Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

hej

Moj wczorajszy dzien kobiet byl taki sobie. Mama zadzownila ze z Amelka cos nie tak i wyparowalam z pracy po godz 10. Poplakuje, tuli sie i nie chce jesc oraz ma stan podgoraczkowy.
Zarejstrowalam ja do lekarza. W domu u rodzicow podalam jej nurofen i bylo ok. Lekarka nic nie stwierdzila. Osluchowo ok, gardlo czyste. Na wieczór znowu miala cieplejsza glowke wiec dalam jej czopka i do rana nic sie takiego nie dzialo. Zobaczymy jak bedzie dzisiaj.
Normalnie mam dosc. Przewaznie jest tak ze jak wracamy od tesciow mloda jest chora.
Lekarka mowila ze to moze byc od zabkow bo nie wyszły do konca, albo jakies osłabienie.
Zarejstrowalam ja w ub. tyg. na czwartek do dzieci zdrowych na szczepienie. Pediatra kazala przyjsc. Zobaczymy jak bedzie najwyzej znowu trzeba bedzie przesunac.

Pbmarys oby cos sie w końcu ruszyło z porodem. Na USG wszystko ok?

Nena moje kochanie z okazji rocznicy slubu kupil mi bukiet róz. Niestety tez jest z tych co nie wiedza co kupic i najlepiej jak sobie sama kupie prezent. Cóż ten typ tak ma. Czasem mi przykro no ale co ja moge. Moze w koncu kiedys zaskoczy i sprawi mi niespodzianke.
Amelka idzie spac ok 20tej a wstaje przewaznie ok 6 rano. Przewaznie budzi sie sama przed 6.
Pewnie wynika to juz z przyzwyczajenia bo wiadomo musimy ja zawiezc do babci.

AnnaWF super powitanie mialas. Tez bym sie wzruszyła. Nasi panowie w pracy jednak staneli na wysokosci zadania i dostałysmy po czekoladzie.
Natomiast mezus sie wiecej nie wysilił.

Dzwonilam godz temu do rodzicow i z mala bylo ok. Mam nadzieje ze tak juz zostanie.
Jeszcze dryndne tak ok 11 dla pewnosci.

Milego dnia

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Czesc dziewczyny :)
ja o 9.30 urodziłam sn ślicznego , zdrowego synka. Waży 3540 mierzy 58 cm :)

także jestem już po :) poszło szybko bo do szpitala poszlam o 8.45 i miałam już 8cm rozwarcia :)

Marysiu gratuluję serdecznie!!!!!:36_1_11: Życzę Wam zdrówka :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:
Ja tak tylko na chwilę, ale obiecuję, że jak tylko uporam się z uśpieniem Zosi wpadnę na dłużej:) Buziole

Odnośnik do komentarza

No i jestem:Śmiech: Zosia leży spokojnie w łóżeczku i zasypia:uff:
Aniu jeszcze nie miałam okazji pogratulować Ci drugiego synka - a więc gruatuluję Ci Kochana z całego serca:zwyrazami_milosci:
Nena nasze dziewczyny spać kładą się ok 20, a pobudka o 6 rano, czasami nawet wcześniej. Do niedawna miałam niemałe problemy, żeby razem chodziły spać, bo mają wspólny pokój i jedna drugą rozpraszały, ale udało nam się wypracować schemat - najpierw kąpiel, później mleko, bajka, a na koniec włączany jest żółw z kołysankami.
Agaska zdrówka Amelce!
Pbmarys poradzisz sobie na pewno z dwójeczką:Śmiech: Jesteś silna babka :mis:
Nasza Zosia ma 13 ząbków i dalej czekamy na te nieszczęsne trójki, bo wychodzą już od października i do tej pory pojawiła się tylko jedna. Na szczepieniu tydzień temu ważyła 11 kg. Mimo to pulchnego dzieciątka zrobiła się drobniusia z dużą głową :Oczko:
Jeśli chodzi o spacery, to już nie pamiętam kiedy byłam, ciągle jak nie jedna to druga podziębiona, więc z niecierpliwością czekam, kiedy się wreszcie ociepli i będziemy mogły wypróbować nowy wózek.
Postaram się wrzucić zdjęcia moich cukierków:)

