Październiczki 2009

[ariadnaa]

Albo mam problem z nietrzymaniem moczu albo sączą się wody? Nie wiem. W ciągu 30 min miałam mokra bieliznę. Bezbarwne i bez zapachu. Nie mam skurczy nic mnie nie boli. Zmieniałam bieliznę, nie zakłam wkładek i zobaczymy co dalej. Ale raczej jestem przekonana, że to tylko kłopot z moczem.

[milka21]

AniuWF gardełko na szczęście już prawie nie boli

Ariadnoo Może to już wody się sączą. Moja kuzynka też myślała, że dzidziuś ją kopnął i popuściła siuśki, a to były wody. Także pewnie będziesz następną mamusią

Udanych wizytek życzę.

[agaska]

Jestem po wizycie.

U mnie wszystko w porzadku.
Co wydawalo mi sie niesamowite to stalo sie realne, otoz moja corcia sie obrocila glowka w dol.
Tazke nici z umowionej cesarki. Lekarka mowila ze juz raczej sie nie obroci.
Pewnie w sobote sie obrocila jak wariowala.
Wogole na USG byla strasznie ruchliwa nie mogla drugiej nogi jej zbadac.
AnnaWF martwilas sie o wage Antka a moja Amelka tez olbrzymem nie bedzie.
Dzisiaj wyszlo 2630 gram. Wiec jak dobije 2800 to bedzie dobrze.

[Nena]

Ariadnaa, wody płodowe od moczu różnią się tym, że są bezbarwne i bez zapachu. chyba będziesz nastepna, zaciskam kciukaski Ty szczęściaro!
PS. a ładnie to tak wyskakiwać przed szereg i nie czekać na swoją kolej?

mi też już niewiele zostało- moja szyjka pracuje dziś pełną parą, co niestety co chwilę boleśnie odczuwam. moje gardło chyba przechodzi, jest już lepiej niż rano, tylko helikopter w głowie mi został

[ariadnaa]

Hmm od godziny suchutko??? Zaczął troszkę brzuch pobolewać jak na miesiączkę. Mam jakieś wrażenie, że to tylko fałszywy alarm :/ idę się przespać trochę.

Nena fajnie by było mieć poród już za sobą

Agasko super, że Amelka się przekręciła tak jak trzeba zawsze to po naturalnym porodzie mówią, że szybciej się do siebie dochodzi niż po cesarce.

[agaska]

Nena wsponialas o pilce ze jest w Lidlu. Tez wczoraj dostalam gazetke, na szczescie moglam sobie pozyczyc ze SR.
Zapomnialam dodac ze zanioslam dzisiaj wymaz do badania. Wynik w srode, mam nadzieje ze nic nie wychodowalam.
Widzialam ze na lstopadowkach zostal poruszony temat macierzynskiego.
Otoz nam bedzie przyslugiwac 22 tyg bo wejdziemy z macierzynskim w 2010 rok.
Dowiadywalam sie w pracy i juz kilka osob mi tez to mowilo.

[żabol22]

ariadnaa

Albo mam problem z nietrzymaniem moczu albo sączą się wody? Nie wiem. W ciągu 30 min miałam mokra bieliznę. Bezbarwne i bez zapachu. Nie mam skurczy nic mnie nie boli. Zmieniałam bieliznę, nie zakłam wkładek i zobaczymy co dalej. Ale raczej jestem przekonana, że to tylko kłopot z moczem.

ja tez to zauważyłam ostatnio u siebie

agaska dobra wiadomość że Mała się obróciła tak jak powinna i CC Ciebie ominie.

[AnnaWF]

agaska

Nena wsponialas o pilce ze jest w Lidlu. Tez wczoraj dostalam gazetke, na szczescie moglam sobie pozyczyc ze SR.
Zapomnialam dodac ze zanioslam dzisiaj wymaz do badania. Wynik w srode, mam nadzieje ze nic nie wychodowalam.
Widzialam ze na lstopadowkach zostal poruszony temat macierzynskiego.
Otoz nam bedzie przyslugiwac 22 tyg bo wejdziemy z macierzynskim w 2010 rok.
Dowiadywalam sie w pracy i juz kilka osob mi tez to mowilo.

