Skocz do zawartości
Forum

Ewcia87

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewcia87

  1. Moja pierwsza córcia pierwszy ząbek w ostatni dzień trzeciego miesiąca :) Nasza mała do buźki wkłada całe rączki i po za nimi wszystko co pod ręką Jeżeli chodzi o kolki odpukac nie znamy ich (za to pierwsza córcia z kolkami miała armagedon :/ nonstop ryczala :( )
  2. Cześć dziewczyny :) dawno mnie nie było ale chyba nadrobiłam :) Co do spiwprkow i kombinezonów to my mamy to i to po pierwszej corci więc zobaczymy co się lepiej sprawdzi ale wydaje mi się, e śpiworek bo mała nienawidzi być tak bardzo pobierana od razu ryk :/ Co do mleka w cycuchach to mamy baaaaaaardzo dużo a malutka mogłaby od cyca nie odchodzić Dzisiaj w nocy po raz pierwszy przespała 8 godzin bez przerwy ale to pewnie jednorazowy wybryk :p My niestety też walczymy z katarkiem ale na szczęście już jej przechodzi :) pomagają nam sól fizjologiczna, woda morska, maść majerankowy i częste odciąganie :) Nasza mała za nic w świecie nie chce przewracać się z plecaków na brzuszek i odwrotnie, zdarzyło się jej może z 2 razy przez czysty przypadek Teraz jest na etapie łapania za włosy no nie można mieć przy niej rozpuszczonych włosów bo zaraz ma je w ręce i strasznie wkłada całe piąstki do buzi a później ma odruch wymiotny no i od 2 dni zaczęła strasznie dużo gadać gada i gada tyyyyyle ma do powiedzenia Pytalyscie o basen byliśmy już :) jak mała skończyła 11 tygodni byliśmy w górach na wakacjach i tam był basen w hotelu mała była 4 dni pod rząd bo później niestety latarek się przyplątał :( była zachwycona, woda w brodziku była idealna taka jak podczas kąpieli w wannie małej było strasznie dobrze :) cały czas była u mnie na rękach bo do koła jest jeszcze za malutka i jeszcze czasami główka przybija gwoździa więc to niebezpieczne. Raz na plecki ja kładłam, raz na brzuszek i naprawdę polecam :) po jakoś 30-40 minutach w wodzie mała zaczynała mieć odlot i głodna była więc wychodziłam z nią z wody tam były lezaczki, szybko ja przebierałam zakładałam szlafrok miał odciągnięte mleczko więc butle wszamala w sekundzie i tak sobie zasypiała na tym leżaki na jakieś pół godzinki :)
  3. Hawley wielkie gratulacje :) dużo zdrówka :) Siasia trzymam kciuki za Ciebie :)
  4. ~hejka gratulacje :) zdrówka życzymy :) A my wychodzimy do domku :) Jeszcze kilka dni i już wszystkie będą rozpakowane hura :)
  5. Dziękuję bardzo :) No właśnie apropo wakacji to gdzie się wybieracie ? Ja też dołączę się do pytań o wesele bo w sierpniu mamy zaproszenie z tym, że to w Szczyrku i trzeba jechać z 2 godzinki a ślub na miejscu więc odpada wyjazd np dzień wcześniej i nie wiemy czy mamy jechać bo po weselu jeszcze trzeba wrócić, boję się właśnie jak to mała zniesie, że za głośno o jejku ona będzie już miała wtedy 6 tygodni.. podpowiedzcie dziewczyny
  6. Moja pierwsza córcia na smoku wychowana a drugiej też mam zamiar dać bo już sobie zrobiła smoka z piersi :)
  7. Dziękuję dziewczyny :) trzymam kciuki żeby szybko się rozpoczęło I poszło tak szybciutko jak u mnie :)
  8. Cześć dziewczyny :) meldujemy, że dzisiaj o 1:45 w nocy Kina zaszczyciła nas swoją obecnością :) 3320, 55 cm, zdrowiutka :) o godzinie 20:40 zaczęły się nieregularne skurcze, o 23:40 przyjechaliśmy do szpitala o 24:30 skurcze regularne a o 1:45 malutka na świecie :) poród ekspresowy bez znieczulenia na gazie rozweselajacym :)
  9. U nas jakąś godzinę temu odpadł czop z domieszką krwi mój gin powiedział, że jak tylko pojawi się więcej krwi albo skurcze to od razu mamy się kierować na szpital.. zobaczymy ale ja się jakoś nie czuję jakbym miała rodzić :/ a do tego głowę ma mi dzisiaj rozsadzić :/
  10. Jutro dzień ojca, więc może tatusiowie dostaną prezent
  11. Masz rację Hawley umyłam jedno okno i sobie odpuściłam bo myjąc je stwierdziłam Ty głupia baba co Ty robisz :/ może ten przypływ energii u nas oznacza zbliżający się poród mieszkanie też ogarnę
  12. Codziennie jej mówię ale na uparta jak nie wiem chyba po mamusi to ma nic no zabieram się za mycie okien bo nie potrafię wysiedzieć na tyłku
  13. To mam nadzieję, że to już nie potrwa długo Krasnalek super tak trzymać :) Właśnie ten miś szumis też dobry pomysł :) Dziewczyny ja już muszę urodzić bo zostały mi 2 bluzki w które się ledwo mieszczę no przecież na sam koniec nie będę kupować