Odnośnik do komentarza

Szybko poszło obudziłam się o 7.30 z twardym brzuchem, bóle lędźwi okropne nie do opisania:( i parcie na odbyt najpierw skurcze co 8 i 6 min. Mój facet pakował mi do konca torbe do szpitala a ja leżałam z bólami :( między 8.15 a 8.35 skurcze co 5 minut byly, decyzja idziemy do szpitala bo karetka by jechała 30 min bo żadnej nie było na pogotowiu:)
8.45 bylam w szpitalu skurcze byly raz co 2/3 minuty a raz co 5 minut. Na porodówce leżałam od 9.15 bo na winde musiałam czekac. :) miałam straszne bóle pleców, przebili wody płodowe, zrobili nacięcie na moje życzenie - bo ból przy porodzie był okropny:( a potem krzyk malego - jak leżał u mnie to pierwsze co było to cycus taki głodomorek :) potem poród łożyska ale to szybko poszło no i bardzo boleśnie no i szycie chyba najgorsze bo pod koniec wszystko czułam :(

A trafilam na położna ktora bedzie do mnie przychodzic jak wyjde do domu. I na lekarza pediatrę/neonatologa ktora to jest lekarka mojego 1 dziecka a teraz już i drugiego:) a na ginekologa to musiałam mieć oczywiście pecha moja gin była w poradni do 12. A ja musiałam trafić na jej męża który sobie musiał ode mnie posłuchać :) hihi

Róża jest z moim S bo prace mają zaczac po niedzieli:) dom widze z okna szpitalnego także nie jest źle no i mam nadzieje że czas do piatku mi szybko minie bo naprawde nie chce tu byc :( praktycznie od 11 chce mi się spać. Młody je co 2/3 h i śpi cały czas :)

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

pbmary gratuluje synka!
jednak ituicja zle ci podpowiadął na dziewczynke :36_3_8:
całuski dla synka!!!
ja dzis na kontroli błam z chłopcami i lepiej ale przez 2-3 miesiace leki alergiczne mamy...
za to mnie kaszel meczy...
mama takie gardło suche....
w nocy spac nie mogłam...porażka!
rano jak zombi!!

Aniu gratuluje synka!

a wczoraj od moich afcetow bukiet kwiatow dostałam z rozyczek: kazdy jeden od jednego pzystojniaka :15_2_138::tata:

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!

Ja dzis tak wcześnie bo muszę z pracy o 14 wyjść i musiałam godzinę wcześniej przyjść...
A tu takie wieści!!!

PBMarys gratuluje zdrowego syncia!!!!! Dużo dużo całusków od cioci Ani!!!!
Szybko Ci poszło! Kurcze i mały taki fajniusi - długi i ponad 3 kg super!!! Dawaj znac jak tam sie miewacie i czekamy na foteczki!!!

Agaska jak tam maleńka? Objawy choróbska przeszły? Trzymam kciuki za zdrówko!!!

Aldonka a co chłopcy mają stwierdzoną alergie? Czy tylko profilaktycznie masz podawać? Co za leki Ci dali? Tobie zdrówka życzę dużo dużo!!!!

Asieńka dziewuszki cudowne!!! Sliczniutkie!! Zazdroszcze Ci normalnie!! A jakie podobne do siebie!!! Całuski dla Was!!

Ja byłam wczoraj u tego alergologa z Antkiem. Miał robione testy na: pleśń, roztocza, sierść, mleko, jajko, kakao, cytrusy, truskawkę, seler, rybę. I naszczęście nic nie wyszło!!!! Takze jak na razie żadnej stwierdzonej alergii. Tylko po selerze kropeczka była 3/2mm ale alergie sie stwierdza po wymiarach 3/3mm. Więc jedyne co to lekarka kazała na troszke wstrzymac podawanie. Wychodzi na to, że mały ma po prostu tak delikatną skórkę i trzeba mu ją nawilżac i nawilżac jak najczesciej. Takze od kilku dni myjemy go i smarujemy Emolium i zobaczymy czy skórka będzie ładniejsza. Uff!! Bardzo mnie ciesza wyniki bo alergii to nam w domu nie trzeba!!!
Ja dzis do lekarza ide. Zobaczymy jak tam moje wyniki i czy z małym wszystko git.

całuski kochane!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

hej

Pbmarys normalnie expresem Ci poszło i jeszcze na pieszo w bólach do szpitala. Podziwiam naprawde. Fajnie ze juz masz maluszka przy sobie. Podjęliscie ostateczna decyzje co do imienia dla mełego? Zdrówka i szybkiego powrotu do domu i Rozyczki.

