Skocz do zawartości
Forum

Mamy Listopadowe 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Prawie przysypiam, ale zaglądnęłam ;)
Co do tej wagi to w pierwszej ciąży nie zastanawiałam się ile przytyję itp bo na początku ciąży chudłam, a później miałam dietę cukrową i znowu kg leciały.
A teraz się naczytałam, że w I trym max 2 kg i się wystraszyłam trochę. Apetyt mam okropny ciągłe ssanie.

Jeśli chodzi o ubranka to trochę mam po synku, resztę dokupię ale później.

http://fajnamama.pl/suwaczki/6dg3c0y.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Powiem Wam, ze mialam nadzieje na kupowanie slodkich sukieneczek... No ale skoro rosnie prawdopodobnie drugi synek to wiekszosc rzeczy bede miala po pierwszym. Mam tez sporo rzeczy po dzieciach przyjaciolki, wiec pewnie zostanie mi dokupic tylko drobiazgi.
Ostatnio sporo czytalam o chustach, bo bede mieszkala na czwartym pietrze i to mogloby byc praktyczne. Jakie sa Wasze doswiadczenia w tym temacie?
Ostatnio znowu przegladalam liste imion i nie moge znalezc nic co by mnie przekonywalo. Niby jeszcze duzo czasu ale jakos mocno mi to chodzi po glowie.

Odnośnik do komentarza

A jak to u Was jest? Jak przyjmujecie wiadomość ze to chłopiec (a chciałyście dziewczynkę) i odwrotnie? ...
Żal czy raczej i tak radość ?
Ja dziś usg genetyczne - 12 tc i 3d wiec raczej nie poznamy kto tam mieszka :)

Odnośnik do komentarza

Tosca, w mojej idealnej rodzinie starszy miał być synek a młodsza córeczka. Jak się dowiedziałam w pierwszej ciazy, że to dziewczynka to trudno było mi się cieszyć. Tym bardziej, że pierwsza ciąża nie była planowana. Ale mój mąż, bardzo wtedy mnie wspierał. Pojechaliśmy do sklepu i kupiliśmy jakieś dziewczęce ubranka i tak pomału się do tej myśli przyzwyczajałam. W pewnym momencie już nie wyobrażałam sobie miec syna. Teraz chciałam chłopaka, więc się bardzo ucieszyłam i mam nadzieję, że chłopcem zostanie. Chociaż jakby się dziewczynka okazał, to myślę że tak źle jak w pierwszej ciąży by nie było.

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

Ja to bym chciała syna ;) oczywiscie najważniejsze by było zdrowe ale jakbym mogla wybrać to preferowała bym bo mam mame, 3 siostry
Siostra ma corke. Mąz ma siostre, ona ma dwie córki....SAME BABY! A ja mam tylko 1 mężczyzne w swoim życiu i chcialabym mieć choć dwójkę ;)))

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Dziewczyny musze sie Wam wyzalic.. dzis mialam okropny sen ;( Snilo mi sie ze stracilam dzidziusia a bylo to wszytko tak realistyczne, ze obudzilam sie w nocy tak wystraszona ze nie wiedzialam czy to sen czy jawa. Okropienstwo!! Skad takie rzeczy w glowie!

Tosca ja mialam nadzieje na coreczke bo Synka juz mam i mysle ze na dojrzale lata cudownie miec core. Widze to po relacjach z moja mama i nawet jej relacjach z wnukami. Z moim synem ma inny kontakt, bo synowa do swoich rodzicow ciagnie. Ale nie nastawialam sie jakos ze musi byc dziewczynka tylko modle sie zeby dzieciatko bylo zdrowe, bo to jest najwazniejsze. Jak uslyszalam ze na 95%chlopczyk to byla mala mysl ze szkoda. Ale bardzo krotka. Bede musiala sie tylko pilnowac, bo do synka mowie czesto ze jest moim ukochanym syneczkiem albo najkochanszym synkiem na swiecie. A pozniej tak juz nie powiem. Maz czasami mowi ze moze sie na trzecie na core skusimy ;)

Odnośnik do komentarza

Ja czasem myślę ze fajniej synka a czasem że córeczkę:) ale narazie bedziemy czekać - najważniejsze zdrowie ;)
I w duchu liczę ze urodzi sie w grudniu... Listopad to taki smutny miesiąc ... Co wy sadzicie o naszym miesiącu?:)

Odnośnik do komentarza

Nasze Maleństwo otrzymało od męża kryptonim "Stefan" i śmiejemy się, że będzie dziewczynka:) Najważniejsze żeby było zdrowe i całe. Skotrpionko nie przejmuj się snem, na pewno wszystko będzie dobrze. Ja wczoraj po wizycie u endokrynologa trochę się podłamałam bo wyniki takie sobie. Dodatkowe badania i za miesiąc będzie wiadomo co z tą tarczycą-a miało być tak pięknie... Co do ubranek czekam do usg jak będzie wszystko ok to kupię jakiś drobiazg, żeby czekał na maluszka:)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc9vvj3tedvfnf.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