Agaska z kolei ja sie dowiadywałam tez o ten maciezynski i pani z kadr mi powiedziała, że skoro urodze w 2009 roku to obowiazuja 20 tygodni bo w 2009 tylko tyle przysługuje. I nie wazne , ze maciezynski jest na przełomie roku...Hmm... to nie dobrze, że mamy sprzeczne informacje. Zadzwonie jutro z ciekawosci do zus-u - ciekawe co tam mi powiedzą!
Super, że sie Twoja córcia obróciła!!!! Będziesz mogła naturalnie urodzić- super!!!!!

Ja po wizycie no i nadal nie jest dobrze. Co do wagi małego to dzis na wizycie miał 2700...Czyli nadal mało...Tu nie chodzi oto, że jest malutki tylko, że przestał przybierać tak jak do tej pory i lekarz sie zmartwił. Dlatego nadal mam jesc leki na poprawe ukrwienia. W czwartek do szpitala na ktg. A w poniedziałek znowu do lekarza na usg. No i jesli okaże sie, że mały nadal kiepsko przybiera to trzeba będzie rozwiazywać ciazę...buu!!! Sama jestem ciekawa co to będzie! Ogólnie mały zdrowy, przepływ płynów oki, wyniki oki! Czyli paniki nie ma ale muszę sie obserwowac i jesli tylko cokolwiek zacznie mnie niepokoic np. mniejsza ruchliwość albo np. jak zaczna sie skurcze to mam zaraz do szpitala jechać...

[Asiula79]

Hej dziewczynki.Na początek fotki Oliwierka:

[małagosia77]

Witajcie wieczorkiem :)

AniuWF pamiętaj tylko, że ty masz jeszcze prawie cały miesiąc do terminu,
a 2700 g to wcale nie jest tak mało. Gdyby, nie daj Boże coś, to Antoś sobie świetnie poradzi. A ty się Kochana za nie martw za bardzo, bo to nie pomoże ani małemu ani Tobie. Skup się na tym co mówił lekarz i obserwuj ruchy dzieciaczka i reaguj jak coś Cię zaniepokoi. Trzymaj się

Agaska widzisz, mówiłam Ci, że mała się w końcu obróci. Dzieciaczki lubią płatać figle i od życia płodowego przysparzać rodzicom trosk
A wyniki z wymazu na pewno będą ok. My październiczki dobrze się prowadzimy, jak to zauważyła kiedyś Nena i jej położna

Ariadnaa no właśnie, Nena ma rację - tu jest kolejka do porodu. Proszę się za mocno nie wychylać przed szereg. Ja co prawda mówiłam, że ustąpię ale nie ukrywam, że też chciałabym być "po"

Nena dobrze, że już czujesz się lepiej. Teraz tylko nie szarżuj i wykuruj się do końca, bo pogoda jest bardzo zdradliwa. I dzięki za wieści od Asieńki.

Aldonka jak tam po wizycie???

Gumijagodka ostrożnie z tymi porządkami, żebyś się nie przeforsowała

Nefretete trzymam kciuki za Ciebie Powodzenia.

Ciekawe, jak tam Kira?

U mnie na razie luzik: raz boli w krzyżu, raz jak na @. Nie zmienia się tylko ilość wizyt w toalecie Czekam, czekam i nic... Chyba się nie doczekam

[Gumijagodka]

Asiula Oliwierek poprostu boski. Jeszcze raz gratuluje.
A ja wam powiem dziewczynki ze sie jakos dziwnie czuje, w glowie mi sie kreci i jakas taka poddenerwowana chodze.
Aniu napewno bedzie wszystko ok, zobaczysz.
Ariadnaa mnie doktororwa mowila ze jak sie sacza wody to tak jakby ktos delikatnie kranik odkrecil.
Nena a moze to ty bedziesz nastepna?

[małagosia77]

Asiula ależ śliczny jest ten Twój synuś

Normalnie mały, cudowny słodziak i do tego taki uśmiechnięty, przystojniak jeden
Tak Ci zazdroszczę, że masz go już przy sobie...

[Gość aldonka23]

a u mnie tak po wizycie....
mały głowa w dół i ledwo doktor palec włożył a głowkę czuł....
ma 3 kg więc jest dobrze! widziałam nosek i cała twarzyczkę
co do rozwarcia....3 cm!!!!!!!!!!!!!! takze do 2 tyg mi dał i rozsypka!!!

