Skocz do zawartości
Forum

Olunia703

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olunia703

  1. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    est 70m super, my mamy 45 :( Widzę, że forum umarło śmiercią naturalną, szkoda... :(
  2. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Dziewcsyny co do odpieluchowania wam nie pomogę, nawet ostatnio na placu zabaw jedna mama mnie pytała o sposoby, a ja po prostu tego nie pamietam, wiem ze jak corka miala 6 miesiecy i samodzielnie siedziała ti rano po wstaniu sadzalismy ja na nocnik i zawsze zrobiła kupę, a jak miala 1,5 roku to jiz napewno pieluch nie używała, pamoetam bo lecielismy na wakacje juz bez... est spryciarz z twojego synka:) fajnie, ze kupiliscie mieszkanie, a jakie duże i w jakiej okolicy jesli wolbo spytać? Moom zdaniem.lepoej splacac kresyt i miec swoje mieszkanie niz komus płacić za wynajem, kasa ta sama a przynajmniej moje mieszkanie... My niestety nie mielismy kasy swojej za wiele, takze kredyt duzy, a teraz mamy zamiar don budowac, bo juz nam ciasno w mieszkaniu... My bylismy wcziraj na pierwszym szczepieniu, wybralam nie skojarzone, wszystko ok. Moja kruszynka wazy juz.... nie uwierzycie.... 7 kilo!!! Niewiem jak to możliwe:) A jest taka wesoła caly czas się smieje i grucha i piszczy:) cudna jest :) i jak lezy na plecach to glówke podnosi siłaczka :)
  3. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    est my tez mamy zobowoazanie na 30 lat, no w sumie to juz 24...
  4. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    riri nie tylko Ty masz takie myśli, tzn ja juz teraz ich nie mam bo nie wyobrazam sobue juz zycia bez ktorejść z moich corek, ale bie bardzi chcialam miec drugie, z odchiwanym dzieckiem bylo juz wygodnie, wszystko juz sama robi, i tak hak mowisz bez wyrzutów ze ktojejs poswiecam za malo czasu, ale nie chcialam zeby moja orka byla sama, u Ciebie jest fajna roznica wieki mała ti za chwile sie beda razem bawić (no i tłuc:) metrszescdziesiat dokladnie cue rozumiem bo my z mezem tez w domach z ogrodami wychowani, mamy swoje mieszkanie , ale planujemy budowe domu..
  5. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    riri moja starsza coreczka ma 4 lata, słucha, ona jezdzi juz ba normalnym rowerze ale jest z rych strachliwych raczej dzieci i boi sie rozpędzić, ona taka panikara raczej jest, jak sie uderzy to trzeba plaster naklejac a ostatnio na szczepieniu musielisny ja na sile trzymac a tak sie darła... est mizna robuc inhalacje z soli fizjologicznej, ja robilam nebudose, i wode morska do noska i czyścić, żeby nie zeszło nizej i czesto na brzuchu, my juz przerabialismy katar... Jeszcze wracajac do tematu jedzenia i kpmetrszescdziesiat wazbiejsze od jedzenia jest zeby pic duzo wody zrodlabej conajmniej litry, ale ro oczywiste,tak rylko piszę
  6. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    ririrosebelle podziwiam Was, u bas dwa dni był remont windy i była masakra, czwarte pietro wozek starsza córka, hulajnoga albo rower i jeszcze jakoes zakupy to dramat... tez trzymalam wozek w bagażniku:) Z tym podkurczaniem dobry pomysl, ny tez robimy rowerek, i zabawa i od razu dla brzuszka ćwiczenie est jak tam u Was?
  7. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    rosebelle czy to Twoje pierwsze dziecko? Mnie przy pierwszym dziecku bardzo polozba strofowala tego nie wolno, tego nie wolno, i nic praktycznie nie jadłam ,a coreczka miala problemy ze skórą... teraz jestem madrzejsza,pozatym są badania które mowia ze nie ma żadnego wpływu ze to co jemy ma zly wplyw na dziecko, przeciez mleko bie bierze sie z naszych jelit,pozatym bawet jezeli to jesli zjesz kapuste to i tak ja przetrawisz zanim "zje" ja dziecko... Ja uwazam ze dziecko musi dojrzec i skora i jelitka, moja ma juz prawie 3 miesuace ja jem wszystko i cuasta z bitą śmietaną i smazona młodą kapuste i nie ma problemu... A z tym mięsem powiem wam szczerze ja go nie jem juz od lat ale ciesze sue z tego bo uwazam ze ro straszna trucizna, chyba ze ktos ma sprawdzone źródła...
  8. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    est biedactwa jestescie, współczuje:( a wiadomo skąd ta padaczka,od czego? Do tej pory bylo z Małym wszystko ok,nie... gdzie jestescie w szpitalu? Trzymajcie sie i wszystkiego dobrego.