Asienka dziewczynki bardzo podobne do siebie. Nawet trudno odróznic ktora jest Julcia a ktora Zosia.

Aldonka moze masz za suche powietrze w mieszkaniu skoro taki brzydki kaszel Cie meczy.
Zdrówka dla Ciebie i chlopców.

AnnaWF dobrze ze zadnych alergenow nie wykryto u Antka. Tylko z tego co wiem to testy skorne robi sie u starszych dzieci. Wtedy sa bardziej wiarygodne.
Powodzenia na wizycie i czekamy na wiesci po. Gdzie suwaczek dla kolejnego maluszka?

Wczoraj z niunka bylo wszystko w porzadku. Zero jakis oznak choroby. Nie wiem co to moglo byc.
Dzisiaj idziemy do dzieci zdrowych ale mam watpliwosci czy ja szczepic czy nie odlozyc na przyszły tydzien. Wczoraj poszlismy do Kosciola. W wozku nie chciala siedziec a jak wylazła juz z niego to uciekała i bawila sie w ganianego z chlopcem. Nie wytrzymalam i mowie do meza wychodzimy. Na szczęście byla juz koncowka mszy. Łobuz rosnie z Ameli na całego.
Fajnie ze juz czwartek jeszcze jutro i upragniony weekend.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane!
Wpadam na chwilkę - jestem, podczytuję ale nie mam czasu żeby cokolwiek napisać - ciągle jakaś robota na głowie, a teraz jeszcze próbujemy maksymalnie wykorzystać ładną pogodę.

Pbmaryś ogromne gratulacje :36_7_8: Cieszę się, że już jesteś po wszystkim i masz Bąbelka przy sobie. Teraz życzę Wam zdrówka i pomyślnści i wyprostowania Waszych problemów :Oczko:

AniuWF gratuluję drugiego synka. Fajnie będziesz miała - rodzynek w żeńskim wydaniu :D

Asieńko dziewczynki są śliczne - normalnie gnieść i całować hihihi, ale Zosia jest chyba bardziej do Ciebie podobna niż Julcia, co? Buziole dla Was :36_3_15:

Nenuś 1% poleciał dla Tomusia, dla niego też całuski. A Ty się najeździsz troszkę, nie :Oczko:

Agasko żaden z niej tam łobuziak - po prostu się bawiła i tyle. Gdybyś z moją Zosią poszła do kościoła - masakra - po przestąpieniu progu diabeł wcielony w nią wstępuje. Tylko szukać rogów i ogona... :D Zdrówka dla Amelci, może rzeczywiście lepiej przełożyć szczepienie - niech mała troszkę załapie odporności. Pozdrawiam Was cieplutko :)

U nas na szczęście po choróbskach. Dziś w nocy tylko Zosia miała jakiś kaszel ale myślę, że to przez suche powietrze - dziś włączę nawilżacz i zobaczymy. Dorotka rozrabia na całego. Ostatnio ze złości potrafi walić głową w podłogę, ścianę - czoło ma sine złośnica jedna. Zosia na dobre zaklimatyzowała się w przedszkolu i czasem płacze bo chce jeszcze zostać i się pobawić. Z Kubą mam małe kłopoty ale to napiszę następnym razem. Do tego szykujemy się do remontu. Po prostu wariactwo :36_11_1: Teraz muszę położyć Dorcię bo marudzi i iść po Zosię. Muszę złożyć wniosek o wydłużenie mojej doby do co najmniej 36 godzin - tylko nie wiem gdzie :lup:
Wielkie buziole i całusy dla Was Dziewczyny i dla naszych Brzdąców :Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

hejka

Jakie pustki znowu panuja. Idzie weekend wiec pewnie nikt tu nie zajrzy.

