Skocz do zawartości
Forum

Styczniówki 2018 :)


kiti

Rekomendowane odpowiedzi

szymkowa - cieszę się, że u Was w porządku. Z laktacją trzeba na spokojnie (chociaż Ty przecież też już swoje doświadczenie masz :). Duuużo pij wody, mówią też, że Karmi poprawia te sprawy, bo ma w sobie chmiel, który działa rozluźniająco. Kawa inka też podobno pomaga, chociaż może to tylko zabobon. Ja tam piję wszystkie te rzeczy, dodatkowo Lactosan tak dla porządku. Mleko mam, nawet sporo, ale to wszystko od dziecka też zależy. Moja córka ma dni gorsze i lepsze. Raz wystarczy jej jedna pierś, żeby się najeść, a innym razem znowu zażera się, jakby miało zabraknąć. A piersi niby takie same. Jednego dnia śpi prawie przez cały czas i książkowo co 3 godziny je, drugiego cały dzień na cycku wisi.
Będzie dobrze, tylko się nie można poddawać :)

Odnośnik do komentarza

Irene gratuluję kochana! Jak się czujesz? Buziaczki dla kolejnego maluszka...
szymkowa oby walka o pokarm była dla Was wygrana :)

My walczymy z bączkami... tak nas męczą że dzisiaj od 8 rano udało się małemu zasnąć dopiero o 16... bo tak co chwilę tylko płacz i bączek... kupiłam dzisiaj espumisan i za poradą położnej probiotyk bo z tego co mówiła dzieci rodzone przez cc nie mają tej flory bakteryjnej w żołądku którą by zebrały rodząc się przez kanał rodny... nie wiem ale od dzisiaj podaję - zobaczymy czy to coś da...

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

bajla
Irene gratulacje!
Caroline u mnie podobnie. Walczyliśmy od 6 do 12 aż wkońcu zasnął na spacerze na dworze bo tak to nie wiem .
Również kupiłam espumisan i probityk dicoflor. Wczoraj zaczęłam podawać od dicofloru. A Ty Jak podajesz? Na zmianę czy jedno przy drugim?

Espumisan daję 4razy na dobę a probiotyk raz rano... Do tego jeszcze Kolzym żeby lepiej wypłukać żółtaczkę. Ehhhh...

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

Do mam "z bączkami" mam wypróbowany sposób z naszymi małymi.Sa takie rurki do odgazowywania dzieciaczków Windi.Jak mały ma gazy,twardy brzuch jak kamień albo załatwić się nie może to wtedy masaż brzuszka(bez względu na protesty malucha)A potem nóżki w górę i rurka w pupę.Wypruta się,czasem kupkę strzeli i będzie spał jak aniołeczek.

Odnośnik do komentarza

dzisiaj o 11.10 przyszedl na swiat moj skarb Jozio wazacy 3950 gram i majacy 56 cm wzrostu.Zaczelo sie od ktg,gdzie pisalam ze sie boje ze mnie zostawia i rzeczywiscie mnie zostawili.Przyjecie na oddzial podlaczenie welflonu i od razu poczulam skurcze od razu bolesne,rano o 8 na porodowke i juz 6 cm rozwarcia,przebicie pecherza.bolalo ale dalo sie wytrzymac,bo po chwili przechodzilo. Jakos przed 9 dostalam kroplowke i wtedy to sie zaczelo.Nieustanny bol,myslalam ze odlece.Moj dzielny narzeczony ani na chwile mnie nie opuscil, mimo ze czasem zachowywalam sie jak wariatka,zdarzylo mi sie go skopac i nawet ugryzc a on przy mnie trwal.Okazalo sie ze rozwarcie 9 cm,myslalam ze samo parcie to juz mniejszy bol niz skurcze a ja chwilami myslalam ze odlece, ale jak sie urodzila glowka to za chwile malenstwo wyszlo cale po jednym parciu. Caly i zdrowy :-) jednak ze mna gorzej, jak mnie mieli przewozic na zwykla sale zemdlalam, cucili mnie a ja bezwladna,cisnienie strasznie niskie 2 jednostki glukozy

Odnośnik do komentarza

po tej glukozie cisnienie troche lepsze ale niewiele i po 5 godzinach od porodu trafilam wreszcie na zwykla sale ale z racji ze ze mna kiepsko nie moge miec dziecka przy sobie,tylko narzeczony przywiozl zebym chociaz na chwile mogla na niego popatrzec.Narzeczony porobil zdjecia to sie poryczalam,ze go nawet przytulic nie moge :-( do teraz sie sama ruszyc nie moge i mam wolac pielegniarki wazne ze malenstwo zdrowe

Odnośnik do komentarza

Tak jest, zostałam chyba tylko ja.
Właśnie wróciłam ze szpitala - ktg w porządku, mała waży 3370 g, szyjka zamknieta, wysoko. Jest równo tydzień po terminie, jutro mam przyjechać na 8 rano i już zostaje.
Trochę się boje, ale ciesze się, ze jeszcze dziś wróciłam do domu, jakoś tak mi się smutno robiło na zostanie tam samej.

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla nowych mamusiek:-)
Mam pytanie jakich używacie pampersów? Moja Nadia ma strasznie odparzona pupę.. mamy maść z apteki robioną na receptę, wietrzymy, zamiast chusteczkami przemywamy wodą a mam wrażenie że jest coraz gorzej:-( i zastanawiam się czy to nie wina pampersów używam tych oryginalnych zielonych pampersa może ja tak uczulają?

