Skocz do zawartości
Forum

Czerwcóweczki 2017


Gość nanutka

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę Wan zazdroszczę twgo znieczulenia, u mnie w szpitalu niestety nie ma więc nie mam się nad czym zastanawiać.

Od rana boli mnue brzuch jak na okres i coś czuje że to coraz bliżej porodu.

Gosza ja też mam hybrydy. Jeśli widać kolor naturalnej płytki paznokcia to ok. Chodzi o to że w razie czego na paznokciach widać zasinienie

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

siasia ja czywiscie jak tylko mnie przyciśnie z bólem to też mam zamiar wołać o znieczulenie :D wiadomo, że teraz są inne czasy ale ja to taka panikara jestem :D
Joasia a orientowalas się z tym znieczuleniem, że napewno nie ma ? Z tego co mi wiadomo to każda z nas ma do tego prawo ale w większości jest ograniczony dostęp bo jest to uzależnione od tego czy akurat jest dostępny anestezjolog i czy w ogóle jest w tym momencie w szpitalu, ja się cieszę bo w szpitalu w którym chce rodzić ogłaszają się, że znieczulenie jest dostępne 24 na dobę :)
Co do paznokci to różnie do tego podchodzą, jedni mówią, że mogą być, inni że lepiej nie, ja osobiście zdjęłam ale tylko dlatego l, że jeden mi się połamał :D ale teoretycznie do porodu jeszcze miesiąc itp c nie wiem czy nie założę spowrotem :D jutro mam wizytę to zapytam o to Gina :) no ale też podobno wystarczy, że u stóp nie będą pomalowane :D

https://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73tl6x4bd0.png

Odnośnik do komentarza

Nam niestety nie udało się wyjść. Mały stracił za dużo na wadze, także spędzamy czas na piersi, z laktatorem i mm. Zobaczymy czy jutro będzie lepiej i uda się wyjsc-trzymajcie kciuki!

Co do znieczulenia, to wbijali mi się że 3 razy i finalnie wyszło na skurczu więc mało przyjemnie :p po porodzie trochę bolały plecy, ale było warto :p

https://www.suwaczki.com/tickers/l22np07w9wvpzqve.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/atdcp07ww3v22e12.png

Odnośnik do komentarza

theamyzaciskamy kciuki bo jednak co w domku to w domku :)
A my dzisiaj po wizycie, malutka waży 2650 i główka jest już baaaaardzo nisko :) szyjki już praktycznie nie ma a rozwarcie minimalne :) czekamy bo wszystko może się wydarzyć, możemy dotrwać do terminu a może wszystko szybciej się rozwiązać ze względu, że pierwszy poród przed czasem :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73tl6x4bd0.png

Odnośnik do komentarza

Ewcia to waga już ładna, u mnie 2 tygodnie temu szyjki już nie bylo i jeszcze się trzymamy choć skurcze wczoraj były już średnio co 25-35 minut.
No ale tak jak piszesz teraz może już w każdej chwili akcja ruszyć. Ja pierwszego syna urodziłam w 38 tc i nic nie zapowiadało że tak szybko się urodzi.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Theamy trzymam kciuki, żeby się udało :-) Nastaw się pozytywnie - to pomaga.
Zaczynam się przekonywać co do tego znieczulenia.

Ewcia87 może leżenie i odpoczywanie, oczywiście w miarę możliwości pomoże jeszcze troszkę maleństwo posiedzieć w brzuszku. Ostatnimi czasy też jestem zmęczona bardziej i jak mogę to robię sobie drzemki w ciągu dnia.

A dziewczynki gaz pomógł? Z tego co kojarzę to u nas w szpitalu jest dostępny i się zastanawiam.

Ula2425 maleństwo jest już gotowe, więc nie ma czym się denerwować. Skurcze przepowiadające, to jak dziewczyny pisały to bardzo indywidualna sprawa, ja mam już długi czas. Możesz być pewna, że jak się zacznie będziesz wiedziała, że to jest to :-).

GoszaB mi też się ciężko prowadzi, mimo że brzuch mam wysoko. Ale jestem niska i brzuch bardzo blisko kierownicy :-/

Jeśli chodzi o hybrydy to ja zdjęłam w zeszłym tyg. Kosmetyczka mówiła, że dziewczyny robią i idą z takimi rodzić, ale ja wolę nie ryzykować. Poza tym daję im czas na regenerację i odpoczynek. Zrobię po porodzie jak dojdę do siebie :-)

Dzisiaj miałam wizytę i na moje bóle lewej pachwiny ( aż do uda) nic się nie poradzi tylko leżenie na prawym boku, żeby lewy odciążyć i jak siedzę czy leżę, to tak żeby nogi były wyżej. W ból właśnie od tych żylaków jest :-/
Maleńka waży ok. 2700 ( 3 tyg temu 1800-1890) i jej końcowa waga to będzie ok. 3 kg.
Szyjka mi się skróciła, ale dzidzia wysoko. Do następnej wizyty 12.06 zdaniem pani doktor nie urodzę.
Mam nadzieję, że nie będzie upałów, bo mnie wykańczają. W pierwszej ciąży tak nie miałam, mogłam siedzieć na słońcu.

Pozdrawiam:-)

Odnośnik do komentarza
Gość Asiulex

Ja miałam gaz przy pierwszym porodzie, bo u nas oczywiście nie ma znieczulenia. Teraz też będę tylko "na gazie":) choć nie czułam, żeby coś dawał. Może za mało się zaciągałam:) Wizytę mam jutro, byłam pewna, że nie dotrwam, a jednak się udało. Ciekawe jak tam u mnie szyjka i te sprawy. Jutro się wszystkiego dowiem.