U nas powolutku jakos sie kreci.

Malgosia wierze ze doba jest Ci za krótka. Przy trojeczce jest co robic. Amelka ma podobne zapedy jak Dorotka z tym waleniem. Tylko robi to tyłem głowy.

Przełozyłam Amelce szczepienie. Dzisiaj pojade do przychodni po recepte na tabsy to przy okazji zarejstruje ja na przyszły tydzien. Jutro musze sie wybrac do miasta w poszukiwaniu butow dla siebie i meza.
Kurcze sloneczko ladne za oknem ale wieje niemilosiernie.
Moze uda sie nam zaliczyc mały spacerek.

Milego dnia

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Hej! Rzeczywiście pustki tutaj...:Oczko:
Małgosiu wyobrażam sobie co u Ciebie, ja przy dwójce ledwo wyrabiam:uff: Też mam problem z Zosiakiem i waleniem głową w podłogę, a zaraz potem zerka czy ktoś widział jej rozżalenie. Na początku ustępowałam jej, ale im starsza, tym rozumniejsza i wymagania też rosną:Oczko: Więc teraz udaję, że nic nie widzę i młoda wtedy odpuszcza.
Aniu jak tam wizyta u lekarza?
Agaska udanego spacerku!
Ja już bym chciała wyruszyć na podwórko, ale Zosia dalej odchorowuje szczepienie.Wczoraj byłam z nią u lekarza na kontroli, nie podoba mi się, że to już ponad tydzień trwa. Lekarz rozłożył ręce i kazał uzbroić się w cierpliwość:Szok:
Dzisiaj mam ambitny plan zrobienia pierożków na obiad, farsz już gotowy, jeszcze tylko ciasto i żmudne lepienie:Oczko:
Trzymajcie się Kochane i miłego weekendu życzę:zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Widze że tu pustki weekendowe. U Nas dobrze, maly więcej śpi niż je, czasem je co godzinę a czasem co 3. W dzień śpi w lozeczku lub u S na rękach:) a w nocy ze mną, czasem w lozeczku jak ja musze do wc - choć mój S bardzo mi pomaga przy młodym i Róży , a on zaniedlugo idzie do pracy tzn we wtorek już.. I skończy się sielanka, i bede z dwójka dzieci:) zobaczymy czy dam radę.

Dzis popoludniu dostalam nagle wysokiej gorączki 38 stopni, do tego łamie mnie wszedzie, piersi ciepłe i pełne mleka, maly na początku jak ssie to mnie boli pierś a potem jak je to już nie boli więc nie wiem od czego ta gorączka:( chyba spytam położnej na forum albo znajdę coś na forum bo jestem podlamana.. Bo nie wiem od czego to i pierwszy raz mi się tak przytrafiło:(

Malutkiego zdjecia w suwaczku, narazie są trzy ale pewnie album się wypełni tak jak u Róży:) a imiona młody ma owszem już wybrane:) ale to innym razem Wam napisze. Bo teraz musze Róży mleko zrobić i młodego nakarmić:)

do jutra bądź poniedziałku :*

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane:)

nasz synek bedzie nosił imiona SYLWIN FRANCISZEK. Pierwsze po moim tacie , a drugie po dziadku od mojego S. Choć z drugim imieniem było też tak że jak rodzilam to myslalam cały czas o jakimś Świętym, i był to Św. Franciszek z Asyżu. Dlaczego akurat o Nim nie wiem. A jak młody się urodził to pediatra pyta się mnie jakie imię wpisać to ja mówię patrząc na Juniora a niech bedzie Sylwin , tak Sylwin jak mój tata. No i jest Senior czyli mój tata i dziadek i Junior czyli, mój synek , a za razem wnuk - teraz tylko musimy zrobić zdjecia seniorowi i Juniorowi :):)

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!

PbMarys no przesłodziutki ten Twój synciu!!! Taki jeszcze popuchnięty hihihi Ale fajowskie zdjecie jest to z Różyczką!!! Imię rzeczywiście orginalne- Sylwin!! Całuski dla Was!! Wycałuj małego od cioci!!!