[AnnaWF]

Małgosiu o gólnie to sie nie przejmuję. Tylko fajnie byłoby aby mały doczekał swojego czasu. No ale mądrzejsza od lekarza nie jestem... Takze będe robic co kaze. Mam nadzieję, ze dotrwam te 19 dni do wyznaczonego terminu

Asiula79 Oliwierek jest słodki!!!!!!

Aldonko super, że z małym wszystko oki!!!

[Gość aldonka23]

Asiula79

Hej dziewczynki.Na początek fotki Oliwierka:

[ATTACH]15134[/ATTACH] [ATTACH]15135[/ATTACH] [ATTACH]15136[/ATTACH]

cudak!!!!!!!!!!!

[ariadnaa]

Asiu ależ on śliczny!!!!

U mnie narazie jednak w miarę suchutko się zrobiło. Boli brzuch jak na @ i trochę w plecach. Czuje się bardzo zmęczona choć nic dziś nie robiłam :( Dzwoniłam do męża żeby wracał już z pracy bo jakoś mi nie najlepiej.

[dejanira5]

Dbra dziewczyny... moge opowiedziec jak to ze mna było przez te kilka dni... ostatnio pisałam w piątek wieczorem, miałam bóle i mieliśmy podjąć z mężem decyzje czy jedziemy czy może troche poczekać, więc postanowiliśmy poczekać i pojechać rano, a pięć minut później zaczęłam strasznie krwawić, więc w szale paniki spakowaliśmy tobołki i moją mamę do samochodu i pojechaliśmy na pogotowie, skurcze miałam w sumie niezbyt silne i rzadkie co 10 min. Ale krwawienie zmobilizowało nas do wyjazdu... położyli mnie na porodówke, rozwarcie miałam na 1 palec więc maluitkie i kazali czekać do rana i jak mi sie uda to miałam się przespać. Co jakiś czas sprawdzali tętno dziecka i podłaczali do ktg. Noc mineła dość nieprzyjemnie... co chwila chodziłam do łazienki i praktycznie to przesiedziałam tam z miską na kolanach kilka ładnych godzin, a jak się do łózka dowlokłam do kręgosłup mnie tak rwał że o śnie nawet mowy nie było. Na urodzenie w nocy nie było szans więc męża do domku wysłałam żeby chociaż on był przytomny jak sie zacznie. Wrócił o siódmej rano i juz od tej chwili był przy mnie cały czas. przed 10 rano dostałam zastrzyk przeciwbólowy bo przez kręgosłup to nawet sie przekręcić na łóżku nie mogłam i pomogło. O 10.30 miałam 7 cm rozwarcia i przebili mi wody a o 12.45 już było po wszystkim. A potem szycie--- i to było najgorsze. Staś jest zdrowy i śliczny, waży 3300 i ma 55cm, 10 punktów dostał. Mąż podczas porodu był dzielny chociaż były momenty że bladł i zieleniał na zmiane na twarzy, ale wytrwał.

Ogólnie to nie było tak źle, już prawie nie pamiętam bólu, tylko szew troche rwie jak by mnie ktoś skopał ale idzie wytrwać.

Już jestem w domku, wyszliśmy dzisiaj koło południe, rozpakowałam już tobołki i mam chwilkę żeby napisać. jutro postaram się wstawić zdjęcia. Buziaki

[Nena]

AniuWF, nie martw się na zapas, może taka Antka uroda, że gigantem nie będzie? zresztą tak jak piszesz trzeba współpracować z lekarzem i stosować sie do jego zaleceń. wszystko bedzie dobrze, zobaczysz. innej opcji nie ma
Aldonka, gratuluję dobrych wieści. spory ten twój synek!
Agaska, niezła akrobatka z Amelki. niech już lepiej zostanie w tej pozycji aż do rozwiązania! a co macierzyńskiego to też słyszałam, że obowiązuje w takim wymiarze jaki przysługuje w roku urodzenia i nie ma znaczenia, że dociągniemy na macierzyńskim do 2010r, chociaż nie powiem, chciałbym zostać mile zaskoczona 2 dodatkowymi tygodniami
Asiula, Oliwierek jest po prostu cudny! przystojniacha jak się patrzy! no i przede wszystkim jest juz po drugiej stronie brzuszka
Gumijagodka, chciałabym być następna, muszę tylko do końca wydobrzeć, nie chciałabym jechac na porodówkę z kaszlem gruźlika lub z gilami do pasa. a po twoich objawach wnioskuję grypozę (oby nie, tfu tfu!) albo rychły poród czego Ci życzę. ja też się całą noc kręciłam jakaś taka niespokojna. ciekawe kiedy ten mój osiołek raczy wyjść...