  9. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    metrszescdziesiat ja jestem wegetarianka od ponad 15 lat, w ciazy zarówno poerwszej jak i drugiej miałam super wyniki,moje dzieci urodzily sie zdrowe, pierwsza córkę karmilam 11 miesięcy i pieknie rosła, druga tez super, a przez moje nawyki żywieniowe starsza córka też ma suoer nawyki, je zdrowo,dużo warzyw,jogurty naturalne malo cukru itd... Myślę że nie ma co zrezygnować z kp bo to najlepsze co mozesz dziecku dac a mm nie oszukujmy sie to jednak chemia...
  10. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    metrszescdziesiat a dlaczego nie ma jesc brokułów czy kalafiora? Przeciez karmiąc mozna jest wszystko, a brokuły wcale nie sa jakies wzdymające ... No duze te nasze córeczki:) A Twoja dalej nie chce cyca pociągnąć? est jak noga?
  11. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Biedna, jak z kulami przy dzieciach sobie radzisz... Na szczęście nie złamana:) Moja Amelka 2 miesiące i 5,600 waży, tak sie zastanawiałam dzis czy nie za szybko rośnie...
  12. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Est jak tam Twoja noga? Ja miałam złamaną kość srodstopia, miesiąc w gipsie:( musisz koniecznie jechać na sor.
  13. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    rosebelle ja też pojedyncze, nie ufam tym skojarzonym. azol zdrowka dla maleństwa, dzielna że musi tak krewke pobierać:) A jeśli można spytać czym się zajmujesz że jesteś specjalistą w dziedzinie szczepień, bo jakoś nie zakodowalam wcześniej, umknęło mi. Dziewczyny my dzisiaj kończymy 2 miesiące, kiedy to zleciało...
  14. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Est no mam to samo, obiecuje sobie że już nic słodkiego nie tonę, do południa chodzę jak wariatka koło szafki że slodyczami(starszej córce co chwile coś ktoś przynosi) no i jak już się skuszę to już pójdzie... Przed ciąża biegałam i w ciąży do 7 miesiąca, ostatni półmaraton w październiku. Ale ciężko póki co cztery razy, pierwszy raz był super potem gorzej. Ja u lekarza jeszcze nie byłam ale nic mnie nie boli to ruszylam;) Antybiotyk już skończyliśmy został tylko odrobina katatru. rosebelke tak jak pisze azol mm jest bardziej ciezkostrawne i chemia więc dopiero może brzuszek boleć, a po miesiącu dwóch unormuje się wszystko i już nie będzie tak kupka męczyć,ja bym na Twoim miejscu nie rezygnowala bo to jest najlepsze co możesz dziecku dac, teraz przy drugim dziecku jestem o tym przekonana, a pierwszego nie chciałam karmić, także jeszcze chwilę kochana i będzie lepiej;) ja do odgazowania mam windi katater to takie rurki, użyłam pare razy teraz już nie trzeba, nawet już nabiał jem i nic Jej nie jest. Ja też często nie odbijam bo karmię na leżąco i zasypiam:) A położna była u nas 4 albo 5 razy, taki miała program, żeby tyle razy przychodzić, a ja nawet nie miałam ja o co pytać, także tylko Ja ważyła wypełniła sobie coś tam i szła.
  15. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Jedzenie zostawiam jak muszę gdzies wyjść dłużej niż 1 godzina, bo potrafi niezła awanturę zrobić i Jedzenie:) Tak miałam cc, u lekarza jeszcze nie byłam, ale minęło już prawie 2 miesiące nic mnie nie boli więc zaczęłam narazie po 5do 8km ostatnio... najchętniej wróciłabym już na siłownię, ni ale to dłuższe wyjście bo dojazd i przebranie plus ćwiczenia, nie chce Jej na tak długo zostawiać, już nie mówiąc o odciaganiu:) A że słodyczami też mam ogromny problem, i jeszcze cały czas są bo jak ja nie kupię to ktoś starszej przynosi, a ona nie nauczona, nie dawalismy jej więc wolę sama zjeść:( boję się też o Małą żeby na Nią to źle nie wpłynęło, ale nie umiem sobie z tym poradzić:( Z Małą już lepiej, dziś skończyliśmy antybiotyk, jeszcze katar trochę został, ale znów nam się szczepienie odwlekło na koniec maja. Jeśli chodzi o szczepienie to ja się akurat wypowiedziałam, starsza córka szczepilam tymi normalnymi na NFZ i nie żałowałam i teraz też tak będę, dla mnie mniejsze zło, ja się nie daje nabrać na marketing firm farmaceutycznych, dzieci tych wkłuć przecież nie pamięta, tamte szxzepu9nki są dłużej na rynku, a po tych skojarzonych znam dwa przypadki; że nie za dobrze się skończyło.