Asieńka no juz za chwilkę Twoje kobietki wyzdrowieją i pójdziecie na spacerek!! Teraz taka śliczna pogoda sie zapowiada!! Az żal w domu siedziec.

Po wizycie oki. Wyniki w normie. Ogólnie oki. 24 mam usg. Takze z tym moim najmniejszym wszystko git!
Mąz sie upiera jak osioł nad Miłoszem....no i chyba dam za wygraną!! Miłek - Antek może byc...
Na weekend bylismy u mojej mamy bo imieniny miała. Fajnie było. Siostra była ze swoimi chłopcami. Mały był w 7 niebie!!!! Szalał z nimi ile tylko wlezie. Z tego tak był zmeczony , ze pospał dzisiaj aż do 6!!! Bez budzenia sie, tulenia, zabierania do nas do łożka... super!!!
Fajna pogoda sie zrobiła, prawda? Wczoraj założyłam małemu juz lzejsza kurteczkę bo tak ładnie było. Jeszcze tylko czapke lzejsza musze kupić i butki!! Tylko, że nie wiem czy już przed kostke czy jeszcze za?? Jakie buty Wy teraz macie dla maluszków??
Całuski kochane!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

hej

Pbmarys juniorek sliczny. Imie oryginalne i malo spotykane. Jak Rozyczka zareagowala na brata?
Buziaczki dla maluszka.

AnnaWF super ze wszystko jest w najlepszym porządku. Miłosz to imie mojego mlodzszego bratanka. Czasem mówimy do niego Miły, Milutki.
Kurteczki malej jeszcze nie zmienialam. Sama chodze jeszcze w zimowce. Czapeczke kupilam jej w sobote a butki ma takie do kostki. Trzewiki, kupilismy chyba w styczniu w Bartku bo byly przeceny.
Wczoraj kupilam jej balerinki lakierki takie najzwyklejsze.

Pogoda byla cuuudna. W sobote ponad 3 godz lazilismy. Wczoraj tez zaliczylismy 2 razy spacerki.
Kurcze mala wczoraj meczyl suchy kaszel oczywiscie glownie podczas snu. Oczywiscie wieczorem skonczylo sie na wymiotach jak juz spała. Potem byl spokoj chyba z 2 razy tylko zakaszlała.
U mamy podczas porannej drzemi tez tylko z 2 razy przez sen. Zobaczymy jak bedzie dalej.
Kupilam wczoraj jej syropek i znajoma z pateki powiedziala ze moze to byc od tego ze zrobilo sie cieplo.
Ma wysuszona sluzówke. W sumie bardzo to mozliwe bo musze jej nawilzac nosek woda morska.
Tak poza tym nic jej nie jest. Rozrabia na calego.

Milego dzionka

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie!!!

Agaska a te wymioty to od kaszlu? Matko Ty to sie masz... Nie wiem czy macie nawilzacz ale bardzo polecam - my uzywamy regularnie i Antek zadnych suszków w nosku itp. A moze to jakas alergia?

No ja wczoraj zaliczyłam udane zkupki. Małemu kupiłam trzewiki, takie przed kostkę. Za jakis czas jeszcze dokupię adidaski bo i tak druga para sie przyda. I czapeczke- sam Antek wybierał. Zapytałam się, która chcesz? I sobie jedna wybrał - hihihi A potem przez cały spacer nosił ja w rękach i nie dał sobie zabrac. W domu za to nosił nowe butki i tak ponad godzine... Jakis strojniś mi rosnie
Wczoraj poprałam już kurtki zimowe i zaniosłam płaszcze do czyszczenia! Nie chce ich oglądać do następnej zimy!!! Powyciągałam wiosenne kurteczki i płaszcze. Małemu jeszcze zostawiłam obie bo z pogodą to nigdy nic nie wiadomo. ale na spacer juz ubrałam letnią tylko dwa sweterki pod spód. Nie chce tez Antka przeziebić przeciez. Mam nadzieję, że z dnia na dzień będzie cieplej :)
Nistety dopadła mnie alergia :( Zawsze wystarczał Zyrtec ale teraz w ciąży to niewskazane więc sie meczyc musze...ech zawsze musza byc i minusy...