no właśnie, ciekawe co tam z naszą Kirą...może do niej akurat bocian leci?

a ja idę tulić się do męża. mam nadzieję, że rano obudzę się wypoczęta i zdrowa

do jutra Kochane

[małagosia77]

Dejanira wiedziałam, czułam, że masz już Stasia przy sobie.
Ogromne Gratulacje!!!
Stasieńku, witaj po tej stronie brzuszka
Dejanira, wracaj szybko do sił!!!

[AnnaWF]

Dejanira gratuluje kochana zrowego i ślicznego synka!!!!!!!! Koniecznie wrzuc fotki Stasia!!!!!

[Gumijagodka]

Dejanirko Wielkie gratulacje Stasiu witaj na swiecie.
Nena oby to jednak nie byla zadna grypa, bo sie wsciekne. jeszcze sie z przeziebienia dobrze nie wykurowalam. A ty sie tez kuruj kochana, maz cie niech dogrzeje . Jak masz wika to mozesz sie nasmarowac. Mnie po tym bylo o niebo lepiej jak mnie rozkladac zaczelo, pozniej gruba bluza i grubasnie skarpeciochy i rano juz nie czulam sioe jak zagilany gruzlik.
Aldonko gratki za dobre wiadomosci, spory chlopaczek jest.
Malagosiu ja sie wzielam za sprzatanko a tu mi matuska z ciotka wpadly. Moze to i dobrze ale mnie ta wizyta zmeczyly. I niestety ale nie zdazylam zrobic wszystkiego. Jak dam rade to jutro dokoncze , bo jak narazie to na nic juz sil nie mam.
Ariadnaa moze i u ciebie sie cosik rozkreca?
Kirus gdzie jestes? Czyzbys moze na porodowke pojechala?
Nefretete dzis twoj dzien moze to ty w drodze na porodowke?
Jutro do gina poginam zobaczymy co mi powie.
Znow mnie napiernicza spojenie, i cos znow czuje ze raczej w nocy nie pospie. Malzon sie budzi przy kazdym steknieciu, czujny jest bardziej niz moja sunia

[kira]

ASIULKA piękny ten Twój Oliwierek.Gratulacje.
DEJANIRO GRATULUJĘ jak dobrze że macie już to za sobą.
Ja jeszcze chodzę w dwójce ale zobaczymy.
Spokojnych nocy mało siusiania.W razie czego mężuś napisze co i jak .

[ariadnaa]

Dejanira gratulacje!!! Stasiu witaj

Życzę Ci żebyś szybciutko doszła do siebie. A to krwawienie to normalne przy porodzie?

U mnie było znów wilgotno i teraz suchutko :/ eh już sama nie wiem co to się dzieje. Nie chce jechać do szpitala bo jak nic to mnie zostawią :/

[żabol22]

Asiula79

Hej dziewczynki.Na początek fotki Oliwierka:

[ATTACH]15134[/ATTACH] [ATTACH]15135[/ATTACH] [ATTACH]15136[/ATTACH]

Asiula On jest śliczny!!!!

Jak ja bym chciała miec juz mojego synka przy sobie!
Gratulacje Mały przystojniak z Niego!

Dejaniro Tobie tez z całego serca GRATULUJE!!! Masz już Staśka przy sobie !!! Czekamy na fotki maleństwa!

ale Was dziewczyny bierze
Tak poza kolejnością, poczekajcie na nas
ja u siebie nie widze końca...

[Gość aldonka23]

Dejanira gratulacje kobitko!!!! my tu czuły,że ty już po wracaj do zdrowia kochana!!