Odnośnik do komentarza

Maartynka ja przy mojej dwójce używałam dady i teraz przy trzecim dziecku również mam zamiar.Raz mnie podkusilo i zmieniłam właśnie na pampersy,szybko tego pożałowałam.Pupa strasznie się odparzyla a sama paczka pieluch przy otwarciu pachniała bardzo chemicznie jak proszek do prania.Dlugo walczyliśmy z odparzeniami.Pomogło wietrzenie,mycie woda, tormentiol i alantan na zmianę i oczywiście pieluchy wielorazowe.Po wyleczeniu pupy przeprosiliśmy się z dada i było ok.

https://www.suwaczki.com/tickers/p19udqk34j8ev5x7.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Jestem mama dwoch corek, jedna z 2014 r, a druga gwiazda z sierpnia 2017r.
Weszlam w Wasz watek z czystej ciekawosci i tesknoty za czasami ciazy oraz tych emocji zwiazanych z witaniem na swiecie maluszkow. Mam nadzieje,ze sie nie gniewacie :-)

Przede wszystkim chcialam Wam pogratulowac Maluszkow i powiedziec , ze te bole brzuszkow, baczki w koncu odpuszcza .. :-)
Polecam FF BABY - probiotyk. Proszek, ktory rozpuszcza sie w mleczku, kapsulki trzeba trzymac w lodowce. Polecil nam pediatra, Mloda nie miala problemow brzuszkowych. Do tego cebion multi i vit d.

Ana09. Mialam baaardzo podobny problem. Corcia mogla non stop wisiec przy piersi. W szpitalu spoko, bo nie bylo zadnych obowiazkow, ale z racji tego, ze mam druga corcie, to nie moglam sobie w domu pozwolic na to, zebym siedziala ciagle z dzieckiem przy piersi. Postanowilam, ze bede siagac laktatorem- zainwestowalam w elektryczny z canpola. Z lewej piersi sciagalam 1/3 tego co z prawej. Czytalam rozne fora i ponoc tak bywa. Corcia teraz je prosto z piersi i woli jesc z prawej. Na spiocha jej obojetne z ktorej i ladnie je z lewej. Niestety, roznica miedzy piersiami tez mam. Mam nadzieje, ze gdy skoncze karmic wroca do "normalnosi" ..
Laktatorem pracuj np metoda 3-5-7. Zaczynaj od piersi w ktorej masz mniej mleczka.
Problem bolacych i twardych piersi tez przerabialam. Bol byl od pachy w strone brodawki. Polecam strumien cieplej wody na piersi i DELIKATNY masaz, i odciaganie recznie po kilka kropek w miedzy czasie.Polecam tez sprobowac do karmienia pozycji spod pachy, ponoc lepiej wtedy dzidzia wyciaga.
Jesli problem piersi , laktacji nie daje Ci spokoju, to moze umow sie na wizyte z certyfikowanym doradca laktacyjnym ? Rozwieje Twoje watpliwosci i doradzi.

Pozdrawiam serdecznie !!

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny padam dzisiaj U nas niestety ani espumisan ani dicoflor nie działa . Mały od 3 z nocy płakał i narzekał na brzuszek. Dopiero zasnął właściwie ale też przez sen się pręży:(
Zamówiłam w aptece nowe specyfiki może te dadzą mu ulgę.A jak wasze maluszki.Mam nadzieję że lepiej niż u nas. Chyba wszystkie macie pełne ręce roboty bo jakoś tu cicho. A i co do pieluch to używamy pampersy i dada na zmianę. Zbytniej różnicy nie widzę. U nas z pupa ok. Martynka A może to wina chusteczek. My używamy water wipes bardzo jestem zadowolona z nich póki co.

https://www.suwaczek.pl/cache/a8f4e406a2.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
U nas też chyba czasem brzuszek młodej dokucza. Kupiłam to, co przy poprzednich dzieciach - Delicol, ale właśnie też czytam wszędzie, że warto sięgnąć przede wszystkim po probiotyk, szczególnie w przypadku dzieci urodzonych przez CC. Szkoda, że tego nie mówią w szpitalu. Położna też nie wspomniała. A przecież to jest najbezpieczniejszy pierwszy sposób na brzuszek i może być skuteczny.
Moja Zosia trzy dni temu zmieniła preferencje co do sposobu wieczornego zasypiania. Do tej pory usypiała na cycu, a ja mogłam wtedy poczytać mojemu trzylatkowi. Teraz niestety młoda każe się nosić, ale tylko przez mamę. Do taty jakoś przekonać się nie może, a przecież to trzecie dziecko:) Mój starszy syn na razie wykazuje się nad wyraz dojrzałą wyrozumiałością, ale pewnie do czasu. Ja trochę już wariuję :/

Odnośnik do komentarza

mnie położna o tym probiotyku powiedziała... szkoda że przy pierwszym synku tego nie wiedziałam... Ja u nas po podaniu probiotyku i espumisanie widzę poprawę i noce są zdecydowanie lepsze...

MartaWu proponuję zamienić delicol na Kolzym - skład ten sam a kosztuje połowę tego co Delicol... moja położna mi takie perełki sprzedaje :)

Bajla spróbuj jeszcze właśnie coś z rodzaju właśnie delicolu...

U nas jeszcze sprawdza się na te bączki leżenie na brzuszku tyle że sam nie chce więc śpi albo leży na mnie :) Za to rurka to najgorsze zło!! Jak tylko próbuję to Kacper drze się jeszcze bardziej niż przed... Jak widać każde dziecko inne bo pierworodnemu to bardzo pomagało a młodszy w ogóle nie akceptuje tego sposobu...

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...