Odnośnik do komentarza

Oj Joasia trzymaj się !! A my trzymamy kciuki :)
Co do gazu to ja osobiście nie uważam żeby mi pomógł, nie wiem czy za mało go brałam czy co no ale nie kojarzę pomocy z jego strony :D
Co do paznokci to pytałam dzisiaj gina aż mąż się uśmiał no ale... :D mój powiedział, że lepiej jak tych paznokci nie będzie, czy żeby lepiej nie były pomalowane ale głównie odnosił się do tego gdyby nagle musiało wystąpić cesarskie cięcie bo wtedy zakładają coś na palec... Hehe nie wiem o co mu do końca chodziło ale chyba do naturalnego porodu nie ma aż takiej wielkiej potrzeby :)
Krasnalek a wiesz tak szczerze Ci powiem mi to zależy żeby tylko do jutra nie urodzić ze względu na corcie i dzień dziecka później już jestem gotowa do porodu, właściwie tylko tydzień został żeby ciąża została uznana za donoszona :) a lekarz mi mówi, że malutka dostała sterydy na plucka więc już całkowicie sobie sama poradzi :) więc nie będę wstrzymywać a wręcz przeciwnie nie obraziła bym się gdybym w dwupaku była jeszcze tylko przez tydzień :D

https://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73tl6x4bd0.png

Odnośnik do komentarza

Joasia łatwo napisać spokojnie tylko bez paniki ale w takim momencie żadna z nas nie będzie spokojna... a brałas nospe? Prysznic tez rozluźnia takie skurcze jeszcze nieporodowe. Trzymam kciuki żeby to jeszcze nie było to.
Ja dziś wieczorem mam wizytę i tak mówiłam ze chce do niej wytrwać a potem już mogę rodzic. Czuje się dobrze ale od początku tyg jestem jakaś zmęczona i najchętniej bym spala. Mam nadzieje ze Janka się już szykuje z wyjściem :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxk0s3680piod8.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg4bof2uua.png

Odnośnik do komentarza

Jestem po wizycie, Janka waży 2800g. Szyjka zamknięta 2cm, w tym względzie nic się nie zmieniło od wizyty 2 tyg temu. Także jeszcze nie będę rodzić :-P co do dodatniego GBS to lekarz kazał przyjeżdżać do szpitala po odejściu wód lub przy regularnych skurczach i nie zwlekać.
Joasia dobrze ze przeszło, masz termin 2 tyg po mnie także trzymaj się jeszcze dzielnie :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxk0s3680piod8.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg4bof2uua.png

Odnośnik do komentarza

JoasiaG dobrze, że przeszło :-)

Ewcia87 termin mam na 25.06 i z jednej strony chciałabym w przeciągu 2 tyg urodzić a z drugiej strony im później urodzę, tym później wrócę do pracy ( a nie lubię jej).

Dzisiaj zrobiłam porządek na półeczce dla małej. Do tej pory prasowałam i układałam jak leciało, bo tyle tego, że mi się nie chciało. A teraz już tak ładnie jest. No i tak do rozmiaru 68 nie muszę kupować nic z ciuszków a i 74 mam dużo. Mam chyba jeszcze dwa pranka malutkie i resztkę zakupów do zrobienia. I planuję to ogarnąć w tym tygodniu.
Dzisiaj rano miałam moc do roboty, potem ogarnęła mnie niemoc ;-) potem znowu moc, a następnie zmęczenie. Teraz jest 22 i w sumie to mi się nic nie chce,a chciałabym mieć zrobione...
Jeszcze obiecałam sobie, że się spakuję do szpitala, ale chyba nie dzisiaj.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wytrzymajcie jeszcze w dwupakach troszkę :)... szczególnie te które termin mają na późniejszy czerwcowy....
joasia uważaj na siebie :)

no i trzymajcie za mnie jutro kciuki....! życzcie dobrze i pomyślcie ciepło...
jutro cesarka...
przeokropnie się boję...chodzę i popłakuję po kątach....

eh... dam znać jak będę mogła!

Odnośnik do komentarza

Dagaaa pomyśl sobie, że Ty już będziesz po wszystkim, a my jeszcze przed:) Będzie dobrze.
Ja dziś po wizycie, szyjka gładka, rozwarcie się robi, nadal bez skurczy, ale już bliżej jak dalej. Obstawiam kolejny termin - poniedziałek, bo w weekend jeszcze chciałabym trochę na działce porobić:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
Mój Filipek kończy dziś 3 miesiące i właśnie w.marcu przeżywałam z dziewczynami to co wy teraz, i wpadłam poczytać ;) życzę wsystkim lekkich porodów bez powikłań :)
Daga ja miałam planowa cesarke i powiem Ci szczerze z ręką na sercu, tak to można rodzic :D nawet wklucia nie czułam, bo znieczulili mi skórę przed, poród szybko, potem sobie leżałam i czekałam aż odzyskam czucie, przeciwbolowych dali mi tyle że aż mi się w głowie kręcilo, po 8h wstałam i poszłam zupełnie prosto, ból był minimalny, później już tylko na ketonalu jechałam przez kilka dni i tyle, dzień po wyjściu ze szpitala zostawiłam małego z mezem i pojechałam na zakupy ;) także spokojnie naprawdę nje ma się czego bać i nje czytaj tych makabresek które są wypisywane w internecie ;)
A z tymi paznokciami to chodzi o to że przy cc zakładają na palec takie coś co tętno mierzy, ja akurat mam zwykły lakier i zalecono mi tylko żeby nie był kryjący żeby można było sprawdzić czy nie ma zasinienia.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...