  16. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Est a gdzie ta wysypka? Dużo tego? U nas była, prawie na całym ciele brzuch szyja kark i twarz, takie małe kosteczki w kolorze skóry, wykluczyła nabiał z diety i się ogólnie pilnowalam ale to nie to, zresztą czytałam że nasze dzieci są za małe na alergię pokarmowe, to za wcześnie, kąpaliśmy w krochmalu i przeszło. To mógł być trądzik niemowlęcy lub ŁZA, bo wydaje mi się że Jej to nie swedziało, nie była niespokojna. Co do czekolady mam to samo, w ogóle zapędziłam sie st4asznie ze słodyczami, codziennie coś, strasznie przytylam przez ostatni miesiąc, jak wyszłam że szpitala to nie było widać że byłam w ciąży, za to teraz jakbym znów była:( strasznie mnie ssie;) ale wracam powoli do mojego ukochanego biegania Chora jest młodszą córka dostalysmy antybiotyk do piątku:( Jeżeli chodzi o wyparzabir to ja jestem skrzywiona wyparzam po kilka razy jak muszę jedzenie zostawić, najpierw przelewam wrzątkiem potem wyparzaczem... smoczki tak samo Est a czemu chcesz dawać mm? Ja uważam że jak masz wystarczająco pokarmu u Mały się najada to noe ma sensu... Taka suoer teraz pog oda a my przez tą tchawice musimy siedzieć w domu:( A jak tam postępy Waszych dzieci? Nasza się tak ślicznie i często uśmiecha:) po prostu przeslodko❤ Pozdrawiamy:)
  17. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    No dobry pomysł, muszę spróbować. A próbowałaś karmić przez kapturek, tzn nakładkę silikonową, używałam ich przy pierwszej córce i pomogło. My dziś idziemy do lekarza, katar nie ustępuje i pojawił się kaszel, bardzo się boje:(
  18. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    rosebelle dokładnie u nas tak samo, fontanna do góry jak leży na plecach, strasznie o wygląda:( a zawsze ją odbijam, a ona za dwie gidziny znów się drze że glodna... już niewiem co robić...
  19. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    est to ulewanie jest spowodowane tym że za dużo zjadł? Tak po prostu wyciagasz mu pierś? I najada się? Nie chcę wtedy częściej? Moja też ostatnio coś mocno ulewa, a dziś to już w ogóle kilka razy tak bardzo chlupnęła...
  20. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    O jak dobrze, że się odezwalyście, taka tu cisza ostatnio była:( riri doskonale Cię rozumiem, przy dwójce ciężko ruszyć się z domu, dla mnie to rozrywka na zakupy spożywcze wyjść jak mąż wróci z pracy:) metrszescdziesiat A czemu nie próbujesz karmić? Wiem o czym mówisz bo przy pierwszej córce głównie z laktatorem jechalam i karmilam butelką, dopiero po kilku miesiącach przeszłam na sama pierś, ile to czasu zajmowało to odciaganie parzenie butelek, w nocy podgrzewanie, teraz jak muszę wyjść i potrzebuję mleko zostawić to jest właśnie ciężko się zorganizować żeby odciągnąć i jeszcze to mycie butelek... est zdrowia dla dzieci, u nas już tydzień katar nie przechodzi ..
  21. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Urwało mi posta:( est nie ma co czytać Google, i się stresować czekaj spokojnie na wizytę u lekarza, u nas nie wyszło badanie przesiewowe słuchu w szpitalu i kazali iść dopiero po 4 miesiącu do laryngologa, co ja się wtedy nadenerwowalam jak czytalam powikłania itd... Moja też dużo śpi, jak jesteśmy na polu to wogoke się nie budzi, ogólnie więcej niż 5-6 godzin czuwania to nie ma, także wszystko chyba ok
  22. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    est tylko żebyś ba coś nie weszła z tym wbookiem
  23. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Ja mam Blizne na środku, prosta i równiutką jak od linijki:) zastrzyków w ogóle nie dostawalam tylko jeden w szpitalu, przy pierwszym dziecku też nie. azol ja tak samo przy karmieniu na telefonie:)
  24. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    Est to super miejsce;) Rynek nie ma co, my się w tamtą niedzielę wybraliśmy na spacer na Kazimierz i nad Wisłę, wielka meczarnia, ludzi tyle, starsza córka chciała loda wszędzie kilometrowe kolejki do jedzenia tak samo... A co do szczepień ja tak samo jak przy starszej córce wybieram te na NFZ, temat rzeka, ale osobiście uważam że te 6w1 to więcej szkody niż pożytku, moja córka już nie pamięta że była kluta 2 czy 3 razy, a to tylko chwyt marketingowy koncernów farmaceutycznych, które zarabiają na tym miliony. Ogólnie przerażają mnie szczepienia ale te podstawowe moim zdaniem mniejsze zło.
  25. Olunia703

    Marcóweczki 2018

    est to mieszkasz gdzie s przy Rynku? azol nie mówiła że za dużo, mówiła że ogólnie dużo że rzadko zdarza się tak dużo na samej piersi o że mam kaloryczny pokarm. Ale ja teraz próbuje ja wyregulowac, żeby jadła gdzieś co 2-3godziny A nie chwilkę..co do kolek to nie brzuszek tylko pobolewa jakieś gazy czasem się tak pręży i stęka, daje dicoflor, espumissm i windi kataster.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...