  14. I co Joasia ? Do domku ? Hawley u mnie dzisiaj również masakryczna noc :/ bóle jak na miesiączkę nie do zniesienia :/ leżeć się nie dało, chodziłam po mieszkaniu cały czas :/ wczoraj cały dzień brzuch sie stawiał :/ chciałam już jechać do szpitala ale pogonili mnie do toalety i później udało mi się zasnac... Szczerze wam powiem jestem już wykończona :/ do tego 30 stopni na dworze daje popalić :/ pierwsza ciążę już dawno miałam zakończona a tutaj malutka uparta i uparta :) Co do prezentów to hmmm może niania jeżeli nie macie ? Nam bardzo się przydała :) u nas jest ten sam problem bo mamy wszystko po corci :) jedynie co to poprosiłam o taką kołyskę dla małej żeby móc ją mieć przy sobie w ciągu dnia albo żeby zabrać ją sobie na balkon tak żeby za każdym razem nie odkładać jej do łóżeczka :) karuzelr do łóżeczka macie ? Też może się przydać :) a tak to nie wiem :) Otulacza nie używałam i teraz też nie zakupiłam więc za bardzo sie nie wypowiem :) siasia trzymam kciuki żeby jednak akcja rozpoczęła się szybko pomimo, że rozwarcia brak :) Dziewczyny od wczoraj pojawił mi się taki galaretowaty śluz miałyście może też tak ?
  15. U mnie coraz częstsze i coraz bardziej bolesne skurcze ale to jeszcze nie to, ciekawe czy się rozkręci :)
  16. Oj siasia.89 jak dobrze, że nie jestem sama ale życzę nam żebyśmy się jak najszybciej rozpakowaly :)
  17. Krasnalek dla Ciebie również wielkie gratulacje :) nosorożec super :) co w domku to w domku :) Gosza może jeszcze maluszek zalapie :) a kapturki to nic złego :) wazne, że karmisz :) Halo dziewczyny czy tylko ja tutaj zostałam w dwupaku ? Ale moja mała jest uparta noooooo
  18. Aaaa Joasia wielkie gratulacje :) :) odpoczywajcie kochana :) dużo zdrówka :) a ja nadal czekam :) jakoś utkwiło mi w głowie, że urodzę 26 i chyba się tym zablokowałam
  19. Joasia trzymam kciuki :) powodzenia i daj znać :)
  20. Cześć dziewczyny :) u mnie po ciężkim dniu pracy kompletnie nic no chyba nie ma co na siłę i mała sama zdecyduje kiedy sobie chce wyjść :) ja obstawiam 26.06 :) a my dzisiaj jeszcze idziemy na wesele :) mieliśmy odpuścić ale dobrze się czuje więc dlaczego nie :) Jeżeli chodzi o te kapturki to ja pierwsza corcie karmiłam nimi dobre 4 miesiące a dlatego, że miałam za małe sutki i mała nie potrafiła zassać ale po 4 miesiącach sutki się już na tyle wyciągnęły, że kapturki poszły w odstawkę a malutka bez problemu zassała pierś :) Dagaaa gratulacje :) Joasia ciekawe czy dotrwasz do tej wizyty
  21. Dziewczyny mam dzisiaj ręce pełne roboty- mąż ma urodziny więc robię torcik, sprzątam mieszkanie, zaraz muszę na zakupy i postanowiłam przygotować obiadokolacje a wieczorem goście i jak po dzisiejszym dniu nic nie ruszy to już przestanę wierzyć w jakiekolwiek przyspieszenie porodu
  22. Asiulex wielkie gratulacje :) brawo kochana :) Dziewczyny czuję się fatalnie albo urodzę albo już chyba oszaleje :( z minuty na minutę czuję się coraz bardziej zmęczona, każdy ruch sprawia mi ból, brzuch coraz częściej boli a do tego nic mi nie wychodzi, popełniam tak banalne błeędy, że nawet 5 letnie dziecko się ze mnie śmieje :( marudze wiem ale dzisiaj już naprawdę wysiadam :/
  23. Jeju Asiulex zazdroszczę :p baaaaardzo mocno trzymam kciuki za szybkie i bezbolesne rozwiązanie :) informuj nas w miarę możliwości :)
  24. Ja też bym się popłakała :( takie biedne małe maleństwo a już musi tak cierpieć :( Jak tam u was dziewczyny ? Coś się rusza ? My nadal czekamy jutro jest pierwszy obstawiany przez nas termin urodziny męża a jak nie jutro to drugi termin, który obstawiliśmy to 26.06 wtedy mama od męża miała urodziny :)
  25. Hey dziewczyny :) u nas wczoraj też super pogoda, dzisiaj też gorąco ale jakoś słonka brak :( My dzisiaj po wizycie, malutka waży 2890, rozwarcie na 1,5 cm i tak to wszystko w porządku :) kolejną wizytę mam 27.06 ale powiedział mi, że już raczej jej nie doczekamy :) u mnie dzisiaj jakaś masakra od 4 rana biegunka, boli mnie żołądek a o plecach już nie wspomnę :/ Ja w sprawie ciśnienia niestety też nie pomoge :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...