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

witajcie,

Ania tak wymioty byly od kaszlu. Jak zasnela to co chwile meczyl ja kaszel. Doslownie co kilka minut. Po jednym z takich atakow zwrocila cala kolacje. Wiesz tez tak sie zastanawiam czy mala nie jest na cos uczulona. Chociaz sama juz nie wiem bo akcja byla w niedziele a wczoraj wszystko ok.
Fajnie ze zakupki udane. Antos jak mala kobietka bo moja tez lubi sie stroic. Wczoraj powyciagala wszytkie czapki wiosenne i po kolei przymierzala.

Mala tez juz wszystko ma na wiosne. Kurteczke jedna mam ale kumpela pozyczy mi po swojej corci chyba jeszcze z dwie. Takze odpadna te najwieksze wydatki.
Natomiast nie moge dostac dla siebie butow. Obeszłam juz pol miasta w poszukiwaniu i ale kurcze zawsze cos jest nie tak.
W czwartek wybieram sie z mala do dzieci zdrowych. Mam nadzieje ze w koncu ja zaszczepie.
Sprawdze czy moja kluska odrobila straty wagowe.

Wogole to znowu ma sie ochlodzic. U nas od wczoraj ciagle kropi i jest pochmurno.
Chyba dzisiaj odpadnie spacerek popoludniowy.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

hej Mamusie!
Agaska wiem, co przeżywasz, to samo mam z Zosią - w nocy ma napady kaszlu i w końcu wymiotuje, czasem tym, co zje, a czasem flegmą. W związku z tym,wczoraj znowu byłyśmy u lekarza i okazało się, że w płucach flegma zalega i mam podawać rano i w południe deflegmin a na noc sinecod- różnica ogromna! Zosia po raz pierwszy od dwóch tygodni przespała całą noc:yuppi:
Aniu wpółczuję alergii, ja mam pokarmową, ale w ciąży na szczęście nie miałam żadnych objawow:uff:
Pbmarys Sylwin jest cudowny! Widząc takie maleństwo, wspominam okres kiedy moje dziewczyny były takie malusie:Śmiech: Jak ten czas szybko leci....
Ja przy okazji wizyty w przychodni, sama odwiedziłam swojego lekarza, bo przeziębienie dalej nie przechodzi:Wściekły: Nie obyło się bez antybiotyku - katar pozatykał chyba wszelkie możliwe kanały, ale najbardziej bolesne są uszy:Histeria: Na szczęście już po jednym dniu czuję poprawę:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!!

Agaska jak tam mała? Może przy okazji szczepienia zapytaj o te wymioty. Moze przydałby sie ten sam lek co Asieńka dostała?

Asieńka a gdzie to Ty sie tak przeziebiłaś? Dobrze choć, że leki pomagają!! Dobrze, że Zosience tez lepiej!! Biedne te dzieciaczki...choróbska to wstretna rzecz jest!!

PbMarys jak sie miewacie?? Jak Sylwin sie miewa? A jak Różyczka reaguje na braciszka? Jestes juz sama, Twój facet do pracy poszedł? Dajesz sobie radę? Daj znać co tam u Ciebie!

U nas też pogoda sie cos popsuła. Chłodno i deszcz pada.... A ja juz sie cieszyłam, że słonko, że coraz cieplej...jeszcze chyba trzeba troszke poczekać!
Wczoraj dzwoniła młodsza siostra mojego meża, która jest na stałe w Niemczech. I zaprosiła nas na ślub w swieta. Robia w Polsce, cywilny tylko. Ale fajnie ja sie bardzo ciesze! Zawsze to powód aby sie rodzinka zjechała!!! A rodzenstwo mojego męża jest super! Takze bedzie na pewno super impreza!! Zawłasza, że jedno wesele, mojej przyjaciółki, nam odpada bo termin jest na koniec lipca dokładnie tak jak mojego porodu...
No nic do pracy wracam....
Całuski !!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...