KaroSt dzieki za wsparcie. Mam nadzieje, ze Twoja tarczyca sie wyreguluje i tez bedzie wszystko dobrze!
Tosca ja tez jestem z listopada i nie jest to taki zly miesiac. Licze na piekna polska jesien :) Ale ja mam termin z om na 1.11 i szczerze mam nadzieje ze Maluch nie urodzi sie w terminie!! W ksiazeczce mam wpisany termin 31.10 i wyglada to duzo lepiej ;)

Odnośnik do komentarza

Ja chciałabym po cichu dziewczynkę, ale mam przeczucie na chłopca :) nawet jak mówię o dzidzi to "on". Zobaczymy. Kto tam mieszka i tak będzie mocno kochany :)

Skorpionka, wiem, co przeżywasz, takie sny są okropne, mi też po stracie śniły się okropności. A teraz to w ogóle takie realne i chore sny mam, podobno to objaw ciąży.

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Hejka! Ja też jeszcze nie znam płci, za 5 dni mam wizytę, może coś się pokaże:)Mi bez różnicy, aby zdrowe i żeby wszystko dobrze i szybko minęło do listopada. Mąż liczy na córeczkę, bo u niego w rodzinie same chłopy.:)Na razie imię tylko dla dziewuszki mamy, dla chłopca pomyślimy jak się okaże:)

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqe6hhw5c61oj2.png

Odnośnik do komentarza

Teraz to się bardzo cieszę że mam córkę, bo córka to córka a syn to syn. Tym bardziej, że teraz też na synka wygląda. Teraz mi zależało na chłopaku, bo 5.5 roku różnicy między siostrami to trochę dużo, a Jasiu będzie miał tylko 2.5 roku młodszego brata. Do tego u nas w sąsiedztwie, dziewczynki są 4 w wieku 5-6 lat, a młodsi są chłopcy (narazie 3) i starsi też chłopcy. Raczej dziewczynka nie miałaby się z kim bawić.

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

Z innej beczki: Chodzicie do pracy?
Nad moim biurkiem stał wczoraj kolega z strasznie kaszlał dzis czuje tez drapanie w gardle ... Masakra. Jak się ustrzec tych zarazków i chorób innych ludzi?? Ja jestem chora zostaje w domu a nie roznosze po biurze ... I teraz czuje ze mogę byc przeziębiona grrr:(

Odnośnik do komentarza

Ja niestety chodzę;( rano muszę ogarnąć dwójkę dzieci, zaprowadzić do żłobka/przedszkola, potem godz jazdy metrem i na 8:45 jestem w pracy. 8h + 50 min czyli wchodzę 17:40 a o 18:40 jestem w domu, kolacja, kładziemy dzieci spać i ogarniamy dom. Po takim dniu padam na pysk... Raz w tygodniu pracuje w domu więc jest luźniej, raz mój mąż z domu więc wtedy on zaprowadza dzieci rano. Chętnie bym poszła na L4 ale moja lekarka uwaza, że ciąża to nie choroba...

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

Runa, tak moja lekarka to niemka. Generalnie jest fajna i pewnie jakbym cos posymulowala to by wypisala. Ale nie potrafie. W poprzedniej ciazy dwa razy mowilam, ze mnie glowa boli i dostalam dwa razy po tydz zwolnienia. Teraz pewnie tez poprosze jak bedzie brzuchol wiekszy. Narazie, jeszcze musze przetrwac do 2 czerwca i mamy 2 tyg urlopu:)

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

Ja L4 dostałam od razu, nawet prosić nie musiałam. Na początku poszłam do gin, bo męczyły mnie nudności i chciałam się zapytać czy coś mogę na to brać, a ona sama zaproponowała mi od razu zwolnienie. A potem jak się okazało, że bliźniaki to nawet mowy nie było o pracy. A do pracy i tak nie mam co wracać, bo ledwo byłam na pierwszym L4 , a już poszukali zastępstwo, więc nie mam gdzie wracać.

Wczoraj miałam mieć badania prenatalne, ale niestety dzieciaki za małe o 0,5 cm i badanie się nie odbyło. :( W poniedziałek mam wizytę u pani profesor, więc może tam się czegoś dowiem.

https://www.suwaczki.com/tickers/ganngzu3ps2kqn3q.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Ja w pierwszej ciazy pracowalam do 7mego miesiaca, bo czulam sie dobrze i lubie byc wsrod ludzi. A teraz przed zajsciem w ciaze nie mialam pracy wiec jestem w domu.
Tosca ja robilam prenatalne w 12t2d i to hyl dobry czas.
Dzis zaczynam 17ty tydzien! :) teoretycznie to nadal 4ty miesiac a kolega sie pyta no ale jak to przeciez 4x4to 16 czyli juz 5ty ;) hehe tylko kobiety zazwyczaj pytaja o tygodnie.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, właśnie dostałam detektor i od razu znalazłam serducho!! :) dzidziol się mocno ruszał i ciężko czasami było, ale jeeest, dodatkowo na słuchawki wzięłam to nie musiałam mocno szukać, wystarczy z daleka nawet posłuchać :D ale jestem podjarana :D biło od 130- 160 x na minutę :)
Dobre pocieszenie, gdy nie czuć jeszcze ruchów :)

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...