Ja w poniedziałek też krwawilam żywa krwia, w środę byłam na USG i gin nie wie czemu ta krew była normalna a nie brązowa. Wierzę, że u Ciebie również okaże się że wszystko jest dobrze!
  22. Han

    Marcóweczki 2018

    Laraa, jeśli dzięki tym badaniom będziesz się czuła pewniej/spokojniej to to już jest jakaś wartość dodana. Co do wieku, to hmm czy 33 lata to na prawdę aż tak dużo ze ryzyko chorób/powikłań jest takie ogromne? Pytam, bo sama w tym roku kończę 30 lat a jeszcze nie mam dzieci i nasluchalam się przez ostatnie lata roznych historii o tym, że czas najwyższy, że wg wytycznych WHO to jestem stara itd :| ManiaFrania, trzymam kciuki , żeby wszystko było dobrze. Może to tylko późniejsza ciąża niż wynika z ostatniej miesiączki... Oby tak było!
  23. Han

    Marcóweczki 2018

    Laraa, ja będę robiła na pewno USG o innych badaniach jeszcze nie myślałam. Azol, z tym pierwszym wnukiem/wnuczka u mnie tak samo :) Ja Rodzicom i kilku dosłownie najbliższym osobom już powiedziałam bo nawet jeśli znowu coś będzie nie tak to wlasnie oni będą wtedy przy mnie. Oczywiście Rodzice są zachwyceni wiadomością o ciąży i Mama już zapowiedziała, że będą rozpieszczac ile się da bo będą "Dziadkami na odległość". Moje protesty na nic :P
  24. Han

    Marcóweczki 2018

    AśkaS, przed 7 tyg nie miałam robionego USG. Pierwsze USG miałam dokładnie 6t+3D. Wyszło wtedy, ze ciąża jest najprawdopodobniej młodsza tylko jeden dzien a serducho juz biło i było widoczne :) Co do lekarza, to ja pewnie bym szybko zmieniła, bo lekarz powinien jednak pamiętać o tym, ze ciąża to stresujący okres dla kobiety i potrzebuje szczegółowych informacji choćby tylko dla komfortu psychicznego. Melliska, dzięki ;) dobrze, że w ZUSie sie nie czepiali. Ja sie zastanawiam czy do mnie sie tez odezwa ;)
  25. Han

    Marcóweczki 2018

    Ja dostałam kartę ciąży 2 tygodnie temu (7tc) po USG gdzie widoczne było bicie serca dziecka. Dziś jednak poszłam znowu bo to poniedziałkowe krwawienie nie dawało mi spokoju i na szczęście wszystko jest OK. Trochę się balam, że wyjdę na wariatke , która biega na usg co 2 dni ale jednak dla pewności i spokoju psychicznego warto było pójść :) Natomiast trochę się zdziwiłam, jak Pani Doktor zapytała do kiedy mam L4 i powiedziała, żebym poszła w poniedziałek kiedy ono się kończy do innego lekarza po przedłużenie zwolnienie bo jej wtedy nie będzie. Mi nie zależy na tym żeby siedzieć bezczynnie w domu, jeśli wszystko jest OK, więc na szczęście powiedziała, że jeśli tylko rzeczywiście będzie OK i będę się dobrze czuła to mogę iść do pracy ale mam przyjść na kontrolę zaraz jak ona wróci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...